Sudetenland

Okładka książki Sudetenland František Kotleta, Leoš Kyša
Okładka książki Sudetenland
František KotletaLeoš Kyša Wydawnictwo: Silesia Progress fantasy, science fiction
348 str. 5 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Silesia Progress
Data wydania:
2024-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-15
Liczba stron:
348
Czas czytania
5 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365558756
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
221
75

Na półkach: , , ,

Dla mnie było to pierwsze spotkanie z autorem oraz czeską literaturą. Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać przy tym tytule, dlatego nie miałam żadnych oczekiwań. Jednak książka okazała się być genialna!

Na kartach powieści „Sudetenland” przenosimy się do Czechosłowacji, do lat 90. Tam jest gmina Dvorce, gdzie według zamysłu autora, nie doszło do całkowitego wysiedlenia Niemców. Zbliżają się wybory, a atmosfera w kraju gęstnieje. Pojawiają się konflikty oraz zamieszania pomiędzy narodowością czeską oraz niemiecką. W międzyczasie prasa nie próżnuje, wysyła swoich ludzi w teren, żeby zbadać sytuację. Tak poznajemy młodego dziennikarza o imieniu Daniel, który całkiem nieświadomie wpakował się w grubą akcję na tle historyczno-politycznym.

Od pierwszych stron przepadłam w atmosferze lat 90, którą autor oddał w genialny sposób. Autor umieszcza tutaj napięcia społeczne oraz konflikty narodowościowe, przede wszystkim ukazuje autentyczne postawy ludzi, ich emocje, lęki czy postrzeganie świata oraz przyszłości przez pryzmat minionej historii. Każdy z bohaterów posiada swoją historię oraz przeżycia, które go ukształtowały, jednak są tacy co starają się patrzeć z nadzieją w przyszłość. Co z tego wyniknie?

To niezwykle dynamiczna, angażująca i gorzka historia z oryginalną fabułą. Pachnącą dymem papierosowym. Znajdziemy tu elementy kryminału, historii i romansu. Wszystko w idealnie wyważonych proporcjach. To tytuł, którego nie da się po prostu przeczytać i zapomnieć, on pozostaje z wami na dłużej.

Serdecznie polecam!

Dla mnie było to pierwsze spotkanie z autorem oraz czeską literaturą. Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać przy tym tytule, dlatego nie miałam żadnych oczekiwań. Jednak książka okazała się być genialna!

Na kartach powieści „Sudetenland” przenosimy się do Czechosłowacji, do lat 90. Tam jest gmina Dvorce, gdzie według zamysłu autora, nie doszło do całkowitego wysiedlenia...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1482
1012

Na półkach: , ,

W zalewie wydawanych powieści i z powodu sporej liczby działających na naszym rynku wydawnictw, naprawdę trudno jest śledzić wszystkie wydawnicze nowości. I przyznam bez bicia, że o Sudetenlandzie Leoša Kyšy po raz pierwszy usłyszałam, gdy z propozycją je zrecenzowania zwróciło się do mnie wydawnictwo. A że do czeskiej prozy mam ogromną słabość, nie trzeba mnie było długo namawiać. I nie żałuję, bo to była bardzo udana lektura.

Zacznijmy od klasyfikacji gatunkowej, bo znajdziecie gdzieniegdzie informację o tym, że to powieść science fiction. Jedna mamy tu do czynienia z ważną do uściślenia okolicznością, której nieznajomość sprawi, że książka rozczaruje miłośników fantastyki naukowej, a niechcący ominą ją miłośnicy szeroko rozumianego kryminału. Otóż element wyłączający Sudetenland poza nawias fikcji rozgrywającej się w rzeczywistym świecie jest fakt, że opisywane w powieści realia różnią się od nam znanych zaledwie jednym elementem. Otóż w świecie powieści na terenach Czechosłowacji nie dokonano pełnego wysiedlenia ludności niemieckiej, przez co na terenie Sudetów sąsiadują ze sobą Czesi i pamiętający II wojnę światową Niemcy oraz ich potomkowie. Natomiast cała reszta fabuły odwołuje się do znanych nam wydarzeń historycznych i przemian po upadku komunizmu i jest jej znacznie bliżej do kryminału z mocno rozbudowaną warstwą obyczajową.

Choć powieść odwołuje się do zdarzeń historycznych związanych z przeszłością Czechosłowacji, jej fabuła pozostaje zrozumiała także dla mniej obeznanego w historii naszych sąsiadów czytelnika. Najistotniejsze fakty zostają przez autora przypomniane, a sama intryga pozostaje dla odbiorcy jak najbardziej czytelna.

Gęsta atmosfera powieści zbudowana jest wokół napięć na tle etnicznym i narodowościowym, które narastają w burzliwym okresie przemian po aksamitnej rewolucji. Tam, gdzie młodzi Czechosłowacy starają się patrzeć w przyszłość, tam niczym chichot historii odzywają się echa dawnych animozji, niewyjaśnionych krzywd i narodowych niesnasek. Okazuje się, że przeszłość jest bardziej żywa, niż się komukolwiek wydawało, a kwestia przynależności zamieszkujących Sudety ludzi do tych ziem jest co najmniej dyskusyjna.

Autor świetnie nakreślił dramaturgię tej napiętej sytuacji, wpisując w kawałek większej historii narodowościowe starcia na mniejszą skalę i stawiając w samym środku tego tygla interesującego bohatera. Młody dziennikarz o żydowskim pochodzeniu, potomek oddanego władzy milicjanta, a obecnie piszący dla sprzyjającej przemianom gazety i pracujący w prowincjonalnym oddziale na granicy polsko-czechosłowackiej sam jest niczym tygiel sprzeczności. Nigdzie do końca swój, wszędzie po trochu obcy, zostaje przypadkiem wplątany w sprawę, w której przynależność etniczna bywa dość mylącym wyznacznikiem. Czesi, Niemcy, Cyganie... plątanina zależności i zagadka sprzed lat. Czego można chcieć więcej.

Akcja powieści rozkręca się stopniowo, ale kiedy rusza z kopyta, to jest już nie do zatrzymania. I mimo że rozgrywa się na przestrzeni kilku dni, wydarzeń jest tu tyle, że starczyłoby na znacznie dłuższy czas. Jest nieoczekiwany romans z młodą sudecką Niemką, potomkinią nazistowskiego żołnierza, jest relacja z jej cygańską przyjaciółką, której brat zostaje oskarżony o zabójstwo. Są skinheadzi, marzenia o wyrwaniu Czechosłowacki sudeckiej ziemi i wielka polityka deklarująca pojednanie narodów.

Rewelacyjnie została oddana tu atmosfera lat 90., która w wielu aspektach przypomina znany nam czas przemian społeczno-politycznych po upadku komunizmu w Polsce. Do tego kapitalnie zbudowane napięcie i gęsta atmosfera kryminalnej intrygi, w której można stracić życie. Przeniesienie akcji do alternatywnej rzeczywistości pozwala autorowi stawiać interesujące pytania o możliwość pojednania ponad całą litanią krzywd, o narodowościowe i separatystyczne idee, o poczucie przynależności do ziemi, nacji i kraju. W tej rozrywkowej bądź co bądź powieści poruszonych zostało mnóstwo interesujących zagadnień. Kyša bowiem bardzo uważnie przygląda się wcale nie jednoznacznej sytuacji, konfliktom interesów i celom, do jakich dążą poszczególne osoby dramatu. Stawia też pytania o to, czy można tworzyć nową rzeczywistość tam, gdzie wciąż pozostają niedomknięte sprawy z przeszłości, a ludzie chętnie raz za razem toczą między sobą te same wojny.

To bardzo interesująca proza. Świetnie napisana, wciągająca, przemyślana. Z jednej strony ma ten unikalny klimat czeskiej prozy, z drugiej wychodzi poza lokalne problemy i stawia znacznie bardziej uniwersalne pytania. Zaskakująca, nieprzewidywalna, ale i dająca do myślenia historia o wciąż żywych echach z przeszłości i trupach w szafie, które tylko czekają, by się ujawnić. Opowieść wpisana w burzliwy czas lat 90. i przemian czechosłowackiej rzeczywistości, która wcale tak bardzo od naszej się nie różni. Dla mnie - świetna propozycja wydawnicza, na którą warto zwrócić uwagę.

W zalewie wydawanych powieści i z powodu sporej liczby działających na naszym rynku wydawnictw, naprawdę trudno jest śledzić wszystkie wydawnicze nowości. I przyznam bez bicia, że o Sudetenlandzie Leoša Kyšy po raz pierwszy usłyszałam, gdy z propozycją je zrecenzowania zwróciło się do mnie wydawnictwo. A że do czeskiej prozy mam ogromną słabość, nie trzeba mnie było długo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
80
30

Na półkach:

Rewelacyjny opis lat 90-tych, wciągający wątek kryminalny i intrygujące pytanie, co by było gdyby....
Do tego całkowicie inny język, niż znają fani Kotlety. No i ta Klara... <3

Rewelacyjny opis lat 90-tych, wciągający wątek kryminalny i intrygujące pytanie, co by było gdyby....
Do tego całkowicie inny język, niż znają fani Kotlety. No i ta Klara... <3

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    46
  • Przeczytane
    9
  • Teraz czytam
    2
  • Empik audio powieści
    1
  • Ulubione
    1
  • Poszukiwane
    1
  • Fabuła
    1
  • E-BOOK
    1
  • Sci-fi
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Więcej
František Kotleta Sudetenland Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także