Ukryte wymiary Wszechświata
- Kategoria:
- astronomia, astrofizyka
- Seria:
- Na ścieżkach nauki
- Tytuł oryginału:
- Warped Passages. Unraveling the Mysteries of the Universe’s
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2011-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-19
- Liczba stron:
- 576
- Czas czytania
- 9 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376486840
- Tłumacz:
- Ewa L. Łokas, Bogumił Bieniok
- Tagi:
- wszechświat kosmos fizyka
Wszechświat ma wiele tajemnic. Być może oprócz znanych nam trzech skrywa również dodatkowe wymiary przestrzeni. Niewykluczone nawet, że tuż obok naszego Wszechświata znajduje się inny wszechświat, niewidzialny i nieosiągalny… przynajmniej na razie.
Ukryte wymiary Wszechświata to wspaniale opisana i niezwykle fascynująca podróż śladami odkryć w dziedzinie fizyki, od początków XX stulecia po najnowsze współczesne teorie naukowe. Lisa Randall, uczona należąca do światowej czołówki fizyków teoretyków, przedstawia zaskakujące możliwości w fizyce, które do niedawna pojawiały się wyłącznie w fantastyce naukowej. Wyjaśniając skomplikowane wątki toczących się debat naukowych na temat teorii względności, mechaniki kwantowej i grawitacji, autorka zastanawia się nad najbardziej fundamentalnymi pytaniami stawianymi przez Naturę – zabiera nas do zakrzywionych, ukrytych wymiarów stanowiących podstawę naszego Wszechświata i tłumaczy idee naukowe przewidujące, że tuż za naszym światem mogą się rozciągać kolejne, niezliczone światy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 197
- 54
- 39
- 12
- 7
- 6
- 6
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Książka nieco przegadana, niemniej wartościowa dla osób zainteresowanych fizyką i kosmologią. Nie jest to jednak pozycja dla osób zupełnie świeżych w temacie – dla tych bardziej odpowiednie będą różne pozycje Stephena Hawkinga, Michio Kaku czy też klasyczna „Boska cząstka” Ledermana.
Autorka bardzo dużo miejsca przeznacza na omówienie podstaw niezbędnych do zrozumienia bardziej zaawansowanych modeli, czyni to jednak w trochę rozwlekły sposób. Ale z drugiej strony w bardzo ciekawy sposób przedstawiona została historia oraz różne koncepcje mechaniki kwantowej i fizyki cząstek (np. zasada nieoznaczoności czy problem hierarchii).
Meritum książki – czyli omówienie modeli wielowymiarowych - to ostatnie 150 stron, warto jednak przebrnąć przez całość by do tego fragmentu dotrzeć. Autorka rozwija temat w jaki sposób mogą istnieć dodatkowe wymiary, dlaczego ich do tej pory nie zaobserwowaliśmy, a także czy (i jak) możemy je zaobserwować w przyszłości. Część z tych modeli autorka opracowywała osobiście, warto jest więc poznać relację z pierwszej ręki.
Zaletą książki jest to, że autorka przedstawia zarówno wady jak i zalety różnych modeli i koncepcji np. supersymetrii czy teorii strun. Nie jest tak zarozumiała jak niektórzy inni autorzy (np. wspomniany przeze mnie Hawking),twierdzący że dana teoria stanowi ostatnie słowo.
Trochę bezsensowne są wstawki „literackie” ale z drugiej strony można je omijać przy czytaniu. Widzę, że autorka w kolejnych książkach również z nich zrezygnowała.
Książka nieco przegadana, niemniej wartościowa dla osób zainteresowanych fizyką i kosmologią. Nie jest to jednak pozycja dla osób zupełnie świeżych w temacie – dla tych bardziej odpowiednie będą różne pozycje Stephena Hawkinga, Michio Kaku czy też klasyczna „Boska cząstka” Ledermana.
więcej Pokaż mimo toAutorka bardzo dużo miejsca przeznacza na omówienie podstaw niezbędnych do...
Wyjaśnienia są dość mętne, momentami zbyt szczegółowe lub zbyt ogólne - w innych książkach popularnonaukowych podobne kwestie są poruszane w znacznie przyjaźniejszy i bardziej intuicyjny sposób. Treść jest dziwnie ułożona, najpierw trochę o wymiarach, potem przez większość książki historia odkryć astrofizyki i końcówka znów o wymiarach. Zdecydowanie słaba pozycja w tej serii.
Wyjaśnienia są dość mętne, momentami zbyt szczegółowe lub zbyt ogólne - w innych książkach popularnonaukowych podobne kwestie są poruszane w znacznie przyjaźniejszy i bardziej intuicyjny sposób. Treść jest dziwnie ułożona, najpierw trochę o wymiarach, potem przez większość książki historia odkryć astrofizyki i końcówka znów o wymiarach. Zdecydowanie słaba pozycja w tej serii.
Pokaż mimo to"Ukryte wymiary wszechświata" Lisy Randall wydaje się książką z olbrzymim potencjałem. Autorka nie stosuje w niej, często nieco przekłamanych, analogii - jak w niektórych pozycjach popularnonaukowych dotyczących fizyki - odnośnie pojęć dotyczących mechaniki kwantowej czy kwantowej teorii pola. Dodatkowo, jest ona fizykiem teoretycznym zajmującym się teorią strun - główną kandydatką na teorię wszystkiego. Można zatem spodziewać się, że o "ukrytych wymiarach", branach i innych związanych z tym zawiłych rzeczach dowiemy od Lisy Randall w sposób i ciekawy i bezpośredni.
Niestety, w pewnym momencie książki można stracić cały zapał do czytania, nawet pomimo olbrzymiego zakresu wiedzy prezentowanej w książce, ze względu na popadanie przez autorkę w coraz większe dygresje oraz w zwykłe rozwlekanie tematu. Osobiście uważam, że gdyby kogoś interesowała tematyka teorii strun czy też "ukrytych wymiarów" to zdecydowanie lepiej czyta się pozycję Brian'a Greene'a pt. "Piękno wszechświata. Superstruny, ukryte wymiary i poszukiwanie teorii ostatecznej."
"Ukryte wymiary wszechświata" Lisy Randall wydaje się książką z olbrzymim potencjałem. Autorka nie stosuje w niej, często nieco przekłamanych, analogii - jak w niektórych pozycjach popularnonaukowych dotyczących fizyki - odnośnie pojęć dotyczących mechaniki kwantowej czy kwantowej teorii pola. Dodatkowo, jest ona fizykiem teoretycznym zajmującym się teorią strun - główną...
więcej Pokaż mimo toPo książkę sięgnąłem, aby z pierwszej ręki dowiedzieć się na czym polega teoria Randall-Sundruma. I dostałem bardzo dobre, dokładne wyjaśnienie. Autorka opisała dwa modele:
model RS1: pomiędzy dwiema branami rozciąga się piąty wymiar.
model RS2: zawiera jedną branę, a piąty wymiar rozciąga się poza nią w nieskończoność.
Pod tym kątem jestem zadowolony z wydanych pieniędzy na książkę. Jednak jak dla mnie jest ona zbyt rozwlekła, za dużo pobocznych tematów. To nawet przyznaje sama Autorka, podsuwając pomysł opuszczenia danego (pod)rozdziału, ponieważ opisywane kwestie nie będą w dalszej części potrzebne. Wyrzuciłbym też wątpliwej jakości kawałki powieści, słownik i uwagi matematyczne (w których matematyki jest niewiele).
Gdyby książka miała ok. 300 stron, na pewno byłaby lepsza.
Dlatego nie skuszę się już na zakup nowszej książki Lisy Randall "Pukając do nieba bram", która ma aż 600 stron. Już wiem, czym to pachnie...
Po książkę sięgnąłem, aby z pierwszej ręki dowiedzieć się na czym polega teoria Randall-Sundruma. I dostałem bardzo dobre, dokładne wyjaśnienie. Autorka opisała dwa modele:
więcej Pokaż mimo tomodel RS1: pomiędzy dwiema branami rozciąga się piąty wymiar.
model RS2: zawiera jedną branę, a piąty wymiar rozciąga się poza nią w nieskończoność.
Pod tym kątem jestem zadowolony z wydanych pieniędzy...
Lisa Randall zmaga się przez ponad 500 stron z podaniem czytelnikowi odpowiedzi na pytania dotyczące podstaw fizyki cząstek, kosmologii, teorii strun, a przede wszystkim istnienia dodatkowych wymiarów przestrzennych - jak mogłyby one wyglądać, jeśli rzeczywiście istnieją? Jakie rozmiary mogą one osiągać? Jak można zdefiniować pojęcie "wymiar"?
Pomimo widocznego ogromu pracy włożonego w napisanie "Ukrytych wymiarów wszechświata" oraz szczerych chęci autorki mających na celu możliwie jak największe uatrakcyjnienie przekazywanych treści (historie fabularne na początku rozdziałów, barwne wspomnienia, cytaty muzyki popularnej),lektura wydaje się być za bardzo "rozwleczona", momentami wręcz nużąca. Randall najwidoczniej zdaje sobie z tego sprawę, ponieważ sama proponuje czytelnikowi ułatwienie sobie przebrnięcia przez swoją książkę dzięki zapoznaniu się jedynie z podsumowaniami poszczególnych rozdziałów.
Zgodnie z metodami Stephena Hawkinga, mającymi zwiększyć sprzedaż liczby egzemplarzy, Lisa Randall równania matematyczne umieszcza jedynie jako dodatek.
Z tej tematyki lepiej sięgnąć po inną pozycję.
Lisa Randall zmaga się przez ponad 500 stron z podaniem czytelnikowi odpowiedzi na pytania dotyczące podstaw fizyki cząstek, kosmologii, teorii strun, a przede wszystkim istnienia dodatkowych wymiarów przestrzennych - jak mogłyby one wyglądać, jeśli rzeczywiście istnieją? Jakie rozmiary mogą one osiągać? Jak można zdefiniować pojęcie "wymiar"?
więcej Pokaż mimo toPomimo widocznego ogromu...
Jak na uznaną i poczytną serię Na Ścieżkach Nauki, której można zaufać wybierając pozycje w ciemno to książka tak słaba, że najlepiej wziąć ją jako wyjątek potwierdzający regułę. Ani doświadczeni fizykomaniacy nie dowiedzą się za dużo - struny, brany i wymiary zajmują raptem kilka ostatnich rozdziałów, ani początkujący w temacie, których może odstraszyć niegramotny styl rozwodnionej na pięćset stron treści. Dla tych ostatnich idealna jest kultowa "Boska cząstka", bo dzięki niej można załapać fizycznego bakcyla - takie powinny być dobre popularno-naukowe książki.
Nawiasem mówiąc, Einsteinowi kiedyś się rzekło, że jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić, to niewystarczająco to rozumiesz i mam nieodparte wrażenie, że, z całym szacunkiem, pani Randall to dotyczy.
Jak na uznaną i poczytną serię Na Ścieżkach Nauki, której można zaufać wybierając pozycje w ciemno to książka tak słaba, że najlepiej wziąć ją jako wyjątek potwierdzający regułę. Ani doświadczeni fizykomaniacy nie dowiedzą się za dużo - struny, brany i wymiary zajmują raptem kilka ostatnich rozdziałów, ani początkujący w temacie, których może odstraszyć niegramotny styl...
więcej Pokaż mimo to