Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Miałam spore nadzieje związane z tą książką. Nazwisko samo ją reklamowało i obiecywało sporo. Co dostałam? Toporny początek, zdania czasem tak bezskładne, że czytałam drugi raz bo nie wierzyłam w to co widzę. Bohaterów zachowujących się bez logiki, bez sensownego wytłumaczenia ich pobudek. Tu nie ma pomysłu, nie ma wykonania, nie ma nic co mogłoby chwycić i trzymać. Skończyłam tylko dlatego, że nadzieja umiera ostatnia. Po kolejne tomy nie sięgnę. I przykro mi z tego powodu strasznie.

Miałam spore nadzieje związane z tą książką. Nazwisko samo ją reklamowało i obiecywało sporo. Co dostałam? Toporny początek, zdania czasem tak bezskładne, że czytałam drugi raz bo nie wierzyłam w to co widzę. Bohaterów zachowujących się bez logiki, bez sensownego wytłumaczenia ich pobudek. Tu nie ma pomysłu, nie ma wykonania, nie ma nic co mogłoby chwycić i trzymać....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemne high fantasy, które czyta się wartko i z chęcią poznania dalszych losów głównych bohaterów. Przyznaję bez bicia, że oczekiwania miałam żadne, książka wylądowała u mnie jako prezent. Teraz już wiem, że sięgnę po kolejne tomy. Polecam każdemu miłośnikowi epickich opowieści, ciekawych postaci, białych wilków i magii ☺️

Bardzo przyjemne high fantasy, które czyta się wartko i z chęcią poznania dalszych losów głównych bohaterów. Przyznaję bez bicia, że oczekiwania miałam żadne, książka wylądowała u mnie jako prezent. Teraz już wiem, że sięgnę po kolejne tomy. Polecam każdemu miłośnikowi epickich opowieści, ciekawych postaci, białych wilków i magii ☺️

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To jedna z tych książek, które są efektem poszukiwań czegoś nowego i jednocześnie dylematem przy ocenie. Pomysł, świat, język, wszystko trzyma się mocno i jest solidną ósemką w mojej ocenie. Jednak wątek miłosno erotyczny jest tak skutecznie irytujący, że wściekłam się nie raz i nie raz błogosławiłam umiejętność szybkiego czytania by przebrnąć przez te strony. Nie, nie jestem pruderyjna, dobrze napisane sceny seksu potrafią tylko ubarwić książkę, ale co za dużo to nie zdrowo... Z jednej strony bohaterka walczy o życie a z drugiej, w tym samym momencie, wspomina chwile uniesień i podziwia ciało kochanka? Serio? Jakieś dobre sto stron mniej mogła by ta książka mieć. Jeśli to Wam nie przeszkadza, jeśli lubicie ten vibe, będziecie zachwyceni. Osobiście warczę z powodu popsucia mi przyjemności w zanurzeniu się w całkiem niezłą historię. Więcej smoków proszę, mniej seksualnych ekscesów;)

To jedna z tych książek, które są efektem poszukiwań czegoś nowego i jednocześnie dylematem przy ocenie. Pomysł, świat, język, wszystko trzyma się mocno i jest solidną ósemką w mojej ocenie. Jednak wątek miłosno erotyczny jest tak skutecznie irytujący, że wściekłam się nie raz i nie raz błogosławiłam umiejętność szybkiego czytania by przebrnąć przez te strony. Nie, nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jest w stwierdzeniu, że to tej książki trzeba dorosnąć, sporo prawdy. Zamieszanie związane z filmem, pozytywne wrażenia po seansie sprawiły, że postanowiłam kolejny raz zmierzyć się z pustynią Arrakis i bohaterami Duny. Nie żałuję. Cieszę się, że dałam książce kolejną szansę. Dzięki temu mogę jeszcze bardziej docenić kunszt reżysera filmu i głębiej wsiąknąć w historię stworzoną przez Herberta. Dlatego kto za pierwszym razem poległ, ba, za trzecim nawet, niech się nie zraża. Przyjdzie taki dzień, gdy Arrakis Was pochłonie i będziecie z tego faktu bardzo ukontentowani :)

Jest w stwierdzeniu, że to tej książki trzeba dorosnąć, sporo prawdy. Zamieszanie związane z filmem, pozytywne wrażenia po seansie sprawiły, że postanowiłam kolejny raz zmierzyć się z pustynią Arrakis i bohaterami Duny. Nie żałuję. Cieszę się, że dałam książce kolejną szansę. Dzięki temu mogę jeszcze bardziej docenić kunszt reżysera filmu i głębiej wsiąknąć w historię...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno nie przemęczyłam się tak przy książce. W skrócie: za dużo Muminków, za mało Tove, za dużo psychoanalizy, za mało Tove, za dużo czerni i bieli, za mało koloru, który tak kochała Tove. Nie jest to typowa biografia, a raczej dogłębna analiza najsłynniejszych książek napisanych przez Jansson. Autorka czasami wręcz przy tym odpływa. Dla mnie na minus.

Dawno nie przemęczyłam się tak przy książce. W skrócie: za dużo Muminków, za mało Tove, za dużo psychoanalizy, za mało Tove, za dużo czerni i bieli, za mało koloru, który tak kochała Tove. Nie jest to typowa biografia, a raczej dogłębna analiza najsłynniejszych książek napisanych przez Jansson. Autorka czasami wręcz przy tym odpływa. Dla mnie na minus.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciągle tak samo usatysfakcjonowana, jak przy tomie pierwszym ;)

Ciągle tak samo usatysfakcjonowana, jak przy tomie pierwszym ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Panie Piotrowski, czuję się bardzo usatysfakcjonowana.

Panie Piotrowski, czuję się bardzo usatysfakcjonowana.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piąty tom cyklu, który miał się skończyć na trzech, dobrze, że było więcej, jednak chce się krzyknąć: dlaczego tak mało? Cherezińska jest królową i jak to powiedział pewien dziennikarz, Martin mógłby się uczyć ;)

Piąty tom cyklu, który miał się skończyć na trzech, dobrze, że było więcej, jednak chce się krzyknąć: dlaczego tak mało? Cherezińska jest królową i jak to powiedział pewien dziennikarz, Martin mógłby się uczyć ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z tych książek gdzie czasem dostajesz po głowie i czujesz się jak główny bohater. Majstersztyk językowy, tam wszystko ma swój cel, rytm i prędkość. I jak zwykle, zakończenie. Jak to mówi mój dobry kolega: Twardoch, mistrz zakończeń ;)

Jedna z tych książek gdzie czasem dostajesz po głowie i czujesz się jak główny bohater. Majstersztyk językowy, tam wszystko ma swój cel, rytm i prędkość. I jak zwykle, zakończenie. Jak to mówi mój dobry kolega: Twardoch, mistrz zakończeń ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mając w pamięci część pierwszą zabrałam się do czytania z oczekiwaniem dobrej zabawy i ciekawego spojrzenia na świat z perspektywy innej kultury. Co dostałam? Bodaj do rozdziału 34/35 męczarnię. Zbyt infantylnie, zbyt sztampowo, przewidywalnie. Chyba jednak jestem już "zbyt duża" na literaturę młodzieżową ;) Musiałam przetoczyć się mozolnie przez nastoletnie rozkminy, działania bez logiki i totalny, przynajmniej dla mnie, chaos w postępowaniu bohaterów. Dopiero później coś wskoczyło na swoje miejsce i wartko popłynęło do końca, już z większą przyjemnością doczytane. Nie chcę się zastanawiać gdzie leży wina takiego stanu i przyznaję bez bicia, że zanim sięgnę po tom trzeci będę musiała mieć duży brak w lekturach ;) Obym tylko wtedy się mile zaskoczyła.

Mając w pamięci część pierwszą zabrałam się do czytania z oczekiwaniem dobrej zabawy i ciekawego spojrzenia na świat z perspektywy innej kultury. Co dostałam? Bodaj do rozdziału 34/35 męczarnię. Zbyt infantylnie, zbyt sztampowo, przewidywalnie. Chyba jednak jestem już "zbyt duża" na literaturę młodzieżową ;) Musiałam przetoczyć się mozolnie przez nastoletnie rozkminy,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta książka powinna być przepisywana przez lekarzy, jako lek na "schorzenia" w niej opisane :D

Ta książka powinna być przepisywana przez lekarzy, jako lek na "schorzenia" w niej opisane :D

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Już jakiś czas temu wspominałam, że w aktualnych książkach z półki fantastyka, zwłaszcza dział fantasy jest dla mnie zbyt delikatny, cukierkowy, wygładzony. Brakuje mi charakterów szczerych, prawdziwych, szorstkich, którzy potrafią porządnie zakląć i nie zawsze robią miłe rzeczy. Jeśli czujesz tak samo, jeśli potrzebujesz świata, w którym nikt nie jest jednoznaczny, w którym nie wszystko jest czarne i białe, w którym sympatia do bohatera miesza się z chęcią urwania mu łba lub przywalenia patelnią, żeliwną, to tytuł "Uczeń Nekromanty" polecam szczerze i bez zająknięcia. Książka, która dla mnie pojawiła się znikąd, narobiła sporo zamieszania, nie raz wymagała chwilowego odłożenia i przemyślenia, zawsze wymagała powrotu. Dawno się tak dobrze nie bawiłam, złościłam, ekscytowałam. Czekam niecierpliwie na kolejne tomy i mam nadzieję, że długo czekać nie będziemy musieli.

Już jakiś czas temu wspominałam, że w aktualnych książkach z półki fantastyka, zwłaszcza dział fantasy jest dla mnie zbyt delikatny, cukierkowy, wygładzony. Brakuje mi charakterów szczerych, prawdziwych, szorstkich, którzy potrafią porządnie zakląć i nie zawsze robią miłe rzeczy. Jeśli czujesz tak samo, jeśli potrzebujesz świata, w którym nikt nie jest jednoznaczny, w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wciągająca, konsternująca, świetnie napisana. Czytasz i płyniesz. Plus: dawno autor mnie tak nie zdenerwował. Chciałam dać za te nerwy 9, ale skoro są nerwy to znaczy, że Pan Korin trafił w punkt. Mocno trafił.
Książka dla tych, którzy przy czytaniu lubią czuć kalejdoskop emocji :)

Wciągająca, konsternująca, świetnie napisana. Czytasz i płyniesz. Plus: dawno autor mnie tak nie zdenerwował. Chciałam dać za te nerwy 9, ale skoro są nerwy to znaczy, że Pan Korin trafił w punkt. Mocno trafił.
Książka dla tych, którzy przy czytaniu lubią czuć kalejdoskop emocji :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka obowiązkowa dla osób chcących rozpocząć przygodę z kaligrafią, już się tematem bawiących jak i zaawansowanych. Piękne wydanie, piękne litery, piękne słowa. To majstersztyk w każdej wersji i odsłonie oraz aspekcie.

Książka obowiązkowa dla osób chcących rozpocząć przygodę z kaligrafią, już się tematem bawiących jak i zaawansowanych. Piękne wydanie, piękne litery, piękne słowa. To majstersztyk w każdej wersji i odsłonie oraz aspekcie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznaję bez bicia, że gdyby nie podsunięcie tego tytułu przez zaufaną osobę, nie wiedziałabym nawet o jej istnieniu. Ostatnio mój wkład w odkrywanie książek z nurtu fantastyki jest ciut ograniczy. Prawda jest taka, że nastąpiło jakieś zmęczenie materiału. Dlatego bardzo ostrożnie podchodziłam do "Dzieci krwi i kości" zwłaszcza, że leży ona na półkach "literatura młodzieżowa". Czy słusznie? I tak, i nie. Książka jest dobra, wręcz diabelsko dobra. Świeża, inna mimo pozornie wyeksploatowanego tematu. Nie ma momentu gdy zwalnia i daje oddech, wręcz ten oddech trzeba zaserwować sobie samemu. W innym przypadku przepadasz i przeżywasz razem z bohaterami. Powiedzieć, że się stresowałam podczas czytania to mało, do tego czytanie przed snem wcale nie uspokaja! Lubisz wartką akcję, niebanalną historię, inny świat i magię? Chwytaj i przyjemności w czytaniu! Jest tylko jedno "ale". Małe dość. Może to kwestia faktu, że czytelnikiem młodzieżowym przestałam być dobrą dekadę temu a nawet dwie? Może mojej konstrukcji psychicznej? Fakt jest taki, że pojawiający się wątek miłosny jest dla mnie lekkim zgrzytem w kawałku zacnej historii. Trochę mam wrażenie na siłę, trochę z obowiązku, albo może bez dokładnego pomysłu? Autorka na pewno lepiej radzi sobie z wartką akcją, dokładnością świata, mitologią niż z zakochanymi nastolatkami. Gdyby nie ten fakt, gwiazdek mogłoby być 10 ;)

Przyznaję bez bicia, że gdyby nie podsunięcie tego tytułu przez zaufaną osobę, nie wiedziałabym nawet o jej istnieniu. Ostatnio mój wkład w odkrywanie książek z nurtu fantastyki jest ciut ograniczy. Prawda jest taka, że nastąpiło jakieś zmęczenie materiału. Dlatego bardzo ostrożnie podchodziłam do "Dzieci krwi i kości" zwłaszcza, że leży ona na półkach "literatura...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z tych książek, która totalnie namieszała w mych odczuciach. Z reguły albo zakochujemy się w danym tytule praktycznie od razu lub po krótkiej chwili, albo totalnie nie możemy przez niego przebrnąć i postanawiamy się nie męczyć. Dziewczyna na początku była dla mnie katorgą. Co kilka stron odkładałam i zastanawiałam się o co tyle szumu? Język przeciętny, tekst nudnawy, nie przyciągający mnie niczym. Musiałam się nieźle zawziąć by brnąć w niego dalej. Opłaciło się, w pewnym momencie kliknęło i hop, koniec. To książka przeciętna, sensowna historia z mocnym potencjałem ale gdzieś umknęło to coś, ten malutki pierwiastek uwielbienia. Polecam jako dobre czytadło na wakacje, tylko tyle albo aż tyle :)

Jedna z tych książek, która totalnie namieszała w mych odczuciach. Z reguły albo zakochujemy się w danym tytule praktycznie od razu lub po krótkiej chwili, albo totalnie nie możemy przez niego przebrnąć i postanawiamy się nie męczyć. Dziewczyna na początku była dla mnie katorgą. Co kilka stron odkładałam i zastanawiałam się o co tyle szumu? Język przeciętny, tekst nudnawy,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznam szczerze, że dawno się tak dobrze nie bawiłam czytając. Wartka akcja, świetne dialogi, częste parsknięcia śmiechu co wprawiało w zakłopotanie współpasażerów pociągu, wszystko to co powinna mieć dobra książka sensacyjno przygodowa :) Warto, idealna na podróż, piknik, plażę i wieczór z dobrym winem :)

Przyznam szczerze, że dawno się tak dobrze nie bawiłam czytając. Wartka akcja, świetne dialogi, częste parsknięcia śmiechu co wprawiało w zakłopotanie współpasażerów pociągu, wszystko to co powinna mieć dobra książka sensacyjno przygodowa :) Warto, idealna na podróż, piknik, plażę i wieczór z dobrym winem :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

No i czekaj człowieku na głodzie opowieści, do roku przyszłego, przy dobrych wiatrach. Czekam. Niecierpliwie! Pierwszy tom rozpalił ciekawość, zaintrygował, w końcu całkowicie pochłonął. Drugi wprowadził w wir wydarzeń z siłą arcyburzy i trzymał tak do końca. Nie będę rozpisywać się nad treścią, bo to nieistotne. Ważny jest fakt, że wreszcie czekam jak uczniak na publikację kolejnego tomu i wiem, że będę ten cykl polecać każdemu bardzo gorliwie :)

No i czekaj człowieku na głodzie opowieści, do roku przyszłego, przy dobrych wiatrach. Czekam. Niecierpliwie! Pierwszy tom rozpalił ciekawość, zaintrygował, w końcu całkowicie pochłonął. Drugi wprowadził w wir wydarzeń z siłą arcyburzy i trzymał tak do końca. Nie będę rozpisywać się nad treścią, bo to nieistotne. Ważny jest fakt, że wreszcie czekam jak uczniak na publikację...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dawno żadna książka nie pochłonęła mnie tak, jak pierwsze litery ukochanego Wiedźmina. Po latach się udało :) Prawie tysiąc stron magicznego tekstu, który pochłania, przyciąga, zniewala. Niech Was nie przeraża ogrom, chwytać w łapki i dać się objąć tej świetnej historii!

Dawno żadna książka nie pochłonęła mnie tak, jak pierwsze litery ukochanego Wiedźmina. Po latach się udało :) Prawie tysiąc stron magicznego tekstu, który pochłania, przyciąga, zniewala. Niech Was nie przeraża ogrom, chwytać w łapki i dać się objąć tej świetnej historii!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo się zbierałam by sięgnąć po tę książkę, bo z gatunku literatury młodzieżowe, bo wielkie halo dookoła niej, a z doświadczenia wiem, że różnie to się przedkładało na jakość obiektu westchnień. Teraz nie żałuję. Trzyma w napięciu od początku. Sprawia, że pojawia się klasyczny odruch: jeszcze jeden rozdział zanim pójdę spać! Teraz już rozumiem skąd ten szum. Do tego polecam każdemu, kto chce się zmierzyć z książką w języku angielskim i boi się, że będzie miał kłopot. Umiejętnie napisana, choć prostym językiem, co sprawia, że nie trzeba zbyt często łapać za słownik. Teraz czas na część kolejną! :)

Długo się zbierałam by sięgnąć po tę książkę, bo z gatunku literatury młodzieżowe, bo wielkie halo dookoła niej, a z doświadczenia wiem, że różnie to się przedkładało na jakość obiektu westchnień. Teraz nie żałuję. Trzyma w napięciu od początku. Sprawia, że pojawia się klasyczny odruch: jeszcze jeden rozdział zanim pójdę spać! Teraz już rozumiem skąd ten szum. Do tego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to