Ostatni krzyk suki
Madame Connasse, czyli pani Suka powraca! Chcesz w końcu poznać brutalną prawdę o życiu? Marzysz o tym, by mieć celną ripostę w każdej sytuacji, a wszystkie problemy pokonywać głośnym śmiechem? A może po prostu pokochałaś madame Connasse i chciałabyś dowiedzieć się, co jeszcze ma do powiedzenia? Oto książka dla ciebie.
Ten zbiór boleśnie prawdziwych i histerycznie śmiesznych złotych myśli wesprze cię w trudnych chwilach!
„Zima jest ekstra; szybko robi się ciemno, więc mniej widać, że jesteś brzydki”.
„Mój mąż mówi, że chciałby spędzić wakacje w miejscu, którego nie zna. Chyba mu zaproponuję kuchnię!”
„Różnica między kawą i twoją opinią jest taka, że prosiłam tylko o kawę”.
„Mężczyźni, przestańcie oceniać kobiety po kilogramach, żeby one nie oceniały was po centymetrach”.
„Nie potrzebuję snu, tylko śpiączki farmakologicznej”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 53
- 24
- 18
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ostatni krzyk suki - kolejna książka Madame Connasse. Zamysłem książki było zebranie śmiesznych i sarkastycznych tekstów z internetu w jednym miejscu. O ile pierwsza część pt. Suka śmieje się ostatnia była śmieszna o tyle jej następczyni już tak nie wciąga. Teksty są oklepane i nieśmieszne.
Pierwszą część kupiłam jako książkę w podróż pociągiem i bardzo szybko ją pochłonełam natomiast ten okaz nabyłam na promocji jako książkę za 2 grosze. I właśnie tyle jest warta. Jeśli zastanawiasz się czy kupić ją w pełnej cenie to nie przepłacaj. Nie warto
Ostatni krzyk suki - kolejna książka Madame Connasse. Zamysłem książki było zebranie śmiesznych i sarkastycznych tekstów z internetu w jednym miejscu. O ile pierwsza część pt. Suka śmieje się ostatnia była śmieszna o tyle jej następczyni już tak nie wciąga. Teksty są oklepane i nieśmieszne.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwszą część kupiłam jako książkę w podróż pociągiem i bardzo szybko ją...
Takie to głupiutkie i bezsensowne.
Takie to głupiutkie i bezsensowne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDostałam w prezencie, więc sięgnęłam po "lekturę". Szczerze mówiąc trudno to nazwać książką, to po prostu zbiór cytatów poprawiających humor. Sama bym nie kupiła, bo na "cytaty" szkoda byłoby mi zwyczajnie tych kilkunastu złotych, ale można się pośmiać z niektórych tekstów, które przedstawiają codzienność z przymrużeniem oka.
Dostałam w prezencie, więc sięgnęłam po "lekturę". Szczerze mówiąc trudno to nazwać książką, to po prostu zbiór cytatów poprawiających humor. Sama bym nie kupiła, bo na "cytaty" szkoda byłoby mi zwyczajnie tych kilkunastu złotych, ale można się pośmiać z niektórych tekstów, które przedstawiają codzienność z przymrużeniem oka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEgzemplarz wylądował w moim koszyku zakupowym przypadkowo, podczas korzystania z promocji w pewnym sklepie - patrząc na cenę okładkową, w życiu nie kupiłabym go za pełną cenę. Moje pytanie brzmi - w jakim celu wydaje się takie zbiory "cytatów", marnując papier? Czy ukazywanie głupoty w social mediach jest niewystarczające, i trzeba to jeszcze podkreślić i utrwalić na papierze?
Treść nie niesie za sobą żadnych wartości, jedyne co przychodzi mi do głowy, to nie wiem, próba podniesienia statystyk czytelniczych przez "nieczytających"? Treść porównywalna do przeskrolowania dziennych zawartości np. fb, ale na papierze - zalicza się do przeczytanych, czy też nie? ;)
Egzemplarz wylądował w moim koszyku zakupowym przypadkowo, podczas korzystania z promocji w pewnym sklepie - patrząc na cenę okładkową, w życiu nie kupiłabym go za pełną cenę. Moje pytanie brzmi - w jakim celu wydaje się takie zbiory "cytatów", marnując papier? Czy ukazywanie głupoty w social mediach jest niewystarczające, i trzeba to jeszcze podkreślić i utrwalić na...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to,,Ostatni krzyk suki'' to druga część zbioru zabawnych sentencji z czarnym humorem, dystansem i sukowatością. W dalszym ciągu uwielbiam memy (bo kto ich nie lubi?),a taki zbiór ciętych ripost jest naprawdę fajną odskocznią od codzienności, nie wspominając o tym, że może kiedyś się przydadzą (dlatego strzeżcie się!).
Fragment tekstu pochodzi z mojego bloga, po ciąg dalszy zapraszam tutaj:
https://jabluszkooo.blogspot.com/2019/03/194-madame-connasse-ostatni-krzyk-suki.html
,,Ostatni krzyk suki'' to druga część zbioru zabawnych sentencji z czarnym humorem, dystansem i sukowatością. W dalszym ciągu uwielbiam memy (bo kto ich nie lubi?),a taki zbiór ciętych ripost jest naprawdę fajną odskocznią od codzienności, nie wspominając o tym, że może kiedyś się przydadzą (dlatego strzeżcie się!).
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFragment tekstu pochodzi z mojego bloga, po ciąg dalszy...
Z książkami tego typu mam niebagatelny problem. Bo nigdy nie wiem, jak je ocenić. Bo to ani treści jakoś szczególnie nie ma, a i czarny humor autorki z czasem przestaje bawić. Ja wiem, że to patchwork Instagrama i Fejsbuka, ja wiem, że sięgnęłam po tę książkę z własnej woli, ale szkoda, że w ogóle ktoś postanowił to wydać. Chyba tylko po to, by przez to szybko przebrnąć i o tym zapomnieć.
Z książkami tego typu mam niebagatelny problem. Bo nigdy nie wiem, jak je ocenić. Bo to ani treści jakoś szczególnie nie ma, a i czarny humor autorki z czasem przestaje bawić. Ja wiem, że to patchwork Instagrama i Fejsbuka, ja wiem, że sięgnęłam po tę książkę z własnej woli, ale szkoda, że w ogóle ktoś postanowił to wydać. Chyba tylko po to, by przez to szybko przebrnąć i o...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Ostatni krzyk suki" zaciekawił mnie przede wszystkim swoim intrygującym tytułem oraz okładką. Ta niewielkiego formatu książka miała zawierać boleśnie prawdziwe i histerycznie śmieszne złote myśli, ale czy rzeczywiście jej treść zgadza się z zapowiedzią zamieszczoną z tyłu okładki? Postanowiłam jak najszybciej to sprawdzić i przekonać się czy warto w ogóle poświęcać czas tej pozycji. Jeśli zastanawiacie się jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura "Ostatniego krzyku suki" - zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie.
Nie będę owijać w bawełnę i po prostu od razu zaznaczę, że moim zdaniem kupno "Ostatniego krzyku suki" to wyrzucanie pieniędzy w błoto. W życiu nie zapłaciłabym 27,90 zł za książkę, która absolutnie nic nie wnosi do mojego życia, a dodatkowo nie dostarcza żadnej rozrywki. Złote myśli, które choć trochę mnie rozśmieszyły mogę policzyć na palcu jednej ręki. Reszta to całkowicie bezsensowne powiedzonka, które szybko uciekają z naszej głowy. Poniżej przytoczę wam kilka cytatów, które najmniej mi się spodobały:
"Kobieta im inteligentniejsza, tym bardziej wulgarna. Noż kurwa, dupę mi urwało, kiedy to do mnie dotarło!"
"Przepraszam tych, których prawie przejechałam, i tych, których zwyzywałam od skurwysynów, ale przynajmniej jestem na czas!"
"Uświadamiasz sobie, że jesteś zbyt pijana, by prowadzić, kiedy próbujesz wyminąć choinkę zapachową."
"Jeśli pijesz cokolwiek, pieprzysz się z kimkolwiek!"
"Nasikałam do morza. Pamiętaj o tym, gdy następnym razem będziesz jeść krewetki."
"Jeśli nie znalazłaś jeszcze miłości życia, spokojnie! Właśnie pieprzy się z inną, czekając na ciebie. Wkrótce twoja kolej, szczęściaro!"
To tylko kilka przykładów, ale jak sami możecie zauważyć "Ostatni krzyk suki" zdecydowanie nie jest wart waszego czasu i pieniędzy. Nie mam pojęcia dlaczego szanujące się i bardzo znane wydawnictwo jakim jest Feeria wydaje coś tak kompletnie bezsensownego. Ten tytuł to marnowanie papieru i szczerze przyznam, że nie rozumiem jego fenomenu za granicą.
"Ostatni krzyk suki" zaciekawił mnie przede wszystkim swoim intrygującym tytułem oraz okładką. Ta niewielkiego formatu książka miała zawierać boleśnie prawdziwe i histerycznie śmieszne złote myśli, ale czy rzeczywiście jej treść zgadza się z zapowiedzią zamieszczoną z tyłu okładki? Postanowiłam jak najszybciej to sprawdzić i przekonać się czy warto w ogóle poświęcać czas...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tohttp://booknieci.pl/ostatni-krzyk-suki-madame-connasse/
„Ostatni krzyk suki” to pokaźny zbiór cytatów ujętych zgrabnie w przyjemnych rozmiarów książkę. Cytaty pochodzą z fanpage Madame Connasse i jeśli nie jesteście z francuskim na bakier, zajrzyjcie, skomentujcie, pośmiejcie się wraz z piętnastoma tysiącami wielbicieli.
Mój dentysta powiedział, że musi mi założyć koronę. W końcu ktoś mnie rozumie!
Jak możecie się domyślić, „Ostatni krzyk suki” jest peanem na cześć kobiet pogodzonych ze sobą i bardzo, bardzo pewnych siebie. Kobiet, które nie mają obiekcji przed powiedzeniem „spie*dalaj”, kiedy im ktoś nie pasuje. Kobiet, które mogą wszystkim pomachać przed nosem dokumentem potwierdzającym zaliczenie przedmiotu: „Jestem suką i dobrze mi z tym”. Kobiet, dla których pojęcie zdrowego (choć nie tylko zdrowego) egoizmu nie jest obce. Kobiet (nad)używających wystawianie środkowego palca nie spełniających ich oczekiwań mężczyznom. Na cześć suk...
http://booknieci.pl/ostatni-krzyk-suki-madame-connasse/
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Ostatni krzyk suki” to pokaźny zbiór cytatów ujętych zgrabnie w przyjemnych rozmiarów książkę. Cytaty pochodzą z fanpage Madame Connasse i jeśli nie jesteście z francuskim na bakier, zajrzyjcie, skomentujcie, pośmiejcie się wraz z piętnastoma tysiącami wielbicieli.
Mój dentysta powiedział, że musi mi założyć koronę. W...
O Panie. Powinnam chyba zrobić półkę "pierdoły".
Jedna z najgorszych książek, które dane mi było przeczytać. "Przeczytać" to też w tym przypadku takie słowo na wyrost, to są jakieś beznadziejne teksty, cytaty bez autorów, zdania, które chyba miały być w założeniu śmieszne, a są tylko żałosne. Ani jednego śmiesznego zdania, ani jednego mądrego. Nie wiem jaki jest target tego wydawnictwa, ale szkoda papieru, przestrzeni w sklepie, a nawet mi szkoda miejsca, jakie okładka tego dzieła zajmuje w przestrzeni wirtualnej.
Pozwolę sobie przytoczyć kilka takich zdań, ale tylko takie, które sam nam podaje wydawca:
„Nie potrzebuję snu, tylko śpiączki farmakologicznej”.
„Zima jest ekstra; szybko robi się ciemno, więc mniej widać, że jesteś brzydki”.
„Mój mąż mówi, że chciałby spędzić wakacje w miejscu, którego nie zna. Chyba mu zaproponuję kuchnię!”
„Różnica między kawą i twoją opinią jest taka, że prosiłam tylko o kawę”.
„Mężczyźni, przestańcie oceniać kobiety po kilogramach, żeby one nie oceniały was po centymetrach”.
Żałość. Takie oto zdania pałętają się bezwiednie po stronach.
O Panie. Powinnam chyba zrobić półkę "pierdoły".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z najgorszych książek, które dane mi było przeczytać. "Przeczytać" to też w tym przypadku takie słowo na wyrost, to są jakieś beznadziejne teksty, cytaty bez autorów, zdania, które chyba miały być w założeniu śmieszne, a są tylko żałosne. Ani jednego śmiesznego zdania, ani jednego mądrego. Nie wiem jaki jest target tego...
Krótki poradnik, a w zasadzie złote myśli na każdą okazję. Dla mnie super, coś do oderwania się od codzienności. Z wieloma myślami się utożsamiam. Chociaż muszę dodać, że jest parę takich bardziej wulgarnych myśli, ale da się to obejść.
Krótki poradnik, a w zasadzie złote myśli na każdą okazję. Dla mnie super, coś do oderwania się od codzienności. Z wieloma myślami się utożsamiam. Chociaż muszę dodać, że jest parę takich bardziej wulgarnych myśli, ale da się to obejść.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to