Pierwsza połowa książki przypomniała mi bardzo o amerykańskim filmie American Pie. Druga połowa ma o wiele więcej do zaoferowania- akcja, zwroty akcji, zdecydowanie człowiek aż nie chce się odrywać od czytania. Historia opowiadana przez cztery osoby daje nam fajne odświeżenie i często tworzy zabawne różnice w tym jak ktoś zapamiętał daną scenę. Problemy rodzinne bohaterów, rozszalałe hormony, czas i miejsce (Peru lata 90 XX wieku) tworzą mieszkankę wybuchową która prowadzi do tragedii. Książka zdecydowanie warta polecenia.

Pierwsza połowa książki przypomniała mi bardzo o amerykańskim filmie American Pie. Druga połowa ma o wiele więcej do zaoferowania- akcja, zwroty akcji, zdecydowanie człowiek aż nie chce się odrywać od czytania. Historia opowiadana przez cztery osoby daje nam fajne odświeżenie i często tworzy zabawne różnice w tym jak ktoś zapamiętał daną scenę. Problemy rodzinne bohaterów,...

Ciekawa pozycja. Główni bohaterowie, nastoletni chłopcy z burzą hormonów są bardzo dobrze rozpisani, w sposób ukazujący jak wielkie znaczenie dla tak młodych umysłów mają rzeczy mało istotne z perspektywy dorosłego człowieka. Kilka incydentów, kilka zbiegów okoliczności, kilka tragedii rodzinnych i oto mamy przepis na nieszczęście.
Co można zapisać na plus, to wątek homoseksualny umieszczony w sposób nieinwazyjny. W czasach gdy wiele tworów popkultury wprost emanuje tą tematyką, a kolorowi superbohaterowie wyskakują z lodówki, miło przeczytać coś napisanego z perspektywy człowieka, a nie przekonań, czy politycznych preferencji.
Jedyny minus to fakt, że pierwsza połowa książki nieco się ciągnie, uważam że możnaby ją skrócić, lub dodać inny wątek, pozwalający odsapnąć od masturbacji, wędrującej przez wszystkie przypadki i synonimy.
Niemniej, polecam.

Ciekawa pozycja. Główni bohaterowie, nastoletni chłopcy z burzą hormonów są bardzo dobrze rozpisani, w sposób ukazujący jak wielkie znaczenie dla tak młodych umysłów mają rzeczy mało istotne z perspektywy dorosłego człowieka. Kilka incydentów, kilka zbiegów okoliczności, kilka tragedii rodzinnych i oto mamy przepis na nieszczęście.
Co można zapisać na plus, to wątek...

Postawmy sprawę jasno: nie jest to thriller.

Ciężko się czytało tę książkę.
Nierówno budowane napięcie, po macoszemu potraktowane tło społeczne, które powinno mieć ogromny wpływ na bohaterów oraz rodziny.

I niby wszystko się zgadza, i niby jest początek rozwinięcie i koniec, a jednak czegoś brakuje, coś gdzieś umknęło autorowi.
Jakby zabrakło uważności i wrażliwego spojrzenia na psychikę dorastających, w Peru lat 90, młodych ludzi.

Mogła być z tego wyśmienita refleksja na temat trudnych czasów przemian politycznych, oddziałujących na peruwiańską kulturę i jej wpływu na społeczeństwo, w szczególności nowe pokolenie.

Szkoda trochę.

Postawmy sprawę jasno: nie jest to thriller.

Ciężko się czytało tę książkę.
Nierówno budowane napięcie, po macoszemu potraktowane tło społeczne, które powinno mieć ogromny wpływ na bohaterów oraz rodziny.

I niby wszystko się zgadza, i niby jest początek rozwinięcie i koniec, a jednak czegoś brakuje, coś gdzieś umknęło autorowi.
Jakby zabrakło uważności i wrażliwego...

Książka wciąga od samego początku, momentami bardzo bawi, nawet jeśli humor jest rubaszny, momentami przeraża. Mamy tam dorastanie, przywództwo, honor, przekraczanie granic, potrzeby chwili oraz całe spektrum emocji, wszystko to co kotłuje się w młodych ludziach. Poznajemy 5 rodzin, każdą inaczej doświadczoną przez brutalne wydarzenia doświadczające Peru. Gorąco polecam!

Książka wciąga od samego początku, momentami bardzo bawi, nawet jeśli humor jest rubaszny, momentami przeraża. Mamy tam dorastanie, przywództwo, honor, przekraczanie granic, potrzeby chwili oraz całe spektrum emocji, wszystko to co kotłuje się w młodych ludziach. Poznajemy 5 rodzin, każdą inaczej doświadczoną przez brutalne wydarzenia doświadczające Peru. Gorąco polecam!

„Chodzi mi o to, że się pozabijamy. Jedni drugich. Z broni palnej, kamieniami albo nożami. Takie jest przeznaczenie ludzkości”
#

#nocszpilek

To proza ukazująca toksyczną męskość na każdym szczeblu. Historia można by pomyśleć 4 przyjaciół, młodych dorastających chłopców, ale czy mowa tutaj tylko o nich? Otóż nie. Autor przedstawia peruwiańską rzeczywistość lat 90tych. Poznajemy nie tylko tych 4 młodych mężczyzn, ale zarówno ich rodziny - matki, ojców, nauczycieli, otaczającą ich społeczność oraz sytuacje polityczną. Zetkniemy się z wieloma problemami ówczesnych obywateli. Jednak cała nasza uwaga zostanie skupiona na portrecie psychologicznym każdego z chłopców. Szczerze przyznam, iż to nie jest cukierkowa opowiastka ale historia bardzo smutna, bolesna i zarazem brutalna. Tytułowa szpilka przebiła mnie na wskroś. Pomimo ciężkiego i wulgarnego momentami języka brnęłam przez nią w tempie błyskawicy.

Polecam! W moim odczuciu jest to pozycja niezwykle interesująca.

„Chodzi mi o to, że się pozabijamy. Jedni drugich. Z broni palnej, kamieniami albo nożami. Takie jest przeznaczenie ludzkości”
#

#nocszpilek

To proza ukazująca toksyczną męskość na każdym szczeblu. Historia można by pomyśleć 4 przyjaciół, młodych dorastających chłopców, ale czy mowa tutaj tylko o nich? Otóż nie. Autor przedstawia peruwiańską rzeczywistość lat 90tych....

Historia dramatycznego wydarzenia opisanego z perspektywy każdego z czterech jego uczestników, peruwiańskich nastolatków. Konwencja utrzymania chronologii wydarzeń przy zmieniającym się co chwila narratorze sprawia, że czułem się osadzony w środku tej historii. Dodatkowo możemy zrozumieć każdego z nich, jak rodzinna sytuacja wpływa na ich motywacje, osobowość, lęki i pragnienia. Perspektywa sposobu myślenia i wypowiedzi nastolatków bardzo realistyczna. A to wszystko na tle Peru z lat 80-tych/90-tych XX wieku, o którym w polskich mediach zbyt dużo się nie pisze...

Historia dramatycznego wydarzenia opisanego z perspektywy każdego z czterech jego uczestników, peruwiańskich nastolatków. Konwencja utrzymania chronologii wydarzeń przy zmieniającym się co chwila narratorze sprawia, że czułem się osadzony w środku tej historii. Dodatkowo możemy zrozumieć każdego z nich, jak rodzinna sytuacja wpływa na ich motywacje, osobowość, lęki i...

No cóż - klimaty Peru przedostatniej dekady XX wieku na pewno interesujące, bohaterowie ciekawie wykreowani i przekonująco poprowadzeni, ale czegoś tu brak. Autor jakby ślizgał się po powierzchni tematu. Czytelnik może się wczuć w czwórkę protagonistów, ale już w lata 90-te w Peru niekoniecznie. W dodatku jako thriller powieść bardzo słaba - z góry celnie można obstawić jak się to wszystko skończy, a co to za thriller w którym nie ma żadnago napięcia. Niby jakiś suspend w końcówce jest, ale taki jednorazowy i szczątkowy, więc i tym nie zachwyca. Książkę bez żalu się odkłada. Gwoli prawdy bez problemu wraca się do niej po ciąg dalszy. Nie polecam, nie odradzam.

No cóż - klimaty Peru przedostatniej dekady XX wieku na pewno interesujące, bohaterowie ciekawie wykreowani i przekonująco poprowadzeni, ale czegoś tu brak. Autor jakby ślizgał się po powierzchni tematu. Czytelnik może się wczuć w czwórkę protagonistów, ale już w lata 90-te w Peru niekoniecznie. W dodatku jako thriller powieść bardzo słaba - z góry celnie można obstawić jak...

Czterech przyjaciół stawia kolejne kroki w stronę piekła. Niby latynoamerykańskie "Funny Games", ale jednak też dużo więcej, z ciekawie rozrysowanym tłem społecznym. Mocno, po chuligańsku napisane i przetłumaczone. 7.5

Czterech przyjaciół stawia kolejne kroki w stronę piekła. Niby latynoamerykańskie "Funny Games", ale jednak też dużo więcej, z ciekawie rozrysowanym tłem społecznym. Mocno, po chuligańsku napisane i przetłumaczone. 7.5

Peru, niespokojne, naznaczone wojną domową lata 90. Czterech nastolatków mierzy się z dość typowymi w tym wieku problemami. Trudne charaktery, skomplikowane relacje rodzinne w połączeniu z okresem dojrzewania dają mieszankę wybuchową. Próby zapanowania nad nieznośnymi uczniami przez surową nauczycielkę przynoszą wręcz odwrotny skutek. Konflikt narasta, a gdy nad jednym z kolegów zawisa groźba wydalenia ze szkoły, pozostali stają za nim murem, planując zemstę. Jak nietrudno przewidzieć, zamiar nastraszenia nauczycielki wymyka się spod kontroli, a fabuła od tej pory nieuchronnie zmierza ku tragedii. Od początku wiadomo, że panna Pringlin nie wyjdzie żywa z tego starcia, a mimo to podświadomie czekałam na jakiś zwrot akcji. Przez cały czas czułam napięcie i niepokój, podszyty jednak jakąś dozą niedowierzania. Bo czy można być aż tak głupim, wierzyć, że uda się uniknąć konsekwencji? Zwłaszcza, gdy w całą sytuację wplątana jest córka ofiary?

Wyglada jednak na to, że żadna głębsza refleksja nie dopada naszych bohaterów nawet po latach. Mimo, że wydarzenia opowiadane są przez każdego z nich, gdy są już dorośli, w ich relacjach na próżno szukać skruchy.

Choć to dosyć wulgarna i brutalna lektura, uważam, że warto po nią sięgnąć. Nie jest to banalny thriller, a opowieść o dorastaniu, szukaniu swojego miejsca w społeczeństwie i wpływie otoczenia na kształtowanie się charakteru i wybory młodych ludzi. Dynamiczna akcja, fajnie wykreowane postacie - to naprawdę dobra książka.

Instagram: @ostatnirozdzial

Peru, niespokojne, naznaczone wojną domową lata 90. Czterech nastolatków mierzy się z dość typowymi w tym wieku problemami. Trudne charaktery, skomplikowane relacje rodzinne w połączeniu z okresem dojrzewania dają mieszankę wybuchową. Próby zapanowania nad nieznośnymi uczniami przez surową nauczycielkę przynoszą wręcz odwrotny skutek. Konflikt narasta, a gdy nad jednym z...

Na początku było mi trudno przełknąć incelską narrację (która oczywiście jest spójna bo wynika z tego, kim są postaci),jednak z czasem coraz bardziej współczułam bohaterom warunków, które doprowadziły ich do podjęcia opisanych decyzji.

Interesująca pozycja, pozwalająca spojrzeć na świat z innej perspektywy i przypomnieć sobie, że każdy z nas jest sumą swoich doświadczeń i ograniczeń a wiek nastoletni jest bardzo trudnym i chaotycznym czasem, w którym bardzo potrzebne jest pełne wyczucia wsparcie ze strony bliskich.

Na początku było mi trudno przełknąć incelską narrację (która oczywiście jest spójna bo wynika z tego, kim są postaci),jednak z czasem coraz bardziej współczułam bohaterom warunków, które doprowadziły ich do podjęcia opisanych decyzji.

Interesująca pozycja, pozwalająca spojrzeć na świat z innej perspektywy i przypomnieć sobie, że każdy z nas jest sumą swoich doświadczeń...