Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo cenię twórczość Pana Jakuba Małeckiego, a także jego osobę za swoją skromność i wrażliwe podejście do życia. Czekałam na tę pozycję, również dlatego, że była wokół niej nutka tajemnicy co tylko podsycała moją ciekawość. "Korowód" był dla mnie niezrozumiały do połowy, nie mogłam połączyć wątków i dlaczego jest tak napisany, a nie inaczej. Jednak druga część książki wiele wyjaśniła. Przeczytałam gdzieś, że ta książka jest jak puzzle, które finalnie łączą elementy w jedną całość. W zupełności zgadzam się z tym stwierdzeniem. Co prawda autor i tak zostawia nas z pytaniami, na które nie znamy odpowiedzi. Z pytaniami, które samemu czytelnikowi się nasuwają, po zakończeniu, ale i w trakcie czytania. Jednak czym była by twórczość Pana Małeckiego bez tych pytań.
Osobiście uważam, że osoba, która nie miała styczności z wcześniejszymi dziełami autora, a także nie zna jego osoby, poprzez wywiady, czy spotkania. Nie doceni tego tytułu, nie zrozumie go. Całe piękno tej pozycji tkwi w delikatności, skromności i dojrzałości autora. Ten tytuł zostanie ze mną na dłużej. Sięgnę do niego za jakiś czas, pewna, że odnajdę w nim kolejne cudowności. Panie Jakubie, tak po prostu dziękuję.

Bardzo cenię twórczość Pana Jakuba Małeckiego, a także jego osobę za swoją skromność i wrażliwe podejście do życia. Czekałam na tę pozycję, również dlatego, że była wokół niej nutka tajemnicy co tylko podsycała moją ciekawość. "Korowód" był dla mnie niezrozumiały do połowy, nie mogłam połączyć wątków i dlaczego jest tak napisany, a nie inaczej. Jednak druga część książki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Może nie jest to najlepsza książki tej autorki, może nie trzyma w napięciu tak jak niektóre jej tytuły, ale zdecydowanie B. A. Paris umie w zakończenia. Miałam kompletnie inny typ, jednak zakończenie mnie zaskoczyło, nie zszokowało, ale zaskoczyło. Warta przeczytania, czyta się naprawdę przyjemnie.

Może nie jest to najlepsza książki tej autorki, może nie trzyma w napięciu tak jak niektóre jej tytuły, ale zdecydowanie B. A. Paris umie w zakończenia. Miałam kompletnie inny typ, jednak zakończenie mnie zaskoczyło, nie zszokowało, ale zaskoczyło. Warta przeczytania, czyta się naprawdę przyjemnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka dla osób zaczynających swoją przygodę z jogą. Wszytko ładnie wytłumaczone, pokazane i opisane.

Bardzo dobra książka dla osób zaczynających swoją przygodę z jogą. Wszytko ładnie wytłumaczone, pokazane i opisane.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna, zabawna i zarazem romantyczna historia, która rozgrywa się w święta. Czyta się szybko i przyjemnie ;)

Bardzo fajna, zabawna i zarazem romantyczna historia, która rozgrywa się w święta. Czyta się szybko i przyjemnie ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka pojawiała mi się w różnych okolicznościach, wyświetlała w mediach, widziałam ją w księgarni, aż spontanicznie kupiłam ją z drugiej ręki.
"Zacznij myśleć jak mnich" to sporych rozmiarów poradnik, nazwała bym też - przewodnik życiowy, który czyta się bardzo przyjemnie. Autor pisze w bardzo przyjemny, lekki sposób. W kilku recenzjach spotkałam się ze stwierdzeniem coaching, ja jednak nie zgodziła bym się z tym stwierdzeniem, nie pasje do tej książki. Autor nic nam nie narzuca, on pokazuje jak w wielu sytuacjach życiowych lepiej podejść do sytuacji, swoim emocji i uczuć. Jak lepiej zrozumieć, uspokoić się, popatrzeć na coś z dystansu. Nakierowuje, pokazuje rozwiązania. Przedstawia techniki oddechowe i ogromną moc medytacji. Zaleca, uczy, nie nakazuje, daje narzędzia, a co z tym zrobimy, zależy tylko od nas.
Chcąc sięgnąć ten tytuł trzeba nastawić się na czas. Co to oznacza? Nie przeczytacie jej raz dwa, to nie tego typu książka. Jest obszerna, mądra, dająca do myślenia. Warto czytać po rozdziale i dać sobie czas na zastanowienie i przemyślenia. Nie warto się spieszyć.
Jeżeli podobała Wam się książka "Mądrość mnicha. Czego nauczyło mnie życie w leśnym klasztorze" BJörn Natthiko Lindeblad to ta w obszerniejszej treści, również przypadnie Wam do gustu.

Ta książka pojawiała mi się w różnych okolicznościach, wyświetlała w mediach, widziałam ją w księgarni, aż spontanicznie kupiłam ją z drugiej ręki.
"Zacznij myśleć jak mnich" to sporych rozmiarów poradnik, nazwała bym też - przewodnik życiowy, który czyta się bardzo przyjemnie. Autor pisze w bardzo przyjemny, lekki sposób. W kilku recenzjach spotkałam się ze stwierdzeniem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł "Istoty ulotne" skusił mnie dobrymi opiniami. Co prawda można znaleźć mniej pochlebne ale jest ich zdecydowanie mniej. To pierwsza książka autorstwa Irvin David Yalom z jaką przyszło mi się spotkać i już wiem, że to nie będzie ostatnie spotkanie. Autor w swoich opowiadaniach, dosłownie płynie, opisując historie pacjentów. Idealnie oddaje emocje i uczucia jakie im towarzyszą. Jego poczucie humoru i lekkość pisania bardzo do mnie trafia. Mamy tutaj formę 10 opowiadań, każda dotyka innego tematu. Pojawiają się tematy takie jak: rozważania nad śmiercią, nieuleczalna choroba, nauka doceniania chwil. To historie, nad którymi chcemy się pochylić, zastanowić, dające nam dużo do myślenia. Rozdziały są różnej długości, nie powiązane ze sobą, przez co możemy czytać je nie po kolei.
Kilka razy w treści pada tytuł jednego z wcześniejszych dzieł autora "Patrząc w słońce" i to właśnie jest kolejna książka na liście do przeczytania. Czytaliście coś twórczości Irvin David Yalom, polecacie?

Tytuł "Istoty ulotne" skusił mnie dobrymi opiniami. Co prawda można znaleźć mniej pochlebne ale jest ich zdecydowanie mniej. To pierwsza książka autorstwa Irvin David Yalom z jaką przyszło mi się spotkać i już wiem, że to nie będzie ostatnie spotkanie. Autor w swoich opowiadaniach, dosłownie płynie, opisując historie pacjentów. Idealnie oddaje emocje i uczucia jakie im...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem przypadkiem natknęłam się na ten tytuł, przeszukując wyprzedażowe pudła na zakupach w biedronce. I ogromnie cieszę się, że zawiesiłam uwagę właśnie na tym tytule i finalnie udałam się z nim do kasy.
To wspaniała książka, w której poznajemy sympatycznego mężczyznę, najpierw jako faceta sukcesu, a następnie zabiera nas w podróż do świata mnichów, którym zostaje. Porzuca wszystko to co miał, oddaje swoje rzeczy, dobytek i zostaje mnichem. Jego życie wywraca się do góry nogami. To wspaniała historia o człowieku, niezwykle mądrym i ciepłym, który dzieli się z nami swoimi przeżyciami, myślami, ważnymi momentami i rozmowami. To książka przy której uśmiechniesz się ciepło, poczujesz spokój, ale także zadumasz na chwilę i wzruszysz.

Całkiem przypadkiem natknęłam się na ten tytuł, przeszukując wyprzedażowe pudła na zakupach w biedronce. I ogromnie cieszę się, że zawiesiłam uwagę właśnie na tym tytule i finalnie udałam się z nim do kasy.
To wspaniała książka, w której poznajemy sympatycznego mężczyznę, najpierw jako faceta sukcesu, a następnie zabiera nas w podróż do świata mnichów, którym zostaje....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Na granicy rozsądku" autorstwa Aleksandry Palasek to kontynuacja losów Karoliny i Borysa z pierwszej części pod tytułem "Na granicy sumienia". Mamy tutaj do czynienia z romansem mafijnym, naprawdę z zaskakujących romansem. Wiele można było się spodziewać po pierwszej części, ale ta zdecydowanie ją przebiła. Spotykamy Karolinę w momencie kiedy zostaje zatrzymana przez policję i trafia do więzienia. To co tam przechodzi i jak zostaje to opisane wywołuje dreszcz na skórze w trakcie czytanie. Jest to dla niej trudną lekcją, ale nie zmienia to jej uczuć do Borysa, przez którego jej życie tak drastycznie się zmienia. Kiedy wychodzi na wolność, wszyscy są przeciwko niej. Nikt nie rozumie przez co przechodzi, sama też nie ma odwagi się tym z nikim dzielić. Cały czas czeka na najmniejszy znak i kontakt od Borysa. Kocha go miłością tak ogromną, że patrząc na to przez co przechodzi, bywały momenty, że dziwiłam się tego uczucia. Natomiast Borys dalej tkwi w brudnych interesach, obiecuje Karolinie wiele, każe jej czekać i być cierpliwą ale nie idą za tym działania i czyny. W tej historii pojawiają się jeszcze dwie ważne postacie Tymon i Sylwia. Do obu postaci miałam mieszane przeczucia, nie rozumiem czemu większe obawy kierowałam do Tymona, kiedy to jednak nie on zaskoczył mnie najbardziej. Dzięki dwójce tych bohaterów - policjantów, cała historia nabrała ostrego tempa, cieszę się, że namieszali w tej książce. A zakończenie? Jestem nim totalnie zaskoczona, kompletnie nie spodziewałam się takiego przebiegu spraw. Więc uwaga spojler! To chyba pierwsza książka, którą miałam okazję czytać, gdzie nie dostaniecie pełnego szczęśliwego zakończenia! Kiedy nie ma miłości do grobowej deski szarej dziewczyny i niegrzecznego gangstera, a wszystko zmienia się tak, że zostajecie z ogromnym szokiem na twarzy i zastanawiacie się "Jak to?!". Ale to zdecydowanie sprawia, że taką historię zapamiętacie na długo. Czy polecam? Oczywiście, że tak!
Z całego serca dziękuję autorce Aleksandrze Palasek i wydawnictwu WasPos za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki.

"Na granicy rozsądku" autorstwa Aleksandry Palasek to kontynuacja losów Karoliny i Borysa z pierwszej części pod tytułem "Na granicy sumienia". Mamy tutaj do czynienia z romansem mafijnym, naprawdę z zaskakujących romansem. Wiele można było się spodziewać po pierwszej części, ale ta zdecydowanie ją przebiła. Spotykamy Karolinę w momencie kiedy zostaje zatrzymana przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jaki zapach kojarzy Wam się ze świętami? U mnie jest to zdecydowanie zapach piernika i ciasteczek korzennych. Ale czy zapach może kojarzyć nam się z daną osobą, tak jak w tytule najnowszej książki Anny Langner "W tym roku święta pachną Tobą". Uwielbiam świąteczne historie autorki, zawsze rozgrywają się w Polsce, w znajomych nam miastach, są pełne ciepła, wigilijnych tradycji, nie brakuje w nich miłości i gorących romansów. Taki klimat dostajemy również w relacji Kaliny i Tomasza. Akcja rozgrywa się w malowniczym dworku, otoczonym białym śniegiem, w środku jest ciepło i przytulnie, ale to miejsce skrywa w sobie wiele tajemnic. Oprócz dwójki młodych ludzi, którzy usilnie próbują zatuszować rosnące między nimi uczucie, poznajemy Panią Mariannę. To właśnie dzięki niej Kalina przyjeżdża do dworku, aby pracować nad biografią sympatycznej starszej Pani. Finalnie dostajemy zaskakującą fabułę w malowniczym miejscu, rosnącą miłość, a także zaskakujące zakończenie.

Jaki zapach kojarzy Wam się ze świętami? U mnie jest to zdecydowanie zapach piernika i ciasteczek korzennych. Ale czy zapach może kojarzyć nam się z daną osobą, tak jak w tytule najnowszej książki Anny Langner "W tym roku święta pachną Tobą". Uwielbiam świąteczne historie autorki, zawsze rozgrywają się w Polsce, w znajomych nam miastach, są pełne ciepła, wigilijnych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Miałam okazje słuchać tej książki w audiobooku i lektorka wybrana własnie do tego tytułu jest fenomenalna. Idealnie oddaje emocje i wściekłość głównej bohaterki.
Porównując tę pozycje do wcześniejszej książki autorki "Nigdy, nigdy, nigdy" ta podobała mi się mniej. Temat tamtego tytułu jest mi po prostu bliższy.
W tej historii mamy bardzo sfrustrowana i wkurzona na świat, siebie i otoczenie Britt, która stara się zadowolić wszystkich, ale nigdy nie spełnia własnych oczekiwań. Co powoduje, że jest nieszczęśliwa, sfrustrowana, niezadowolona, zdenerwowana i mówiąc wprost wkurwiona. jednak czy można tak żyć? Czy da się funkcjonować w ciągłym napięciu i z negatywnymi emocjami? Kiedy przychodzi moment, że pękamy i nie dajemy już rady? Kiedy wreszcie stawiamy na siebie, wbrew wszystkim?
O tym własnie jest historia Britt, o frustracji, wyjściu ze stanu niezadowolenia i pokonaniu własnego lęku.

Miałam okazje słuchać tej książki w audiobooku i lektorka wybrana własnie do tego tytułu jest fenomenalna. Idealnie oddaje emocje i wściekłość głównej bohaterki.
Porównując tę pozycje do wcześniejszej książki autorki "Nigdy, nigdy, nigdy" ta podobała mi się mniej. Temat tamtego tytułu jest mi po prostu bliższy.
W tej historii mamy bardzo sfrustrowana i wkurzona na świat,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze nie rozumiem z czego wynikają tak wysokie oceny tej oto śmiesznej książeczki. Może to wynikać jedynie z docenienia dystansu autorki do samej siebie, bo ja osobiście za nic innego nie dała bym więcej niż 3/10. Dlaczego? Są takie osoby wśród nas, które po prostu mają pecha, lub tego pecha przyciągają, a później robią z tego wielkie hallo i taką właśnie mamy tutaj postać. Z całym szacunkiem do autorki, ale dostajemy coś w formie rozszerzonej skargi pasażerskiej. A jako pracownik kolei, nie jedną taką skargę przeczytałam. Natomiast tutaj, zostały one zebrane z kilku podróży, sklejone w jedną skromną całość. Może i autorka pisze z poczuciem humoru, ale swoją nieporadność bardzo często usprawiedliwia byciem introwertykiem, albo ambiwertykiem. Nie otworzyły mi się drzwi, ale jestem introwertykiem więc nie poproszę o pomoc, nie zapytam bo mam jeszcze kilka minut do odjazdu pociągu. pasażer był niemiły, pociągi zatłoczone, opóźnione, wszystko jest źle. Ogólnie? Ja nie polecam, mimo, że przeczytacie ją w maksymalnie dwie godziny. Dlaczego? mam trochę inne patrzenie na kolej w Polsce, rozumiem więcej sytuacji od strony tzw kuchni. A może jestem bardziej tolerancyjna?

Szczerze nie rozumiem z czego wynikają tak wysokie oceny tej oto śmiesznej książeczki. Może to wynikać jedynie z docenienia dystansu autorki do samej siebie, bo ja osobiście za nic innego nie dała bym więcej niż 3/10. Dlaczego? Są takie osoby wśród nas, które po prostu mają pecha, lub tego pecha przyciągają, a później robią z tego wielkie hallo i taką właśnie mamy tutaj...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka "Namaluj mnie" to historia młodych ludzi, Aleksandra i Idy o ogromnej licealnej miłości, która jest wstanie przetrwać najtrudniejsze chwile w życiu. Jednak czy aby na pewno, po skończeniu liceum taka miłość jest wstanie przezwyciężyć każde trudności?
Historia ta jest umieszczona w dwóch czasach. Poznajemy Aleksandra i Idę za czasów licealnych, kiedy budzi się z nich ogromna młodzieńcza miłość. A także spotykamy ich po latach również w Supraślu na zjeździe absolwentów. Co działo się z nimi w tym czasie? Dlaczego ich rozstanie musiało tak przebiec? Czy były szanse na uratowanie tego związku? A może ich uczucie mimo lat i doświadczeń wcale nie wygasło?
Kiedy razem z Aleksandrem próbujemy dowiedzieć się dlaczego Ida zniknęła tak bez słowa, możemy zauważyć, że on sam wiele rzeczy przed nią ukrywał, nie mówił jej wszystkiego, oboje mieli przed sobą mnóstwo tajemnic.
To książka, którą powinni przeczytać młodzi ludzie wchodzący w okres dojrzewania, aby uświadomić sobie jak silne uczucie może ich budować, ale także jak łatwo może ich pogubić i zniszczyć.
To napisana prostym i przyjemnym językiem książka, w której znajdziecie wiele inspirujących dzieł znanych malarzy, młodych ludzi, którzy podążają za pasją, zatracają się w miłości i w niej gubią. Jednak po latach są w stanie zrobić wiele aby odpowiedzieć sobie na nurtujące je pytania. Polecam ta książkę nastolatkom, rodzicom, aby postarali się zrozumieć zachowania swoich dzieci w czasie ich pierwszych miłości. Przepłyniecie z tą historia bardzo szybko i płynnie, jeden dwa wieczory i dowiecie się co stało się lata temu i czy miłość przetrwała lata. życzę Wam miłej lektury!

Książka "Namaluj mnie" to historia młodych ludzi, Aleksandra i Idy o ogromnej licealnej miłości, która jest wstanie przetrwać najtrudniejsze chwile w życiu. Jednak czy aby na pewno, po skończeniu liceum taka miłość jest wstanie przezwyciężyć każde trudności?
Historia ta jest umieszczona w dwóch czasach. Poznajemy Aleksandra i Idę za czasów licealnych, kiedy budzi się z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dosłownie nie mogłam oderwać się od tej historii. Czytałam ją w każdej wolnej chwili, zafascynowana tym co się wydarzy. Uwielbiam takie historie, w których tyle się dzieje i czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzeń. Książkę kupiłam całkiem przypadkiem na Targach w Krakowie, zaciekawiła mnie, przykuła moje oko. To był znak. Ta historia jest wspaniała, wielowątkowa, nietuzinkowa, pełna napięcia i zagadek. Zdecydowanie będzie teraz na mojej liście top. Co tutaj dostaniecie? Główną bohaterkę, która w wyniku wypadku traci pamięć. Jej mocny charakter i chęć dowiedzenia się wszystkiego o swojej przeszłości, od pierwszych chwil buduje cała dynamikę historii. Do tego męscy bohaterowie pełni niepewności, które ona wyczuwa, czuje, że nie dowiaduje się prawdy. Domyślą się, dopytuje, łączy fakty i w tym wszystkim jest uroczo nieporadna. Mamy również wątek romantyczny ze starszym mężczyzną. I nie jest to jakaś błaha relacja, tylko pełna problemów i demonów z przeszłości walka o prawdziwą miłość. Nie dostaniecie tutaj wielu gorących scen erotycznych co moim zdaniem jest bardzo na plus. Całość wielu wątków, dobry humor i intryga budują wspaniałą historię. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i na pewno, po tak dobrej książce, sięgnę po inne tytuły.

Dosłownie nie mogłam oderwać się od tej historii. Czytałam ją w każdej wolnej chwili, zafascynowana tym co się wydarzy. Uwielbiam takie historie, w których tyle się dzieje i czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzeń. Książkę kupiłam całkiem przypadkiem na Targach w Krakowie, zaciekawiła mnie, przykuła moje oko. To był znak. Ta historia jest wspaniała, wielowątkowa,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Serce hartowane lodem" czyli debiutancki romans Agaty Rzeźnik. Ależ tutaj były emocje! Nie bez powodu na okładce znajdujemy zdanie "Romans mafijny na odwrót". Dlaczego? Prawie każdy taki romans to: niebezpieczny mężczyzna z przeszłością, zły charakter i biedna bezbronna dziewczyna, w której on się zakochuje. Znacie to? Jasne, że tak! Ale dlatego napisałam prawie każdy, bo ten taki nie jest.
Kogo tutaj mamy? Główną bohaterką jest Ester, silna kobieta, która w życiu widziała morze krwi, broń trzyma w rękach od szóstego roku życia. Dziewczyna, które próbuje być jak najbliżej się królowej mafii Madame. A także postać męską, Leonida, bezbronnego, zagubionego, przestraszonego chłopca, którego całym życiem jest łyżwiarstwo. Te dwa światy zderzają się ze sobą, właśnie przez Ester. I tutaj zaczyna się walka świata złego, z tym dobrym, który Ester dopiero poznaje. A sam Leonid, zostaje wystawiony na próbę i przez całą historię jesteśmy świadkami jego ogromnej przemiany. Gdzie z przestraszonego chłopca, przeradza się w pewnego siebie, odważnego mężczyznę. Oczywiście, nie może zabraknąć wątku romantycznego między tym dwojgiem, jednak czy w złym świecie mafii skandynawskiej jest miejsce na prawdziwe uczucie? Nie mogę zdradzić Wam wszystkiego, ponieważ odebrała bym Wam radość z czytania tej trzymającej w napięciu historii.
Jak dla mnie to pozycja wyjątkowa właśnie przez odwrócony schemat klasycznego romansu mafijnego. Historia ta wciągnęła mnie i od połowy nie mogłam się oderwać, ciekawa jak to wszystko się potoczy. Nie nastawiajcie się tutaj na ckliwy romans, bo dostajecie naprawdę ostrą walkę, ucieczkę, mafię pod najgorsza postacią, która nie ma za grosz skrupułów, oraz sceny, które mogą Was odrzucić. Jednak wszystko to pięknie tworzy fascynującą historię.
Samej autorce gratuluję niesamowitego pomysłu! A Wydawnictwo WasPos dziękuję za możliwość recenzji!

"Serce hartowane lodem" czyli debiutancki romans Agaty Rzeźnik. Ależ tutaj były emocje! Nie bez powodu na okładce znajdujemy zdanie "Romans mafijny na odwrót". Dlaczego? Prawie każdy taki romans to: niebezpieczny mężczyzna z przeszłością, zły charakter i biedna bezbronna dziewczyna, w której on się zakochuje. Znacie to? Jasne, że tak! Ale dlatego napisałam prawie każdy, bo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie od dziś uważam, że w danym momencie naszego życia, pewne książki po prostu muszą się w naszych rękach pojawić. Tak było i tym razem. Kiedy odezwał się do mnie ksiądz Piotr z propozycją przeczytania jego książki i zrecenzowania stwierdziłam, że to jest znak. W wakacje zmarł mój dziadek, po długiej chorobie i walce o zdrowie, została pustka i wiele pytań. Mimo, że minęło kilka miesięcy ja ciągle mam wrażenie, że gdzieś jest i czeka. Kiedy tak zastanawiałam się nad przyjęciem tej książki, nie byłam pewna czy recenzja napisana własnie przeze mnie będzie warta uwagi. Jednak przeczytałam i jestem tutaj dzisiaj z recenzją. Wbrew mojemu sceptycznemu nastawieniu muszę przyznać, że ta książka wiele mi dała. Sama boję się śmierci, obawiam co stanie się z moją duszą, ciałem, co czeka mnie po tej drugiej stronie. Jednak właśnie tutaj znajdziecie odpowiedzi na te pytania. Ksiądz Piotr opowiada historie, które ukoją Wasze serce. Przedstawia śmierć, pochówek i życie poza ziemskie jako coś co przyniesie nam ulgę. Nie opisuje tego tylko z perspektywy swojej posługi, ale także jako normalnego człowieka, który traci bliskie osoby. Polecam ją Wam, jeżeli macie pytania i obawy w tym temacie. Polecam każdemu, kto stracił kogoś bliskiego i nie wie jak to odejście zrozumieć. Polecam Wam ogromnie i liczę, że tak jak ja znajdziecie w tej krótkiej ale mądrej książce ukojenie.

Nie od dziś uważam, że w danym momencie naszego życia, pewne książki po prostu muszą się w naszych rękach pojawić. Tak było i tym razem. Kiedy odezwał się do mnie ksiądz Piotr z propozycją przeczytania jego książki i zrecenzowania stwierdziłam, że to jest znak. W wakacje zmarł mój dziadek, po długiej chorobie i walce o zdrowie, została pustka i wiele pytań. Mimo, że minęło...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka przepełniona wiedzą na temat astrologii. Dla osób chcących poznać ten świat, świetna książka na początek tej przygody.

Bardzo dobra książka przepełniona wiedzą na temat astrologii. Dla osób chcących poznać ten świat, świetna książka na początek tej przygody.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pełna delikatności, empatii i zrozumienia historia o mężczyźnie, który zatrudnia w sklepiku starsza Panią. Co z tego może wyniknąć? Trochę kłopotów, ale również wspaniała przyjaźń, wzajemna nauka nowych rzeczy i przywiązanie. Cudowna książka, do przeczytania dosłownie w jeden dzień. Otuli was swoją słodkością, a na końcu zostawi gorycz smutku. Nie da się wiele o niej powiedzieć nie zdradzając za dużo, tym bardziej odbiera to przyjemność z czytania i zatapiania się w historii. Zazdroszczę każdemu kto pierwszy raz spotka się z Sentaro i staruszką Tokue. To historia o szukaniu swojej drogi, naprawianiu błędów przeszłości i próbie pogodzenia się z przypiętą łatką. Gorąco Wam polecam!

Pełna delikatności, empatii i zrozumienia historia o mężczyźnie, który zatrudnia w sklepiku starsza Panią. Co z tego może wyniknąć? Trochę kłopotów, ale również wspaniała przyjaźń, wzajemna nauka nowych rzeczy i przywiązanie. Cudowna książka, do przeczytania dosłownie w jeden dzień. Otuli was swoją słodkością, a na końcu zostawi gorycz smutku. Nie da się wiele o niej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka najpierw złamie Ci serce, by później je posklejać.
Historia pełna, bólu, żalu, umacniania, podnoszenia się z trudnych sytuacji, wzajemnego szacunku, przyjaźni i miłości. Wszystko to co kryją w sobie historie romantyczne. Nie da się nie polubić głównej bohaterki Wren, kobiety po rozstaniu, zawziętej i pełnej zapału do zmienienia swojego życia. Przedstawione mamy tutaj relacje na każdej płaszczyźnie: z tatą, macochą, przyrodnią siostrą, relacje przyjacielskie, nawet z ex i tą najbardziej chwytająca za serce, relację romantyczną. ba nawet z sąsiadami, pokazane są tutaj stosunku, odnoszące się do mieszkania na wsi.
To książka wielowątkowa, dużo w niej emocji i zwrotów akcji. Mimo swojej obszerności, nie da się przy niej nudzić, a całość czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Ta historia otuli Wasze serce, więc zróbcie sobie kubek gorącej herbaty i usiądźcie z nią wygodnie. Miłego czytania!

Ta książka najpierw złamie Ci serce, by później je posklejać.
Historia pełna, bólu, żalu, umacniania, podnoszenia się z trudnych sytuacji, wzajemnego szacunku, przyjaźni i miłości. Wszystko to co kryją w sobie historie romantyczne. Nie da się nie polubić głównej bohaterki Wren, kobiety po rozstaniu, zawziętej i pełnej zapału do zmienienia swojego życia. Przedstawione mamy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabawna, lekka historia o przeplatających się zbiegach okoliczności. Przewidywalna w swoim zakończeniu, ale nie nudna, pełna humoru. W moim odczuciu to taka lekka książka na jesienne wieczory, szybka do przeczytania. To moja druga książka tej autorki i bardzo przypadł mi do gustu jej humor.

Zabawna, lekka historia o przeplatających się zbiegach okoliczności. Przewidywalna w swoim zakończeniu, ale nie nudna, pełna humoru. W moim odczuciu to taka lekka książka na jesienne wieczory, szybka do przeczytania. To moja druga książka tej autorki i bardzo przypadł mi do gustu jej humor.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Wyzwolona" książka, po której przeczytaniu będziesz walczyć o swoje, odzywać się kiedy mogłaś milczeć i zdobyć to czego pragniesz! Czy naprawdę takie odczucia mam po jej przeczytaniu? Nie. Autorka opisuje swoją drogę do kobiecej pewności siebie, ale przykłady zachowań, które próbuje wytłumaczyć nie zawsze są dla mnie zrozumiałe. Wprowadzanie terminologii dominy odnośnie kobiety, która jak pewnie domyślacie się jest wzięta ze sfery relacji seksualnych, nie przypadło mi do gustu. A w szczególności kiedy autorka odnosi to do codziennego życia.
Nie uważam tej książki za porażkę i stracony czas, ponieważ doczytałam ją do ostatniej strony i kilka historii było ciekawych i dobrze zobrazowanych. Jednak częste zachwyty autorki nad własną akademią dla kobiet, sprawiały jakbym czytała ulotkę reklamową.
Ja ze swojej strony zachęcam Was do sięgnięcia po ten tytuł, może to coś czego potrzebujecie i po przeczytaniu nie zgodzicie się z moją opinią. Dlatego czytanie książek jest tak piękne, bo nasze poglądy i recenzje tak często się różnią.

"Wyzwolona" książka, po której przeczytaniu będziesz walczyć o swoje, odzywać się kiedy mogłaś milczeć i zdobyć to czego pragniesz! Czy naprawdę takie odczucia mam po jej przeczytaniu? Nie. Autorka opisuje swoją drogę do kobiecej pewności siebie, ale przykłady zachowań, które próbuje wytłumaczyć nie zawsze są dla mnie zrozumiałe. Wprowadzanie terminologii dominy odnośnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to