Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
To, co nazywasz rodzajem inteligencji, to tylko kwestia pewnej dojrzałości.
Pilot ukląkł, ucałował ziemię i, wskazując na śrubę, powiedział, że w mowie pilotów nosi ona nazwę Jezusowej. Bo jak się przestanie kręcić, to pozostaje już tylko okrzyk: Jezuuuu!
- Gerard Keler- prychnął Bastian. - Śliczny jak zimowy poranek na froncie wschodnim. Jak młody esesman na przepustce w rodzinnej alpejskiej wiosce. Chwilowo zamienił szpicrutę i oficerki na Lederhosen i kapelusik z piórkiem, tylko tatuaż z kościotrupem prześwituje mu przez białą koszulę.