Opinie użytkownika
Bardzo rzetelna książka, bez naciągania, bez mitologii.
Słowianie to sprytne ludy, dawały rady i dają nadal.
Dużo treści już dostępnych w internecie, zatem nie była to dla mnie taka nowość, ale zbiór pod ręką i powtórka bardzo dobra.
Kto nie czytał w internecie wybranych artykułów, jest w lepszej sytuacji, bo dla niego będzie to bardziej odkrywcze.
Zaliczona do 100 najważniejszych książek, zdecydowanie zasłużenie.
To o raku, ale przy okazji bardzo dużo z obszaru genetyki, to bardzo pomocne do rozumienia jak działają geny.
Rak się kopiuje w genach, wiele jego odmian, tu jest wyjaśnienie dlaczego się kopiuje, chociaż finalnie zabija człowieka. Ja byłem zachwycony lekturą.
15 dałbym zasłużenie.
Wstęp jest pięknie napisany, erudycja, ocena swoje pozycji, my mamy szczęście żyć w fajnym miejscu i czasie.
Diagnoza sytuacji i opisy różnych scenariuszy możliwych to przykłady, które można samemu później przemyśleć, ocenić, rozwinąć, fajne ćwiczenie. Polecam.
Mieszkam w Gdańsku, to widzę, że miasto działa na rzecz rozwoju ruchu rowerowego, ale... to w dużej mierze jednak sport dla tych w lycrze, sprawnych, a to za mało.
Tak transport powinien być organizowany, by był dostępny dla wszystkich rowerzystów, drogi tak projektowane.
Nie jest dobrym pomysłem oddzielanie bardzo silne ruchu pieszego od rowerowego, bo to robią się...
Szokujące jest jak wielu zbrodniarzy wykpiło się.
I jak wiele ofiar, które cudem przeżyły de facto było później upokarzanych podczas procesów w latach 70.
W filmach niektóre okrucieństwa są pomijane, bo jak pokazać i omawiać mordowanie poprzez wkładanie sztachety w kanały rodne, aż do śmierci? Było gorzej niż sobie wyobrazić można.
Ja od czasu do czasu sięgam po tego...
Ma swoje niedociągnięcia, ale przeczytać należy.
Bo inaczej będziemy w czterech literach.
Szanujmy trochę swoje osiągnięcia.
Nikt tak się nie biczuje jak Zachód.
A to droga donikąd.
Dobra, dobra, ale liczyłem na coś wiecej.
Tu dożo reportaży de facto znanych, to świeży materiał.
To uporządkowany, ale jak wyżej.
Mniejmy nadzieję, że szybko przestanie przybywać nowych materiałów, a będą materiały o odbudowie.
Temat arcyciekawy.
Dużo, dużo informacji, ale też dużo dużo "opisów przyrody", co mnie interesuje jaka "była pogoda" w 2011 roku w Kairze, czy tego typu informacje.
Dla mnie prócz ciekawych informacji dużo straty czasu.
I uważam, że to po prostu symetryzm co prezentuje autorka.
Ja to wymagający jestem. Oczekuję nowości.
Tu dużo, dużo odwołań do innych autorów.
A najbardziej byłem zainteresowany co zatem.
A tam? Usiądźmy i wypracujmy, podzielmy sprawiedliwie.
Pominięty wpływ religii na przepływy.
Szalu nie ma.
Tytuł jasny, ale gdy już ją się czyta. To książka o pochodzeniu człowieka, ale z naciskiem na rolę kobiety, analiza jej przystosowania ewolucyjnego, która najprawdopodobniej przyczyniła się to tego jaki jest homo sapiens.
Dlaczego kobiety, bo ona rodzi i trzyma przy życiu potomstwo, to jej przystosowanie jest znaczące dla przetrwania.
Dlaczego nie mamy włosów, a bo nie...
"To właśnie inkluzywność kultury stanowi o jej sile - każda aspiracja do niej jest już zwycięstwem ciągłości nad entropią."
Takie kwiatki można w tej książce spotkać.
To zbiór tekstów na różne tematy, ale bardzo bieżące, pozwalające na zapoznanie się z poglądami autora.
Nie ukrywam, że w dużej mierze zbieżne z moimi.
I super językiem napisane.
Z jednej strony bardzo dobra i bardzo rzeczowa książka na temat działania służb i przekroczeń uprawnień.
Z drugiej strony za dużo historii rodzinnej Brejzów, ważna, ale nie ten temat, sorki.
No i ja mam wydrukowana, papierową wersję, bo takie lubie, ale tu taki styl drukowania, by grubsza wyszła, niż rzeczywiście odpowiada to zawartości. Marnowanie papieru.
Dobrze, że jest. Bo nie każdy ma czas i zapał czytać takie giganty jak Sodoma.
No to chociaż tę książkę niech przeczyta.
Ocena Papieża JPII z perspektywy Ameryki Łacińskiej, paru innych zachodnich krajów, zdecydowanie inna niż Polska.
Walczył z komunizmem ale wiele spraw ciemnych przemilczał, ingorował, a to kosztowało życie.
No i Sobór Watykański II, mało kto zdaje...
Nic tak nie motywuje do działania jak ciążący obowiązek, po prostu dług.
Niejedną podłość można wykonać, gdy dług ciśnie.
I wcale nie pieniądz był przedmiotem handlu, tylko dług.
Mnie książka przekonała, a wręcz uwolniłem się dzięki niej, a z czego to już słodka tajemnica.
Dałbym 15, gdyby można było.
Sam Jack cichcem się wycofywał z tego co wcześniej twierdził, zatem coś musi być na rzeczy.
Przede wszystkim ja to odczułem, przeżyłem, pracowałem w GE, dwukrotnie mocno polityka firmy wpłynęła na me życie, raz gdy mały biznes musiał być zamknięty, drug raz gdy fuzja spowodowała, że przyszłości nie było, bo postawiono na inną firmę jako...
Dużo o obecnym rolnictwie, jakie jest i nie tylko to konwencjonalne, ale to ekologiczne też, to warto wiedzieć, by pozbyć się złudzeń.
Super podsumowanie.
Myślałem, że będzie więcej przykładów na nowe podejście, ale generalnie polecam.
Mnie ta książka męczyła, za dużo "opisów przyrody", bo ja oczekiwałem o projektowaniu UF, a nie tak dużo opisu np. awarii w elektrowni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Po prostu garść faktów z pracy w TVP, z kilku miesięcy.
Nieco informacji, jak w bebechach to działa.
Warto, szybko się czyta.