Kieślowski. Zbliżenie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2018-09-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-09-19
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326826993
- Tagi:
- Krzysztof Kieślowski Reżyser Kinomatografia Polska Kinematografia Europejska polscy reżyserzy
- Inne
„Kieślowski. Zbliżenie” to nie tylko biografia reżysera, twórcy m.in. „Przypadku”, „Dekalogu”, „Podwójnego życia Weroniki” i „Trzech kolorów”. To również pełen niuansów reporterski portret artysty, który mimo spektakularnego sukcesu zmagał się z widmem niespełnienia.
Z historią życia Krzysztofa Kieślowskiego, jego twórczością i jego legendą mierzy się Katarzyna Surmiak-Domańska, reporterka, autorka m.in. głośnych książek „Mokradełko” i „Ku Klux Klan: Tu mieszka miłość”.
Pisałam tę biografię jak reportaż. Reportaż powinien być o czymś więcej niż o tym, o czym jest. Mam nadzieję, że ta książka nie jest tylko o Kieślowskim, że historia jego życia i jego niezwykłej kariery okaże się w jakiś sposób bliska także czytelnikom, którzy nie są fanami jego filmów, a może w ogóle nie interesują się kinem.
Katarzyna Surmiak-Domańska
***
– Co porabiasz, Krzysiek?
– No, jestem w Warszawie, staram się nakręcać jakieś filmy, kombinuję, czasem mi wychodzi, czasem nie wychodzi…
Krzyśkowi, synowi urzędniczki i inżyniera budowlanego, „nakręcanie filmów” ostatecznie wyszło. Jak mało komu w polskiej kinematografii. Jak doszło do tego, że chłopak uciekający przed prześladującą jego rodzinę chorobą został reżyserem filmowym? Jak to się stało, że twórca, któremu nawet najbliżsi współpracownicy przepowiadali koniec, odniósł z dnia na dzień światowy sukces? Dlaczego świat końca dwudziestego wieku chciał w nim widzieć proroka? I dlaczego – jak określił to jeden z przyjaciół – sam siebie aż tak bardzo „zarzynał”?
Kieślowski zawsze osiągał cel. Nie było siły, która odwiodłaby go od realizacji zamierzenia. Wolał się zagłodzić, niż pójść do wojska. Do łódzkiej filmówki zdawał trzy razy, bo uparł się, że nie zawiedzie matki. Niemal nigdy jednak nie był zadowolony z tego, co osiągnął. Wciąż zadręczał się pytaniem, czy dobrze wybrał zawód.
***
Równocześnie z premierą książki ukaże się audiobook.
Książkę przeczyta Artur Barciś
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 740
- 535
- 144
- 31
- 27
- 20
- 17
- 11
- 8
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Na pewno bardzo bogata pozycja. Jednak moim zdaniem bardziej zbiór opowieści na temat tworzenia kolejnych filmów. Biografia tylko artysty.
Na pewno bardzo bogata pozycja. Jednak moim zdaniem bardziej zbiór opowieści na temat tworzenia kolejnych filmów. Biografia tylko artysty.
Pokaż mimo toRewelacja! Nie mogłem się oderwać! Miałem wrażenie, że autorka nie zabrała głosu ani razu, nie zasugerowała nawet swojej obecności czy choćby cienia roli jakiegoś przewodnika w tej narracji. Ta opowieść utkana jest ze wspomnień i relacji osób , które w jakiś sposób znały, pracowały lub "doświadczyły" Kieślowskiego oraz jego własnych wypowiedzi, cytatów z przeprowadzonych z nim wywiadów. Treść porywająca, forma mistrzowska. Kieślowski opisany takim jakim był ze swoimi przypadłościami, zaletami, frustracjami - nie jak postać na cokole czy guru reżyserii. Chapeau bas przed autorką, w wersji audio przed interpretacją Pana Artura Barcisia, no i .... przed samym bohaterem tej biografii.
Rewelacja! Nie mogłem się oderwać! Miałem wrażenie, że autorka nie zabrała głosu ani razu, nie zasugerowała nawet swojej obecności czy choćby cienia roli jakiegoś przewodnika w tej narracji. Ta opowieść utkana jest ze wspomnień i relacji osób , które w jakiś sposób znały, pracowały lub "doświadczyły" Kieślowskiego oraz jego własnych wypowiedzi, cytatów z przeprowadzonych z...
więcej Pokaż mimo toFilm dokumentalny rozwija się za pomocą myśli autora.
Film fabularny rozwija się za pomocą akcji.
- K.K.
Film dokumentalny rozwija się za pomocą myśli autora.
Pokaż mimo toFilm fabularny rozwija się za pomocą akcji.
- K.K.
Cóż tu pisać, jeśli nawet negatywne komentarze opatrzone są siedmioma gwiazdkami. Rarytas wśród biografii. Książka z niewątpliwym zacięciem reporterskim, nawet jeśli momentami przynudza, to robi to z klasą. Wszystkie smaczki i dygresje tworzą spójny obraz genialnego reżysera. Benedyktyńska praca autorki zakończona eksplozją informacji ubranych w porządek chronologiczny, ale uporządkowany logicznie. Wielowarstwowa i obiektywna książka. Tylko czytać.
Cóż tu pisać, jeśli nawet negatywne komentarze opatrzone są siedmioma gwiazdkami. Rarytas wśród biografii. Książka z niewątpliwym zacięciem reporterskim, nawet jeśli momentami przynudza, to robi to z klasą. Wszystkie smaczki i dygresje tworzą spójny obraz genialnego reżysera. Benedyktyńska praca autorki zakończona eksplozją informacji ubranych w porządek chronologiczny, ale...
więcej Pokaż mimo toFascynująca historia. Książka nie przynudza, wciąga od samego początku. Nie jest to też laurka, pokazuje człowieka z krwi i kości. Ciekawie wplecione tło historyczne zmian polityczno-ustrojowych.
Fascynująca historia. Książka nie przynudza, wciąga od samego początku. Nie jest to też laurka, pokazuje człowieka z krwi i kości. Ciekawie wplecione tło historyczne zmian polityczno-ustrojowych.
Pokaż mimo toCzytałem i równolegle oglądałem filmy wymieniane w tej książce do czego serdecznie namawiam. Nie jest to książka pisana piórem krytyka filmowego co uważam za atut. Bardziej przypomina styl reporterski, prosty i konkretny. Czyta się ją przyjemnie a dla osób wrażliwych artystycznie z pewnością będzie ciekawym zbiorem różnych kwestii do przemyśleń. Bardzo się cieszę, że ją przeczytałem, pozostanie ze mną na długo. Polecam bardzo !
Czytałem i równolegle oglądałem filmy wymieniane w tej książce do czego serdecznie namawiam. Nie jest to książka pisana piórem krytyka filmowego co uważam za atut. Bardziej przypomina styl reporterski, prosty i konkretny. Czyta się ją przyjemnie a dla osób wrażliwych artystycznie z pewnością będzie ciekawym zbiorem różnych kwestii do przemyśleń. Bardzo się cieszę, że ją...
więcej Pokaż mimo toświetna książka, bardzo dokładne i wyczerpujące studium. Dużo miejsca na refleksje, polecam serdecznie
świetna książka, bardzo dokładne i wyczerpujące studium. Dużo miejsca na refleksje, polecam serdecznie
Pokaż mimo toDopóki autorka skupia się na Kieślowskim i jego filmach, jest bardzo dobrze., To i ciekawe, i jakoś porządkujące to, co się wie. Zwłaszcza podobać się mogą okoliczności powstawania filmów, przybliżanie metod Kieślowskiego, szczegóły festiwalowych sukcesów i porażek.
Słaby i niezachęcający jest początek, ten o dziecinstwie, z tym wyszukiwaniem kolegów, cytowaniem listów kilkulatka do rodziców, głupie to, wścibskie, niepotrzebne i męczące. Cholery też można dostać przy typowym dla współczesnych reporterów, którzy najwyraźniej są niespełnionymi poetami, ukwiecaniu dziennikarskiego stylu. To pieprzenie kto jakim ruchem i w którą stronę odrzucił włosy, kto na kogo uniósł zmęczone i przekrwione oczy, kto ma pośmiertne kontakty z Kieślowskim i jak to jego duch zalatwił nobla Szymborskiej... Litości! Jest też obowiązkowe dla współczesnych dziennikarek promowanie własnego widzimisię i własnego środowiska. Niewiele, ale jest. Pochwalić autorkę można za to za rzetelne tło historyczne i, przede wszystkim, za nie klęczenie przed Kieślowskim, modlenie się przed nim i wynoszenie go na ołtarze, tylko przedstawianie go wielowymiarowo, dzięki czemu mamy zywą, wiarygodną postać, a nie laurkę od wielbicielki. Mimo uwag, to i tak jedna z lepszych biografii, jakie czytałem w ostatnich latach.
Audiobook wydawał mi się początkowo skopany, irytowało zwłaszcza imitowanie przez czytajacego Barcisia maniery głosu Kieślowskiego. Ale wysłuchałem w międzyczasie kilku tak złych innych nagrań, że po nich z ulgą wróciłem do Barcisia, a ta jego maniera szybko złagodniała i potem czytał znakomicie.
Dopóki autorka skupia się na Kieślowskim i jego filmach, jest bardzo dobrze., To i ciekawe, i jakoś porządkujące to, co się wie. Zwłaszcza podobać się mogą okoliczności powstawania filmów, przybliżanie metod Kieślowskiego, szczegóły festiwalowych sukcesów i porażek.
więcej Pokaż mimo toSłaby i niezachęcający jest początek, ten o dziecinstwie, z tym wyszukiwaniem kolegów, cytowaniem listów...
Kieślowski. Zbliżenie. Tylko że ta biografia nie przybliża sylwetki genialnego reżysera, jako człowieka. Jasne pokazuje drogę artysty. Osadza go w epoce i dobrze tłumaczy skąd czerpał pomysły.
Jednocześnie praktycznie nie ma tu kontekstu o Kieślowskim jako o ojcu, mężu, przyjacielu. Mało jest też o tym, co go poza filmem fascynowało.
Z tych powodów dla mnie jest to rzetelna, ale jednocześnie smutna pozycja. Pokazuje, że pewne pokolenie ukształtowały Wielkie Wydarzenia, a nie chodzenie po bułki do sklepu. Mamy tu patos i jednocześnie brak życia w jego najprostszej postaci. Przecież Kieślowski kręcił filmy o ludziach i będące blisko ich problemów. W swojej biografii jest "człowiekiem z marmuru".
Kieślowski. Zbliżenie. Tylko że ta biografia nie przybliża sylwetki genialnego reżysera, jako człowieka. Jasne pokazuje drogę artysty. Osadza go w epoce i dobrze tłumaczy skąd czerpał pomysły.
więcej Pokaż mimo toJednocześnie praktycznie nie ma tu kontekstu o Kieślowskim jako o ojcu, mężu, przyjacielu. Mało jest też o tym, co go poza filmem fascynowało.
Z tych powodów dla mnie jest to...
Nie mogę przestać myśleć... Wiele zrozumiałam i mam ochotę wrócić do filmów Krzysztofa Kieślowskiego. Szalenie bliski jest mi jego gen pesymizmu.
Nie mogę przestać myśleć... Wiele zrozumiałam i mam ochotę wrócić do filmów Krzysztofa Kieślowskiego. Szalenie bliski jest mi jego gen pesymizmu.
Pokaż mimo to