Podziemie pamięci

Okładka książki Podziemie pamięci Yōko Ogawa
Okładka książki Podziemie pamięci
Yōko Ogawa Wydawnictwo: Tajfuny literatura piękna
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
密やかな結晶
Wydawnictwo:
Tajfuny
Data wydania:
2022-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-01
Data 1. wydania:
2019-08-13
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367034005
Tłumacz:
Anna Karpiuk
Tagi:
dystopia literatura japońska proza japońska proza współczesna
Inne
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
630 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
140
18

Na półkach:

Opowieść pozornie spokojna, która z każdym rozdziałem zanurza nas - czytelników - w smutku. Niezwykle życiowa, odnosząca się do straty i przemijania, których obecność czyni nasze życie ludzkim. Bohaterowie pozbawieni są wspomnień, nie mają więc możliwości opłakiwania utraconych rzeczy. Czasami wręcz zazdrościłam im owej zdolności zapominania oraz zaakceptowania życia takim, jakie jest... Jednakże człowiek pozbawiony wspomnień odczuwa jeszcze większą pustkę. Z drugiej (ludzkiej) perspektywy wspomnienia przywołują skrajne emocje - zmartwienie i bezsilność może przeplatać się z miłością i radością. Żadne z tych rozwiązań nie jest idealne.
Dochodzę do wniosku, że posiadanie wspomnień jest mimo wszystko czymś w rodzaju daru. Nawet jeśli cierpimy (czego przykładem jest strata bliskiej osoby),dzięki tym wszystkim emocjom i uczuciom nasze życie ma barwy. I to jest piękne. Smutne, lecz piękne.

Opowieść pozornie spokojna, która z każdym rozdziałem zanurza nas - czytelników - w smutku. Niezwykle życiowa, odnosząca się do straty i przemijania, których obecność czyni nasze życie ludzkim. Bohaterowie pozbawieni są wspomnień, nie mają więc możliwości opłakiwania utraconych rzeczy. Czasami wręcz zazdrościłam im owej zdolności zapominania oraz zaakceptowania życia takim,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
24
10

Na półkach:

Przez tą cieniutką książeczkę wpadłam w prawie roczny dołek czytelniczy.
Przypomniała mi najgorsze lektury szkolne.
Nie mogę powiedzieć, że nie miała żadnych wartości do przekazania, ale robiła to w stylu kawału o 101 dalmatyńczykach, co mi osobiście przeszkadzało tak bardzo, że nie mogłam skupić się na jej przekazie.

Przez tą cieniutką książeczkę wpadłam w prawie roczny dołek czytelniczy.
Przypomniała mi najgorsze lektury szkolne.
Nie mogę powiedzieć, że nie miała żadnych wartości do przekazania, ale robiła to w stylu kawału o 101 dalmatyńczykach, co mi osobiście przeszkadzało tak bardzo, że nie mogłam skupić się na jej przekazie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
26
16

Na półkach:

Wyjątkowa historia na tle innych dystopijnych opowiadań, a to dlatego, że jest bardziej o człowieku. Nie skupiamy się na skali makro, tylko konsekwentnie śledzimy wpływ reżimu na skale mikro, na jednostkę i jej mały świat, który konsekwentnie, dzień za daniem znika z oczu głównej bohaterki.
Ile strat może znieść człowiek? Czy jesteśmy w stanie przywyknąć absolutnie do wszystkiego, jeśli tego wymaga sytuacja? Te i inne pytania zostały mi w głowie, po tej genialnej lekturze.

Wyjątkowa historia na tle innych dystopijnych opowiadań, a to dlatego, że jest bardziej o człowieku. Nie skupiamy się na skali makro, tylko konsekwentnie śledzimy wpływ reżimu na skale mikro, na jednostkę i jej mały świat, który konsekwentnie, dzień za daniem znika z oczu głównej bohaterki.
Ile strat może znieść człowiek? Czy jesteśmy w stanie przywyknąć absolutnie do...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
27
27

Na półkach: ,

Nieco inny 1984 Orwella, wytrącającą książka, daje dużo do myślenia, polecam się nastawić na ciężką lekturę

Nieco inny 1984 Orwella, wytrącającą książka, daje dużo do myślenia, polecam się nastawić na ciężką lekturę

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
45
22

Na półkach: ,

Dystopijne opowiadania nie są rzadkością, jednak uważam, że "Podziemie pamięci" jest wyjątkowe.

Akcja powieści rozgrywa się na bezimiennej wyspie, z której regularnie znikają najzwyklejsze przedmioty - kapelusze, róże, wstążki. Wraz z fizycznymi przedmiotami zacierają się wszelkie wspomnienia na ich temat. Czy perfumy, których dziś używamy, będą nadal istniały jutro? Tego mieszkańcy wyspy nie mogli być pewni.

Główną bohaterką jest pisarka, która po stracie rodziców mieszka samotnie. Codzienność na wyspie nie jest prosta - życie mieszkańców jest ściśle kontrolowane przez tajemnicze instytucje, a niepewność jest stałą częścią ich świata.

Książka pełna jest symboliki i ukrytych znaczeń. Przemijanie, wspomnienia, przeszłość, sentymenty - są tematami, nad którymi możemy zastanowić się podczas lektury.

Mimo, że akcja toczy się niespiesznie, cały czas odczuwałam narastające napięcie i byłam zainteresowana dalszymi losami bohaterów.

"Podziemie pamięci" Yoko Ogawa to lektura, która wciąga czytelnika w świat tajemnic i refleksji nad kondycją ludzkiego umysłu oraz naturą wspomnień. To dzieło literackie, które zostaje z czytelnikiem na długo po zakończeniu, pozostawiając w duszy nutę tajemnicy i niepewności.

Dystopijne opowiadania nie są rzadkością, jednak uważam, że "Podziemie pamięci" jest wyjątkowe.

Akcja powieści rozgrywa się na bezimiennej wyspie, z której regularnie znikają najzwyklejsze przedmioty - kapelusze, róże, wstążki. Wraz z fizycznymi przedmiotami zacierają się wszelkie wspomnienia na ich temat. Czy perfumy, których dziś używamy, będą nadal istniały jutro? Tego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
27
19

Na półkach:

Mam pewnie problem z tą książką. Nie skończyła się tak, jak bym tego chciała. Nie zostało mi wszystko podane na tacy i opisane, każde możliwe zakończenie.
Zamiast tego zostałam z niewiadomą, pustką.
"Podziemie pamięci" otworzyło mnie na nowe doznanie literackie - nie wszystko musi być dopowiedzanie. Literatura japońska chyba taka właśnie jest. Lubi trzymać w niepewności, nie kończyć.
Sama historia ciekawa, pod koniec trochę się dłuży, ale jest jak najbardziej warta przeczytania (zwłaszcza, że w 1 książce dostajemy 2 historie). Nie wzruszyła mnie tak mocno, jak "Ukochane równanie profesora", ale sprawiła mi więcej zadumy.

Mam pewnie problem z tą książką. Nie skończyła się tak, jak bym tego chciała. Nie zostało mi wszystko podane na tacy i opisane, każde możliwe zakończenie.
Zamiast tego zostałam z niewiadomą, pustką.
"Podziemie pamięci" otworzyło mnie na nowe doznanie literackie - nie wszystko musi być dopowiedzanie. Literatura japońska chyba taka właśnie jest. Lubi trzymać w niepewności,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
129
80

Na półkach: , ,

,,Podziemie pamięci" jest nieoczywistą historią. Tak naprawdę mamy tu dwie historie, o maszynopistce i o pisarce, które choć początkowo rozdzielone, ostatecznie przenikają się i przeplatają. Powieść tę należy czytać zarówno dosłownie, jak i w przenośni - dzięki temu w znikających wspomnieniach i przedmiotach możemy dostrzec różne problemy, takie jak na przykład Alzheimer. Nieoczywista pozycja, ale warta uwagi.

,,Podziemie pamięci" jest nieoczywistą historią. Tak naprawdę mamy tu dwie historie, o maszynopistce i o pisarce, które choć początkowo rozdzielone, ostatecznie przenikają się i przeplatają. Powieść tę należy czytać zarówno dosłownie, jak i w przenośni - dzięki temu w znikających wspomnieniach i przedmiotach możemy dostrzec różne problemy, takie jak na przykład Alzheimer....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
267
32

Na półkach:

"Każdego dnia gubimy okruchy samych siebie."

Czy Podziemie Pamięci ma niewykorzystany potencjał? W moim odczuciu jest to bardzo oryginalna powieść. Zaintrygowana opisem od dawna chciałam się z nią zapoznać.
Odcięci od świata mieszkańcy wyspy zmagają się ze specyficznym znikaniem poszczególnych elementów z ich życia. Początkowe zaniki nie wpływają na jakość życia wyspiarzy, szybko wspólnie pozbywają się pozostałości, a pamięć o nich szybko ulatnia się z ich wspomnień i przyjmują ten stan rzeczy z obojętnością. Jednak z czasem dematerializacje stają się coraz dotkliwsze, a na wyspie pojawia się bieda, głód, wieczna zima oraz problemy z podjęciem nowej pracy. Zdaje się, że społeczność tą charakteryzuje niezrozumiała zdolność przystosowania się do tych specyficznych warunków. Nad procesem zanikania czuwa tajna policja, która oprócz kontroli na wyspie zajmuje się tropieniem i wyłapywaniem osób, które wskutek pewnej zmiany w materiale genetycznym nie tracą swoich wspomnień i nie są w stanie zaadaptować się do trudnych warunków życia. Ci, którzy nie utracili pamięci i mieli na tyle szczęścia, by uciec lub zniknąć z powierzchni wyspy ukrywają się w bunkrach, zwanych tutaj melinami. Główna bohaterka, o której wiemy tylko, tyle że jest pisarką, wraz ze starym przyjacielem rodziny organizują taki schron dla bliskiemu jej mężczyźnie. On w zamian stara się obudzić w nich zatarte wspomnienia. Na łamach tej książki zapoznajemy się również z powieścią, nad którą pracuje pisarka. Obie te historie bardzo dobrze się uzupełniają i oddają stan ducha i cierpienie bohaterki. 

Podziemie pamięci napisane jest pięknym, lotnym językiem. Akcja książki biegnie sobie melancholijnie powoli do przodu, tak jak toczy się życie na wyspie. Wyczuwa się niepokój oraz opresję, której ulegają wyspiarze. Moją uwagę przykuły relacje nie tylko pomiędzy głównymi bohaterami, ale i między sąsiadami. Ciekawe jest to, że są to bezimienni mieszkańcy na bezimiennej wyspie. Czyżby imiona zniknęły już wcześniej? Niestety muszę tu przyznać, że ciekawy wątek niepokornej matki bohaterki nie został pociągnięty do końca. Być może ze względu na krótką formę, autorka potraktowała część epizodów bardzo pobocznie i nie nadała im głębi. A może w ten sposób chciała przekazać czytelnikom to, co w tej historii uznała za istotne?

"Każdego dnia gubimy okruchy samych siebie."

Czy Podziemie Pamięci ma niewykorzystany potencjał? W moim odczuciu jest to bardzo oryginalna powieść. Zaintrygowana opisem od dawna chciałam się z nią zapoznać.
Odcięci od świata mieszkańcy wyspy zmagają się ze specyficznym znikaniem poszczególnych elementów z ich życia. Początkowe zaniki nie wpływają na jakość życia wyspiarzy,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
66
2

Na półkach:

Więcej się spodziewałem po tej książce. Niestety, pod maską powieści egzystencjalnej skrywa się (nie wiem czy to wina autorki, czy tłumaczki) dość niestety prostacki harlequin. Tym bardziej irytujący, że porusza sprawę naprawdę ważną.

Więcej się spodziewałem po tej książce. Niestety, pod maską powieści egzystencjalnej skrywa się (nie wiem czy to wina autorki, czy tłumaczki) dość niestety prostacki harlequin. Tym bardziej irytujący, że porusza sprawę naprawdę ważną.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
112
86

Na półkach:

Jestem totalnie oczarowana, podobało mi się dosłownie wszystko. Jedną z moich ulubionych książek jest "Ukochane równianie profesora" i może też dlatego tak bardzo książka trafiła w mój gust. Gdzieś przeczytałam, że jest "rozczarowująca od samego początku" - jeśli ktoś nigdy nie czytał żadnej książki azatyckiego twórcy to tak, może być nie tym, czego się oczekiwało. Przy azjatyckich pozycjach trzeba spodziewać się niespodziewanego, otworzyć na coś dziwnego i być gotowym na nieoczywiste emocje.

Jestem totalnie oczarowana, podobało mi się dosłownie wszystko. Jedną z moich ulubionych książek jest "Ukochane równianie profesora" i może też dlatego tak bardzo książka trafiła w mój gust. Gdzieś przeczytałam, że jest "rozczarowująca od samego początku" - jeśli ktoś nigdy nie czytał żadnej książki azatyckiego twórcy to tak, może być nie tym, czego się oczekiwało. Przy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 064
  • Przeczytane
    737
  • Posiadam
    151
  • 2022
    78
  • 2023
    32
  • Teraz czytam
    31
  • Literatura piękna
    24
  • Japonia
    20
  • Legimi
    18
  • Literatura japońska
    18

Cytaty

Więcej
Yōko Ogawa Podziemie pamięci Zobacz więcej
Yōko Ogawa Podziemie pamięci Zobacz więcej
Yōko Ogawa Podziemie pamięci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także