H.P. Lovecraft: Nawiedziciel mroku

Okładka książki H.P. Lovecraft: Nawiedziciel mroku H.P. Lovecraft, Gou Tanabe
Okładka książki H.P. Lovecraft: Nawiedziciel mroku
H.P. LovecraftGou Tanabe Wydawnictwo: Studio JG Seria: Mangowy Lovecraft komiksy
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
Mangowy Lovecraft
Tytuł oryginału:
闇に這う者ラヴクラフト傑作集 – H.P. Lovecraft's The Haunter of the Dark (Yami ni Hau Mono Lovecraft Kessakushuu)
Wydawnictwo:
Studio JG
Data wydania:
2017-09-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-15
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380012424
Tłumacz:
Paulina Ślusarczyk-Bryła
Tagi:
manga horror tragedia przygoda tajemnica siły nadprzyrodzone
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Widma nad Innsmouth Ramsey Campbell, Adrian Cole, Basil Copper, Neil Gaiman, David Langford, D.F. Lewis, H.P. Lovecraft, Brian Lumley, Brian Mooney, Kim Newman, Nicholas Royle, Guy N. Smith, Michael Marshall Smith, Brian Stableford, David A. Sutton, Peter Tremayne, Jack Yeovil
Ocena 7,3
Widma nad Inns... Ramsey Campbell, Ad...
Okładka książki Koszmary Hazel Heald, H.P. Lovecraft
Ocena 7,2
Koszmary Hazel Heald, H.P. L...

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
134 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
241
194

Na półkach: ,

Manga, którą przed sobą widzicie to nic innego jak rysunkowa interpretacja dwóch opowiadań Lovecrafta - Dagon oraz Nawiedziciel Mroku. Ten ostatni został podzielony na 3 rozdziały. Opowiadania traktują o potworach z uniwersum grozy autora.

Wpadlibyście na pomysł, aby odtworzyć twórczość Lovecrafta jako japońską mangę? Przyznam, że normalnego komiksu się spodziewałam, ale kiedy w pewnym sklepie ujrzałam tę mangę, wiedziałam, że musiałam ją przeczytać. Pokazuje ona jednak inne podejście do strachu niż książka. Tutaj autor mógł zagrać kolorem i kreską.

Swoją drogą ta właśnie kreska nie jest typową dla swojego gatunku. Widać tu japońskie tendencje, jednak muszę przyznać, że styl rysunków jest całkiem oryginalny. W pierwszym opowiadaniu mamy grę kształtem - duże pola i potwory, psychodeliczny styl i mało tekstu. W drugim zaś - grę odcieniem i dynamiką. To wszystko powoduje, że bez czytania treści, możemy poczuć dreszczyk na plecach.

A odnośnie tego dreszczyku - oprócz ilustracji, grozę wywołuje nie tyle treść oczywista, co mroczny klimat tajemnicy i suspensu. Szczególnie w drugim opowiadaniu - czytelnika dręczy coraz większy niepokój, a brak wyraźnego punktu kulminacyjnego pod koniec, pozostawia tę niepewność nawet po zamknięciu mangi. Po prostu czytając drugie opowiadanie, można poczuć jak klimat mroku wypełnia nas powoli, podobnie jak głównego bohatera.

Przyznam, że oryginalnych powieści Lovecrafta jeszcze nie czytałam. Ale komiks mi się spodobał, bo pokazał wreszcie coś innego, odbiegającego od reszty. Na pewno sięgnę po powieści mistrza, a Wam polecam tę mangę - jeśli lubicie pióro autora albo po prostu tak jak ja - kochacie mroczny klimat.

Manga, którą przed sobą widzicie to nic innego jak rysunkowa interpretacja dwóch opowiadań Lovecrafta - Dagon oraz Nawiedziciel Mroku. Ten ostatni został podzielony na 3 rozdziały. Opowiadania traktują o potworach z uniwersum grozy autora.

Wpadlibyście na pomysł, aby odtworzyć twórczość Lovecrafta jako japońską mangę? Przyznam, że normalnego komiksu się spodziewałam, ale...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
100
45

Na półkach: , ,

Manga w klimacie Lovecrafta, czy to mogło się udać? Myślę, że się udało, ale...

Zacznę od części technicznej. W mandze znajduje się sporo tekstu. Jest to głównie tekst narracji pierwszoosobowej zapisany bezpośrednio na kadrach poza chmurkami. Tekst tak umieszczony praktycznie zlewa się z kadrem psując odbiór szkicu i jednocześnie czytelność samego tekstu. Szkoda ponieważ mocną stroną tej mangi są rysunki architektury, otoczenia naturalnego oraz wnętrz budynków. Rysunki postaci są jedynie poprawne.

Klimat budowany przez narrację jest solidny poza momentami mającymi niejako wzbudzić grozę w czytelniku. W kilku przypadkach jest to po prostu sztuczne.

Mangę polecam fanom Lovecrafta oraz wielbicielom literatury grozy.

Manga w klimacie Lovecrafta, czy to mogło się udać? Myślę, że się udało, ale...

Zacznę od części technicznej. W mandze znajduje się sporo tekstu. Jest to głównie tekst narracji pierwszoosobowej zapisany bezpośrednio na kadrach poza chmurkami. Tekst tak umieszczony praktycznie zlewa się z kadrem psując odbiór szkicu i jednocześnie czytelność samego tekstu. Szkoda ponieważ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
112
45

Na półkach:

Ogromny szacunek dla kunsztu Tanabe Gou.

Ogromny szacunek dla kunsztu Tanabe Gou.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
518
136

Na półkach: , ,

W twórczości Lovecrafta uwielbiam tę niepewność trzymającą w napięciu. Tę nutkę grozy wdzierającą się pod paznokieć i wijącą się pod skórą coraz bardziej i bardziej w kierunku pleców, gdzie przechodzi Cię dreszcz.

"Nawiedziciela Mroku" nie znałem ze stron książkowych opowiadań, jednak byłem bardzo ciekaw jak Tanabe Gou przedstawi ten klimat na kartach komiksu. To pierwszy tom, który przeczytałem i jestem w pełni usatysfakcjonowany. Mrok, groza, zgnilizna i szaleństwo to wszystko zostaje oddane mniej więcej tak, jak sam to sobie wyobrażałem czytając innego opowiadania Lovecrafta. Ten tomik zawiera jeszcze historię pt. "Dagon", którą oczywiście znałem i też świetnie oddaje klimat. Można podziwiać jak zostały narysowane szersze przestrzenie obłędnej rzeczywistości z innego wymiaru.
Ilustracje w Nawiedzicielu są dokładne, szczegółowe, mroczne, ale bardzo czytelne. Jest tutaj więcej wnętrz i miejskich lokacji. Na przykład kościół, którego obraz idealnie oddaje atmosferę i napełnia niepokoje bohatera.
Jedyny mój zarzut to sposób rysowania twarzy, wyglądają do siebie dość podobnie. Szczególnie mężczyźni z wąsami, w zasadzie każdy jest jak ten ocalały z "Dagona".
Mimo tego drobnego mankamentu, całość uważam za świetny obraz twórczości mistrza i wszystkim miłośnikom serdecznie polecam.

W twórczości Lovecrafta uwielbiam tę niepewność trzymającą w napięciu. Tę nutkę grozy wdzierającą się pod paznokieć i wijącą się pod skórą coraz bardziej i bardziej w kierunku pleców, gdzie przechodzi Cię dreszcz.

"Nawiedziciela Mroku" nie znałem ze stron książkowych opowiadań, jednak byłem bardzo ciekaw jak Tanabe Gou przedstawi ten klimat na kartach komiksu. To pierwszy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
468
133

Na półkach: ,

Gou Tanabe podjął się trudnego zadania, z którego wywiązał się bardzo dobrze.

Gou Tanabe podjął się trudnego zadania, z którego wywiązał się bardzo dobrze.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
576
525

Na półkach:

(Zbiorczo tomy Ogar, Kolor z innego wszechświata i Nawiedziciel mroku)

Podobało mi się. Proza Lovecrafta ma taki nieodparty urok - zarys fabuły, pustka, zagubienie, kilka kadrów, szaleństwo.

Gou udało się to pokazać, choć mam jednak duży niedosyt. Wydanie ma mały format - duże kadry są dzielone, a całość ogólnie bardzo nieczytelna. W takim rysunku np. Orwell jest dużo bardziej czytelny i jasny. Szkoda - bo całość przez to traci, a wizje Gou i Lovecrafta trochę umykają.

Z fabuł najbardziej podobał mi się Kolor, najmniej historie z Ogara (choć niknący w toni U-bot zostaje w pamięci) ,ale właściwie każda historia, nawet te prostsze, mają klimat i wywołują niepokój.

Warto przeczytać, ale do kolekcji trafiają u mnie wydania z pięknymi rysunkami Berengera. Szkoda, że tutaj nie ma koloru i kreska nie jest bardziej czytelna.

(Zbiorczo tomy Ogar, Kolor z innego wszechświata i Nawiedziciel mroku)

Podobało mi się. Proza Lovecrafta ma taki nieodparty urok - zarys fabuły, pustka, zagubienie, kilka kadrów, szaleństwo.

Gou udało się to pokazać, choć mam jednak duży niedosyt. Wydanie ma mały format - duże kadry są dzielone, a całość ogólnie bardzo nieczytelna. W takim rysunku np. Orwell jest dużo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2979
361

Na półkach:

Krótko i zwięźle: H. P. Lovecraft + Tanabe Gou = kwintesencja dobrej mangi utrzymanej w mrocznym klimacie.

Krótko i zwięźle: H. P. Lovecraft + Tanabe Gou = kwintesencja dobrej mangi utrzymanej w mrocznym klimacie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
107
79

Na półkach:

Po "Ogarze" powinnam sobie podarować mangowego Lovecrafta, ale tak się nie stało. Nadal postacie wydają się sztuczne i martwe; często gdy jest gęsto nie wiadomo, na co człowiek patrzy, i to w tym złym sensie; plus nie ma to żadnej atmosfery. Za jedyny plus uznaję architekturę niektórych miejsc, i to w sumie do "Ogara" także się odnosi. Raczej sobie podaruję resztę adaptacji Lovecrafta tego mangaki.

Po "Ogarze" powinnam sobie podarować mangowego Lovecrafta, ale tak się nie stało. Nadal postacie wydają się sztuczne i martwe; często gdy jest gęsto nie wiadomo, na co człowiek patrzy, i to w tym złym sensie; plus nie ma to żadnej atmosfery. Za jedyny plus uznaję architekturę niektórych miejsc, i to w sumie do "Ogara" także się odnosi. Raczej sobie podaruję resztę adaptacji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1972
1396

Na półkach: ,

Kolejna mangowa adaptacja prozy Howarda Philipsa Lovecrafta autorstwa Gou Tanabe. Tym razem tom zawiera oprócz tytułowej historii również opowieść „Dagon”. Czy będzie to równie udana lektura co „Kolor z innego wszechświata”?

Tom otwiera historia „Dagon”. Literacki oryginał zawierał większość najbardziej oklepanych schematów w twórczości Lovecrafta, więc mogę go polecić wyłącznie osobom zaczynającym przygodę z tym autorem. Adaptacja jednak skutecznie wykorzystuje warstwę graficzną, żeby dodać historii dodatkowych elementów niesamowitości. Dzięki pokazaniu dużych pustych przestrzeni, a także niepokojących płaskorzeźb czytelnik ma poczucie izolacji oraz grozy. Na dodatek autor pokusił się o dodanie pewnego znaczenia finałowym scenom.

Z kolei tytułowa opowieść już od pierwszych stron wprowadza w klimat. Tajemnica jest naprawdę wciągająca, a jej stopniowe odkrywanie jeszcze bardziej pogłębia nastrój grozy. Obawiałem się trochę, że ukazanie zagrożenia w pełnej krasie sprawi, że będzie ono jedynie śmieszne, ale wygląda ono naprawdę niepokojąco. Atmosferę podkręcają jeszcze niesamowite sny bohatera. Trochę jednak przeszkadzało mi rozpoczęcie historii od ujawnienia tego co tak naprawdę stało się w finale. Wolałbym pozostawić to niedopowiedziane.

Tom ten jest co najmniej porządny. Pierwsza historia pokazuje jak z przeciętnej fabuły stworzyć ciekawą historię za pomocą warstwy graficznej. Z kolei druga świetnie oddaje oryginalne opowiadanie, chociaż do mnie nie do końca przemówiły wszystkie rozwiązania fabularne.

Kolejna mangowa adaptacja prozy Howarda Philipsa Lovecrafta autorstwa Gou Tanabe. Tym razem tom zawiera oprócz tytułowej historii również opowieść „Dagon”. Czy będzie to równie udana lektura co „Kolor z innego wszechświata”?

Tom otwiera historia „Dagon”. Literacki oryginał zawierał większość najbardziej oklepanych schematów w twórczości Lovecrafta, więc mogę go polecić...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
105
18

Na półkach: , ,

To już trzeci komiks Tanabe Gou wydany w Polsce który jest adaptacją dzieł mistrza grozy H.P. Lovecrafta, i tym razem sie nie zawiodłem. Autor wykonał masę dobrej roboty przenosząc "Dagona" oraz "Nawiedziciela Mroku" na karty komiksu, gdyż odpowiednie zilustrowanie grozy lovecraftowskiego horroru jest nie lada wyczynem.
Mangę polecam nie tylko miłośnikom japońskiej popkultury, ale przede wszystkim wielbicielom Lovecrafta.

To już trzeci komiks Tanabe Gou wydany w Polsce który jest adaptacją dzieł mistrza grozy H.P. Lovecrafta, i tym razem sie nie zawiodłem. Autor wykonał masę dobrej roboty przenosząc "Dagona" oraz "Nawiedziciela Mroku" na karty komiksu, gdyż odpowiednie zilustrowanie grozy lovecraftowskiego horroru jest nie lada wyczynem.
Mangę polecam nie tylko miłośnikom japońskiej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    182
  • Chcę przeczytać
    96
  • Posiadam
    63
  • Manga
    23
  • Komiksy
    10
  • Ulubione
    9
  • Horror
    7
  • Mangi
    4
  • 2018
    4
  • Chcę w prezencie
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki H.P. Lovecraft: Nawiedziciel mroku


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Zapiski Zielarki #11 Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Ocena 8,1
Zapiski Zielar... Natsu Hyuuga, Ikki ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Krasnoludy: Jorun z Bractwa Kuźni. Tom 06 Pierre-Denis Goux, Nicolas Jarry
Ocena 7,7
Świat Akwilonu... Pierre-Denis Goux, ...
Okładka książki Nightwing: Bitwa o serce Blüdhaven Adriano Lucas, Bruno Redondo, Tom Taylor
Ocena 8,3
Nightwing: Bit... Adriano Lucas, Brun...

Przeczytaj także