Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka naprawdę wspaniała. Mająca swój niepowtarzalny klimat, przedstawiająca obraz życia w PRL-u, świata widzianego oczami dojrzewającego chłopca. A w samej historii chodzi o coś więcej niż tylko o fascynację ucznia nauczycielką francuskiego.

Książka naprawdę wspaniała. Mająca swój niepowtarzalny klimat, przedstawiająca obraz życia w PRL-u, świata widzianego oczami dojrzewającego chłopca. A w samej historii chodzi o coś więcej niż tylko o fascynację ucznia nauczycielką francuskiego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Z Virginią mam bardzo burzliwą relację – jej proza zachwyca mnie, a jednocześnie nie ukrywam, że czasem niesamowicie frustruję się, kiedy nie mogę zrozumieć jej w 100%. ,,Między aktami” była dla mnie lekturą dosyć trudną, czasem musiałam odłożyć tę książkę na dłużej, czasem czytałam bez przerwy bez opamiętania. I zapewne i tak nie udało mi się wyciągnąć z niej wszystkiego.

Z Virginią mam bardzo burzliwą relację – jej proza zachwyca mnie, a jednocześnie nie ukrywam, że czasem niesamowicie frustruję się, kiedy nie mogę zrozumieć jej w 100%. ,,Między aktami” była dla mnie lekturą dosyć trudną, czasem musiałam odłożyć tę książkę na dłużej, czasem czytałam bez przerwy bez opamiętania. I zapewne i tak nie udało mi się wyciągnąć z niej wszystkiego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Imię Róży" ... Książka, o której odkąd sięgam pamięcią, słyszałam wiele. Zawsze kojarzyłam ją z pozycją z wyżyn literatury, z czymś niemalże świętym. Okazało się, że chyba nie jest to książka, na którą byłabym aktualnie gotowa, biorąc pod uwagę wiele rzeczy. Mam nadzieję, że kiedyś dojrzeję intelektualnie do tego utworu i będę mogła sięgnąć po niego bardziej zdecydowanie. Na razie pozostawiam bez oceny, a ta ,,opinia" jest na pewno tymczasowa.

,,Imię Róży" ... Książka, o której odkąd sięgam pamięcią, słyszałam wiele. Zawsze kojarzyłam ją z pozycją z wyżyn literatury, z czymś niemalże świętym. Okazało się, że chyba nie jest to książka, na którą byłabym aktualnie gotowa, biorąc pod uwagę wiele rzeczy. Mam nadzieję, że kiedyś dojrzeję intelektualnie do tego utworu i będę mogła sięgnąć po niego bardziej zdecydowanie....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nuda, nuda, nuda. Odłożyłam książkę, przeczytawszy 130 stron. Słyszałam, że pozostałe tomy serii są o wiele lepsze od tomu pierwszego więc nie wykluczam, że po nie sięgnę. Na tym tomie jednak bardzo, bardzo się zawiodłam i książka ląduje na półce pozycji niedoczytanych.

Nuda, nuda, nuda. Odłożyłam książkę, przeczytawszy 130 stron. Słyszałam, że pozostałe tomy serii są o wiele lepsze od tomu pierwszego więc nie wykluczam, że po nie sięgnę. Na tym tomie jednak bardzo, bardzo się zawiodłam i książka ląduje na półce pozycji niedoczytanych.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Wszystko jak chcesz. O miłości Jarosława Iwaszkiewicza i Jerzego Błeszyńskiego Jarosław Iwaszkiewicz, Anna Król
Ocena 7,3
Wszystko jak c... Jarosław Iwaszkiewi...

Na półkach:

Przede wszystkim jest to książka, która zachwyca mnie swoim pięknem zewnętrznym – jest ślicznie wydana. Treść również porusza – listy Iwaszkiewicza to świadectwo niezwykłej relacji. Nie przeczytałam całej książki od deski do deski, ale wybierałam poszczególne listy spośród całego morza korespondencji.

Przede wszystkim jest to książka, która zachwyca mnie swoim pięknem zewnętrznym – jest ślicznie wydana. Treść również porusza – listy Iwaszkiewicza to świadectwo niezwykłej relacji. Nie przeczytałam całej książki od deski do deski, ale wybierałam poszczególne listy spośród całego morza korespondencji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki nie doczytałam (poprzestałam na 176 stronie). Historia sama w sobie ma potencjał, ale czuję, że na obecnym etapie nie mam ochoty jej czytać i teraz potrzebuję innego typu lektury. Być może kiedyś do niej wrócę.

Książki nie doczytałam (poprzestałam na 176 stronie). Historia sama w sobie ma potencjał, ale czuję, że na obecnym etapie nie mam ochoty jej czytać i teraz potrzebuję innego typu lektury. Być może kiedyś do niej wrócę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dosyć przyzwoity zbiór opowiadań. Choć każde przedstawia inna historię, to autorce udało się zgrabnie umieścić w nich elementy wiążące. Zgrabna narracja i odpowiednie długości opowiadań sprawiły, że czytało się przyjemnie, jednakże nie mogę powiedzieć, że wywarły na mnie wielkie wrażenie. Wydaje mi się, że ,,Grobowa cisza” dołączy do książek, których lekturę będę wspominać dobrze, ale bez zbytnich zachwytów.

Dosyć przyzwoity zbiór opowiadań. Choć każde przedstawia inna historię, to autorce udało się zgrabnie umieścić w nich elementy wiążące. Zgrabna narracja i odpowiednie długości opowiadań sprawiły, że czytało się przyjemnie, jednakże nie mogę powiedzieć, że wywarły na mnie wielkie wrażenie. Wydaje mi się, że ,,Grobowa cisza” dołączy do książek, których lekturę będę wspominać...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czuję, że powinnam bardziej zachwycić się nad książką Alberta Camus, którego proza to kunszt sam w sobie. Jednak muszę powiedzieć, że miałam ogromne problemy nad skupieniem się nad ,,Upadkiem” i w rezultacie wszystko jakby umykało obok mnie. Z tego powodu zostawiam książkę bez oceny i na pewno jeszcze kiedyś chciałabym wrócić do niej, aby spróbować ją zrozumieć bardziej.

Czuję, że powinnam bardziej zachwycić się nad książką Alberta Camus, którego proza to kunszt sam w sobie. Jednak muszę powiedzieć, że miałam ogromne problemy nad skupieniem się nad ,,Upadkiem” i w rezultacie wszystko jakby umykało obok mnie. Z tego powodu zostawiam książkę bez oceny i na pewno jeszcze kiedyś chciałabym wrócić do niej, aby spróbować ją zrozumieć bardziej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Szklany klosz” to przede wszystkim burzliwy portret młodej kobiety, która usilnie poszukuje swojego miejsca w świecie pełnym chaosu. Książka zaczyna się dosyć niepozornie i czytelnika nie opuszcza myśl ,,co mogłoby pójść nie tak?”. W pewnym momencie następuje zmiana niemal o 180° i Sylvia Plath roztacza przed nami ciemną stronę psychiki młodej Esther. Muszę powiedzieć, że historia Esther chwyciła mnie za serce, samą książkę oceniam zaś bardzo wysoko.

,,Szklany klosz” to przede wszystkim burzliwy portret młodej kobiety, która usilnie poszukuje swojego miejsca w świecie pełnym chaosu. Książka zaczyna się dosyć niepozornie i czytelnika nie opuszcza myśl ,,co mogłoby pójść nie tak?”. W pewnym momencie następuje zmiana niemal o 180° i Sylvia Plath roztacza przed nami ciemną stronę psychiki młodej Esther. Muszę powiedzieć, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W zasadzie mam dosyć mieszane uczucia co do tej książki. Z pewnością Anna Przedpełska-Trzeciakowska to niebywały autorytet wśród znawców rodziny Brontë. ,,Na plebani w Haworth” to skarbnica wiedzy na temat tej niesamowitej rodziny. Uważam jednak, że biografia Gaskell bije wszystkie biografie na łeb na szyję i pozostaje w moich oczach bezkonkurencyjna. W ,,Na plebani w Haworth” najbardziej raził mnie dosyć suchy styl autorki. Być może moja dosyć niska ocena wynika też z tego, że chyba nic nie jest już w stanie zaskoczyć mnie w temacie rodziny Brontë. Niektóre z rozdziałów były ciekawsze, inne mniej, były też fragmenty, które odpuszczałam bez wyrzutów sumienia.

W zasadzie mam dosyć mieszane uczucia co do tej książki. Z pewnością Anna Przedpełska-Trzeciakowska to niebywały autorytet wśród znawców rodziny Brontë. ,,Na plebani w Haworth” to skarbnica wiedzy na temat tej niesamowitej rodziny. Uważam jednak, że biografia Gaskell bije wszystkie biografie na łeb na szyję i pozostaje w moich oczach bezkonkurencyjna. W ,,Na plebani w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż, raczej nie polubiłam się z panem Twardochem – było to moje drugie podejście do jego twórczości i stety, niestety, nie jest to po prostu mój typ literatury. Przyznaję, że w pewnym momencie nawet się wciągnęłam i połknęłam 200 stron ,,Króla” w jeden wieczór. Nie zaprzeczam też, że książka ma w sobie momentami to ,,coś”. Ale nie przekonuje mnie m.in. dosyć chaotyczna narracja i nierówna kreacja bohaterów.
Jest to na pewno książka nie dla każdego, mnie akurat podpasowała średnio.

Cóż, raczej nie polubiłam się z panem Twardochem – było to moje drugie podejście do jego twórczości i stety, niestety, nie jest to po prostu mój typ literatury. Przyznaję, że w pewnym momencie nawet się wciągnęłam i połknęłam 200 stron ,,Króla” w jeden wieczór. Nie zaprzeczam też, że książka ma w sobie momentami to ,,coś”. Ale nie przekonuje mnie m.in. dosyć chaotyczna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Kanada wiedziała. Nic z tym nie zrobiła.”
W zasadzie brakuje mi odpowiednich słów, aby opisać, jak mocne wrażenie wywarł na mnie reportaż Gierak-Onoszko. W trakcie lektury cały czas czułam się jak postawiona na baczność. Autorka książki podjęła się niesamowicie ciężkiego zadania przedstawienia ogromnego bestialstwa oprawców i niewyobrażalnego cierpienia dzieci, których życie skończyło się wraz z przekroczeniem progu internatu. ,,27 śmierci…” to książka bardzo potrzebna; to słup milowy w próbie rozliczenia się ze zbrodniami. A jest to proces, który zostanie zapewne bez wyroku skazującego i zadośćuczynienia.

,,Kanada wiedziała. Nic z tym nie zrobiła.”
W zasadzie brakuje mi odpowiednich słów, aby opisać, jak mocne wrażenie wywarł na mnie reportaż Gierak-Onoszko. W trakcie lektury cały czas czułam się jak postawiona na baczność. Autorka książki podjęła się niesamowicie ciężkiego zadania przedstawienia ogromnego bestialstwa oprawców i niewyobrażalnego cierpienia dzieci, których...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak dobrze, że nie zniechęciłam się początkowymi rozdziałami ,,Nędzników” i przebrnęłam dalej! Niesamowita historia Valjeana, Fantyny i Kozety tak chwyciła mnie za serce, że chylę swoje czoło przez Wiktoriem Hugo i jego kunsztem. A zakończenie powieści to chyba jedno z najbardziej wzruszających zakończeń w historii literatury.

Jak dobrze, że nie zniechęciłam się początkowymi rozdziałami ,,Nędzników” i przebrnęłam dalej! Niesamowita historia Valjeana, Fantyny i Kozety tak chwyciła mnie za serce, że chylę swoje czoło przez Wiktoriem Hugo i jego kunsztem. A zakończenie powieści to chyba jedno z najbardziej wzruszających zakończeń w historii literatury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

,,Rebeka” wywarła na mnie ogromne wrażenie i z pełną świadomością mogę zaliczyć ją do grona moich ulubionych książek, a jednocześnie do najlepszych przeczytanych książek w 2021 roku. Za sprawą bardzo dobrej ekranizacji Hitchcocka sama historia była mi już znana, ale nie przeszkodziło mi to w zaczytywaniu się w tej, co tu dużo mówić, świetnej prozie. Urzekł mnie szczególnie gotycki klimat ,,Rebeki”, kreacja bohaterów i rozwój psychologiczny głównej bohaterki, a narracja pierwszoosobowa zdecydowanie wpływa na pozytywny odbiór książki.

,,Rebeka” wywarła na mnie ogromne wrażenie i z pełną świadomością mogę zaliczyć ją do grona moich ulubionych książek, a jednocześnie do najlepszych przeczytanych książek w 2021 roku. Za sprawą bardzo dobrej ekranizacji Hitchcocka sama historia była mi już znana, ale nie przeszkodziło mi to w zaczytywaniu się w tej, co tu dużo mówić, świetnej prozie. Urzekł mnie szczególnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli chodzi o książkę Elif Shafak to moje ogólne wrażenie jest jak najbardziej na plus. Pierwsza część ,,10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” to wzruszająca opowieść o stracie opowiedziana z wielką czułością. Jest to głównie historia przyjaźni, której więzy potrafią być mocniejsze niż więzy rodzinne. Shafak prezentuje również obraz Stambułu – istnej mieszanki wszystkiego, a dodatkowo obraz życia kobiet wiążącego się z coraz większą świadomością siebie, a w związku z tym z buntem wobec zastanego systemu. I tak jak pierwsza część powieści urzekła moje czytelnicze serce, tak druga i trzecia sprawiły, że moja ogólna ocena bardzo powędrowała w dół. Części te są tak różne, że czasami miałam wrażenie, że czytam coś zupełnie dwóch różnych autorek. Tak jak pierwsza część książki była piękną opowieścią o kobiecie, tak druga wypadła jak kryminalna komedyjka psując tym samym całościowy odbiór.

Jeśli chodzi o książkę Elif Shafak to moje ogólne wrażenie jest jak najbardziej na plus. Pierwsza część ,,10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” to wzruszająca opowieść o stracie opowiedziana z wielką czułością. Jest to głównie historia przyjaźni, której więzy potrafią być mocniejsze niż więzy rodzinne. Shafak prezentuje również obraz Stambułu – istnej mieszanki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W ,,Dziewczynie z Neapolu" nie znalazłam niestety dobrze mi znanej Lucindy Riley. Dopiero podczas czytania zorientowałam się, że jest to jej debiut pisarski i w rezultacie moje oczekiwania trochę spadły. Nie zmienia to jednak faktu, że sama główna bohaterka niemiłosiernie mnie irytowała, zaś sam związek Rosanny z Roberto uważam za toksyczny i daleko mu do romansu łamiącego serce czytelnika.

W ,,Dziewczynie z Neapolu" nie znalazłam niestety dobrze mi znanej Lucindy Riley. Dopiero podczas czytania zorientowałam się, że jest to jej debiut pisarski i w rezultacie moje oczekiwania trochę spadły. Nie zmienia to jednak faktu, że sama główna bohaterka niemiłosiernie mnie irytowała, zaś sam związek Rosanny z Roberto uważam za toksyczny i daleko mu do romansu łamiącego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naprawdę pierwszy raz od bardzo dawna nie mam pojęcia jak ocenić książkę. Podczas czytania wielokrotnie łapało mnie obrzydzenie i zastanawiałam się, czy na pewno chcę dalej czytać, ale tak, chciałam koniecznie dowiedzieć się, jak zakończy się ta historia. Finalnie cieszę się, że dałam radę w starciu z tą trudną lekturą, z tą szokującą treścią w kunsztownej formie. Myślę, że styl Nabakova jest bardzo interesujący i wpadający w moje gusta, jednak przez tematykę pedofilii nie jestem w stanie spojrzeć na ,,Lolitę” z zachwytem. Od premiery minęło sporo czasu, a nadal wywołuje kontrowersje i dyskusje, co niewątpliwie świadczy o jej sile poruszania zmysłów czytelnika.

Naprawdę pierwszy raz od bardzo dawna nie mam pojęcia jak ocenić książkę. Podczas czytania wielokrotnie łapało mnie obrzydzenie i zastanawiałam się, czy na pewno chcę dalej czytać, ale tak, chciałam koniecznie dowiedzieć się, jak zakończy się ta historia. Finalnie cieszę się, że dałam radę w starciu z tą trudną lekturą, z tą szokującą treścią w kunsztownej formie. Myślę, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Myślę, że ,,Pieśń o Achillesie” to po prostu dosyć przyjemna książka wpasowująca się idealnie swoim klimatem w letni, wakacyjny czas. Na największą uwagę zasługuje na pewno skupienie się na wątku miłosnym między dwójką bohaterów, na ich rozterkach, przemyśleniach, wątpliwościach, jednakże i tutaj tkwi pewien problem – akcja utworu dzieje się na przełomie dziesięciu lat (może i nawet więcej), a portret psychologiczny bohaterów nie zmienia się w ogóle. Momentami zdarzały się również fragmenty dosyć miałkie i uważam, że ,,Kirke” tej samej autorki zasługuje na zdecydowanie większe uznanie – przynajmniej w moim odczuciu książka o czarownicy z wyspy Ajaja wypada tysiąc razy lepiej niż historia o Achillesie i Patroklosie.

Myślę, że ,,Pieśń o Achillesie” to po prostu dosyć przyjemna książka wpasowująca się idealnie swoim klimatem w letni, wakacyjny czas. Na największą uwagę zasługuje na pewno skupienie się na wątku miłosnym między dwójką bohaterów, na ich rozterkach, przemyśleniach, wątpliwościach, jednakże i tutaj tkwi pewien problem – akcja utworu dzieje się na przełomie dziesięciu lat...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Młyny Boże”, napisane naukowym stylem, czytało mi się dosyć ciężko, ale była to lektura bardzo rozwijająca i otwierająca mi oczy na wiele rzeczy. Myślę, że choć jest to książka dosyć stronnicza, jak sam autor przyznaje, to udało mu się jednak unikając swego rodzaju generalizacji. Podczas czytania czuć jasny stosunek autora do opisywanych zagadnień, choć jest to często nie przedstawione bezpośrednio, ale skryte za ironią i to właśnie najbardziej spodobało mi się w ,,Młynach Bożych”.

,,Młyny Boże”, napisane naukowym stylem, czytało mi się dosyć ciężko, ale była to lektura bardzo rozwijająca i otwierająca mi oczy na wiele rzeczy. Myślę, że choć jest to książka dosyć stronnicza, jak sam autor przyznaje, to udało mu się jednak unikając swego rodzaju generalizacji. Podczas czytania czuć jasny stosunek autora do opisywanych zagadnień, choć jest to często nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobry, wstrząsający wręcz reportaż przedstawiający życie matek opiekujących się niepełnosprawnymi dziećmi – śledzimy ich codzienność bardzo często sprowadzającą się do życia za zamkniętymi drzwiami, na marginesie. Dowiadujemy się, jakie mają poglądy na otaczającą ich rzeczywistość i co myślą o swoim położeniu. Z reportażu Jacka Hołuba wyłania się obraz kobiet szczerych do bólu, a przede wszystkim obraz kobiet niesamowicie silnych, które każdego dnia stają do walki. Książka, którą każdy powinien przeczytać obowiązkowo.

Bardzo dobry, wstrząsający wręcz reportaż przedstawiający życie matek opiekujących się niepełnosprawnymi dziećmi – śledzimy ich codzienność bardzo często sprowadzającą się do życia za zamkniętymi drzwiami, na marginesie. Dowiadujemy się, jakie mają poglądy na otaczającą ich rzeczywistość i co myślą o swoim położeniu. Z reportażu Jacka Hołuba wyłania się obraz kobiet...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to