rozwińzwiń

Blues Kojota

Okładka książki Blues Kojota Christopher Moore
Okładka książki Blues Kojota
Christopher Moore Wydawnictwo: ALFA Seria: Biblioteka Dzieł Wyborowych [Alfa] fantasy, science fiction
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Biblioteka Dzieł Wyborowych [Alfa]
Tytuł oryginału:
Coyote Blue
Wydawnictwo:
ALFA
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
8371791011
Tłumacz:
Danuta Górska
Tagi:
humor satyra powieść amerykańska kojot
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
371
53

Na półkach:

Super książka ! Idealna na poprawę humoru :)

Super książka ! Idealna na poprawę humoru :)

Pokaż mimo to

avatar
969
455

Na półkach:

Przeczytałam już niemal wszystkie książki Christophera Moore'a, wydane po polsku, i "Blues Kojota" był ostatnią, na którą polowałam. Nie zawiodłam się. Historia faceta, który urodził się Indianinem w Stanach Zjednoczonych, ale w wieku 15 lat odciął się od korzeni, i gdy kończy 35 lat, nagle nawiedza go zapomniany indiański bóg, wywracając jego ustabilizowane życie do góry nogami. Fabuła o szybkiej akcji, gdzie każde zdarzenie jest równie absurdalne jak poprzednie. Ze względu na komediową tematykę powieść czyta się łatwo, choć trzeba podzielać ten specyficzny typ humoru, aby naprawdę czerpać z niej przyjemność. Ja akurat lubię dla rozrywki poczytać groteskę i nieraz podczas lektury wybuchłam śmiechem. "Blues" zdecydowanie poprawił mi nastrój i tchnął we mnie nadzieję, że może faktycznie warto czasem rzucić się na głęboką wodę i tak jak główny bohater zaryzykować utratę codziennej rutyny dla znalezienia prawdziwego szczęścia.

Przeczytałam już niemal wszystkie książki Christophera Moore'a, wydane po polsku, i "Blues Kojota" był ostatnią, na którą polowałam. Nie zawiodłam się. Historia faceta, który urodził się Indianinem w Stanach Zjednoczonych, ale w wieku 15 lat odciął się od korzeni, i gdy kończy 35 lat, nagle nawiedza go zapomniany indiański bóg, wywracając jego ustabilizowane życie do góry...

więcej Pokaż mimo to

avatar
451
239

Na półkach: ,

To jedna z najzabawniejszych książek, które czytałem kiedykolwiek. Czytałem ją kilka razy i zawsze płakałem ze śmiechu. Na pewno zabiorę się za nią ponownie:)))

To jedna z najzabawniejszych książek, które czytałem kiedykolwiek. Czytałem ją kilka razy i zawsze płakałem ze śmiechu. Na pewno zabiorę się za nią ponownie:)))

Pokaż mimo to

avatar
34
2

Na półkach: ,

Najlepsza książka Christophera More'a jaką kiedykolwiek przeczytałam.

Najlepsza książka Christophera More'a jaką kiedykolwiek przeczytałam.

Pokaż mimo to

avatar
227
39

Na półkach: ,

Swoją przygodę z twórczością Moore'a rozpoczęłam od powieści "Blues Kojota". Jest to druga powieść tego autora, pierwsza wydana w Polsce. Spodziewałam się dużej ilości czarnego humoru, parodii oraz absurdu, ponieważ słyszałam, że właśnie z tych składników tworzone są książki autora. Niestety, całość wypada raczej przeciętnie. Historia Sama Huntera nasuwa na myśl historie wielu innych bohaterów (widziałam podobieństwo Kaliope do Magi z "Gry w klasy", podobieństwo Sama do głównego bohatera "Podziemnego kręgu" Palahniuka),schemat dość szybkiej przemiany (pod wpływem miłości) w szlachetnego człowieka też już był wielokrotnie podejmowany (chociażby w wielu produkcjach rodem z Hollywood).
Książka broni się jednak dwiema rzeczami. Po pierwsze - niektóre momenty opisu kultury amerykańskiej w krzywym zwierciadle są naprawdę zabawne. Po drugie i najważniejsze - Moore znakomicie opisuje praktyki religijne pochodzące z różnych wierzeń. Z przymrużeniem oka opisuje zarówno chrześcijaństwo, jak i buddyzm, hinduizm czy wierzenia Indian. Przypowieści o Kojocie, pełne (jak na religijną przypowieść przystało) powagi, a zarazem absurdu czytałam, śmiejąc się jednocześnie. Przy okazji należy dodać, że nigdzie nie widziałam niestosownego, niesmacznego ataku na którąś z religii w duchu niektórych "walczących ateistów".
To właśnie zabawne opisy wierzeń ludzkich są tym, co powoduje, że z chęcią sięgnę po późniejsze książki Moore'a, zaczynając, tym razem niechronologicznie, od tych dotyczących tematyki religijnej ("Najgłupszy anioł", "Baranek", "Brudna robota").

Swoją przygodę z twórczością Moore'a rozpoczęłam od powieści "Blues Kojota". Jest to druga powieść tego autora, pierwsza wydana w Polsce. Spodziewałam się dużej ilości czarnego humoru, parodii oraz absurdu, ponieważ słyszałam, że właśnie z tych składników tworzone są książki autora. Niestety, całość wypada raczej przeciętnie. Historia Sama Huntera nasuwa na myśl historie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
382
163

Na półkach: ,

Książka dość specyficzna, nieco dziwaczna o dziwnym poczuciu humoru przez to naprawdę dobra. Trudno mi jeszcze coś na jej temat powiedzieć, znaleźć słowa które pomogłyby mi ją określić. Mimo to uważam ją za wartą przeczytania dlatego też polecam.

Książka dość specyficzna, nieco dziwaczna o dziwnym poczuciu humoru przez to naprawdę dobra. Trudno mi jeszcze coś na jej temat powiedzieć, znaleźć słowa które pomogłyby mi ją określić. Mimo to uważam ją za wartą przeczytania dlatego też polecam.

Pokaż mimo to

avatar
246
33

Na półkach:

Przyzwoita, całkiem zabawna, szybka i intensywna. Przy czym odrobinkę chaotyczna.
Poza tym zakończenie troszkę, w mojej opinii, kulawe, ale daje radę.

Przyzwoita, całkiem zabawna, szybka i intensywna. Przy czym odrobinkę chaotyczna.
Poza tym zakończenie troszkę, w mojej opinii, kulawe, ale daje radę.

Pokaż mimo to

avatar
137
76

Na półkach:

Czasem wydaje się nam, że mamy już wszystko i wtedy ktoś uświadamia nam, że tak naprawdę nie mamy nic...

Christophera Moore'a poznałam przy okazji "Krwiopijców" i od tego czasu jest jednym z moich ulubionych autorów. Uwielbiam jego nieco nonszalancki i jednocześnie przesycony głęboką satyrą styl jakim pisze. Jego powieści, choć pozornie wydają się być niczym innym, tylko stekiem bzdur i wymysłów, tak naprawdę zawierają w sobie głęboką, ukrytą prawdę.

Podobnie jest właśnie z bohaterem "Bluesu Kojota".
Sam Hunter - uciekinier, niedoszły zabójca, indianin z plemienia Kruków i sprzedawca polis ubezpieczeniowych; jako samowystarczalny obserwator świata myśli, że ma wszystko. Jego życie i panujący w nim pozorny porządek burzy pojawianie Starego Człowieka Kojota - mitycznego indiańskiego bożka, który według starych indiańskich wierzeń i legend przynosi tylko pecha i śmierć.
Cudowne życie Sama nagle zmienia się o 180 stopni, a od samego bohatera wymaga to nie lada wysiłku. W ciągu jednego dnia zmieniają się wszystkie jego priorytety: poznaje kobietę marzeń, traci pracę i mieszkanie i musi stanąć naprzeciw samego siebie w walce o własną godność i Prawdę.

"Blues Kojota" nie jest absurdalny. Graniczy z absurdem, pokazując nam drugie dno powieści. Historię o Człowieku, który poznaje swój cel i podporządkowuje mu całe swoje dotychczasowe życie. Jest to przede wszystkim wzruszająca opowieść o prawdziwej miłości (O TAK!) oraz o tym, do czego zdolny jest człowiek, który prawdziwie pokocha.

Moore pokazuje nam wszystko. Począwszy od przepaści pomiędzy białymi i czerwonoskórymi, poprzez emocje, targające ludźmi w różnych życiowych sytuacjach i poświęcenie z jakim potrafimy walczyć o spokój i swoją wolność. Pomiędzy kartami powieści umiejscowiona jest również druga, niemal absurdalna historia, w której narratorem okazuje się być Stary Człowiek Kojot - legendarny Bóg plemienia Kruków.

Pomimo braku świetnych gagów i ciętych ripost tekst powieści ma w sobie coś niepowtarzalnego, choć przez początkowe rozdziały było mi bardzo trudno przejść. Dopiero w miarę rozkręcania akcji pojawiły się wyjaśnienia, dzięki którym nie tylko zachowanie głównego bohatera stało się nieco jaśniejsze, ale również wszystkie kawałki układanki zaczęły tworzyć specjalny, unikatowy wzór zwany "absurdem Moore'a".

Odkładając na półkę już przeczytany tomik zastanowiłam się nad pytaniem, które dojrzewało we mnie w miarę czytania. Otóż,
co musi się stać, byśmy uwierzyli, że dotychczasowe życie, nawet, jeśli spełnia nasze marzenia, ogranicza nas i sprawia, że czujemy się nieszczęśliwi?
Według Moore'a wystarczy po prostu uwierzyć w Boga.

Czasem wydaje się nam, że mamy już wszystko i wtedy ktoś uświadamia nam, że tak naprawdę nie mamy nic...

Christophera Moore'a poznałam przy okazji "Krwiopijców" i od tego czasu jest jednym z moich ulubionych autorów. Uwielbiam jego nieco nonszalancki i jednocześnie przesycony głęboką satyrą styl jakim pisze. Jego powieści, choć pozornie wydają się być niczym innym, tylko...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
108
48

Na półkach: , ,

Super. Jak zawsze u moore'a niesamowici bohaterowie, prześmieszne dialogi i niespotykana, zaskakująca fabuła ;) gorąco polecam!

Super. Jak zawsze u moore'a niesamowici bohaterowie, prześmieszne dialogi i niespotykana, zaskakująca fabuła ;) gorąco polecam!

Pokaż mimo to

avatar
343
6

Na półkach:

Niestety sprawdziły się recenzje innych czytelników. Książka bardzo słaba.
Właściwie nie ma w niej nic co zachwyciło mnie w poprzednich książkach Pana Moore'a. Inne tryskają ciekawymi dialogami, niebanalnym słownictwem i świetnym humorem. W tej zabrakło wszystkiego. Męczyłam się z nią kilka dni , ostatecznie dałam za wygraną.
Autor ma świetny dowcip oraz szeroką fantazję ,ale niestety tłumaczenie na polski "zabiło" ciekawą historię.
Bez żalu odłożyłam tę pozycję na półkę i zabrałam się za inną książkę Christophera Moore'a- "Ssij mała ssij". Bo jeden kiepski tłumacz nie przekona mnie do zaprzestania czytania genialnego autora.

Niestety sprawdziły się recenzje innych czytelników. Książka bardzo słaba.
Właściwie nie ma w niej nic co zachwyciło mnie w poprzednich książkach Pana Moore'a. Inne tryskają ciekawymi dialogami, niebanalnym słownictwem i świetnym humorem. W tej zabrakło wszystkiego. Męczyłam się z nią kilka dni , ostatecznie dałam za wygraną.
Autor ma świetny dowcip oraz szeroką fantazję...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    239
  • Przeczytane
    151
  • Chcę w prezencie
    15
  • Posiadam
    14
  • Ulubione
    4
  • Literatura amerykańska
    3
  • Moore
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Fantastyka
    2
  • 52 książki (2011)
    2

Cytaty

Więcej
Christopher Moore Blues Kojota Zobacz więcej
Christopher Moore Blues Kojota Zobacz więcej
Christopher Moore Blues Kojota Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także