-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1190
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
Pierwsza przygoda mopsiczki Peggy. Piesek trafia do uroczej rodzinki, która leczy świeżą ranę po stracie poprzedniego psa. Mopsiczka boi się, że nie zostanie zaakceptowana przez nowych właścicieli. Na dodatek wydaje się jej, że jej nowa pani woli jednorożce. Postanawia więc zostać jednym z nich.
Pierwsza przygoda mopsiczki Peggy. Piesek trafia do uroczej rodzinki, która leczy świeżą ranę po stracie poprzedniego psa. Mopsiczka boi się, że nie zostanie zaakceptowana przez nowych właścicieli. Na dodatek wydaje się jej, że jej nowa pani woli jednorożce. Postanawia więc zostać jednym z nich.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTom 2 zdecydowanie lepszy od pierwszego. Postacie zyskują charakter. Każda ma swoją motywację do walki z demonami: dla niektórych będzie to zemsta, dla innych miłość do kota. A jeszcze inni (dzień dobry Denji) chcą pomacać. Tylko czy takie marzenie to dobry motywator do walki?
Tom 2 zdecydowanie lepszy od pierwszego. Postacie zyskują charakter. Każda ma swoją motywację do walki z demonami: dla niektórych będzie to zemsta, dla innych miłość do kota. A jeszcze inni (dzień dobry Denji) chcą pomacać. Tylko czy takie marzenie to dobry motywator do walki?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Peggy ma kolejny problem do rozwiązania. Ze względu na oszczędności rada miasta postanawia zamknąć pobliski park. W związku z tym mopsiczka szuka wsparcia w magicznej mocy wróżek.
Dużym plusem jest fakt, że autorka stara się przedstawić siłę działań społecznych w sposób przystępny dla najmłodszych. Nie wiem tylko dlaczego w tej części mocniej odczułam wtórności pomysłu. Wcześniejsze tomy miały więcej polotu.
Peggy ma kolejny problem do rozwiązania. Ze względu na oszczędności rada miasta postanawia zamknąć pobliski park. W związku z tym mopsiczka szuka wsparcia w magicznej mocy wróżek.
Dużym plusem jest fakt, że autorka stara się przedstawić siłę działań społecznych w sposób przystępny dla najmłodszych. Nie wiem tylko dlaczego w tej części mocniej odczułam wtórności pomysłu....
2023-06-20
Onizuka ma trudny orzech do zgryzienia. Urumi Kanzaki okazuje się trudną przeciwniczką, która w żaden sposób nie ulega czarowi najlepszego nauczyciela na świecie. Czy przyszedł czas na "brutalne rozwiązania"?
Onizuka ma trudny orzech do zgryzienia. Urumi Kanzaki okazuje się trudną przeciwniczką, która w żaden sposób nie ulega czarowi najlepszego nauczyciela na świecie. Czy przyszedł czas na "brutalne rozwiązania"?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejna książka, która miesza w przebiegu wydarzeń klasycznej bajki Disneya. Tym razem trafia na "Królewnę śnieżkę". I w sumie to namieszano bardzo niewiele. Cała opowieść to to samo z małymi dopowiedzeniami i lekką zmianą zakończenia. Śnieżka żyje sobie szczęśliwie na dworze, aż pewnego dnia jej zła macocha postanawia pozbyć się księżniczki. Na szczęście dziewczyna ucieka i ukrywa się w domu siedmiu krasnoludków. Bla, bla, bla. To nadal ta sama delikatna królewna, której autorka próbuje nadać trochę charakteru i przysłowiowych "jaj". Tutaj nie siedzi więc biernie i nie czeka na księcia na białym koniu, ale postanawia odzyskać koronę i pokonać swoją macochę. Robi to niestety tak nieumiejętnie, że gdyby nie powyższy książę to pewnie zgubiła by się w lesie razem z niezbyt rozgarniętymi krasnalami. Jest niby jakiś plan na "rewolucję" i zgromadzenie oddanych mieszkańców królestwa w walce z ciemięzcą, ale kurcze... Takie to źle zaplanowane i nijakie. Królewna obija się od zdarzenia do zdarzenia i ma się wrażenie, że lepiej by jej było nadal siedzieć na zadupiu z krasnoludkami i śpiewać do zwierząt. Duży plus to zarysowanie tła fabularnego dla złej królowej, która przestaje być zwykłą psychopatką i staje się... Psychopatką z dobrze napisanym planem motywacyjnym.
Kolejna książka, która miesza w przebiegu wydarzeń klasycznej bajki Disneya. Tym razem trafia na "Królewnę śnieżkę". I w sumie to namieszano bardzo niewiele. Cała opowieść to to samo z małymi dopowiedzeniami i lekką zmianą zakończenia. Śnieżka żyje sobie szczęśliwie na dworze, aż pewnego dnia jej zła macocha postanawia pozbyć się księżniczki. Na szczęście dziewczyna ucieka...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOnizuka spotyka na swojej drodze godną przeciwniczkę. Czy Urumi Kanzaki złamie najlepszego nauczyciela na świecie?
Onizuka spotyka na swojej drodze godną przeciwniczkę. Czy Urumi Kanzaki złamie najlepszego nauczyciela na świecie?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
2023-05-16
Do tej pory niezbyt dobrze znałam postać Aquamana. Wiedziałam, że zdarza mu się współpracować z Batmanem i Supermanem, dobrze pływa, gada z rybami, nakręcono o nim film, a w jednym (czy dwóch) odcinkach Miasteczka South Park sparodiowano go jako "Sea-man'a". Ogólnie taki śmieszkowaty superbohater, który nie ma wielkich umiejętności.
I wychodzi na, że wiele osób miało podobne wyobrażenie. Wobec tak powszechnej opinii autorzy starają się nadać tej postaci głębię i powagę. Sam Aquaman musi tłumaczyć, że potrafi coś więcej niż rozmawiać z łososiami i pluskać wodą. Udowadnia to zresztą w walce z potworami, które atakują nadmorską wioskę.
Podsumowując. "Aquamana: z głębin" to dobra, prosta historia z przepięknie namalowanymi kadrami. Bohater przedstawiony na nowo przez autorów, którzy pragną jego ponownej chwały.
7 za fabułę, 8 za piękne i dynamiczne rysunki.
Do tej pory niezbyt dobrze znałam postać Aquamana. Wiedziałam, że zdarza mu się współpracować z Batmanem i Supermanem, dobrze pływa, gada z rybami, nakręcono o nim film, a w jednym (czy dwóch) odcinkach Miasteczka South Park sparodiowano go jako "Sea-man'a". Ogólnie taki śmieszkowaty superbohater, który nie ma wielkich umiejętności.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI wychodzi na, że wiele osób miało...