Dla kreteńskiego dżentelmena z r. 2500 przed Chr. żelazo było rzadkim metalem, który spadał z nieba i był raczej przedmiotem podziwu niż codziennego użytku (...). Koń był dla Kreteńczyka stworzeniem zgoła legendarnym, rodzajem nadosła, który przebywał gdzieś w posępnych krajach północnych, daleko za Czarnym Morzem (...). Italia była wówczas pustą krainą pokrytą gęstymi lasami; smagli Etruskowie nie przywędrowali tam jeszcze ze swych siedzib w Azji Mniejszej. I być może pewnego dnia ten dżentelmen kreteński przyszedł do portu i ujrzał tam jeńca, który zwrócił jego uwagę (...). Być może nasz Kreteńczyk próbował z nim mówić i posłyszał odpowiedź w jakimś niezrozumiałym szwargocie (...) był to Aryjczyk, dziwny zaś szwargot, jakim się posługiwał, miał się z biegiem czasu zróżnicować w sanskryt, język perski, grecki, łaciński, niemiecki, angielski - większość głównych języków świata.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Po raz pierwszy w życiu Eleanor zrozumiała prawdziwą naturę współczucia i miłości. One wymagają poświęcenia, rezygnacji z części własnego szczęścia i dobrobytu, aby polepszyć życie innych.
Kochać, to najtrudniejsze z zadań człowieka. Najważniejszy jego egzamin.
Był twardy tam, gdzie ja byłam miękka i silny tam, gdzie ja byłam słaba. Był moim przyjacielem i pragnęłam go kochać.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Typowe ludzkie podejście. Kiedy coś pójdzie nie tak, zwalmy winę na kogoś innego. Jesteśmy cudowni, nieskazitelni i najmniej winni! Wszyscy wiemy najlepiej, wszyscy jesteśmy specjalistami od każdej dziedziny życia. Nie popełniamy błędów, wszystko robimy doskonale.
Jeśli się nie ma wymagań, wszystko jest darem.
Łatwo jest potępiać i być odważnym, gdy człowiek nic nie ma- pomyślał. - Ale gdy już coś posiada, świat od razu się zmienia.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Stanowczo twierdzę, że obecnie Europa jest chrześcijańska tylko z nazwy. W rzeczywistości oddaje cześć mamonie.
Pieniądz i informacja dają człowiekowi pozycję.
Ja na przykład, jeżeli mi zginie zegarek, mogę obiecać świętemu Antoniemu dwadzieścia złotych za odnalezienie zguby, a dać tylko pięć. Święty Antoni już się oswoił z naszymi matactwami i patrzy na to przez palce.