Pokój 2.040

Okładka książki Pokój 2.040 Mariusz Tryniszewski
Okładka książki Pokój 2.040
Mariusz Tryniszewski Wydawnictwo: Wydawnictwo ReWizja biografia, autobiografia, pamiętnik
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo ReWizja
Data wydania:
2024-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-20
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367520492
Tagi:
Białaczka Zespół Downa pamiętnik wspomnienia Dramat choroba dziecko Przylądek Nadziei Rodzina Ból
Średnia ocen

9,7 9,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,7 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
771
660

Na półkach: ,

"Pokój 2.040" Mariusz Tryniszewski

Kiedy czujemy się szczęśliwi i spełnieni na wielu płaszczyznach życia, a nasza codzienność płynie harmonijnym i dobrze nam znanym nurtem, wówczas nieraz towarzyszy nam poczucie, że jesteśmy panami swojego losu i w tym życiu możemy zrobić naprawdę wszystko. Niestety, to los właśnie często w bardzo bolesny i dotkliwy sposób uświadamia nam, że tak naprawdę w jednej chwili możemy stać się bezsilni w obliczu tego, co on na nas zsyła i z czym przyjdzie nam się zmierzyć. Istoty tej trudnej prawdy na własnej skórze doświadczył Mariusz Tryniszewski, autor książki „Pokój 2.040”, którego część z was może znać jako MuzykoMańka z jego licznych projektów muzycznych.

Mariusz jest wspaniałym mężem i ojcem jeszcze do niedawna dwóch nastoletnich córek. Do ich rodzinnego składu ku ogromnej radości i dumie mężczyzny już wkrótce miał dołączyć największy skarb syn Maksymilian. Chłopiec, o czym jego rodzice dowiedzieli się już na etapie badań prenatalnych, urodził się niepełnosprawny z licznymi wadami genetycznymi. Kumulacji złych zdarzeń losu dopełnił przedwczesny poród. Jednak choć już wtedy świat Tryniszewskich się zawalił, to wkrótce przekonali się, że to nie koniec ich trudnej historii, którą będą wspólnie przeżywać. A wszystko przez druzgocącą i paraliżującą diagnozę, która padła, gdy Maksio miał zaledwie półtora roku. Ostra białaczka szpikowa, te trzy straszne słowa zupełnie odmieniły życie najbliższych dziecka, czego obrazem jest wszystko, o czym przeczytacie na kartach książki.

Mężczyzna wiedział, że nie może się poddać, bo to małe bezbronne dziecko nieświadome swojej ciężkiej sytuacji na niego liczy, a cała rodzina musi się wzajemnie wspierać i wspólnie z Maksiem stanąć do tej nierównej, a jednocześnie najważniejszej walki w jego życiu. W momencie, kiedy spotyka nas coś tak bardzo po ludzku trudnego do udźwignięcia, oczywiste i naturalne jest, że w głowie kłębi się tysiące myśli i pytań bez odpowiedzi, a w sercu kumuluje się mnóstwo silnych emocji, którym potrzebujemy dać upust i które staramy się sobie uporządkować. Dla autora formą nazywania i wyrażenia tego, co wtedy czuł i myślał, a także opowiedzenie o przebiegu całego leczenia syna, która przynosiła mu pewnego rodzaju ulgę, okazało się pisanie. W późniejszym czasie zaowocowało to powstaniem tej niezwykle ważnej i wartościowej książki.

Jeśli zdecydujecie się po nią sięgnąć, do czego gorąco zachęcam, wspólnie z rodziną Tryniszewskich przejdziecie przez półroczny proces leczenia w Przylądku Nadziei, który od każdego z jej członków wymagał poświęcenia, wyrzeczeń i nierzadko zupełnego podporządkowania się chorobie i potrzebom chłopca. Mimo że jest to książka, w której doświadczymy bólu i cierpienia, to jest to również świadectwo niezwykłej, niecodziennej i wyjątkowej więzi zrodzonej między ojcem a synem, która mnie samą bardzo mocno poruszyła i wzbudziła ogromny podziw. Najmniejszej wątpliwości nie ulega fakt, że doświadczenie choroby zmienia w naszym życie naprawdę wiele. Jej nieodłączną częścią jest strach, obawy i niepewność tego, co przyniesie przyszłość, ale choć wielu z was może wydać się niestosownym to, co teraz napiszę, to tak trudne przeżycia, są cenną lekcją życia.

Co zaznacza sam autor, wymuszają na nas zatrzymanie się w biegu i pędzie codzienności oraz całkowite jej przewartościowanie. Przypominają nam, że w rodzinie tkwi wielka siła i bez siebie przestajemy istnieć. Uczą cieszyć się każdą chwilą i każdą doceniać. Dzięki nim doceniamy małe rzeczy, które teraz stają się wielkie. Ten mały wojownik jest wielkim cudem i jego pojawienie się na świecie pozwoliło jego bliskim namacalnie takich cudów doświadczyć. To, co ich spotkało, zjednoczyło wiele ludzkich serc, których dobroć, serdeczność oraz chęć wsparcia i niesienia pomocy była w tych miażdżących człowieka dniach, tygodniach i miesiącach bezcennym darem.

Jak czytamy w opisie książki, dla Mariusza Tryniszewskiego jej napisanie miało wymiar terapeutyczny, ale także miał nadzieję, że dzieląc się swoją historią, będzie mógł komuś pomóc i mogę was zapewnić, że ten cel został w pełni osiągnięty. Bo chociaż siłą rzeczy książka wywołuje silne emocje, wzrusza i porusza, to jednak nie przytłacza. Wręcz przeciwnie daje dużo siły i wiary w to, że nawet tak ciężka choroba, jak nowotwór nie musi być wyrokiem i nigdy nie należy tracić nadziei na zwycięstwo w tej walce. W moim odczuciu, po ten tytuł powinien sięgnąć każdy i wracać do niej zawsze, kiedy spotka nas coś, z czym trudno nam sobie poradzić. Wszystko, o czym tutaj przeczytacie, pomoże wam wyjść z życiowego dołka i iść dalej z ufnością patrząc w przyszłość. Na zakończenie chciałabym serdecznie podziękować autorowi za to, że pozwolił nam poznać tę trudną, ale piękną opowieść o wyjątkowym chłopcu, który sam w sobie jest miłością i do którego ta miłość każdego dnia wraca. A was moi kochani proszę o pomoc i wsparcie dla Maksia. Informację o tym, jak możecie to zrobić, znajdziecie w książce.

https://kocieczytanie.blogspot.com/2024/05/pokoj-2040-mariusz-tryniszewski.html

"Pokój 2.040" Mariusz Tryniszewski

Kiedy czujemy się szczęśliwi i spełnieni na wielu płaszczyznach życia, a nasza codzienność płynie harmonijnym i dobrze nam znanym nurtem, wówczas nieraz towarzyszy nam poczucie, że jesteśmy panami swojego losu i w tym życiu możemy zrobić naprawdę wszystko. Niestety, to los właśnie często w bardzo bolesny i dotkliwy sposób uświadamia nam,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
449
449

Na półkach:

Pokój 2.040 to historia rodziny Tryniszewskich, spisana przez samego pana Mariusza, który wraz z żoną i córkami zmaga się z chorobą syna.

Pan Mariusz opisuje swoje przeżycia od momentu poznania diagnozy, że ich syn urodzi się z zespołem Downa, aż po rozpoznanie u Maksa białaczki. Potem następuje walka o życie tego wspaniałego małego człowieka. Muszę przyznać, że czytając mocno przeżywałam całą tą sytuację w której znaleźli się państwo Tryniszewskich. Leczenie, zamknięcie w szpitalu, to jak rodzina krążyła między domem, a szpitalem. Jak musieli przeorganizować całe swoje życie. I wiedzie co nigdy się nie poddali, chociaż momentami było naprawdę ciężko, dzielnie znosili każdą przeszkodę którą los rzucał im pod nogi. Relacja pana Mariusza z synem jest wspaniała, porywająca i wzruszająca, ich więź od samego początku jest bardzo silna. Bohater przez całą książę pięknie wypowiada się o swojej rodzinie widać, że dażą się wielką miłością.

Polecam Wam tą książkę z całego serca, ta historia czytała się sama, oczywiście wylałam morze łez, dostarczyła mi też ogrom emocji. Książka pokazuje też że nawet z tak ciężką chorobą da się normalnie żyć, choć trzeba się trochę wysilić. Cieszę się że na drodze tej rodziny los postawił wspaniałych ludzi na których zawsze mogli liczyć. A ja dziękuję, za to że mogłam poznać historię Maksia i życzę mu by na jego drodze już zawsze świeciło słońce, by rósł zdrowy i szczęśliwy.

Pokój 2.040 to historia rodziny Tryniszewskich, spisana przez samego pana Mariusza, który wraz z żoną i córkami zmaga się z chorobą syna.

Pan Mariusz opisuje swoje przeżycia od momentu poznania diagnozy, że ich syn urodzi się z zespołem Downa, aż po rozpoznanie u Maksa białaczki. Potem następuje walka o życie tego wspaniałego małego człowieka. Muszę przyznać, że czytając...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
103
103

Na półkach:

Pokój 2.040 to historia ojca opowiadającego o zmaganiach i przeżyciach podczas choroby swojego półtorarocznego synka. Maksio to przeuroczy smyk, który już od urodzenia zmaga się ze swoją niepełnosprawnością - Zespołem Dawna. Dodatkowo okazuje się, że będzie musiał stoczyć bitwę na śmierć I życie dosłownie. A ta walka będzie z śmiertelną chorobą białaczką.
" Jak choruje jedna osoba w rodzinie, choruje cała rodzina"
Książka ta to swojego rodzaju pamietnik spisany przez Mariusza Tryniszewskiego ojca Maksia. Znajdziemy w niej opisy przebiegu terapii. A także jak wyglądało życie reszty rodziny podczas trwania walki malucha z chorobą. To jakich wspaniałych ludzi spotkali na swojej drodze wywołuje łzy wzruszenia. Jestem pełną podziwu dla Mariusza i całej rodziny. To w jaki sposób dzielił się z nami swoimi emocjami, które towarzyszyły mu, gdy Maksio chorował. Jak musiał odkładać swoje plany i marzenia na później. Priorytety się zmieniają w zależności od sytuacji. Nie każdy potrafi tak walczyć. Myślę, że to powinna być onowizakowa lektora dla rodziców.
Na końcu książki znajdziecie informacje dotyczące możliwości przekazania darowizny dla Maksymiliana.

Pokój 2.040 to historia ojca opowiadającego o zmaganiach i przeżyciach podczas choroby swojego półtorarocznego synka. Maksio to przeuroczy smyk, który już od urodzenia zmaga się ze swoją niepełnosprawnością - Zespołem Dawna. Dodatkowo okazuje się, że będzie musiał stoczyć bitwę na śmierć I życie dosłownie. A ta walka będzie z śmiertelną chorobą białaczką.
" Jak choruje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
734
710

Na półkach:

Zdecydowanie nie jest to łatwa książka mimo, że ma 187 stron.
Stron zapełnionych emocjami, pytaniami i rozterkami.
Książkę napisał mężczyzna, co dało mi inny obraz na to wszystko co się u nich działo. Mężczyźni z założenia są mniej wylewni w emocjach. Jednak poczułam tą niesamowitą więź między ojcem a synem.
Momentami śmiałam się pod nosem, gdyż autor w zabawny sposób opisywał niektóre sytuacje. Dowiecie się też tutaj dużo o jego życiu, pasji i planach, które nie zawsze szły po jego myśli.
Cudownie było czytać wiedząc, że mają koło siebie wielu wspaniałych ludzi, którzy pomogli im w tym ciężkim okresie.
Cudownie było czytać, to jak mąż wychwala swoją żonę, oraz podziwia, że ona dawała radę z wszystkimi obowiązkami domowymi 🫶🏼
To docenianie każdej chwili, gestu, ludzi pracujących w klinice 🥹
W książce znajdziecie również informacje na temat przekazania darowizny dla ich syna ❤️

*Współpraca reklamowa*

Zdecydowanie nie jest to łatwa książka mimo, że ma 187 stron.
Stron zapełnionych emocjami, pytaniami i rozterkami.
Książkę napisał mężczyzna, co dało mi inny obraz na to wszystko co się u nich działo. Mężczyźni z założenia są mniej wylewni w emocjach. Jednak poczułam tą niesamowitą więź między ojcem a synem.
Momentami śmiałam się pod nosem, gdyż autor w zabawny sposób...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16
  • Przeczytane
    7
  • Teraz czytam
    1
  • PRZECZYTANE 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pokój 2.040


Podobne książki

Przeczytaj także