rozwiń zwiń
LiniaDruku

Profil użytkownika: LiniaDruku

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 18 godzin temu
1 535
Przeczytanych
książek
1 542
Książek
w biblioteczce
435
Opinii
28 700
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Strony www:
Hej ;) Jestem na Lubimy Czytać od lipca 2017 roku i możecie mnie kojarzyć po moim wcześniejszym nicku, którym było moje imię: Lilianna. Od stycznia 2021 roku prowadzę książkowe konto na instagramie i postanowiłam, że teraz przeniosę też nazwę i część opinii tutaj. 😁

Opinie


Na półkach: ,

Niezamierzenie w tym roku dość często czytam zbiory opowiadań. Co miesiąc trafia mi się z jeden lub dwa. Wychodzę z założenia, że trudniejsze jest przekazanie wszystkiego co powinno znajdować się w historii za pomocą krótszej formy i jest to dobry sprawdzian dla umiejętności danego autora/ki.

Pamiętam, że w jednym zbiorze, które łączyło twórczość kilku autorów przeczytałam opowiadanie Edgara Allana Poe, ale było to za mało, by stwierdzić, że poznałam jego twórczość. Teraz miałam do dyspozycji całą książkę z jego opowiadaniami, a i nawet trafiły się wiersze co dało mi już większy ogląd na to co tworzył Poe.

Bardzo podobał mi się język jakim posługiwał się autor i podziwiam przekład, który musiał być trudny dla tłumacza, by jak najwierniej oddać melodyjność przekazu. Są tutaj takie opowiadania, w tym tytułowa „Zagłada domu Usherów”, które czyta się niczym wiersze, chociaż w pisowni są jak najbardziej opowiadaniami. Co do prawowitych wierszy w tym zbiorze to nie mam dużego doświadczenia w tej formie, ale mogę stwierdzić, że mi się podobały.

Opowiadanie, które najbardziej zapamiętałam i odczułam przez swój klaustrofobiczny wydźwięk to „Studnia i wahadło”, coś co mnie osobiście przeraża zawsze mocniej na mnie oddziałuje. 😱 Podobał mi się bardziej przygodowy „Złoty żuk”, a słynna „Zagłada domu Usherów” nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak oczekiwałam. Problem miałam z dwoma najdłuższymi opowiadaniami „Zabójstwo przy Rue Morgue” i „Tajemnica Marii Roget”, w których występuje postać Dupina, który jest takim nieoficjalnym detektywem polegającym mocno na sile dedukcji. Bardzo wciągająca fabuła, ale nie przemawiały do mnie zakończenia, bo przy pierwszym ciężko mi było w nie uwierzyć, tak przy drugim wśród końcowego chaosu informacyjnego osobiście go nie zrozumiałam, a autor nie pomógł mi tego rozjaśnić.

Język świetny, mroczny i brutalny klimat też, pomysły nietuzinkowe, ale na końcu nie zawsze czułam satysfakcję, więc moje odczucia są na poziomie 6/10.

Niezamierzenie w tym roku dość często czytam zbiory opowiadań. Co miesiąc trafia mi się z jeden lub dwa. Wychodzę z założenia, że trudniejsze jest przekazanie wszystkiego co powinno znajdować się w historii za pomocą krótszej formy i jest to dobry sprawdzian dla umiejętności danego autora/ki.

Pamiętam, że w jednym zbiorze, które łączyło twórczość kilku autorów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Siłą autobiografii Mayi Angelou jest styl pisania, którym operuje i który w mistrzowski sposób przełożyła Elżbieta Janota. Nie spotyka się prawie nigdy, a jednak jest właśnie ten wyjątkowy wyjątek, by ktoś podzielił swoją autobiograficzną opowieść na siedem części, a niedawno na rynku polskim ukazała się część trzecia.

Znając już dzieciństwo i nastoletnie czasy z życia Mayi chronologicznie poznajemy jej bardzo wczesne dorosłe lata, bo książka zaczyna się w momencie, gdy autorka ma 21 lat. Dygresja, która mi towarzyszy przez całą tę książkę jest taka, że łapię się na tym jak młoda była Angelou w stosunku do tego co zdążyła już przeżyć.

Jej historia nie jest łatwa pod względem doświadczeń, z którymi się mierzy, a wszystko to utrudnia jeszcze fakt bycia ciemnoskórą osobą w latach 50. XX wieku w Ameryce, gdy raptem pokolenie dziadków zmagało się z niewolnictwem. Nosi ze sobą brzemię przodków, ale i powoli zmieniającego się świata pod tym względem.

Gdy w książkach trafiam na wątki związane z muzyką i tańcem to jestem usatysfakcjonowana, więc jakie było moje zdziwienie, gdy spora większość tej książki dotyczy właśnie tego wycinka z życia Mayi Angelou, gdy była świetną piosenkarką i tancerką. Oczywiście Maya nie byłaby sobą, gdyby nie przekazała tego momentu z odpowiednią dozą nie tylko radości z bycia na scenie i robienia co się kocha, ale i udręki, która wiążę się z tym, że wyjeżdżając na zagraniczne tournée musi zostawić syna. Uczucia, które jej towarzyszą nie są takie oczywiste i za to też z wielką chęcią oddaję się przygodzie jakim jest poznawanie jej życia, bo potrafi przyznać się do swoich niedoskonałości, które przecież każdemu się zdarzają.

Szczerość tej książki obok stylu przekazu jest jej największym atutem. Fascynujący świat muzyki i amerykańskiego musicalu lat 50. XX wieku będzie gratką dla wszystkich, których taki temat interesuje.

Siłą autobiografii Mayi Angelou jest styl pisania, którym operuje i który w mistrzowski sposób przełożyła Elżbieta Janota. Nie spotyka się prawie nigdy, a jednak jest właśnie ten wyjątkowy wyjątek, by ktoś podzielił swoją autobiograficzną opowieść na siedem części, a niedawno na rynku polskim ukazała się część trzecia.

Znając już dzieciństwo i nastoletnie czasy z życia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nieraz pisząc o komediach wysnuwałam tezę, że łatwiej większe grono zasmucić niż rozśmieszyć, bo jakby się nie patrzeć to smuci nas w sporej większości to samo, ale śmieszą nas przeróżne sytuacje.

Paweł Piliszko w swoim debiucie „Przepraszam, bo ja pierwszy raz” postanowił z przymrużeniem oka przedstawić swój własny pobyt w sanatorium. Autor w zabawny sposób określił ten fakt w postaci wyprawy jak na obcą planetę Sanatorię, a ludzi, którzy tam przebywali Sanatorianinami. Jakbyście się zastanawiali w jakiej galaktyce znajduję się ta planeta to daję znać, że galaktyka Dom Zdrojowy. 😉 Brzmi abstrakcyjnie, prawda?

Jednak w moich oczach ten pomysł się broni, bo jego całościowe wykonanie było naprawdę błyskotliwe. Autor świetnie odnalazł się w tej konwencji i ubarwił wszystkie sytuacje, które spotkały go podczas trzytygodniowego turnusu sanatoryjnego. Czuć, że spisanie tej historii sprawiło radość i samemu twórcy, bo zabawne słowotwórstwa, które znajduję się w tekście brzmią tak, jakby same cisnęły się na usta.

Tak sobie myślę po lekturze tej książki, że można, by ją ustawić na półce z poradnikami survivalowymi, bo przetrwanie na Sanatorii takie łatwe nie jest. 🤣

Uśmiałam się czytając fragmenty z trafnym określeniem charakteru pewnych ludzi, bo akurat tutaj to nie trzeba mnie przekonywać, że tak się zachowują. 🫣

Ja bawiłam się świetnie, chociaż nic nie wiem o pobycie w sanatorium, ale jak znacie kogoś kto był w sanatorium i chcielibyście go ubawić takim spostrzeżeniem (może też być, że przywołacie jakąś sanatoryjną traumę, ale za to nie biorę odpowiedzialności 😉) to polecam sięgnąć po tę książkę. I pamiętajcie w razie czego, gdybyście trafili na Sanatorię to asekuracyjnie możecie mówić: przepraszam, bo ja pierwszy raz... 🤭

Nieraz pisząc o komediach wysnuwałam tezę, że łatwiej większe grono zasmucić niż rozśmieszyć, bo jakby się nie patrzeć to smuci nas w sporej większości to samo, ale śmieszą nas przeróżne sytuacje.

Paweł Piliszko w swoim debiucie „Przepraszam, bo ja pierwszy raz” postanowił z przymrużeniem oka przedstawić swój własny pobyt w sanatorium. Autor w zabawny sposób określił ten...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika LiniaDruku

z ostatnich 3 m-cy
LiniaDruku
2024-05-19 11:27:07
LiniaDruku oceniła książkę Zagłada domu Usherów na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-05-19 11:27:07
LiniaDruku oceniła książkę Zagłada domu Usherów na
6 / 10
i dodała opinię:

Niezamierzenie w tym roku dość często czytam zbiory opowiadań. Co miesiąc trafia mi się z jeden lub dwa. Wychodzę z założenia, że trudniejsze jest przekazanie wszystkiego co powinno znajdować się w historii za pomocą krótszej formy i jest to dobry sprawdzian dla umiejętności danego autora/...

Rozwiń Rozwiń
Zagłada domu Usherów Edgar Allan Poe
Średnia ocena:
6.7 / 10
161 ocen
LiniaDruku
2024-05-16 16:53:38
LiniaDruku dodała książkę Zbrodnia przed północą na półkę Teraz czytam
2024-05-16 16:53:38
LiniaDruku dodała książkę Zbrodnia przed północą na półkę Teraz czytam
Zbrodnia przed północą Małgorzata Rogala
Cykl: Pełnia tajemnic (tom 4)
Średnia ocena:
7.5 / 10
189 ocen
LiniaDruku
2024-05-16 16:53:09
LiniaDruku dodała książkę Przepraszam, tu był trup na półkę Teraz czytam
2024-05-16 16:53:09
LiniaDruku dodała książkę Przepraszam, tu był trup na półkę Teraz czytam
LiniaDruku
2024-05-16 16:45:33
LiniaDruku oceniła książkę Śpiewaj, tańcuj i wesel się na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-05-16 16:45:33
LiniaDruku oceniła książkę Śpiewaj, tańcuj i wesel się na
8 / 10
i dodała opinię:

Siłą autobiografii Mayi Angelou jest styl pisania, którym operuje i który w mistrzowski sposób przełożyła Elżbieta Janota. Nie spotyka się prawie nigdy, a jednak jest właśnie ten wyjątkowy wyjątek, by ktoś podzielił swoją autobiograficzną opowieść na siedem części, a niedawno na rynku pols...

Rozwiń Rozwiń
Śpiewaj, tańcuj i wesel się Maya Angelou
Cykl: Autobiography (tom 3)
Średnia ocena:
8.2 / 10
12 ocen
LiniaDruku
2024-05-14 17:04:18
LiniaDruku oceniła książkę Przepraszam, bo ja pierwszy raz... na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-05-14 17:04:18
LiniaDruku oceniła książkę Przepraszam, bo ja pierwszy raz... na
7 / 10
i dodała opinię:

Nieraz pisząc o komediach wysnuwałam tezę, że łatwiej większe grono zasmucić niż rozśmieszyć, bo jakby się nie patrzeć to smuci nas w sporej większości to samo, ale śmieszą nas przeróżne sytuacje.

Paweł Piliszko w swoim debiucie „Przepraszam, bo ja pierwszy raz” postanowił z przymrużenie...

Rozwiń Rozwiń
LiniaDruku
2024-05-10 16:20:04
LiniaDruku oceniła książkę Aktoreczka na
5 / 10
i dodała opinię:
2024-05-10 16:20:04
LiniaDruku oceniła książkę Aktoreczka na
5 / 10
i dodała opinię:

Akcja książki umieszczona została w Nowym Jorku w 1950 roku. To tam po przeżyciu II Wojny Światowej w Polsce, osiada fotograf Konrad Rogowski wraz z córką i szwagierką. W trakcie wojny był żołnierzem Armii Krajowej i wykorzystując najlepiej jak potrafił swój zawód wykonywał zdjęcia dokumen...

Rozwiń Rozwiń
Aktoreczka Barbara Wysoczańska
Średnia ocena:
7.3 / 10
643 ocen
LiniaDruku
2024-05-08 18:55:32
LiniaDruku oceniła książkę Anatomia. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu na
5 / 10
i dodała opinię:
2024-05-08 18:55:32
LiniaDruku oceniła książkę Anatomia. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu na
5 / 10
i dodała opinię:

Budowa ludzkiego ciała jest niesamowita i to jest niezaprzeczalny fakt. Od najmniejszej komórki, której sama budowa już jest niezwykle złożona po układ kostny, który trzyma wszystko w ryzach i ochrania narządy, które w dużej mierze pracują bez naszego świadomego udziału. Z resztą centrum n...

Rozwiń Rozwiń
LiniaDruku
2024-05-06 15:01:45
LiniaDruku oceniła książkę Nemezis na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-05-06 15:01:45
LiniaDruku oceniła książkę Nemezis na
8 / 10
i dodała opinię:

Nemezis w mitologii greckiej była boginią zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia. Tytuł tej książki ma dwojakie znaczenie, bo raz, że samo nasuwa się skojarzenie panny Marple z Nemezis jako poszukującej sprawiedliwości, a dwa jest to nawiązanie do książki „Karaibska tajemnica”, w której t...

Rozwiń Rozwiń
Nemezis Agatha Christie
Cykl: Panna Marple (tom 11)
Średnia ocena:
6.9 / 10
2138 ocen
LiniaDruku
2024-05-03 18:49:57
LiniaDruku i Mariusz są teraz znajomymi
2024-05-03 18:49:57
LiniaDruku i Mariusz są teraz znajomymi
LiniaDruku
2024-05-03 18:34:05
LiniaDruku i Netti są teraz znajomymi
2024-05-03 18:34:05
LiniaDruku i Netti są teraz znajomymi

ulubieni autorzy [19]

Jakub Małecki
Ocena książek:
6,8 / 10
34 książki
1 cykl
Pisze książki z:
1880 fanów
Stephenie Meyer
Ocena książek:
6,5 / 10
33 książki
4 cykle
2722 fanów
Katarzyna Michalak
Ocena książek:
6,9 / 10
63 książki
14 cykli
1420 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
1 535
książek
Średnio w roku
przeczytane
85
książek
Opinie były
pomocne
28 700
razy
W sumie
wystawione
1 272
oceny ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
8 432
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
20
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]