forum Oficjalne Aktualności
George Orwell tyranem współodpowiedzialnym za śmierć żony?
Zmarła podczas operacji w 1945 roku. Samotnie, bo jej mąż przebywał we Francji, obojętny na listy. Zapomniana, choć miała ogromny wpływ na pracę sławnego małżonka. Na jej grobie znalazło się epitafium: „Żona Erica Arthura Blaira”. Lepiej znanego jako George Orwell.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [87]
Nie skomentuje treści ani tym bardziej clickbaitowego tytułu inaczej niźli krótkim: XD.
A co Orwella, to uważam, że wyciąganie go na piedestał to pomyłka. Racje miał Huxley.
Pozdrowionka o/
Huxley zakładał dobrą wolę tych, którzy tworzą NWŚ. Jak przeczytasz chociażby Klausa Schwaba to tej dobrej woli między wierszami nie widać. Zresztą jeśli dokładnie przeczytasz "Rok 1984" to zauważysz, że to jak traktuje się proli jest niemal identyczne z tym co pisał Huxley (tyle tylko, że u Orwella nastąpił regres technologiczny). Inny słowy rację mieli obaj, ale kładli...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ależ tutaj w ogóle nie chodzi o podział czy klasy społeczne. To akurat jest bez znaczenia, ponieważ te będą istnieć zawsze. Orwell chciał ustrzec ludzi przed inwigilacją, tyranią i kłamstwem. Jego główną motywacją był strach przed tym, iż społeczeństwo będzie kontrolowane za pomocą silnej ręki. Taki scenariusz ma miejsce obecnie jedynie w Chinach.
Huxley pokazał natomiast,...
Rzucacie takie treści, a o Literackim Sopocie ani słowa. Proszę, wstańcie z tego bruku i zacznijcie poważnie traktować swoich użytkowników
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posthttps://lubimyczytac.pl/kalendarz-wydarzen-literackich-sierpien-2023#poz5
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAle link przenosi do zajawki wydarzenia, a nie do relacji czy sprawozdania z niego. Czyżby nikogo z LC na tym festiwalu nie było? Pytam, niestety, retorycznie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDaj spokój, grunt, że festiwal w Budzie Ruskiej jest 😈 Dobrze, że Sopot załapał się na listę bo dla Szczecina miejsca już nie starczyło. Tak, tak, @Konrad będę wypominał 😛
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzy jest sens pisać artykuł o relacji pomiędzy dawno zmarłym małżeństwem, nie mając o nim zielonego pojęcia? Panie Konradzie, jak nie ma powodu, to pozwólmy leżeć trupom tam gdzie są, w spokoju.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA dlaczegoż to "nie mamy zielonego pojęcia"? Mamy do dyspozycji choćby listy Eileen, odnalezione w 2005 roku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKonrad Wrzesiński Ujmę to inaczej - czy posiadanie listów o których mowa, może dawać pewność co do znajomości czyjegoś małżeństwa na tyle dobrą, że stanowi dobry powód do rozkopywania trupów i wspominania lub oceniania czyjejś relacji małżeńskiej?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Coldy1988, kiedy wychodzi na jaw, że popularny trup ma coś za uszami, to nie warto się tak zżymać na ciekawość dowiedzenia się co to jest. Warto wszakże pójść za ciosem. Poza to taki trup nigdzie nie zazna spokoju. Inne trupy, również te z szaf do tego nie dopuszczą, a my będziemy mieć ponurą sprawę z głowy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przepraszam, gubię się: czy mówimy o mnie, czy autorce?
Jeśli mamy tu rozstrzygać kwestię "moralnego prawa" pani Funder (czy pani Frołow, jeśli idzie o kobiety Dostojewskiego) do napisania książki, to nie czuję się do podobnych rozstrzygnięć uprawniony.
Ze swojej strony donoszę o literackim wydarzeniu.
Ludzie żyją tak około 80... no więc jak mamy pisać o postaciach historycznych, skoro mamy nie pisać o zmarłych?
Inna sprawa jest kwestia czyichś relacji małżeńskich. Ta książka jest napisana z tezą i żeruje na popularnym autorze. Przecież celem nie jest pokazanie ich relacji tylko jak to kobiety były uciskane przez patriarchat i, że za każdym sukcesem mężczyzny stoi...
Lucy Fair Czasami lepiej pozwolić spokojnie wisieć nawet tym szafowym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEinstein, Picasso, Orwell , Hemingway, Luther King, wielkie osobistosci, ale tylko ludzie . W jednym sprawach giganci a w innych liliputy. Przy czym nie chodzi mi relatywizm moralny. Z innej beczki, czekam na wywiad (w stylu GW), gdzie George Orwell będzie przepraszał za swoje grzechy:)) .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKolejny artykuł, który ma na celu bicie piany. Być może trochę niepoprawny politycznie, no bo jak to możliwe, żeby był gdzieś, kiedyś jakiś zły homoseksualista. Skoro miał skłonności do innych Panów, to może faktycznie nie traktował poważnie kobiet – nie wiem, ale oczywiście teza postawiona z góry mizogin. Natomiast większość pretensji wygląda na wydumane i trzeba było...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Możliwe by był zły homoseksualista... i to jeszzce taki zabijający innych homoseksualistów. Tylko jakoś... mówić o tym nie dobrze 😈
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeffrey_Dahmer
I uwaga: Polska miała swojego Dahmera:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Morderca_gejów_z_Łodzi
EDIT:
No nie mogłem się powstrzymać, by nie dać tej chwytającej za serce historii...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
To tylko pokazuje, że potworami mogą być ludzie każdej narodowości, rasy, orientacji seksualnej, zawodu i religii. Nie ma co udawać, że jakaś grupa społeczna jest wybitnie dobra.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Wera2002 zgadzam się. Zwyrodnialec to zwyrodnialec, jego występowanie nie zawęża się do określonych grup. Uwypuklenie danej cechy zwyrodnialca, zawsze służy jakiejś agendzie, by zaatakować jakąś grupę np. "księża = pedofile", "homoseksualiści = pedofile".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ktoś kto buduje narrację "ze szczątkowych" informacji, to uprawia co najwyżej publicystykę, ale z pewnością nie rzetelne dziennikarstwo, czy badania historyczne...
Według angielskiej Wikipedii: adaptowany syn pozytywnie ocenia Orwella jako ojca, natomiast sam Orwell po śmierci żony czuł się samotny. Ok, to nie znaczy, że był dobrym mężem, ale jednak warto spojrzeć na sytuację z drugiej strony. Patrząc na samą jego polityczną drogę: od uczestniczenia w hiszpańskiej wojnie domowej po stronie republikanów, przez demokratyczny socjalizm...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZ "Roku 1984" można wyczytać awersję autora do kobiet, którymi posługuje się władza w celu zdominowania społeczeństwa. On by takie maszyny totalitaryzmu, kukły systemu gryzł, bił i poniewierał. Bo wolność to niewola, a jak narobi człeku władza na łeb, to tylko deszczyk pada, to tylko Dzeus zapładnia złotym deszczem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWstrętna próba obrzydzenia dobrego pisarza w imię taniej sensacji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDokładnie. Aferka z cyklu "znajdźmy haka na kolejnego wybitnego faceta, który już nie zdoła się obronić".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo nie kobiece łzy, tylko sztuczka Goga i Magoga, którzy przywdziewają damskie fatałaszki, żeby wpływać na emocje czytelników.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post