Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca

Okładka książki Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca Alice Lugen
Okładka książki Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca
Alice Lugen Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią reportaż
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2021-12-27
Data 1. wyd. pol.:
2021-12-27
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381910675
Tagi:
góry śmierć rosja zsrr Ural literatura faktu
Inne
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
299
294

Na półkach:

Dzisiaj wyjątkowo bez CAWPILE, ponieważ jest to reportaż.
Nie ma co ukrywać, że ja i reportaże nigdy do końca ze sobą nie współgraliśmy. Jednakże historia w nim przedstawiona ciekawiła już mnie od dłuższego czasu po wysłuchaniu odcinka Niediegetyczne na ten temat.

Śmierć studentów na odcinku drogi w stronę góry Ural jest bardzo zagadkowa. Rozcięli oni namiot, po czym wybiegli stamtąd co sił w nogach (niektórzy nie ubrali nawet kurtek czy butów). Jednakże po minucie panicznego biegu grupa zostawiła takie ślady, jakby szli spacerowym krokiem w dół zbocza. A to tylko jedna z zagadkowych okoliczności ich śmierci.

Śledztwo zostało przeprowadzone w atmosferze kompletnego chaosu. Akcja ratunkowa została uruchomiona 18 dni po katastrofie. Wiedząc, że temperatury w Północnym Uralu sięgają nawet -30 stopni, śmiało można stwierdzić, że nie była to ekipa ratunkowa, lecz poszukiwawcza. Najzwyczajniej w świecie nie było kogo już ratować.
Sekcja turystyczna nie dysponowała nawet mapą terenu, który chcą przeszukać, ze względu na tajne operacje wojskowe okolic góry Otorten.
Studenci-wolontariusze, chętni pomóc w poszukiwaniu kolegów i koleżanek zostali zwerbowani w szeregi ekipy poszukiwawczej. Szkoda, że nikt nie uprzedził ich, że przyjdzie im spędzić kilkanaście dni na kompletnym mrozie:
"Przyleciał samolot rejsowy An-2 i przywiózł dwunastu studentów z Politechniki Uralskiej. Popatrzyliśmy na nich zdziwieni. Czy mało im było tych dziewięciu zaginionych? Studenci mieli lekkie ubrania, kurteczki szturmowe, buty do biegania."
Co więcej, nikt nie poinstruował studentów jak mają się zachować w przypadku znalezienia rzeczy studentów czy ich ciał. Mogło być to przecież potencjalne miejsce zbrodni.
" Od chwili znalezienia obozu grupy Diatłowa do przyjazdu prokuratora co najmniej dwadzieścia osób zaglądało do środka, dotykało wyposażenia, przekładało drobne przedmioty, kartkowało dzienniki ofiar i sprawdzało zawartość kieszeni ich kurtek."

Sprawa nie została wyjaśniona aż do dzisiejszego dnia. Nie doczekała się ona swojej oficjalnej sygnatury, dzięki której można by było odszukać informacje na jej temat. Nic dziwnego, skoro władza w tamtym czasie nakazywała milczeć na ten temat, a akta utajniono:
"Wielu świadków podpisało oświadczenia zobowiązujące do zachowania milczenia na temat wszystkiego, co widzieli na miejscu tragedii."

Reportaż spełnił swoje zadanie, poinformował mnie solidnie na ten temat. Nie jestem jednak dać w stanie 5 gwiazdek, gdyż pod koniec wyczuwałam już mocne znużenie. Jest to jednak spowodowane tym, że nie lubię tej kategorii książkowej. Jak najbardziej polecam osobom zaciekawionym tematem. :)

Dzisiaj wyjątkowo bez CAWPILE, ponieważ jest to reportaż.
Nie ma co ukrywać, że ja i reportaże nigdy do końca ze sobą nie współgraliśmy. Jednakże historia w nim przedstawiona ciekawiła już mnie od dłuższego czasu po wysłuchaniu odcinka Niediegetyczne na ten temat.

Śmierć studentów na odcinku drogi w stronę góry Ural jest bardzo zagadkowa. Rozcięli oni namiot, po czym wybiegli...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
206
197

Na półkach:

Temat enigmatyczny, przyciągający uwagę, to też sięgnąłem po ten reportaż. Muszę przyznać, że autorka wykonała dobrą pracę i skompletowała szereg materiału, który daje do myślenia. Zeznania światków, rodzin oraz służb dochodzeniowych dają pełny obraz tej tragedii. Polecam.

Temat enigmatyczny, przyciągający uwagę, to też sięgnąłem po ten reportaż. Muszę przyznać, że autorka wykonała dobrą pracę i skompletowała szereg materiału, który daje do myślenia. Zeznania światków, rodzin oraz służb dochodzeniowych dają pełny obraz tej tragedii. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1622
663

Na półkach: , ,

#rodzinnewyzwanie2024 "Tragedia na przełęczy Diatłowa" Alice Lugen
Bardzo ciekawy reportaż o wydarzeniach z 1956, gdy podczas turystycznej wyprawy w góry Uralu zginęło 9 (czyli wszyscy) doświadczonych uczestników tej wycieczki.
Autorka naświetla realia życia w ZSRR w latach 40 i 50 XXw. Zasady organizowania wypraw turystycznych. Krok po kroku opisuje prowadzone śledztwo (a w zasadzie śledztwa). Dużo czasu poświęca na nieścisłości, błędy, pominięcia, plotki, pomówienia......
Ciekawe....

#rodzinnewyzwanie2024 "Tragedia na przełęczy Diatłowa" Alice Lugen
Bardzo ciekawy reportaż o wydarzeniach z 1956, gdy podczas turystycznej wyprawy w góry Uralu zginęło 9 (czyli wszyscy) doświadczonych uczestników tej wycieczki.
Autorka naświetla realia życia w ZSRR w latach 40 i 50 XXw. Zasady organizowania wypraw turystycznych. Krok po kroku opisuje prowadzone śledztwo (a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
796
568

Na półkach: ,

Czasem ocierałam się o wzmianki dotyczące śmierci turystów na przełęczy Diatłowa, jednak informacje były niezbyt dokładnie. Postanowiłam uzupełnić wiedzę w zakresie tego wypadku, dlatego sięgnęłam po książka Alice Lugen.
Autorka wykonała kawał dobrej roboty jeśli chodzi research w temacie. Ponadto, niezwykle sugestywnie oddała realia tamtych czasów (sama tragedia miała miejsce z początkiem 1959 r.). Przytoczyła, chyba wszystkie możliwe przypuszczenia pojawiające się podczas prowadzonego śledztwa. Jednak przede wszystkim, bardzo obrazowo odtworzyła chaos rozgrywających się wypadków i przerażanie członków rodzin zaistniałą sytuacją.
W moim odczuciu, interesująco oraz rzetelnie przygotowany i przedstawiony reportaż.

Czasem ocierałam się o wzmianki dotyczące śmierci turystów na przełęczy Diatłowa, jednak informacje były niezbyt dokładnie. Postanowiłam uzupełnić wiedzę w zakresie tego wypadku, dlatego sięgnęłam po książka Alice Lugen.
Autorka wykonała kawał dobrej roboty jeśli chodzi research w temacie. Ponadto, niezwykle sugestywnie oddała realia tamtych czasów (sama tragedia miała...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
204
86

Na półkach:

Porządny reportaż, który jednak potrafi zboczyć w rejony chyba trochę zbyt detaliczne. Warto przeczytać, bo historia jest niesamowita.

Porządny reportaż, który jednak potrafi zboczyć w rejony chyba trochę zbyt detaliczne. Warto przeczytać, bo historia jest niesamowita.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
134
71

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Rzetelna. Skupia się głównie na chaosie wokół tragedii; tajemnicach, kłamstwach, manipulacjach typowych dla rosyjskich władz niemalże od wieków... Czyta się jednym tchem!!

Bardzo dobra książka. Rzetelna. Skupia się głównie na chaosie wokół tragedii; tajemnicach, kłamstwach, manipulacjach typowych dla rosyjskich władz niemalże od wieków... Czyta się jednym tchem!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
43
42

Na półkach:

👉 Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca” autorstwa Alice Lugen to książka, która z pasją przedstawia jedną z zagadek XX wieku. Lugen analizuje dostępne dowody i świadectwa, próbując przybliżyć czytelnikom to, co mogło się wydarzyć tej fatalnej nocy na Przełęczy Diatłowa.

Ta historia sprawiła, że zafascynowałam się Rosją, jej kulturą i historią. Lugen oddaje hołd młodym ludziom, którzy stracili życie w niewyjaśnionych okolicznościach. Jej narracja jest pełna empatii i szacunku, co sprawia, że książka ta jest nie tylko kroniką wydarzeń, ale także przypomnieniem o kruchości ludzkiego życia. To, co najbardziej poruszyło mnie w tej książce, to ludzki wymiar tragedii.

Nie sposób nie współczuć rodzinom, które nigdy nie poznały pełnej prawdy o losie swoich bliskich. To uczucie niewiedzy i bezsilności jest niemal namacalne na kartach tej książki. Niestety, mimo licznych badań i teorii, odpowiedź na to, co się stało tej nocy, wciąż pozostaje tajemnicą.

👉 Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca” autorstwa Alice Lugen to książka, która z pasją przedstawia jedną z zagadek XX wieku. Lugen analizuje dostępne dowody i świadectwa, próbując przybliżyć czytelnikom to, co mogło się wydarzyć tej fatalnej nocy na Przełęczy Diatłowa.

Ta historia sprawiła, że zafascynowałam się Rosją, jej kulturą i historią. Lugen oddaje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
12
10

Na półkach:

Dla mnie rewelacja, sprawnie napisana, oddaje ducha wyprawy i przede wszystkim tamtych czasów. Zaczyna w pewnym momencie wchodzić trochę w horror, gdy człowiek zaczyna się zastanawiać co się tam mogło wydarzyć, szaleństwo, siły nieczyste, obce, mord rytualny... Nie ma odpowiedzi, bo taka nie istanieje i nigdy się już niestety pojawi. Czyta się wyśmienicie i ryje banię.

Dla mnie rewelacja, sprawnie napisana, oddaje ducha wyprawy i przede wszystkim tamtych czasów. Zaczyna w pewnym momencie wchodzić trochę w horror, gdy człowiek zaczyna się zastanawiać co się tam mogło wydarzyć, szaleństwo, siły nieczyste, obce, mord rytualny... Nie ma odpowiedzi, bo taka nie istanieje i nigdy się już niestety pojawi. Czyta się wyśmienicie i ryje banię.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
63
3

Na półkach:

fajna książka, oddaje specyfikę, życia w Sojuzie w końcówce lat 50 ub.w. po śmierci najgorszego z synów Gruzji. Bardzo szczegółowo przytoczone (istotne) informacje ze śledztwa, chapeus bas dla pani Lugen. Ostatnia część się dłużyła, ale i tak chyba najlepsze źródło jakie dane mi było skonsumować dotyczącej tej elektryzującej tragedii na niedostępnym Uralu

fajna książka, oddaje specyfikę, życia w Sojuzie w końcówce lat 50 ub.w. po śmierci najgorszego z synów Gruzji. Bardzo szczegółowo przytoczone (istotne) informacje ze śledztwa, chapeus bas dla pani Lugen. Ostatnia część się dłużyła, ale i tak chyba najlepsze źródło jakie dane mi było skonsumować dotyczącej tej elektryzującej tragedii na niedostępnym Uralu

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
495
270

Na półkach:

Jak dla mnie ta książka mogłaby być dłuższym reportażem w jakimś miesięczniku. Można się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy o ZSRR. Chyba tyle.

Jak dla mnie ta książka mogłaby być dłuższym reportażem w jakimś miesięczniku. Można się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy o ZSRR. Chyba tyle.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 000
  • Chcę przeczytać
    1 772
  • Posiadam
    391
  • 2021
    146
  • 2020
    100
  • 2020
    82
  • Reportaż
    69
  • 2022
    65
  • 2023
    49
  • Legimi
    45

Cytaty

Więcej
Alice Lugen Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca Zobacz więcej
Alice Lugen Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca Zobacz więcej
Alice Lugen Tragedia na przełęczy Diatłowa. Historia bez końca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także