Mój brat alkad
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Salsa
- Tytuł oryginału:
- Mi hermano el alcalde
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374950909
- Tłumacz:
- Marta Szafrańska-Brandt
- Tagi:
- vallejo alkad salsa Kolumbia literatura kolumbijska literatura iberoamerykańska
Támesis to biedna kolumbijska wioska, w której żyją bardzo różne rodziny. Carlos i jego brat - narrator powieści - należą do tych bardziej wykształconych i obytych w świecie. Pewnego dnia Carlos - homoseksualista - dostaje wysokiej gorączki i wszyscy myślą, że umiera na aids, ponieważ od lat jest w grupie zwiększonego ryzyka. Wioskowa lekarka uspokaja - to zwykła grypa i nic mu nie będzie. Jednak choroba czyni spustoszenie w organizmie Carlosa, który od tej pory upiera się, że zostanie alkadem, czyli sołtysem w wiosce. Kampania przedwyborcza idzie opornie, bo konserwatywni mieszkańcy nie chcą nowego rządcy - a tym bardziej, jeśli jest homoseksualistą. W dzień wyborów jednak dzieją się cuda: zmarli wstają z grobów, żeby zagłosować na Carlosa, a stada zielonych papug skrzeczą na jego chwałę. W efekcie Carlos zostaje alkadem. Za jego kadencji Támesis rozkwita i nabiera światowego charakteru, ale nie na długo - gnuśni mieszkańcy wsi mają dość porządku na ulicach i surowego prawa - więc kompromitują Carlosa; ujawniają publicznie, że jest potwornie zadłużony, nie udało mu się bowiem dobrze poprowadzić plantacji kawy, na której chciał zrobić fortunę. Alkad zostaje więc zdjęty ze stanowiska, a w Támesis znów wszystko jest po staremu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 60
- 50
- 42
- 4
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Drugie (po "Matce Boskiej płatnych morderców") spotkanie z Vallejo zaliczam do spotkań satysfakcjonujących. Do tego stopnia, że dziwi mnie niska ocena tej książki na portalu "LC". Może po prostu moje oczekiwania po lekturze poprzedniej powieści obniżyły poprzeczkę oczekiwań?
Bo "Mój brat alkad" to sprawnie napisana satyra. Na władzę i idące za tym zdeprawowanie, na mentalność Kolumbijczyków, na układy i układziki, na Kościół, ale to już chyba z rozpędu, bo Vallejo po prostu opisuje krajobraz rodzinnego miasteczka. Logicznym zatem jest, że dostaje się wszystkim, którzy jego koloryt współtworzą.
Wbrew niektórym opiniom, nie uważam tej powieści za wulgarną, choć Vallejo nie waha się przed wzmocnieniem wypowiedzi niecenzuralnymi wyrażeniami. Ale z drugiej strony, przy takim, hm, klimacie społecznym dziw bierze, że "Mój brat alkad" nie jest bardziej wypełniony "bluzgami".
Rzecz byłaby depresyjna, gdyby nie zjadliwe poczucie humoru, którym autor okrasza akcję. Humoru niejednokrotnie mocno czarnego.
Warto przeczytać. Zwłaszcza kandydaci na sołtysów i burmistrzów mają dobrą lekcję polityki. Także społecznej.
Drugie (po "Matce Boskiej płatnych morderców") spotkanie z Vallejo zaliczam do spotkań satysfakcjonujących. Do tego stopnia, że dziwi mnie niska ocena tej książki na portalu "LC". Może po prostu moje oczekiwania po lekturze poprzedniej powieści obniżyły poprzeczkę oczekiwań?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBo "Mój brat alkad" to sprawnie napisana satyra. Na władzę i idące za tym zdeprawowanie, na...
Bardzo niepoprawna politycznie; wulgarna, oburzająca, prowokująca. Obraża wszystkie świętości. To wszystko sprawia, że nie jest to książka, którą łatwo się czyta.
Bardzo niepoprawna politycznie; wulgarna, oburzająca, prowokująca. Obraża wszystkie świętości. To wszystko sprawia, że nie jest to książka, którą łatwo się czyta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzieło Vallejo nie jest na pewno czymś do poduszki, do tramwaju czy na nudny wykład. Do tej książki trzeba przysiąść z odpowiednim nastrojem. Świetnie okazuje barwność kampanii wyborczej w małym miasteczku, oraz "upolitycznienie" wiejskiej społeczności. Pomimo trudność, przeczytać warto.
Dzieło Vallejo nie jest na pewno czymś do poduszki, do tramwaju czy na nudny wykład. Do tej książki trzeba przysiąść z odpowiednim nastrojem. Świetnie okazuje barwność kampanii wyborczej w małym miasteczku, oraz "upolitycznienie" wiejskiej społeczności. Pomimo trudność, przeczytać warto.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFernando Vallejo kolumbijski pisarz i reżyser mieszkający na stałe w Meksyku. Akcja jego książek zazwyczaj rozgrywa się w Kolumbii i nie inaczej jest w przypadku "Mój brat alkad". Jest to opowieść o małym miasteczku Támesis, o polityce, życiu, ludziach. Támesis jest odzwierciedleniem współczesnej Kolumbii, sporów politycznych, walk karteli narkotykowych, rywalizacja oddziałów paramilitarnych z partyzantami. Wszystko to przeplatane zwykłym codziennym życiem w małym malowniczym kolumbijskim miasteczku.
Książka momentami trudna w odbiorze, za dużo polityki, za dużo przemocy i wulgaryzmów, a jednocześnie napisana lekko i płynnie. Mi podobało się to połączenie ciężkości słowa z lekkością pióra. Jest takie kontrastowe jak Kolumbia opisana w książce, piękna i straszna jednocześnie. Są fragmenty kiedy wulgaryzmy pasują jednak najczęściej jest ich po prostu za dużo. Mimo to polubiłam ta książkę, która jest napisana w bardzo ciekawy sposób. Jest to historia opowiadana w drodze do miejsca przeznaczenia posiadłości rodziny Vallejo w Támesis. Narrator wyprzedza fakty po to aby za chwile znowu cofnąć się do wcześniejszych rozważań albo zmienić temat całkowicie i cieszyć się malowniczymi widokami. I te krajobrazy chyba najbardziej mnie zachwyciły. Po przeczytaniu książki poszperałam nawet trochę na Google mapach żeby znaleźć ta miejscowość na mapie ;) W książce pojawiają się hiszpańskie słowa które jedna autor sam wyjaśnia ciekawie wplatając to w cała opowieść bez konieczności dorabiania przypisów. Ja lubię jak w książce są pozostawione gdzieniegdzie słowa z oryginału nie przetłumaczone. Pozwala to bardziej wyczuć klimat. Oczywiście pod warunkiem ze ja one gdzieś w przypisach czy na końcu w jakimś słowniczku wyjaśnione. Tutaj jest jeszcze ciekawiej bo autor sam je wyjaśnia.
Oceniam ta książkę pozytywnie i z pewnością sięgnę po inne książki tego autora.
Fernando Vallejo kolumbijski pisarz i reżyser mieszkający na stałe w Meksyku. Akcja jego książek zazwyczaj rozgrywa się w Kolumbii i nie inaczej jest w przypadku "Mój brat alkad". Jest to opowieść o małym miasteczku Támesis, o polityce, życiu, ludziach. Támesis jest odzwierciedleniem współczesnej Kolumbii, sporów politycznych, walk karteli narkotykowych, rywalizacja...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDNO!!! Mam wrażenie że autor chciał skopiować styl Marqueza, wyszło fatalnie!!
DNO!!! Mam wrażenie że autor chciał skopiować styl Marqueza, wyszło fatalnie!!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to