Cyberpunk. Gra fabularna mrocznej przyszłości

Jak się w to zagrywałam! W latach 90-tych, obok Warhamera, było to moje ulubione RPG. Ale książka nie tylko jest podręcznikiem do gry, jest też kopalnią pomysłów jak mogłaby wyglądać przyszłość, czy raczej nasza teraźniejszość, według żyjących w 1980 roku. Dla mnie samo to jest na tyle ciekawe, że lubię do tego podręcznika, i jego następców, wracać. Porównywanie tego, jak widziano lata 20-te w 80-tych jest co najmniej fascynujące.

Jak się w to zagrywałam! W latach 90-tych, obok Warhamera, było to moje ulubione RPG. Ale książka nie tylko jest podręcznikiem do gry, jest też kopalnią pomysłów jak mogłaby wyglądać przyszłość, czy raczej nasza teraźniejszość, według żyjących w 1980 roku. Dla mnie samo to jest na tyle ciekawe, że lubię do tego podręcznika, i jego następców, wracać. Porównywanie tego, jak...

Od mojej ostatniej sesji w CP2020 minęło niemal 20 lat, ale okazuje się, ze wciąż pamiętam sporą część realiów świata i mechaniki. Wiadomo, że na moją ocenę w sporym stopniu wpływa czynnik nostalgii, dlatego jest wysoka, pomimo oczywistych błędów, jakie widzę w mechanice, jej niepotrzebnego skomplikowania i anachroniczności. Poza tym niektóre wynalazki, które autorzy gry wyobrażali sobie w 2020, wydają się wręcz śmieszne z dzisiejszego punktu widzenia, podobnie jak wizja Sieci. A jednak fajnie było na nowo zanurzyć się we wspomnieniach.

Od mojej ostatniej sesji w CP2020 minęło niemal 20 lat, ale okazuje się, ze wciąż pamiętam sporą część realiów świata i mechaniki. Wiadomo, że na moją ocenę w sporym stopniu wpływa czynnik nostalgii, dlatego jest wysoka, pomimo oczywistych błędów, jakie widzę w mechanice, jej niepotrzebnego skomplikowania i anachroniczności. Poza tym niektóre wynalazki, które autorzy gry...

System RPG jako książka do zrecenzowania, świat się kończy :) Owszem ten system ma wady wymienione przed przedmówców ale był to jeden z pierwszych systemów RPG po polsku w który zagrałem. Poza tym wyróżniał się tym iż nie był osadzony w świecie magii, orków, krasnoludów itd. później ktoś zrobił dwa w jednym i tak powstał Shadowrun (ale to temat na osobną opowieść). Mnie zafascynowała w tym systemie wizja mrocznej przyszłości, bohaterowie (można było sobie stworzyć np. takiego Macgyver-a) o rockmanie, nomadzie, fixerze i innych postaciach nie wspominając. Cyborgizacje i nowe technologie m.i.n. nanoidy, wszechobecne korporacje sprawujące faktyczne rządy i wiele, wiele innych. Miłość do Cyberpunka trwa u mnie do dziś.

System RPG jako książka do zrecenzowania, świat się kończy :) Owszem ten system ma wady wymienione przed przedmówców ale był to jeden z pierwszych systemów RPG po polsku w który zagrałem. Poza tym wyróżniał się tym iż nie był osadzony w świecie magii, orków, krasnoludów itd. później ktoś zrobił dwa w jednym i tak powstał Shadowrun (ale to temat na osobną opowieść). Mnie...

Po pierwsze - polskie wydanie jest paskudne. Kupowałam nowy egzemplarz całkiem niedawno (więc zakładam, że jeśli były jakieś erraty, to powinny być uwzględnione),ale jest w nim sporo błędów - w tekście, w składzie, w formatowaniu. Poucinane zdania, mocno nieintuicyjny rozkład elementów na stronie, zmieniające wielkość czcionki - to wszystko się zdarza, nierzadko, i czasem zmusza do wyszukiwania zasad w sieci, dla pewności.

Po drugie - mechanika ma swoje lata, i to widać. Bez matematyki się nie obejdzie, i można się od tego odbić. Siłą systemu jest setting i klimat, a mechanika to wspiera - o wsparcie płynności z gry musimy się troszeczkę postarać sami ;). Z moich sugestii:
- ogranie "na sucho" przynajmniej kilku konfiguracji walk z graczami przed każdą nową kampanią to świetny pomysł. Strzelanina Piątkowej Nocy (system walki) jest fajna i daje dużo frajdy, pod warunkiem że toczy się w miarę płynnie, a do tego musimy wiedzieć, co i gdzie dodawać (albo jak modyfikujemy zasady, żeby tego nie robić)
- kolejnym dobrym pomysłem jest przeszukanie sieci pod kątem popularnych modyfikacji i uproszczeń zasad, jest tego masa - można sobie powybierać i skonfigurować system pod siebie.
- o ile cała drużyna nie chce grać netrunnerami, polecam zapomnieć o tej klasie jako czymś grywalnym. Koniec kropka - bez poważnych ingerencji w mechanikę systemu netrunner w mieszanej drużynie zabije płynność sesji.

Po trzecie - jak ktoś przepada za klimatem, jest z tego świetna zabawa. Przyzwolenie na "styl ponad wszystko" daje duże pole do popisu (pamiętajmy, że ponure, zlane deszczem ulice Los Angeles to styl, tak jak chromoręcy bogowie rocka przemawiający głosem Keanu Reevesa).

Podsumowując, system wymaga trochę pracy od Mistrza Gry, ale we wprawnych rękach podsunie narzędzia do poprowadzenia wspaniałych przygód. Czymś trzeba zaspokoić pragnienie w oczekiwaniu na CP2077, to się sprawdzi świetnie.

Na koniec - gorąco polecam przyjrzenie się dodatkom dostępnym na DriveThruRPG. Dla Mistrzów przydatne będą przede wszystkim Night City (szczegółowy opis miasta z masą haczyków na przygody) oraz Augmented Reality (zestaw tabel losowych do generowania NPC i lokacji, świetnie utrzymuje i wpiera klimat, pozwala na uzupełnienie naszych pomysłów smaczkami i szczegółami). Przygody modułowe również ciekawe, chociaż tutaj to już zdecydowanie bardziej kwestia gustu.

Po pierwsze - polskie wydanie jest paskudne. Kupowałam nowy egzemplarz całkiem niedawno (więc zakładam, że jeśli były jakieś erraty, to powinny być uwzględnione),ale jest w nim sporo błędów - w tekście, w składzie, w formatowaniu. Poucinane zdania, mocno nieintuicyjny rozkład elementów na stronie, zmieniające wielkość czcionki - to wszystko się zdarza, nierzadko, i czasem...

Niech krytycy tej opinii wezmą pod uwagę, że owszem, mechanika gry jest paskudna. Ale to element jej staroświeckiego uroku!

Niech krytycy tej opinii wezmą pod uwagę, że owszem, mechanika gry jest paskudna. Ale to element jej staroświeckiego uroku!

Podręcznik do gry RPG, którego akcja jest osadzona w (niedalekiej) przyszłości. Przyszłości alternatywnej i tak różnej od naszej. Grało się, grało. Teraz śmieszy, ale powspominać zawsze miło ;]

Edit: Mało kto wie jak na razie, że na podstawie tej gry, CD Projekt Red (twórcy Wiedzmina) tworzą swoją nową grę. Będzie kozacko :]

Podręcznik do gry RPG, którego akcja jest osadzona w (niedalekiej) przyszłości. Przyszłości alternatywnej i tak różnej od naszej. Grało się, grało. Teraz śmieszy, ale powspominać zawsze miło ;]

Edit: Mało kto wie jak na razie, że na podstawie tej gry, CD Projekt Red (twórcy Wiedzmina) tworzą swoją nową grę. Będzie kozacko :]

Troszkę się już ta wizja przyszłości z lat 80-90 zepsuła, ale to wciąż klasyka klasyki. Osobny gatunek, z osobną nazwą. Trudno nie czuć respektu (i ogromnej radości).

Troszkę się już ta wizja przyszłości z lat 80-90 zepsuła, ale to wciąż klasyka klasyki. Osobny gatunek, z osobną nazwą. Trudno nie czuć respektu (i ogromnej radości).

Wspomnień czar!

Wspomnień czar!

System nie jest tak ciekawe jak się spodziewałem. Lepiej zostanę przy prowadzeniu Warhammera i Gry o tron

System nie jest tak ciekawe jak się spodziewałem. Lepiej zostanę przy prowadzeniu Warhammera i Gry o tron

Trochę przestarzały system RPG. Mimo wszystko klasyka.

Trochę przestarzały system RPG. Mimo wszystko klasyka.