The Man in the High Castle

Okładka książki The Man in the High Castle Philip K. Dick
Okładka książki The Man in the High Castle
Philip K. Dick Wydawnictwo: Penguin Books fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Penguin Books
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Język:
polski
ISBN:
0140285628
Tagi:
philip k dick the man in the high castle post-war
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach: ,

Książka w całej swojej koncepcji bardzo poprawna. Jest (czasami) akcja, jest wątek miłosny, plot twist (banalny do przewidzenia) także się pojawi. Książka nie porwie was ogromem akcji, jednakże ma ona w sobie to coś. To coś co ja ,jako (ex)przedstawiciel raczej nieczytającej grupy społeczeństwa, pochłonął w mniej niż tydzień. Książka bywa momentami nużąca, jednak taka ma ona być. Opisy życia zwykłych szarych ludzi- świetne. Dysproporcja między podzielonym na Bogatych i Amerykanów społeczeństwem cudownie zobrazowana. Dla mnie- bajka. Książka z duszą i sensem. Polecam każdemu.

Książka w całej swojej koncepcji bardzo poprawna. Jest (czasami) akcja, jest wątek miłosny, plot twist (banalny do przewidzenia) także się pojawi. Książka nie porwie was ogromem akcji, jednakże ma ona w sobie to coś. To coś co ja ,jako (ex)przedstawiciel raczej nieczytającej grupy społeczeństwa, pochłonął w mniej niż tydzień. Książka bywa momentami nużąca, jednak taka ma...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
80
80

Na półkach:

Po czym poznać, że jedna z pozornie identycznych zapalniczek należała niegdyś do prezydenta Franka Delano Roosevelta i z tego faktu jest warta grube pieniądze, a druga jest warta raptem kilkadziesiąt dolców? Po czym poznać, że nasza rzeczywistość jest tą prawdziwą, a nie tą, która w ogóle nie istnieje? Skoro androidy mogą śnić o prawdziwych owcach, to czy nieprawdziwi ludzie mogą śnić o prawdziwych kontinuach czasoprzestrzennych?
Philip K. Dick zadaje charakterystyczne dla siebie, egzystencjalne pytania na granicy hard science-fiction i teorii popularnonaukowych, lecz tym razem w nieco bardziej przyziemnej - bo obyczajowej - formie.

Jak wyszło? Osobiście - not my cup of tea.
Ale od początku: śledzimy wątki czwórki niezależnych bohaterów, żyjących w alternatywnej rzeczywistości, w której to II wojnę światową wygrały państwa osi. Każda z postaci reprezentuje inny sposób przetrwania w nienaturalnej dla czytelnika wizji. Mamy więc instruktorkę judo, Żyda podszywającego się pod Aryjczyka, japońskiego dygnitarza grającego w podwójną grę z sojuszniczymi państwami i handlarza amerykańskimi antykami. Całość spaja postać autora książki, wedle której historia potoczyła się inaczej, a alianci wygrali wojnę...

Sam zarys fabuły może i nie jest zbyt oryginalny, ale mógłby się udać (patrz: Rebooty serii gier Wolfenstein). Problem polega na tym, że całe clue tej powieści nie polega na samym fakcie przedstawienia historii alternatywnej, w której państwa osi wygrywają najkrwawszy sequel w historii, czyli II wojnę światową. Sens istnienia tej powieści opiera się na pytaniu "co by było gdyby?", ale w bardziej metafizycznym wydaniu: "co stanowi o prawdziwości danego 'gdyby'?". I tutaj moim zdaniem zaczynają się schody, bo egzekucja powyższego pomysłu jest zwyczajnie mierna.

Jak coś jest do wszystkiego... Ni to obyczajówka, ni to thriller, ni to dystopia, ni to sci-fi. Nie kwestionuję geniuszu autora, ale sądzę, że oprócz walorów filozoficznych, fajnie byłoby zainteresować czytelnika wykreowanymi wątkami. Losy postaci, które śledzimy podczas lektury są jednak zwyczajnie nudne, a w skrajnych momentach irracjonalne.
Kolejna wada, która pod koniec już bardzo męczyła to wpychany na siłę dualizm - Żydzi dobrzy, Niemcy i Japończycy kreskówkowo okrutni niczym bondowscy złoczyńcy. Można było pokusić się o mniej jednoznaczną wizję, a końcu alianci (w szczególności Amerykanie i Sowieci) też święci nie byli i do dziś nie są.
Philip K. Dick lubi zanudzać czytelnika zmyślonymi geopolitycznymi faktami ze swojego alternatywnego świata. Problem w tym, że jego wizja jest infantylna, żeby nie powiedzieć durna - wielkie i nacjonalistyczne Chiny Czang Kajczeka tak słabym graczem na arenie politycznej? Osuszenie Morza Śródziemnego pod uprawy rolne? Słowianie wygnani do rezerwatów na Kaukaz? Serio? Philip Dick wyciąga na planszę tylko te pionki, które mu odpowiadają, a resztę po prostu przesuwa poza planszę. Ja rozumiem, że jest to powieść z innej epoki i łatwo jest mi oceniać autora z perspektywy czytelnika z przyszłości... Ale no kurna bez przesady.
Już pominę kwestię kolonizacji kosmosu, bo w tamtych czasach amerykańska propaganda zrobiła swoje i ludzie rzeczywiście mogli sobie roić nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będziemy podbijać Układ Słoneczny.
I ta księga I Ching, te trygramy i heksagramy... Ughhh.

Stracony czas. Pseudointeligentna wydmuszka.
Nie polecam.

Po czym poznać, że jedna z pozornie identycznych zapalniczek należała niegdyś do prezydenta Franka Delano Roosevelta i z tego faktu jest warta grube pieniądze, a druga jest warta raptem kilkadziesiąt dolców? Po czym poznać, że nasza rzeczywistość jest tą prawdziwą, a nie tą, która w ogóle nie istnieje? Skoro androidy mogą śnić o prawdziwych owcach, to czy nieprawdziwi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
314
244

Na półkach:

Książka budzi we mnie ambiwalentny stosunek.

Z jednej strony mamy tu flagowy przykład powieści osadzonej w alternatywnej rzeczywistości. Ten świat jest skonstruowany bardzo przekonująco i z chęcią dowiedziałbym się jeszcze więcej o historii tego świata, jak potoczyły się losy wojny oraz jak autor wyobraża sobie zdolności totalitarnego kraju o pozycji hegemona. Oczywiście spora część tego nie jest realistyczna, ale w tym gatunku jest to dla mnie zrozumiałe.

Z drugiej strony mamy tutaj fabułę, postacie oraz ich czasami przecinające się losy. Nie związałem się z postaciami i ich poleganie na wróżbach mnie odstręczało. Rozumiem, że autor powoływał się na swoje osobiste doświadczenia (czy to I-Ching czy wyrób biżuterii),ale nie trafiało to do mnie. Nie spodobało mi się też zakończenie powieści.

Możliwe, że dam tej historii drugą szansę, żeby spróbować lepiej zrozumieć historię i przesłanie, ale na ten moment nie zrobiła ona na mnie tak dużego wrażenia, na jakie miałem nadzieję.

Książka budzi we mnie ambiwalentny stosunek.

Z jednej strony mamy tu flagowy przykład powieści osadzonej w alternatywnej rzeczywistości. Ten świat jest skonstruowany bardzo przekonująco i z chęcią dowiedziałbym się jeszcze więcej o historii tego świata, jak potoczyły się losy wojny oraz jak autor wyobraża sobie zdolności totalitarnego kraju o pozycji hegemona. Oczywiście...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
425
295

Na półkach:

Rewelacyjna, po prostu mnie zgniotła.

Rewelacyjna, po prostu mnie zgniotła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
337
274

Na półkach: ,

Moja druga książka Dicka. Nie przeczytałam ich na razie wiele, ale mam takie wrażenie, że ta książka, choć opowiada niezwykłą, bo alternatywną historię, jest jak na tego autora bardzo spójna i poukładana. Miałam takie przekonanie, że literatura Dicka potrafi być dużo bardziej "zakręcona".

Naprawdę ciekawa książka - zarówno pomysł, jak i wykonanie.

Moja druga książka Dicka. Nie przeczytałam ich na razie wiele, ale mam takie wrażenie, że ta książka, choć opowiada niezwykłą, bo alternatywną historię, jest jak na tego autora bardzo spójna i poukładana. Miałam takie przekonanie, że literatura Dicka potrafi być dużo bardziej "zakręcona".

Naprawdę ciekawa książka - zarówno pomysł, jak i wykonanie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
305
109

Na półkach:

Ależ to jest kawał literatury, im dalej w las tym lepiej. Ciekawostka - jak dla mnie mało Dicka w Dicku, co jest ciekawym doświadczeniem ;)

Ależ to jest kawał literatury, im dalej w las tym lepiej. Ciekawostka - jak dla mnie mało Dicka w Dicku, co jest ciekawym doświadczeniem ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
688
484

Na półkach: ,

Traktat filozoficzny. Traktat o wojnie, historii, życiu, śmierci, miłości i człowieczeństwie.
Obowiązkowa lektura dla studentów socjologii i politologii.
Dobra ocena brytyjczyków, którzy cenią się wysoko a mają na sumieniu kolonializm w zbrodniczym wydaniu i pierwsze obozy koncentracyjne. No nie docenił Dick Rosjan i Japończyków.
Arcydzieło literackie. Powieść à rebours. Mistrzostwo operowania słowem. Może kilka wpadek w tłumaczeniu. No raczej po polsku myśli się fiutem a nie jądrami. Ale to tylko szczegół, który nie zmienia ogólnej oceny.
Lektor jest absolutnie genialny.
Bardzo polecam. Tysiąc przemyśleń. Zostanie we mnie na długo.

Traktat filozoficzny. Traktat o wojnie, historii, życiu, śmierci, miłości i człowieczeństwie.
Obowiązkowa lektura dla studentów socjologii i politologii.
Dobra ocena brytyjczyków, którzy cenią się wysoko a mają na sumieniu kolonializm w zbrodniczym wydaniu i pierwsze obozy koncentracyjne. No nie docenił Dick Rosjan i Japończyków.
Arcydzieło literackie. Powieść à rebours....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
239
190

Na półkach: ,

Książka „Człowiek z Wysokiego Zamku” wydana jest w twardej, srebrnej oprawie z tłoczeniami, zabezpieczona obwolutą, z intrygującą grafiką Pana Siudmaka na okładce; jest solidna i estetycznie satysfakcjonująca. Wewnątrz książki znajdziemy jeszcze trzy dzieła Pana Siudmaka, przyjemnie wydrukowaną dla oka czcionkę, oraz, niestety na wstępie, analizę treści „Wszechświaty w szopie” Pana Macieja Parowskiego. I tutaj ostrzegam, aby osoby, które nie znają przebiegu akcji w książce, nie czytały takich zdradzających fabułę wstępów i nie psuły sobie frajdy z odkrywania nieznanego w powieści. Szczerze mówiąc strasznie mnie irytuje, jeśli wydawnictwo dopuszcza się takich zabiegów – jeśli chcą, niech dodają tekst tego typu na końcu. Nie każdy czytelnik chce wiedzieć co się w fabule wydarzy! No i przydałby się słowniczek słów i zdań napisanych w języku niemieckim, które się w tekście dosyć często pojawiały – aby zrozumieć wszystko musiałam posiłkować się słownikiem internetowym.
„Człowiek z Wysokiego Zamku” jest powieścią wielowątkową, bardzo złożoną pod względem treści, więc trudno ją zgrabnie streścić. Akcja książki przeskakuje z bohatera na bohatera, towarzysząc Julianie, panu Tagomiemu, kapitanowi Wegenerowi, Childanowi i Frankowi. Tło historyczne bohaterów jest alternatywą naszej – jest to świat powstały po II Wojnie Światowej, z tym, że to Niemcy i Japonia wygrały wojnę. Ponieważ zmiana w rzeczywistości powieści względem rzeczywistej jest ogromna, całkiem inna jest także geopolityka opisana w „Człowieku…” względem tej, jaką znamy z naszego realnego świata. Zdarzenia opisane w książce w większości toczą się na terenie Pacyficznych Stanów Ameryki, nad którymi władzę sprawuje Japonia. Dużo do powiedzenia mają także Niemcy, które po wygranej wojnie wciąż są kierowane przez nazistów. Polska, Rosja nie istnieje, a Niemcy eksplorują przestrzeń kosmiczną. Niemałą rolę w przebiegu zdarzeń odgrywają w tej powieści przedmioty wywierające wpływ na bohaterów i ich postępowanie: jest to Księga Przemian, wyrocznia, oraz książka „Utyje szarańcza” (która z kolei przedstawia treść alternatywnej historii względem historii przedstawionej w „Człoweku…”).
Powieść Pana Dicka jest złożoną, wielowątkową historią, pełną analiz, rozważań, zakończoną niejednoznacznie, zmuszającą czytelnika do własnych interpretacji. W moim odczuci powieść nie jest prosta w odbiorze i nie dla każdego będzie satysfakcjonująca. Myślę, że szczególne upodobanie mogą znaleźć w niej miłośnicy historii, dziejowi i społeczni filozofowie. Przeczytanie „Człowieka z Wysokiego Zamku” dla mnie osobiście stanowiło wyzwanie czytelnicze i zajęło mi znacznie więcej czasu niż przewidywałam, biorąc pod uwagę gabaryty książki. Powieści nie można oczywiście nazwać złym dziełem, ale trzeba zaznaczyć, że jest bardzo specyficzna.

Książka „Człowiek z Wysokiego Zamku” wydana jest w twardej, srebrnej oprawie z tłoczeniami, zabezpieczona obwolutą, z intrygującą grafiką Pana Siudmaka na okładce; jest solidna i estetycznie satysfakcjonująca. Wewnątrz książki znajdziemy jeszcze trzy dzieła Pana Siudmaka, przyjemnie wydrukowaną dla oka czcionkę, oraz, niestety na wstępie, analizę treści „Wszechświaty w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
174
174

Na półkach:

Czego można spodziewać się po znanym pisarzu i jednym z jego najsłynniejszych dzieł? Tego by nie zawiódł i wszystko podczas lektury, a także po niej grało i tak jest oczywiście w przypadku Człowieka z wysokiego zamku. Nie jest to (znowu) typowe science fiction raczej historia alternatywna, w której to państwa Osi wygrywają Drugą Wojnę Światową, a cały glob zostaje podzielony między te trzy kraje na strefy ich wpływów, gdzie większa część USA dostaje się pod okupację Japonii. Bohaterów jest tu kilku i śledzimy ich losy równolegle, czasem się jednak zapętlają, jak w przypadku Franka i jego byłej już żony. To na czym skupił się pisarz to to, jak odwrócona rzeczywistość wpływa na jego postaci, co robi z ich duszami i umysłami. Jak mogą się zachowywać w tym spektaklu, który wzbudza przerażenie i wobec, którego są tak naprawdę bezradni. Ich los jest jakby przypieczętowany, nawet jeśli w swych posunięciach kierują się Tao i prastarą księgą je wyznaczającą. A mimo to próbują jakoś funkcjonować i odzyskiwać namiastki normalności i równowagi. Choć nie jest to łatwe. Człowiek z wysokiego zamku to rzecz dopracowana w każdym szczególe i taka, którą czyta się z zainteresowaniem, ale i z przyjemnością. Napisana bodajże w latach 60' XX wieku nic nie straciła na swej aktualności i dalej wywołuje spore wrażenie, bo wizja świata jaką serwuje nam tu pisarz jest bardzo sugestywna, niepokojąca i zwyczajnie straszna. Kto jeszcze nie czytał tej powieści może sobie tylko wyobrazić jak bardzo. Ta książka to już klasyka i pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki. Serdecznie polecam!!!

Czego można spodziewać się po znanym pisarzu i jednym z jego najsłynniejszych dzieł? Tego by nie zawiódł i wszystko podczas lektury, a także po niej grało i tak jest oczywiście w przypadku Człowieka z wysokiego zamku. Nie jest to (znowu) typowe science fiction raczej historia alternatywna, w której to państwa Osi wygrywają Drugą Wojnę Światową, a cały glob zostaje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
206
28

Na półkach: , , ,

Widzisz nazwisko autora (Philip K. Dick) oraz gatunek powieści (science-fiction) i oczekujesz powieści o robotach, sztucznej inteligencji, dalekiej przyszłości. Otrzymujesz coś zupełnie innego...
Kalifornia, czasy po II Wojnie Światowej wygranej przez Niemcy i Japonię. Następuje pierwsze wielkie zdziwienie. Z każdą następną stroną, rozdziałem przecierasz oczy coraz bardziej, bo to nie jest to, czego się spodziewałeś, ale jest... lepsze! Docierasz do końca książki i zadajesz sobie pytanie: co tu się właśnie wydarzyło? Dlaczego się (już) skończyło? Po jakimś czasie zaczyna się wszystko układać w głowie w jedną całość, a przeczytanie posłowia pozwala te elementy skleić oraz dorzucić brakujące...
Powieść wybitna, kompletna. Zdecydowanie polecam.

Widzisz nazwisko autora (Philip K. Dick) oraz gatunek powieści (science-fiction) i oczekujesz powieści o robotach, sztucznej inteligencji, dalekiej przyszłości. Otrzymujesz coś zupełnie innego...
Kalifornia, czasy po II Wojnie Światowej wygranej przez Niemcy i Japonię. Następuje pierwsze wielkie zdziwienie. Z każdą następną stroną, rozdziałem przecierasz oczy coraz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 131
  • Chcę przeczytać
    3 495
  • Posiadam
    1 374
  • Ulubione
    155
  • Fantastyka
    145
  • Teraz czytam
    110
  • Science Fiction
    58
  • Philip K. Dick
    48
  • Chcę w prezencie
    46
  • 2018
    42

Cytaty

Więcej
Philip K. Dick Człowiek z Wysokiego Zamku Zobacz więcej
Philip K. Dick Człowiek z Wysokiego Zamku Zobacz więcej
Philip K. Dick Człowiek z Wysokiego Zamku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także