Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Podobała mi się ta historia, Wellnes jest wciągające i dobrze napisane. Moim zdaniem jednak miejscami Autor przesadził z opisami wątków pobocznych, nic by się nie stało gdyby ich nie było.

Podobała mi się ta historia, Wellnes jest wciągające i dobrze napisane. Moim zdaniem jednak miejscami Autor przesadził z opisami wątków pobocznych, nic by się nie stało gdyby ich nie było.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka momentami jest przegadana i niektóre myśli Autora rażą naiwnością, jednak naprawdę jest warta uwagi. To kolejny reportaż, który czytam o amerykańskimi wymiarze sprawiedliwości i systemie penitencjarnym (bardzo polecam "Laleczki skazańców. Życie z karą śmierci") i za każdym razem nie mogę uwierzyć jak ten rzekomo najbardziej rozwinięty kraj zachodniego świata nie zdaje egzaminu w tak fundamentalnych sprawach. W każdym systemie zdarza się błąd ludzki i w każdym systemie na skutek pomyłki sądowej wyrok może być niesprawiedliwością (vide Tomasz Komenda), ale u nich to nie jest błąd ludzki, ale błąd systemowy. I piszę to jako prawnik praktyk, u nas na szczęście tak to nie wygląda.

Książka momentami jest przegadana i niektóre myśli Autora rażą naiwnością, jednak naprawdę jest warta uwagi. To kolejny reportaż, który czytam o amerykańskimi wymiarze sprawiedliwości i systemie penitencjarnym (bardzo polecam "Laleczki skazańców. Życie z karą śmierci") i za każdym razem nie mogę uwierzyć jak ten rzekomo najbardziej rozwinięty kraj zachodniego świata nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezasłużony zachwyt. Książka jest przede wszystkim nuda, dialogi płaskie, relacje mało przekonujące. Pozuje na ambitną i mocną, ale mnie nie przekonuje, nie wiedzę w niej nic wyjątkowego. Kontrowersyjny temat narobił w okół niej niepotrzebnego szumu.

Niezasłużony zachwyt. Książka jest przede wszystkim nuda, dialogi płaskie, relacje mało przekonujące. Pozuje na ambitną i mocną, ale mnie nie przekonuje, nie wiedzę w niej nic wyjątkowego. Kontrowersyjny temat narobił w okół niej niepotrzebnego szumu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Znakomity reportaż z serii amerykańskiej Czarnego. Tytuł sugeruje dość niszowy temat - nietypowe zjawiska pogodowe w latach 30. XX w. na Wielkich Równinach, ale Autor przyjmuje szeroką perspektywę i opowiada zajmująco o Indianach, pionierach, kowbojach, farmerach, Roosevelcie i Nowym ładzie, słowem o stwarzaniu USA. Niewątpliwie jest to przykład znakomitego amerykańskiego pisarstwa, reportaż doskonały.

Znakomity reportaż z serii amerykańskiej Czarnego. Tytuł sugeruje dość niszowy temat - nietypowe zjawiska pogodowe w latach 30. XX w. na Wielkich Równinach, ale Autor przyjmuje szeroką perspektywę i opowiada zajmująco o Indianach, pionierach, kowbojach, farmerach, Roosevelcie i Nowym ładzie, słowem o stwarzaniu USA. Niewątpliwie jest to przykład znakomitego amerykańskiego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do połowy jest bardzo dobrze - mamy nieszczęsnego dzieciaka, straszno-śmieszne przygody i ciekawe historie w tle, ale potem zaczyna się jazda w dół. W pewnym momencie wszystko robi się wtórne, mamy wrażenie, że już to słyszeliśmy, przewracamy strony, żeby dobrnąć do końca. Szkoda.

Do połowy jest bardzo dobrze - mamy nieszczęsnego dzieciaka, straszno-śmieszne przygody i ciekawe historie w tle, ale potem zaczyna się jazda w dół. W pewnym momencie wszystko robi się wtórne, mamy wrażenie, że już to słyszeliśmy, przewracamy strony, żeby dobrnąć do końca. Szkoda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo słaba pozycja. Typowy polski reportaż - grafomania i więcej o sobie niż o temacie. Dobrze, że byłam w Tokio zanim przeczytałam tę książkę, bo z pewnością by mnie nie zachęciła do wyjazdu.

Bardzo słaba pozycja. Typowy polski reportaż - grafomania i więcej o sobie niż o temacie. Dobrze, że byłam w Tokio zanim przeczytałam tę książkę, bo z pewnością by mnie nie zachęciła do wyjazdu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny tom z inspektorem Rebusem. Po nieudanych "Odrodzonych" powrót do starego dobrego Rebusa, ciekawa zagadka, znani i lubiani bohaterowie, specyficzny klimat Edynburga :)

Kolejny tom z inspektorem Rebusem. Po nieudanych "Odrodzonych" powrót do starego dobrego Rebusa, ciekawa zagadka, znani i lubiani bohaterowie, specyficzny klimat Edynburga :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem zaskoczona ilością pozytywnych recenzji tak marnej pozycji. "Książka" na poziomie opowiadania z podstawówki, jałowe, banalne, idiotyczne dialogi, puści bohaterowie, groteskowa akcja. Po prostu zła zła książka.

Jestem zaskoczona ilością pozytywnych recenzji tak marnej pozycji. "Książka" na poziomie opowiadania z podstawówki, jałowe, banalne, idiotyczne dialogi, puści bohaterowie, groteskowa akcja. Po prostu zła zła książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wobec tej powieści miałam wielkie oczekiwania z uwagi na bardzo pozytywną recenzję w "Książkach" i ciekawe zapowiedzi Wydawnictwa. Pierwszy minus dla Tajfunów za kilkukrotne (!) przekładanie premiery. Natomiast co do samej powieści - mnie nie zachwyca. Japońska wrażliwość jest inna i inne są zachowania, postawy, czy ekspresja bohaterów, co jest zrozumiałe, natomiast brakuje tu jakiejś dynamiki, która sprawiłaby, że powieść płynęła by wartko. Do "Wichrowych wzgórz" się nie umywa.

Wobec tej powieści miałam wielkie oczekiwania z uwagi na bardzo pozytywną recenzję w "Książkach" i ciekawe zapowiedzi Wydawnictwa. Pierwszy minus dla Tajfunów za kilkukrotne (!) przekładanie premiery. Natomiast co do samej powieści - mnie nie zachwyca. Japońska wrażliwość jest inna i inne są zachowania, postawy, czy ekspresja bohaterów, co jest zrozumiałe, natomiast brakuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Znakomita pod każdym względem. Zajmująca, poruszająca, a do tego tak dobrze napisana! Brawa dla Autorki!

Znakomita pod każdym względem. Zajmująca, poruszająca, a do tego tak dobrze napisana! Brawa dla Autorki!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Inspektor Rebus nadal w formie. Uwielbiam ten cykl, nic tu nie jest przekombinowane, nie ma wydumanych problemów i rozterek emocjonalnych, jak to teraz obowiązkowo w nowych kryminałach. Wartka akcja, dobre dialogi, ciekawi bohaterowie, słowem porządny kryminał!

Inspektor Rebus nadal w formie. Uwielbiam ten cykl, nic tu nie jest przekombinowane, nie ma wydumanych problemów i rozterek emocjonalnych, jak to teraz obowiązkowo w nowych kryminałach. Wartka akcja, dobre dialogi, ciekawi bohaterowie, słowem porządny kryminał!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka jest niestety przegadana, przez co historia traci impet. Masa nieistotnych szczegółów dotyczących nieistotnych ludzi, brak jakiejś wyraźnej linii przewodniej, można mieć wrażenie, że Autor miał ambicje spisać wszytko co udało mu się znaleźć o Sacklerach, nawet jeśli nie wnosiło to niczego do historii. Największym minusem jest jednak brak pogłębienia tematu epidemii opioidowej, która w książce występuje jedynie jako majaczące tło.

Książka jest niestety przegadana, przez co historia traci impet. Masa nieistotnych szczegółów dotyczących nieistotnych ludzi, brak jakiejś wyraźnej linii przewodniej, można mieć wrażenie, że Autor miał ambicje spisać wszytko co udało mu się znaleźć o Sacklerach, nawet jeśli nie wnosiło to niczego do historii. Największym minusem jest jednak brak pogłębienia tematu epidemii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytam po kolei historie inspektora Rebusa i muszę przyznać, że ta jest najlepszą z dotychczasowych. Nieodkładalna :)

Czytam po kolei historie inspektora Rebusa i muszę przyznać, że ta jest najlepszą z dotychczasowych. Nieodkładalna :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Bardzo spokojna okolica. Zbrodnia w Teksasie Jim Atkinson, John Bloom
Ocena 7,4
Bardzo spokojn... Jim Atkinson, John ...

Na półkach: ,

Jeden z lepszych reportaży jakie czytałam. Napisany z wielką wprawą, wielopłaszczyznowy, pokazujący historię z perspektywy różnych osób (Candy, Betty, ich mężów, organów ściągania, obrońców), a jednocześnie lekki i bardzo wciągający, właściwie jak kryminał, duża w tym zasługa doskonałych dialogów, które przecież autorzy musieli zbudować sami. Nie ma tu zbędnych ozdobników, dłużących opisów w zakresie technikaliów, czy jakże modnych dziś - autopromocji i złotych myśli samych autorów. Czytając książkę w ogóle nie przeszkadzało mi, że wcześniej obejrzałam serial "Miłość i smierć", którego scenariusz jest napisany na jej podstawie. Inspiracja była tak dosłowna, że większość dialogów wziętych jest wprost z książki. "Bardzo spokojna okolica" to wciągająca lektura, przy której czas szybko płynie i nie ma znaczenia, że wiesz jak się skończy.

Jeden z lepszych reportaży jakie czytałam. Napisany z wielką wprawą, wielopłaszczyznowy, pokazujący historię z perspektywy różnych osób (Candy, Betty, ich mężów, organów ściągania, obrońców), a jednocześnie lekki i bardzo wciągający, właściwie jak kryminał, duża w tym zasługa doskonałych dialogów, które przecież autorzy musieli zbudować sami. Nie ma tu zbędnych ozdobników,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bez zachwytu. Wątek, od którego zaczyna się powieść intryguje, czytelnik wyobraża sobie kilka scenariuszy dalszych losów głównego bohatera. Jest trochę Nabokova w tej historii, kontrowersyjnej i niejednoznacznej. Potem robi się jednak zwyczajnie nudno. Nie przekonał mnie ten nijaki bohater, z którym bardzo ciężko choć trochę się utożsamić. Opisywane historie nie są wciągające, a tło polityczno-społeczne prowadzone na siłę i tendencyjnie. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Bez zachwytu. Wątek, od którego zaczyna się powieść intryguje, czytelnik wyobraża sobie kilka scenariuszy dalszych losów głównego bohatera. Jest trochę Nabokova w tej historii, kontrowersyjnej i niejednoznacznej. Potem robi się jednak zwyczajnie nudno. Nie przekonał mnie ten nijaki bohater, z którym bardzo ciężko choć trochę się utożsamić. Opisywane historie nie są...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo słaba pozycja, a takie miałam oczekiwania wobec Becketta. Policjant - główny bohater - to totalna dupa wołowa, nic nie potrafi, nic rozwiązuje, tylko chodzi i boli go kolano. Absurdalnie głupich momentów jest wiele, ale podam jeden - ten nasz bohater, kontrterrorysta, szykuje się na spotkanie z wyjątkowo niebezpiecznym gangsterem, którego podejrzewa o zabójstwa i porwania dzieci, tymczasem ma dylemat moralny czy zabierać ze sobą broń i wszyscy w około robią wobec tego straszne hallo, że z bronią, to zbyt niebezpieczne :D

Bardzo słaba pozycja, a takie miałam oczekiwania wobec Becketta. Policjant - główny bohater - to totalna dupa wołowa, nic nie potrafi, nic rozwiązuje, tylko chodzi i boli go kolano. Absurdalnie głupich momentów jest wiele, ale podam jeden - ten nasz bohater, kontrterrorysta, szykuje się na spotkanie z wyjątkowo niebezpiecznym gangsterem, którego podejrzewa o zabójstwa i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nuda, brak napięcia, płytcy bohaterowie, od połowy wiadomo o co chodzi... Nie polecam, chyba że ktoś musi spędzić dużo czasu na lotnisku czekając na przesiadkę.

Nuda, brak napięcia, płytcy bohaterowie, od połowy wiadomo o co chodzi... Nie polecam, chyba że ktoś musi spędzić dużo czasu na lotnisku czekając na przesiadkę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam duży problem z oceną tej książki…. Miał być „reportaż monumentalny”, „Biblia Ameryki Łacińskiej XXI wieku”, tymczasem wyszła jakaś obserwacja uczestnicząca i domorosła filozofia. Liczyłam na ciekawie podaną historię, kulturę, politykę czy przyrodę, a dostałam nużące wywody o problemie tożsamości, czy poszukiwaniu idealnego ustroju. To nie jest klasyczny reportaż, miejscami oczywiście trafiają się ciekawe fragmenty, zwłaszcza te dotyczące miast, ale w zdecydowanej większości to raczej esej na tematy światopoglądowe.

Mam duży problem z oceną tej książki…. Miał być „reportaż monumentalny”, „Biblia Ameryki Łacińskiej XXI wieku”, tymczasem wyszła jakaś obserwacja uczestnicząca i domorosła filozofia. Liczyłam na ciekawie podaną historię, kulturę, politykę czy przyrodę, a dostałam nużące wywody o problemie tożsamości, czy poszukiwaniu idealnego ustroju. To nie jest klasyczny reportaż,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przez większość czasu nic się nie dzieje, akcja toczy się dopiero na ostatnich 5 stronach.

Przez większość czasu nic się nie dzieje, akcja toczy się dopiero na ostatnich 5 stronach.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wbrew pozorom wcale nie odpowiada na pytanie postawione w tytule - jak człowiek staje się mordercą? Jest to raczej quasi-autobiografia psychiatry sądowego, który na bazie swoich doświadczeń opowiada o pacjentach, których badał i schorzeniach natury psychiatrycznej na jakie cierpieli. Niestety trzeba odnotować bardzo słabe tłumaczenie - jak można nie sprawdzić podstawowych pojęć z zakresu tematyki, której dotyczyć książka? Tłumacz uparcie nazywa oskarżonego „pozwanym”, a prokuratura „adwokatem” 🙈

Książka wbrew pozorom wcale nie odpowiada na pytanie postawione w tytule - jak człowiek staje się mordercą? Jest to raczej quasi-autobiografia psychiatry sądowego, który na bazie swoich doświadczeń opowiada o pacjentach, których badał i schorzeniach natury psychiatrycznej na jakie cierpieli. Niestety trzeba odnotować bardzo słabe tłumaczenie - jak można nie sprawdzić...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to