Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Postacie i wydarzenie tak płaskie i dziwne, że opisana historia, która powinna poruszać, nie wywarła na mnie żadnego wrażenia. Nie uwierzyłam w tą historię.

Postacie i wydarzenie tak płaskie i dziwne, że opisana historia, która powinna poruszać, nie wywarła na mnie żadnego wrażenia. Nie uwierzyłam w tą historię.

Z każdą częścią coraz gorzej. Postacie i ich zachowania kompletnie niewiarygodne i niezrozumiałe. Zbiegi okoliczności wręcz śmieszne. Finał słodki aż do mdłości. Dodatkowo lektorki które czytają 5tą część sagi powinny zapoznać się z przyjętą wymową imion z pierwszej części i tego się trzymać. Bardzo irytujące, gdy każda lektorka ma własną wersję imion bohaterów.

Z każdą częścią coraz gorzej. Postacie i ich zachowania kompletnie niewiarygodne i niezrozumiałe. Zbiegi okoliczności wręcz śmieszne. Finał słodki aż do mdłości. Dodatkowo lektorki które czytają 5tą część sagi powinny zapoznać się z przyjętą wymową imion z pierwszej części i tego się trzym...

Rozwiń

Zwiń

. . . . . . . . . . .










. . . . . . . . . . .

. . . . . . . . . . .










. . . . . . . . . . .

Nie zachwyciła.

Nie zachwyciła.

Zaczęło się super. Bardzo spodobało mi się tempo i energia ale potem zmęczyłam się ciągłymi przeskokami w czasie i milionem dygresji bohatera. Coś w niej jest ale za mało... Dodatkowa gwiazdka za lektora.

Zaczęło się super. Bardzo spodobało mi się tempo i energia ale potem zmęczyłam się ciągłymi przeskokami w czasie i milionem dygresji bohatera. Coś w niej jest ale za mało... Dodatkowa gwiazdka za lektora.

Wybitna to odpowiednie słowo. Prosto ale do głębi istoty rzeczy. Szkoda, że nawet tak wspaniałe dzieła sztuki nie mogą zmienić rzeczywistości.

Wybitna to odpowiednie słowo. Prosto ale do głębi istoty rzeczy. Szkoda, że nawet tak wspaniałe dzieła sztuki nie mogą zmienić rzeczywistości.

Bardzo lubię jego światy i jego sposób narracji. Przyjemne.

Bardzo lubię jego światy i jego sposób narracji. Przyjemne.

W sumie nie wiem co napisać. Dobrze mi się ją czytało i generalnie mi się podobała, ale była wg mnie zbyt brutalna i wulgarna (wiem, że każdego co innego rusza) w sposób nieuzasadniony treścią i przekazem. Zakończenie przydługie. No i bohater, którego nijak nie da się polubić, nawet odrobinę.

W sumie nie wiem co napisać. Dobrze mi się ją czytało i generalnie mi się podobała, ale była wg mnie zbyt brutalna i wulgarna (wiem, że każdego co innego rusza) w sposób nieuzasadniony treścią i przekazem. Zakończenie przydługie. No i bohater, którego nijak nie da się polubić, nawet odrobi...

Rozwiń

Zwiń