Orły Imperium: Pretorianin
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Orły Imperium (tom 11)
- Tytuł oryginału:
- Praetorian
- Wydawnictwo:
- Książnica
- Data wydania:
- 2015-10-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-21
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324582082
- Tłumacz:
- Robert J. Szmidt
Rzym, 45 rok naszej ery. Po wyczerpującej kampanii przeciw Nubijczykom prefekt Katon i centurion Macro czekają w Ostii na nowe rozkazy. Kiedy sekretarz cesarza Klaudiusza zleca im kolejną misję w stolicy, orientują się, że to zadanie raczej dla szpiegów niż dla legionistów. Muszą przeniknąć do szeregów gwardii pretoriańskiej, aby odnaleźć zdrajcę i zdławić spisek, który zagraża samemu Klaudiuszowi. Czasu na ocalenie władcy nie zostało wiele, a na drodze Katona i Macro piętrzą się coraz większe przeszkody. Czyżby trafili w końcu na zadanie, którego nie uda im się wykonać?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 199
- 152
- 48
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Okazuje się, że największym wrogiem cywilizacji jest głód. Każde imperium, nieważne jak potężne, w każdej chwili swojego istnienia znajduje się zaledwie parę posiłków od upadku.
OPINIE i DYSKUSJE
„Pretorianin” to jedenasty tom cyklu opowiadającego o losach dwóch legionistów, „Orły Imperium”. Dotychczas teatrem działań dla Macro i Katona były rubieże Imperium Rzymskiego. Po raz pierwszy fabuła koncentruje się na sercu Cesarstwa, Rzymie.
Pomimo bycia fanem historii, nie ustrzegłem się monotonii, jaka jest odczuwana po przeczytaniu kilku pierwszych tomów. Simon Scarrow starał się urozmaicać powieści, wrzucając bohaterów w różne rejony świata. Jednak zawsze chodziło o wojnę. Stawiał na drodze dwóch głównych bohaterów nowe postacie. Niestety nie były one szczególnie ciekawie napisane. Fakt, że Scarrow prawdopodobnie nigdy nie planuje uśmiercić Katona i Macro, nie sprzyja budowaniu napięcia.
Na szczęście „Pretorianin” wprowadza autentyczny powiew świeżości. Nasi bohaterowie otrzymują misję od Narcyza, zaufanego cesarskiego sekretarza, który posiada rozległą siatkę szpiegów oraz agentów. Muszą przeniknąć do Gwardii Pretoriańskiej, aby odkryć spisek na życie cesarza Klaudiusza. Ich drugim celem jest rozwikłanie tajemnicy skradzionych srebrnych monet z cesarskiej mennicy. Dzięki temu my, czytelnicy, możemy odpocząć od działań zbrojnych. Obserwujemy dwóch przyjaciół zmagających się z nowymi okolicznościami. Są zmuszeni zyskać zaufanie pretorianów, rozwikłać spisek i nie dać się zabić. Ta powieść ma w sobie drobne elementy detektywistyczne. Ostry umysł Katona próbuje dociec prawdy, układając fragmenty w całość.
Obiektywnie mam dobrą opinię na temat cyklu „Orły Imperium”. Autor szczegółowo i ciekawie opisuje działania wojenne. Jego opisy otoczenia są realistyczne, ale nie przesadzone. Macro i Katon są interesująco napisani, a relacja między nimi wypada niemal rewelacyjnie. Bardzo przyjemnie obserwuje się przemianę tych bohaterów. Zwłaszcza drugi przebył długą drogę.
Subiektywnie muszę przyznać, że nieważne, jakie nowości wprowadzi Simon, czuję się zmęczony cyklem. Uważam, że jego talent pisarski i wiedza historyczna się marnują. Byłoby znacznie lepiej, gdyby pisał zaledwie po kilka książek dziejących się w różnych okresach starożytnego Rzymu. Przybliżyłby czytelnikom nie tylko czasy panowania Klaudiusza, ale również innych cesarzy. „Zużycie materiału” przestałoby być odczuwalne. Jednak autor miałby zdecydowanie trudniej. Musiałby kreować nowych bohaterów i zdobywać drobiazgowe informacje na temat różnych czasów.
SPOILERY:
Bardzo cenię fragment, w którym Katon zdzierał togę z cesarza Klaudiusza. Czynił to, by go ratować, ale ów krzyczał „mordują!”. Brzmi absurdalnie, ale dzięki temu, co wiemy o cesarzu, wyszło wiarygodnie.
Ciekawie również wypadli Neron i Brytanik. Było ich bardzo mało w „Pretorianinie”, czego żałuję. Katon ocalił życie temu pierwszemu. Mam nadzieję, że ten wątek zostanie poruszony w kolejnych tomach.
Spodobało mi się również przedstawienie Gwardii Pretoriańskiej. Simon Scarrow ukazał nam nastroje panujące wśród gwardzistów. Ich organizację. Presję odczuwaną przez cesarzy, aby zaskarbiać sobie względy elitarnej formacji. Nie sposób było czytać bez emocji o bezczelnym cynizmie pretorianów. Potrafili rozmawiać między sobą, że jeśli nie będą wystarczająco zadowoleni z cesarza, obiorą sobie nowego. Żołnierze mający kluczowy wpływ na politykę. Przekleństwo Cesarstwa.
KONIEC SPOILERÓW:
Oczywiście jest to pozycja obowiązkowa dla wiernych fanów „Orłów Imperium”. Polecam ją również tym, którzy czytają cykl wybiórczo. Jest to na pewno przyjemna odmiana dla czytelników zmęczonych tomami dziejącymi się w Brytanii. Cykl na pewno wart uwagi wielbicieli powieści historycznych, nawet jeżeli szybko zatraca oryginalność.
„Pretorianin” to jedenasty tom cyklu opowiadającego o losach dwóch legionistów, „Orły Imperium”. Dotychczas teatrem działań dla Macro i Katona były rubieże Imperium Rzymskiego. Po raz pierwszy fabuła koncentruje się na sercu Cesarstwa, Rzymie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPomimo bycia fanem historii, nie ustrzegłem się monotonii, jaka jest odczuwana po przeczytaniu kilku pierwszych tomów. Simon...
Chyba najlepsza , a przynajmniej jedna z najlepszych z dotychczasowych części cyklu . Macro i Katon tym razem w centrum zgniłej polityki Rzymu . Spisek goni spisek , kto i w jaki sposób chce dojść do władzy ? Pełna zwrotów akcji i do tego świetnie napisana . Kolejne wątki zaskakują i wciągają nas w świat intrygi , zdrady i obłudy . W polityce nie ma skrupułów i przyjaciół . Scarrow rozkręca się z każdym kolejnym tomem swojej serii .
Chyba najlepsza , a przynajmniej jedna z najlepszych z dotychczasowych części cyklu . Macro i Katon tym razem w centrum zgniłej polityki Rzymu . Spisek goni spisek , kto i w jaki sposób chce dojść do władzy ? Pełna zwrotów akcji i do tego świetnie napisana . Kolejne wątki zaskakują i wciągają nas w świat intrygi , zdrady i obłudy . W polityce nie ma skrupułów i przyjaciół ....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejna część przygód Macro i Katona, tym razem cała akcja rozgrywa się w Rzymie. Nasi bohaterowie muszą stać się prawdziwymi agentami i rozwikłać kto ze straży pretoriańskiej jest zdrajcą i chce pozbyć się Cesarza. W związku z tym, udają zwykłych legionistów i zostają włączeni do pretorian. Książka zupełnie inna niż wcześniejsze. Tym razem nie mamy walk z wrogami imperium. Cała akcja rozwija się wokół ochrony cesarza przed zabójcami i znalezieniu sprawców. Ogólnie ciekawe przedstawienie sprawy. Czyta się jak zwykle szybko, akcja mknie do przodu z szybkością rydwanu rzymskiego. Autor na końcu zaproponował aby zapoznać się z książką i serialem "Ja, Klaudiusz" które dzieją się w tym okresie i chyba mnie zainteresował temat bo chętnie obejrzę i przeczytam.
Kolejna część przygód Macro i Katona, tym razem cała akcja rozgrywa się w Rzymie. Nasi bohaterowie muszą stać się prawdziwymi agentami i rozwikłać kto ze straży pretoriańskiej jest zdrajcą i chce pozbyć się Cesarza. W związku z tym, udają zwykłych legionistów i zostają włączeni do pretorian. Książka zupełnie inna niż wcześniejsze. Tym razem nie mamy walk z wrogami imperium....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Pretorianin", tak zresztą jak i poprzednie, to równie znakomita odsłona kolejnych przygód Katona i Macro. Tym razem jednak autor akcję osadził w Rzymie, czyli stolicy Cesarstwa. Katon i Macro musieli wcielić się w rolę szpiegów i przeniknąć w szeregi Gwardii Pretoriańskiej (coś jak odpowiednik współczesnego Secret Service),by wykryć spisek na życie cesarza Klaudiusza. Znów nie brak intryg i knowań, a także intensywnych przygód i krwawych starć z - tym razem - wrogami wewnętrznymi.
Bardzo się cieszę, że autor zamieścił akcję w sercu imperium - Rzymie. Dzięki temu przybliżył nam cesarski dwór oraz wygląd i życie mieszkańców tego miasta w połowie pierwszego wieku n.e. Wyobraźmy sobie milionowe miasto bez żadnej policji. Roi się od rzezimieszków, złodziei i bandytów. Trupy pływają w Tybrze nie robiąc na nikim żadnego wrażenia. Wymogi sanitarne pozostawiają wiele do życzenia. Właściwie nie spełniają żadnych! Panuje skręcający wnętrzności smród i tylko bogaci mieszkańcy okolicznych wzgórz mogą jako tako oddychać lepszym powietrzem. Tak sobie pomyślałem, że gdyby w tamtych starożytnych czasach panował Covid, to dla większości Rzymian utrata węchu byłaby chyba wybawieniem...
Cóż, powieść jak zwykle świetna, z wartką trzymającą w napięciu akcją, którą czytało się znakomicie. Następny tom czeka...
Gorąco polecam!
"Pretorianin", tak zresztą jak i poprzednie, to równie znakomita odsłona kolejnych przygód Katona i Macro. Tym razem jednak autor akcję osadził w Rzymie, czyli stolicy Cesarstwa. Katon i Macro musieli wcielić się w rolę szpiegów i przeniknąć w szeregi Gwardii Pretoriańskiej (coś jak odpowiednik współczesnego Secret Service),by wykryć spisek na życie cesarza Klaudiusza....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTym razem prefekt Katon i centurion Macro zamiast walczyć z wrogami Rzymu gdzieś na peryferiach imperium wezwani są przez sekretarza cesarza do Rzymu. Mają przeniknąć do gwardii pretoriańskiej i znaleźć zdrajców oraz rozwikłać spisek na życie cesarza Klaudiusza. Zaprawieni w bitwach, w walkach z wrogami Rzymu nie są zadowoleni z zadania które muszą wykonać. Spisek, intrygi, zamieszki wywołane przez wrogów cesarza dają naszym bohaterom lekcję której by się nie spodziewali. W Rzymie można zginąć równie łatwo jak w bitwie, czyha wiele niebezpieczeństw z których udaje się naszym weteranom wyjść obronną ręką, a rozwiązanie zagadki spisku jest zaskakujące. Kolejna wspaniała powieść autora przenosząca nas do czasów starożytnego Rzymu
Tym razem prefekt Katon i centurion Macro zamiast walczyć z wrogami Rzymu gdzieś na peryferiach imperium wezwani są przez sekretarza cesarza do Rzymu. Mają przeniknąć do gwardii pretoriańskiej i znaleźć zdrajców oraz rozwikłać spisek na życie cesarza Klaudiusza. Zaprawieni w bitwach, w walkach z wrogami Rzymu nie są zadowoleni z zadania które muszą wykonać. Spisek,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTworząc tą część cyklu Simon Scarrow miał już doświadczenie w pisaniu, dlatego stylowo książka nawet nie odbiega od poprzednich; miała swoje lepsze momenty i zwłaszcza w połowie czytania jakoś się broniła (ledwie-ledwie, ale jednak).
Różnica względem poprzednich tomów jest taka, że tym razem miało to być coś innego z wątkiem szpiegowskim i wielowątkową zdradą na skalę dotąd niespotykaną. Problem w tym, że spisek wewnątrz spisku i intryga w intrydze nie są zbyt wyszukane i okropnie przewidywalne, chyba pierwszy raz w książce tego typu, kiedy bohaterowie odkrywali istotne fakty, poza jednym przypadkiem przychodziło mi na myśl: „i ty naprawdę dopiero teraz do tego doszedłeś?”.
Początek trochę przydługi, niektóre sceny wrzucone nieco na siłę i można by z nich zrezygnować bez szkody dla fabuły. Wiele opisów jest przeciągniętych i w efekcie książka ma znacznie większą objętość niż tak naprawdę powinna mieć. To taka „zapchaj-dziura” w całym cyklu i jak dotąd chyba najsłabsza część ze wszystkich. Odnoszę wrażenie, że jeśli by pominąć ten tom i wziąć się od razu za kolejny to nie straci się wiele.
Tworząc tą część cyklu Simon Scarrow miał już doświadczenie w pisaniu, dlatego stylowo książka nawet nie odbiega od poprzednich; miała swoje lepsze momenty i zwłaszcza w połowie czytania jakoś się broniła (ledwie-ledwie, ale jednak).
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRóżnica względem poprzednich tomów jest taka, że tym razem miało to być coś innego z wątkiem szpiegowskim i wielowątkową zdradą na skalę...
Jedenasta i, moim zdaniem, najlepsza część świetnego cyklu "Orły Imperium". Przed jej przeczytaniem konieczna jest znajomość poprzednich dwóch tomów (tj. "Gladiatora" i "Legionu"),ponieważ opisane w nich wydarzenia są ze sobą powiązane.
Ktoś kradnie srebro, które pretorianie mieli bezpiecznie dostarczyć do Rzymu z cesarskiej mennicy. Narcyz, cesarski sekretarz, twierdzi, że za kradzież jest odpowiedzialna grupa spiskowców zwanych Wyzwolicielami. Podejrzewa również, że grupa ta planuje ostatecznie pozbyć się cesarza Klaudiusza. Aby zapobiec nieszczęściu zmusza Macro i Katona do wstąpienia w szeregi gwardii pretoriańskiej.
W książce pełno jest zdrad, intryg, spisków i knowań. Zadanie postawione przed legionistami bardziej pasowały do szpiegów niż do żołnierzy. Jednak Katon wyśmienicie odnajdywał się w świecie intryg. Prostoduszny Macro również radził sobie całkiem nieźle, co - przyznam szczerze - było dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się też tak dynamicznego przebiegu akcji. A tu, proszę, jeden zamach po drugim. Scen walk również pełno. Podczas lektury nie nudziłam się nawet przez minutę.
Podobało mi się także połączenie nowych postaci ze znanymi z poprzednich części. Chociaż powrót Witeliusza nie do końca mnie ucieszył, ponieważ za nim akurat nie tęskniłam. Na szczęście Autor zgotował mu niezbyt miłe niespodzianki (co akurat przyjęłam z radością). Pojawia się tu także więcej postaci historycznych, co także przypadło mi do gustu.
Minusem książki jest, niestety, tłumaczenie. Pełno w niej drobnych błędów, szczególnie w składni. Mam wrażenie, że tłumacz zachował oryginalny szyk słów w zdaniu, co w języku polskim wyglądało koszmarnie. Mamy też drobną "podróż w czasie" - na stronie 20 jest inny rok niż na tylnej okładce (tak, czepiam się). Do życzenia pozostawia też trochę używanie prawdziwych imion przez szpiegów. Trochę się dziwiłam, że nikt nie odkrył prawdziwej tożsamości Katona i Macro.
Mimo wszystko, książka bardzo mi się podobała. Naprawdę uważam, że jest najlepszą z całego cyklu. Zdecydowanie polecam oraz dziękuję Użytkownikowi, który kiedyś polecił mi "Orły Imperium" :)
Jedenasta i, moim zdaniem, najlepsza część świetnego cyklu "Orły Imperium". Przed jej przeczytaniem konieczna jest znajomość poprzednich dwóch tomów (tj. "Gladiatora" i "Legionu"),ponieważ opisane w nich wydarzenia są ze sobą powiązane.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKtoś kradnie srebro, które pretorianie mieli bezpiecznie dostarczyć do Rzymu z cesarskiej mennicy. Narcyz, cesarski sekretarz, twierdzi,...
Bardzo lubię seria Simona Scarrow, ta część bardzo ciekawa przypadła mi do gustu jak mało która książka w której jest dużo polityki. Mimo to mam nadzieję, że w następnej będzie więcej walki i bitew wkońcu na takim filarze powstała seria Orłów Imperium :P
Bardzo lubię seria Simona Scarrow, ta część bardzo ciekawa przypadła mi do gustu jak mało która książka w której jest dużo polityki. Mimo to mam nadzieję, że w następnej będzie więcej walki i bitew wkońcu na takim filarze powstała seria Orłów Imperium :P
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZgadzam się z większością opinii, iż ta książka jest najgorszą pozycją Orłów Imperium. Brakuje mi tu esencji serii, czyli wielkich bitew toczonych na rubieżach imperium. W zamian za to Scarrow zabiera nas do serca wielkiego imperium, czyli do Rzymu. Życie w starożytnym Rzymie, wbrew pozorom nie jest usłane różami, mieszkańcom stolicy nie jest obcy: głód, przestępczość, ciasnota, wszędobylski smród czy nieustające intrygi. W to niegościnne miejsce trafiają nasi główni bohaterowie, by po raz kolejny uratować Cesarstwo Rzymskie! Tym razem Marco wraz z Katonem pracując pod przykrywką, ocalą życie samego Cesarza Klaudiusza. Pomimo tego iż książka Pretorianin różni się od pozostałych tomów serii, fani Orłów Imperium i tak powinni sięgnąć po tą pozycję.
Zgadzam się z większością opinii, iż ta książka jest najgorszą pozycją Orłów Imperium. Brakuje mi tu esencji serii, czyli wielkich bitew toczonych na rubieżach imperium. W zamian za to Scarrow zabiera nas do serca wielkiego imperium, czyli do Rzymu. Życie w starożytnym Rzymie, wbrew pozorom nie jest usłane różami, mieszkańcom stolicy nie jest obcy: głód, przestępczość,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZawsze doję 10 temu pisarzowi za ogrom dobrej pracy. Opisami działając na wyobraźnię ukazuje nam czasy Imperium Rzymskiego - nie było łatwo.
Zawsze doję 10 temu pisarzowi za ogrom dobrej pracy. Opisami działając na wyobraźnię ukazuje nam czasy Imperium Rzymskiego - nie było łatwo.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to