Na nieludzkiej ziemi
Nowe wydanie z nie publikowanym dotąd rozdziałem Opowiadanie Wicia odnalezionym w archiwach Autora.
„Na nieludzkiej ziemi to mrożąca krew w żyłach relacja z życia i śmierci w Gułagu. Napisał ją obdarzony niezwykłym zmysłem obserwacji, wielkim talentem i wyjątkową wrażliwością artysta. Książka Józefa Czapskiego to klasyk, który należy stawiać obok Archipelagu GUŁag Sołżenicyna czy Innego Świata Herlinga-Grudzińskiego”. – Norman Davies
Na nieludzkiej ziemi należy do kanonu najbardziej wstrząsających książek o cierpieniach zgotowanych światu przez komunistyczną utopię, jaką realizował sowiecki aparat przemocy i wyzysku. Józef Czapski oddaje głos zamordowanym i wyraża w ich imieniu niezgodę na dokonujący się horror. Jednymi z pierwszych, którzy docenili znaczenie i siłę zawartych tu Wspomnień starobielskich, byli Arthur Koestler i George Orwell. Ten ostatni, zainspirowany przeżyciami Czapskiego, planował napisać książkę o Katyniu.
Posłowie do nowego wydania dzieła Józefa Czapskiego napisała prof. Natalia Lebiediewa, historyk, jedna z najwybitniejszych znawczyń tematyki katyńskiej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 922
- 522
- 173
- 24
- 18
- 14
- 12
- 10
- 10
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Tej książki nie trzeba oceniać. Ją należy rozsławić.
Tej książki nie trzeba oceniać. Ją należy rozsławić.
Pokaż mimo toAutor był więźniem Starobielska, z którego na ponad 4000 oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego przeżyło 78. Przypadek, że to właśnie on przeżył...
Książka jest zapisem przeżyć i relacją z ponad trzyletniego pobytu Czapskiego w Związku Sowieckim. Był, widział, słuchał relacji, spisywał. Wiele razy otarł się o wszechotaczającą go śmierć.
Po 17. września ludzie byli pędzeni z miejsca na miejsce, bez niczego, bez choćby symbolicznego liczenia się z ludzkim życiem, umierali w drodze z zimna, z głodu, ze zmęczenia, setkami, tysiącami, setkami tysięcy. W łagrach, w drodze do nich, między obozami, przerzucani jak coś niepotrzebnego. Żołnierze, ich rodziny, cywile, starzy, młodzi, kobiety, dzieci, wszyscy. Kresowiacy i nie tylko. Na dodatek propaganda sowiecka robiła z nich wrogów publicznych numer jeden i nikt im nie pomagał, a gdy się taki zdarzył, mógł sobie zaszkodzić, tak w oczach władz jak i własnych sąsiadów...
Kraj, w którym przez ponad 20. lat odczłowieczano relacje międzyludzkie, gdzie pacyfikowano wszelkie próby narodowowyzwoleńcze ludów "wcielonych" w Sowiety. W tym kraju to, co spotkało polskich uciekinierów przed Niemcami lub zwykłych zesłańców było udziałem wszystkich, którym przyszło tam żyć. Ludzie znikali z powodów najbardziej błahych na lata lub na zawsze. Nie było rodziny w Rosji, która by nie miała zaginionego członka rodziny, o którym nie było żadnych informacji i cudem było, gdy taki ktoś wracał, ledwie żywy lub że złamanym całkiem zdrowiem, do rodziny, do domu...
Józef Czapski po podpisaniu układu Sikorski-Majski zajął się wyrywaniem Polaków z macek systemu. Praca trudna, często niewykonalna, prowadzona w warunkach ciągłego braku wszystkiego. Na dodatek ludzie zwalniani z łagrów setkami i tysiącami trafiali do miejsc koncentracji, w których miało być tworzone Wojsko Polskie współpracujące z Armią Czerwoną. Wszyscy. Kobiety i dzieci też, starzy i młodzi. Wszyscy chorzy i strasznie zmarnowani. I znów umierali, bo ani władze, ani szpitale, ani żadne instytucje nie były w stanie obsłużyć takiej liczby tak potrzebujących ludzi. Epidemie. I kolejne problemy wynikające z pokrętnego rozumienia układów przez Sowietów. Ucieczka. Byle na południe. W Iranie nadzieja.
Józef Czapski niemal równo po trzech latach opuścił "nieludzką ziemię". Ilu jednak zostało...
Ta książka to świadectwo.
Polecam i zalecam!
Autor był więźniem Starobielska, z którego na ponad 4000 oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego przeżyło 78. Przypadek, że to właśnie on przeżył...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest zapisem przeżyć i relacją z ponad trzyletniego pobytu Czapskiego w Związku Sowieckim. Był, widział, słuchał relacji, spisywał. Wiele razy otarł się o wszechotaczającą go śmierć.
Po 17. września ludzie byli pędzeni...
Najpierw nie mogłem uwierzyć że tak późno dotarłem do tej książki ale podczas lektury doszedłem do wniosku że chyba musiałem do niej dojrzeć... Ciężar zawartości jest przeogromny a język jakim jest napisana przepiękny.
Czytanie tej książki bardzo bolało min. ze względu na humanizm, dobro i moc współczucia autora a także ból i olbrzymią tęsknotę, które wydaje się że przebijają z każdego niemal zdania i naprawdę mocno chwytają za serce. J. Czapski pisząc w zasadzie o milionach cierpiących, bo przecież te tragedie przekładają się na ludzi wszystkich narodów mających do czynienia z systemem sowieckim, nadaje im twarze, uczucia, pisze o historii całych rodzin zwięźle ale dobitnie. Historii i tych ludzi nie wolno nam zapomnieć.
Najpierw nie mogłem uwierzyć że tak późno dotarłem do tej książki ale podczas lektury doszedłem do wniosku że chyba musiałem do niej dojrzeć... Ciężar zawartości jest przeogromny a język jakim jest napisana przepiękny.
więcej Pokaż mimo toCzytanie tej książki bardzo bolało min. ze względu na humanizm, dobro i moc współczucia autora a także ból i olbrzymią tęsknotę, które wydaje się że...
Wybitna to książka polskiego intelektualisty i malarza, jednej z najpiękniejszych postaci paryskiej „Kultury”.
Podkreśla się, że to głównie rzecz o jego poszukiwaniach w Rosji, na zlecenie gen. Andersa, polskich oficerów wziętych do niewoli przez ZSRR po wrześniu 1939 r. – którzy już wtedy leżeli w masowych grobach. To wręcz wstrząsająca relacja, gdy odbija się on od sowieckich figur wysokiego szczebla, świadomych losu poszukiwanych, a cynicznie go zwodzących.
Ale jest w tej książce i coś więcej, wielce pozytywnego. Czapski to żaden żołnierz. To wybitny humanista, wielka postać polskiej kultury. I z tej perspektywy ocenia to, co się stało udziałem wielkiej rosyjskiej kultury po ponad 20 latach bolszewizmu.
A nie ma w nim niczego wyższościowego. Sprawiedliwie, bez ferowania łatwych wyroków, ocenia też samych twórców w ZSRR, np. wielką poetkę Annę Achmatową, zmuszoną do milczenia, niedrukowaną, ale jakimś kaprysem Stalina zachowaną przy życiu.
Warto pamiętać o takiej postawie także i dziś, bez upraszczających schematów, które nigdy nie oddają rzeczywistości.
No i jeszcze jedno: Czapski dostrzega w szeregach Armii Andersa „wiele niegodnej głupoty”. Tego, co zawsze daje niestety znać o sobie w chwili próby: dekownictwo, wredne układziki, załatwianie małych interesów, ucieczkę w alkohol, przygruchiwanie sobie przez „dobrze ustawionych” oficerów najładniejszych Polek dopiero co z łagrów wypuszczonych.
„Bolszewicy wszystko to widzą, wierz mi, że się cieszą” – słyszy od zaufanego kolegi ks. Eugeniusza Lubomirskiego.
„Patrząc na tych ludzi, obserwując samego siebie, stwierdzałem że nie staliśmy się lepsi ani odrobinę”- z goryczą pisze Autor. "Wystarczy trochę ubrać i odkarmić te kobiety z kirpicznych zawodów, z dalekich zesłań, wystarczy, aby ci mężczyźni wynędzniali, w podartych fufajkach, "męczennicy i bohaterowie", w cudzysłowie i bez cudzysłowu, z cyngą, z Kołymy czy Workuty, nałożyli mundury, podjedli - już wyłazi ta sama stara tandeta, flirty, wódka, brak myśli, inteligencji, blaga i bezgraniczna zarozumiałość”.
I opisuje por. N., więźnia Workuty, który po pijanemu mówi, „jak to będziemy zarzynali kobiety i dzieci niemieckie (…) i robi ordynarne antysemickie aluzje w odpowiedzi na szlachetne wystąpienie pułkownika, z pochodzenia Żyda”. „I dławiła mnie niewiara w zdolność przemiany człowieka, w możliwość jego przemiany radykalnej” - konkluduje Czapski.
A zatem i polska wielkość, i nasza odwieczna małość. Wszystko narasta w czasie próby. Nie inaczej jest i będzie w tej dramatycznej chwili, której wszyscy doświadczamy, a przecież nie wiadomo, czego jeszcze doświadczymy…
PS Żeby nie było niedopowiedzeń: orientacja Czapskiego uczyniłaby go w dzisiejszej Polsce „wrogiem publicznym” - dla grupy trzymającej władzę i jej pokornych propagandzistów….
Wybitna to książka polskiego intelektualisty i malarza, jednej z najpiękniejszych postaci paryskiej „Kultury”.
więcej Pokaż mimo toPodkreśla się, że to głównie rzecz o jego poszukiwaniach w Rosji, na zlecenie gen. Andersa, polskich oficerów wziętych do niewoli przez ZSRR po wrześniu 1939 r. – którzy już wtedy leżeli w masowych grobach. To wręcz wstrząsająca relacja, gdy odbija się on od...
Wspomnienia Józefa Czapskiego z czasów w obozie w Starobielsku oraz o pracy jaką wykonywał po podpisaniu porozumienia polsko-sowieckiego. Często opisuje także jak widział Rosję podczas wszystkich podróży po tym kraju oraz to co widział na tej nieludzkiej ziemii.
Wspomnienia Józefa Czapskiego z czasów w obozie w Starobielsku oraz o pracy jaką wykonywał po podpisaniu porozumienia polsko-sowieckiego. Często opisuje także jak widział Rosję podczas wszystkich podróży po tym kraju oraz to co widział na tej nieludzkiej ziemii.
Pokaż mimo toTrudna i ciężka, ale prawdziwie ukazująca mroczne i smutne czasy.
Trudna i ciężka, ale prawdziwie ukazująca mroczne i smutne czasy.
Pokaż mimo toTo się naprawdę zdarzyło. Zwolniony z łagru Czapski poszukuje swoich starobielskich kolegów. W czasie wędrówki przez imperium zła powoli dociera do niego okrutna prawda.
To się naprawdę zdarzyło. Zwolniony z łagru Czapski poszukuje swoich starobielskich kolegów. W czasie wędrówki przez imperium zła powoli dociera do niego okrutna prawda.
Pokaż mimo toKolejna książka opisująca życie w Sowieckim "Raju" tym razem dotyczy formowania armii gen. Andersa i nie tylko. Los tysięcy oficerów i ich rodzin wywiezionych w głąb Rosji po napaści na Polskę 1939 roku.
Warto przeczytać.
Kolejna książka opisująca życie w Sowieckim "Raju" tym razem dotyczy formowania armii gen. Andersa i nie tylko. Los tysięcy oficerów i ich rodzin wywiezionych w głąb Rosji po napaści na Polskę 1939 roku.
Pokaż mimo toWarto przeczytać.
"Na nieludzkiej ziemi" to wstrząsające wspomnienia wybitnego malarza, pisarza i intelektualisty Józefa Czapskiego. W poruszający sposób przedstawia swój pobyt w sowieckich obozach, jak i losy współosadzonych oraz spotykanych ludzi, których wywiezono na treny Rosji Sowieckiej. Jako jednemu z nielicznych /przebywał w obozie w Starobielsku/, udało mu się nie podzielić tragicznego losu współosadzonych, którzy rozstrzelani zostali w Katyniu. Autor nie znając tragicznego losu polskich oficerów i żołnierzy,/ posiadając upoważnienie od gen. Andersa/, szukał ich po całej Rosji, prowadził rozmowy w tej sprawie z najważniejszymi osobami ówczesnej sowieckiej władzy. Wszystko to jednak nie przyniosło żadnego efektu, z uwagi na brak jakiejkolwiek pomocy ze strony Sowietów.
W książce przedstawił w jak ciężkich warunkach formowano Armię Polską na terenie ZSRR. Jak ciężko było opuścić im tereny Rosji Sowieckiej w związku z przeszkodami ze strony władz sowieckich.
Józef Czapski w książce swej ukazał także tragiczne losy Polaków, w tym starców, kobiet i dzieci, którzy wywiezieni w głąb Rosji tracili życie na skutek katorżniczej pracy, niespotykanych mrozów i głodu.
Książka porusza, ściska za serce i sprawia, że zastanawiamy się jak jeden naród mógł zgotować taki los innemu narodowi.
Książka z uwagi na tematykę nie jest łatwa, ale uważam, że każdy powinien ją przeczytać, by pamiętać o ludziach, którzy przeszli na terenie Rosji Sowieckiej gehennę i stracili tam życie.
"Na nieludzkiej ziemi" to wstrząsające wspomnienia wybitnego malarza, pisarza i intelektualisty Józefa Czapskiego. W poruszający sposób przedstawia swój pobyt w sowieckich obozach, jak i losy współosadzonych oraz spotykanych ludzi, których wywiezono na treny Rosji Sowieckiej. Jako jednemu z nielicznych /przebywał w obozie w Starobielsku/, udało mu się nie podzielić...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta przeleżała u mnie trzydzieści lat. Nie miałam odwagi do niej zajrzeć po lekturze "Innego Świata" Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i gdy dowiedziałam się, że mój Dziadek, żołnierz AK, który zginął w Rosji, mógł przeżywać coś takiego.
Pisze ją świadek i uczestnik hekatomby świata ludzi. Opisy więcej niż szokują. Do czego jeszcze jesteśmy zdolni?
Czapski to także malarz i czuje się to w opisach.
W obliczu takich tragedii wszelkie słowa są już zbędne.
Książka ta przeleżała u mnie trzydzieści lat. Nie miałam odwagi do niej zajrzeć po lekturze "Innego Świata" Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i gdy dowiedziałam się, że mój Dziadek, żołnierz AK, który zginął w Rosji, mógł przeżywać coś takiego.
więcej Pokaż mimo toPisze ją świadek i uczestnik hekatomby świata ludzi. Opisy więcej niż szokują. Do czego jeszcze jesteśmy zdolni?
Czapski to także...