Usidleni. Prawdziwe historie opętań

"Usidleni" to bardzo szeroki zasięg tematu pt. opętanie. Biorąc tę pozycję do ręki oczekiwałem relacji z tych kilku "prawdziwych" historii (co pewnie by mi wystarczyło) ale książka przerosła moje oczekiwania.

Po pierwsze, aspekt religijny (to oczywiste),ten nasz, katolicki, który dzięki często przywoływanym wydarzeniom z Biblii podkreśla powagę zjawiska. Wiara na szczęście nie została ograniczona tu tylko do Katolicyzmu, bowiem autor na kartach tej podróży przedstawia wierzenia ludów, które nie znają Chrystusa, a które stykają się ze zjawiskami opętania w postaci wudu czy Wihtigo.

Po drugie, nauka jako aspekt psychologiczny, która wraz ze swoim rozwojem pozwala tłumaczyć zachowania pacjentów i odkrywać zaburzenia za to odpowiedzialne. To właśnie dlatego dzisiaj, zanim Kościół zainteresuje się domniemanym przypadkiem, pacjent odbywa długą batalię na polu badań psychiatrycznych. Massimo Centini ukazuje jak ważny jest to aspekt i pozwala zrozumieć procedurę wprowadzenia działań egzorcysty, który w tym ujęciu staje się ostatnią deską ratunku.

"Usidleni" to ciekawa podróż po różnych kulturach i wierzeniach, i jakże odmiennych przypadkach zaburzeń określanych u nas opętaniami. Poza przywołanymi faktami, to szereg rozważań nad istotą zjawiska zarówno pod kątem medycznym jak i antropologicznym.

"Usidleni" to bardzo szeroki zasięg tematu pt. opętanie. Biorąc tę pozycję do ręki oczekiwałem relacji z tych kilku "prawdziwych" historii (co pewnie by mi wystarczyło) ale książka przerosła moje oczekiwania.

Po pierwsze, aspekt religijny (to oczywiste),ten nasz, katolicki, który dzięki często przywoływanym wydarzeniom z Biblii podkreśla powagę zjawiska. Wiara na...

Niestety jest to książka opisująca egzorcyzmy z antropologicznego punktu widzenia. Autor zamieszcza niezbyt ciekawe przypadki, odległe w czasie. Z pewnością nie jest to coś, czego oczekiwałabym po "Usidlononych. Prawdziwych historiach opętań".

Niestety jest to książka opisująca egzorcyzmy z antropologicznego punktu widzenia. Autor zamieszcza niezbyt ciekawe przypadki, odległe w czasie. Z pewnością nie jest to coś, czego oczekiwałabym po "Usidlononych. Prawdziwych historiach opętań".

Jeśli ktoś (tak jak ja) sięgnie po tę publikację na fali czytania serii o Warrenach, przeżyje niemałe rozczarowanie. Mimo chwytliwego podtytułu "prawdziwe historie opętań", nie znajdziemy tutaj zbyt wielu takich opowieści, a te przytoczone niekoniecznie muszą być prawdziwe, bo często są to przypowieści ze średniowiecznych kronik. Co jest tutaj ciekawe i warte uwagi, to sama historia opętań i egzorcyzmów, skąd one się wzięły, jak zmieniały się na przestrzeni wieków, oraz różne ich odmiany w kulturze (jest np: cały rozdział poświęcony szamanizmowi). Rozpatrując tę książkę jako powieść, wynudzisz się, ale jeśli podejdziesz do niej jak do pracy naukowej (którą jest) stworzonej przez profesora antropologii, to możesz stąd wynieść kilka nowych pojęć, jak tarantyzm.

Jeśli ktoś (tak jak ja) sięgnie po tę publikację na fali czytania serii o Warrenach, przeżyje niemałe rozczarowanie. Mimo chwytliwego podtytułu "prawdziwe historie opętań", nie znajdziemy tutaj zbyt wielu takich opowieści, a te przytoczone niekoniecznie muszą być prawdziwe, bo często są to przypowieści ze średniowiecznych kronik. Co jest tutaj ciekawe i warte uwagi, to sama...

Temat ciekawy, ale spodziewałam się innego ujęcia, sposób przedstawienia raczej mi nie odpowiada. Autor naukowo analizuje opętania pod kątem religijnym, psychologicznym, kulturowym i medycznym. Jest profesorem antropologii kulturowej i specjalistą zagadnień religijnych i na tych obszarach skupia się opisując opętania. Skupia się głównie na opętaniach przez różne diabły w dawnych czasach w róznych zakatkach świata. Spodziewałam się więcej przykładów współczesnych opętań i radzenia sobie z nimi. Chciałam się dowiedzieć jaki pogląd na opętania mają współczesni lekarze, kiedyś nawet epilepska podpadała pod opętanie.

Temat ciekawy, ale spodziewałam się innego ujęcia, sposób przedstawienia raczej mi nie odpowiada. Autor naukowo analizuje opętania pod kątem religijnym, psychologicznym, kulturowym i medycznym. Jest profesorem antropologii kulturowej i specjalistą zagadnień religijnych i na tych obszarach skupia się opisując opętania. Skupia się głównie na opętaniach przez różne diabły w...

Mam problem z tą książką.
Jest całkiem niezłą pozycją w tej temaryce.
Wyłapałem w niej kilka błędów związanych z katolicyzmem, kilka błędów w datach.
Stąd nie mam pewności czy można jej ufać do końca w inny h kwestiach.

Mam problem z tą książką.
Jest całkiem niezłą pozycją w tej temaryce.
Wyłapałem w niej kilka błędów związanych z katolicyzmem, kilka błędów w datach.
Stąd nie mam pewności czy można jej ufać do końca w inny h kwestiach.

Opętanie. Stereotypy, projekcje, lęki

Moją dotychczasową wiedzę na temat opętań czerpałam tylko z dwóch książek. Pierwsza to „Paranormalne. Egzorcyzmy. Prawdziwe historie opętań” autorstwa naszego rodzimego specjalisty, Michała Stonawskiego, a druga to „Wspomnienia egzorcysty. Moje życie w walce z szatanem”, czyli wywiad Marco Tosattiego z oficjalnym egzorcystą Watykanu Gabrielem Amorthem. Dziś wzbogaciłam ją o „Usidlonych” Massimo Centini, profesora antropologii kulturowej, który od wielu lat zajmuje się badaniami tradycji mityczno-religijnych i ludowych. I to, że autor jest profesorem właściwie wiadomo już od pierwszej strony - podczas lektury czujemy się bowiem, jak na wykładzie. Sporo tu fachowej terminologii, racjonalizacji i podanych, bez gawędziarskiego zacięcia i emocji, faktów. Jeśli więc jesteście głodni rzetelnie podanej wiedzy, będziecie z lektury zadowoleni.

Rozprawa naukowa Centiniego, to niesamowicie fascynująca i bogata w treści, podróż w czasie i przestrzeni, podczas której zjawisko opętań przeanalizowane zostało na wielu płaszczyznach: antropologicznej, religijnej, psychologicznej i kulturowej. Autor sprawnie przeprowadził nas przez przekrój zjawisk, które na przestrzeni wieków miały wpływ na sposób jego pojmowania i niezrozumienia. Sporo tutaj wiedzy na temat berserków, wilkołaków, ludzi-lampartów, voodoo, tarantyzmu, duchów, zombie, spirytystów, egzorcystów, psychoanalityków, demonów itd. Co ciekawe, profesor podzielił się z nami również intrygującymi i szczegółowymi opisami egzorcyzmów, działań szamanów, ludowych rytuałów i praktyk magicznych. Z jego wypowiedzi jasno wynika, że ogromnym błędem jest ścisłe powiązanie opętania z wiarą chrześcijańską i przypisywania go demonom. Zjawisko to było, i nadal jest, obecne w wielu kulturach, w przeróżnych wariantach, i co ważne, pełni różnorakie funkcje!

Mnie przede wszystkim urzekły tutaj te fragmenty, w których autor przytacza historie poddane badaniom i analizom. Poznajemy m.in. historię zakonnic z Loudun i mało wstrzemięźliwego ksiądza Urbaina Grandiera; bestii-wilka z Gévaudan, a także zrozpaczonego malarza Christophera Haizmanna. Co zaskakujące, nie wszystkie zawarte tutaj przykłady, zostały zaczerpnięte z odległej przeszłości. Wyobraźcie sobie, że całkiem niedawno, bo w 2017 roku w Mediolanie, pewien mężczyzna wystąpił w sądzie o orzeczenie o winie żony, ponieważ według niego została opętana…

To kolejna pozycja, która pokazuje nam, że wciąż nie wiemy wszystkiego, że świata i jego różnorodności, nie da się zamknąć w ciasnych definicjach. Zwłaszcza, że przecież to człowiek je tworzy w oparciu o swoją, w miarę aktualną, wiedzę, a skoro, jak już wspomniałam, nie wiemy wszystkiego – wnioski są dosyć oczywiste – te definicje mogą być mylne, życzeniowe, zafałszowane itd. Zamiast więc ślepo za nimi podążać, trzeba wciąż szukać, badać i odkrywać – bez wytchnienia.

Książka Massimo Centini, to solidne kompendium wiedzy, a nie przyjemna lektura do podusi. Jeśli więc zamiast łatwych i szybkich osądów wolicie skomplikowane analizy i spojrzenie na badaną kwestię z wielu perspektyw, nie straszne wam naukowe tyrady i należycie do osób cierpliwie drążących interesujący was temat, to „Usidleni” są książką dla was.

[współpraca barterowa]

Opętanie. Stereotypy, projekcje, lęki

Moją dotychczasową wiedzę na temat opętań czerpałam tylko z dwóch książek. Pierwsza to „Paranormalne. Egzorcyzmy. Prawdziwe historie opętań” autorstwa naszego rodzimego specjalisty, Michała Stonawskiego, a druga to „Wspomnienia egzorcysty. Moje życie w walce z szatanem”, czyli wywiad Marco Tosattiego z oficjalnym egzorcystą Watykanu...

{ wierzysz w opętanie? }

"Opętanie (...) jest polem konfrontacji, a także walki między religią a nauką, potęguje to tajemnicę, której zawiłe wątki (...) są trudne do wyjaśnienia."

▪️recenzja premierowa ▪️

Zjawisko opętania towarzyszy ludzkości od zarania jej dziejów. Na przekroju wieków i szerokości geograficznej, od średniowiecza po czasy dzisiejsze. Choć zjawisko to kojarzone jest raczej pejoratywnie okazuje się, że w niektórych kulturach jest świadomie wywoływane przez szamanów. Myślę, że większości z nas kojarzone jest przede wszystkim z postacią Annielise Michel. Wy też oglądaliście "Egzorcyzmy Emily Rose" na religii? Szczerze mówiąc, sięgając po tę książkę spodziewałam się właśnie historii tej Niemki i jej podobnych, ale autor skupił się przede wszystkim na opisie dawnych, głównie średniowiecznych ofiar diabła. Dokładnie opisał również obrzęd egzorcyzmu odprawianego na ofiarach, którymi mogą być ludzie, ale również domy bądź miejsca. Autor opisuje katolickie opętania, ale także rytuały wudu czy likantropię oraz berserkir (termin ten nie powinien być obcy fanom Wikingów).

Gdzie należy szukać pomocy i odpowiedzi? W religii czy psychologii? Niektóre opisane w tej książce historie są trudne do uwierzenia, wręcz bajkowe, inne bez problemu można wyjaśnić za pomocą psychologii (schizofrenia, epilepsja, osobowość mnoga, które kiedyś były brane jako pewnik obecności Złego). Ja nie wiem. Skłaniam się i zawsze skłaniałam ku nauce, ale wszystkiego jeszcze w życiu nie widziałam i są sprawy, których raczej nie chciałabym być świadkiem.

Książka nie jest łatwa do czytania, momentami naprawdę bałam się pójść do WC, więc ostrzegam! Na pewno jednak jest wielkim kompendium wiedzy w małej, 280-stronnicowej pigułce dla dociekliwych.

{ wierzysz w opętanie? }

"Opętanie (...) jest polem konfrontacji, a także walki między religią a nauką, potęguje to tajemnicę, której zawiłe wątki (...) są trudne do wyjaśnienia."

▪️recenzja premierowa ▪️

Zjawisko opętania towarzyszy ludzkości od zarania jej dziejów. Na przekroju wieków i szerokości geograficznej, od średniowiecza po czasy dzisiejsze. Choć zjawisko to...

Zjawisko opętania i rożne sposoby walki z nim towarzyszą ludzkości niemalże od zarania dziejów. Również dziś, gdy psychiatrzy wykluczają zaburzenia czy chorobę psychiczną, sprawę nierzadko przejmują egzorcyści, który przyczyn niepokojących zachowań doszukuje się w działaniu sił nieczystych.
Massimo Centini zabiera nas w podróż w czasie i do różnych zakątków świata, analizując zarówno znane przypadki opętania, jak i te, o których wiadomo bardzo niewiele. Zastanawia się, czy opętanie widziane przez Kościół Katolicki jako sprawka szatana może mieć coś wspólnego z rytuałami wudu, tarantyzmem w Apulii albo psychozą Wihtigo. Czy odpowiedzi należy szukać w psychiatrii, czy może raczej w korzeniach i tradycjach danej kultury? Centini spogląda na temat pod kątem religii, antropologii, psychologii oraz medycyny. Głównym wnioskiem, który nasuwa się w trakcie lektury jest spostrzeżenie, że opętania są nieodłącznym elementem przeróżnych społeczności.
Tyle opis od wydawcy. Teraz moje zdanie. Ludzie kochani, czytelnicy szanowni; jak ja na tę książkę wyczekiwałam. Pożądałam tejże lektury tak bardzo, że jak już ją dostałam to, nawigując w stronę kanapy - ulubionego miejsca do czytania - potykałam się z emocji o własne nogi. I jakież było moje rozczarowanie...🫣 Obrazowo wam to przedstawię. Wyobraźcie sobie dziecko czekające na urodzinowy prezent. Cieszy się, bo marzy o wypasionym zestawie LEGO albo nowej grze na konsolę, a dostaje...jajko "Kinder niespodzianka" 😳 Podobnie i ja się czułam w trakcie lektury i później.
Z tyłu na okładce oprócz opisu jest jeszcze krótka notka o autorze. I pisze tam m.in., że jest profesorem antropologii kulturowej, od lat zajmuje się badaniami tradycji ludowych i aspektów mityczno-religijnych itp. No i w trakcie pisania tej książki wylazł z autora tenże profesor w całej okazałości. Ja się czułam, jak na wykładzie. Do tego nudnym. Chciałam smaczku, strasznych opowieści, a dostałam naukowy traktat. Nawet te kilka historii o opętaniach, które tu przytoczono, potraktowane zostały w sposób zwięzły, z typowym dla badacza zacięciem w kierunku fachowej terminologii i prób racjonalizacji. Nie przypadła mi do gustu lektura, choć tematykę uwielbiam i zgłębiam od dawna 😅 I moja ocena, z lekka zawyżona ze względu na tematykę właśnie, bo sposób jej przedstawienia zupełnie do mnie nie trafia.
Ocena: 5/10

Zjawisko opętania i rożne sposoby walki z nim towarzyszą ludzkości niemalże od zarania dziejów. Również dziś, gdy psychiatrzy wykluczają zaburzenia czy chorobę psychiczną, sprawę nierzadko przejmują egzorcyści, który przyczyn niepokojących zachowań doszukuje się w działaniu sił nieczystych.
Massimo Centini zabiera nas w podróż w czasie i do różnych zakątków świata,...

"Usidleni" to podróż w czasie i przestrzeni, analizująca zjawisko opętań na wielu przestrzeniach - naukowej, religijnej, psychologicznej i kulturowej.

Autor od pierwszych stron jawi się jako ekspert w zakresie proponowanej tematyki. Bibliografia jest bogata, a wszechstronność i swoboda w lawirowaniu między różnymi aspektami tworzą nie tylko świetną rozprawę naukową, ale i interesującą dywagację. Pan Centini nie osądza wspominanych zdarzeń, a raczej występuje ze strony neutralnego obserwatora i analizatora wszelakich aspektów, mogących wpływać na to, co zostało w historii nazywane zjawiskiem opętania - słusznie bądź nie. Podobały mi się fragmenty związane ze szczegółowym rozpisaniem przebiegu egzorcyzmu czy ludowymi wierzeniami dotyczącymi wypędzania złych duchów.

Przykłady mniej lub bardziej znane dotyczą zarówno odległych wieków, jak i naszej współczesności. Co było ciekawe, nie ma tu jedynie samych rozważań o demonach - autor wyszedł dalej poza temat, pisząc też o duchach, bazyliszkach, opętaniach przez zwierzęta czy... zombie. Wiele informacji było zaskakujących oraz zapadających w pamięć, a temat podejrzewam, że jeszcze nie jest wyczerpany, więc może autor zaskoczy w przyszłości kolejnymi ciekawymi badaniami 😊

Jeśli interesuje Was nietypowy, acz fascynujący temat, to koniecznie sięgnijcie 😊

"Usidleni" to podróż w czasie i przestrzeni, analizująca zjawisko opętań na wielu przestrzeniach - naukowej, religijnej, psychologicznej i kulturowej.

Autor od pierwszych stron jawi się jako ekspert w zakresie proponowanej tematyki. Bibliografia jest bogata, a wszechstronność i swoboda w lawirowaniu między różnymi aspektami tworzą nie tylko świetną rozprawę naukową, ale i...