-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1190
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
Myślałam, że będzie to książka w stylu "Musimy porozmawiać o Kevinie" - jednak ta jest zupełnie inna.
“Złe dziecko” to mroczny thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Autorka, Camilla Way, zgrabnie prowadzi fabułę, ukazując dwie równoległe historie.
W roku 1986 Beth zauważa u swojej córki Hannah pierwsze objawy osobowości socjopatycznej. Jedyne do czego mała jest jest zdolna, to niewyobrażalne okrucieństwo, a przy tym zdaje się być totalnie pozbawiona uczuć i empatii. Hannah także jest bardzo mądra i przebiegła i wie co zrobili jej rodzice dawno temu...
W 2017 r. Luke Lawson nie wraca do domu po imprezie że znajomymi. Jego narzeczona, Clara, odchodzi od zmysłów. Razem z najlepszym przyjacielem Luka rozpoczynają poszukiwania, podczas których na jaw wyjdzie sporo szokujących informacji...
Jeśli chcecie się przekonać, czy niektórzy ludzie rodzą się po prostu źli, sięgnijcie po tę książkę. Polecam! 📚🔪
https://www.facebook.com/photo?fbid=741100468237212&set=pcb.741100491570543
Myślałam, że będzie to książka w stylu "Musimy porozmawiać o Kevinie" - jednak ta jest zupełnie inna.
“Złe dziecko” to mroczny thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Autorka, Camilla Way, zgrabnie prowadzi fabułę, ukazując dwie równoległe historie.
W roku 1986 Beth zauważa u swojej córki Hannah pierwsze objawy osobowości socjopatycznej. Jedyne do czego...
"Być tak naprawdę" Marianny Gierszewskiej to książka, którą zabrałam ze sobą na tegoroczną majówkę i muszę przyznać, że przeczytałam ją zdecydowanie za szybko. To prawdziwie inspirująca opowieść o niezwykłej sile ludzkiego ducha, którą autorka odnajduje w sobie w obliczu życiowych wyzwań.
Gierszewska nie tylko dzieli się swoją historią, ale także zachęca czytelników do życia na własnych zasadach. Opowiada o swoim trudnym dzieciństwie oraz o strasznej chorobie, która ją dotknęła. Jednak zamiast poddać się beznadziei, autorka odnajduje w sobie ogromną siłę i determinację, aby stawić czoła przeciwnościom losu.
To nie tylko książka dla kobiet, choć przesłanie jest szczególnie skierowane do nich. Gierszewska nawołuje wszystkich, aby nie udawali, że wszystko jest w porządku, gdy w rzeczywistości czujemy się inaczej. Jej historia jest dowodem na to, że nawet w najtrudniejszych chwilach można odnaleźć w sobie siłę, aby zmierzyć się z życiem i wyjść z niego zwycięsko.
"Być tak naprawdę" to lektura, która porusza, inspiruje i motywuje do działania. To opowieść o odwadze, determinacji i sile wewnętrznej, która może zmienić nasze życie na lepsze. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka inspiracji i chce odkryć potencjał swojej własnej siły wewnętrznej.
https://www.facebook.com/photo/?fbid=732652662415326&set=pcb.732659349081324
"Być tak naprawdę" Marianny Gierszewskiej to książka, którą zabrałam ze sobą na tegoroczną majówkę i muszę przyznać, że przeczytałam ją zdecydowanie za szybko. To prawdziwie inspirująca opowieść o niezwykłej sile ludzkiego ducha, którą autorka odnajduje w sobie w obliczu życiowych wyzwań.
Gierszewska nie tylko dzieli się swoją historią, ale także zachęca czytelników do...
2024-04-23
2024-04-09
2024-03-27
2024-03-27
2024-03-08
2024-03-08
2024-01-26
2024-01-14
"Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników.” -" to wyjątkowy zbiór, który ukazuje niezwykłe dziedzictwo Leonarda Cohena, legendarnego artysty muzycznego i literackiego. Książka jest swoistym świadectwem głębokiej i wielowymiarowej twórczości Cohena, a także jego introspektywnego spojrzenia na życie.
Zadaniem Adama Cohena, syna artysty, było stworzenie tej wyjątkowej antologii po śmierci ojca. Wybór wierszy, piosenek, rysunków i fragmentów notatników jest z pewnością delikatnym, ale zarazem osobistym hołdem dla spuścizny Leonarda Cohena. To dzieło stworzone z miłością i szacunkiem, mające na celu przedstawienie różnorodności i bogactwa twórczości artysty.
To mistyczna podróż przez zakamarki duszy artysty, gdzie poezja splata się z melodyjnością, tworząc niepowtarzalny klimat.
W tomie tym, Cohen prezentuje swoje charakterystyczne spojrzenie na życie, miłość i egzystencję. Autor, zgrabnie posługując się słowem, ukazuje złożoność ludzkich uczuć i relacji. Jego wiersze pełne są trafnych życiowych spostrzeżeń, jak też autoironii.
Jednym z tematów przewodnich zbioru jest miłość w różnych jej odsłonach. Cohen, zawsze słynny z wyczucia w tej materii, prezentuje zarówno radość, jak i ból związany z uczuciem. Jego wiersze są jak impresje uczuciowe, malowane delikatnymi pociągnięciami pióra.
Cohen nie unika trudnych tematów, poruszając kwestie egzystencjalne, moralne i społeczne. Wrażliwość autora przeplata się z jego specyficznym poczuciem humoru, co sprawia, że lektura jest zarówno zadziwiająca, jak i poruszająca.
Dodatkowym atutem tej pozycji są rysunki autora, które uatrakcyjniają i jednocześnie przybliżają nam jego postać.
"Płomień" - to podróż przez labirynt uczuć, refleksji i dźwięków, które definiowały twórczość Leonarda Cohena. Dla fanów autora oraz miłośników poezji, ta książka jest niezbędnym elementem kolekcji, pozwalając zanurzyć się w głębokim oceanie jego artystycznej wrażliwości.
Kilka wierszy z tej książki: https://www.facebook.com/photo?fbid=667001512313775&set=pb.100070117958269.-2207520000
"Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników.” -" to wyjątkowy zbiór, który ukazuje niezwykłe dziedzictwo Leonarda Cohena, legendarnego artysty muzycznego i literackiego. Książka jest swoistym świadectwem głębokiej i wielowymiarowej twórczości Cohena, a także jego introspektywnego spojrzenia na życie.
Zadaniem Adama Cohena, syna artysty, było stworzenie tej wyjątkowej...
2024-04-09
2024-01-06
2024-01-06
Książka Weroniki Sobolewskiej, zatytułowana "Zamiast zabijać pluję jadem na papier", to szczera i bezkompromisowa opowieść o potyczce z depresją, przedstawiona w formie krótkich esejów, poezji i aforyzmów. Mimo niewielkiej objętości, autorce udaje się wnikliwie opowiedzieć swoją autentyczną historię, ukazując zarówno mroczne strony depresji, jak i proces walki o odzyskanie kontroli nad życiem.
Sobolewska otwarcie dzieli się z czytelnikiem własnymi przeżyciami i trudnościami związanymi z depresją. Jej bezpośrednie i wyraziste słownictwo oddaje trudną rzeczywistość psychicznego cierpienia, co pozwala czytelnikowi pełniej zrozumieć chaos towarzyszący tej chorobie. Wprowadzając wulgaryzmy, autorka celuje w ukazanie pełnego obrazu swojego doświadczenia, przekazując czytelnikowi surowość i frustrację związane z depresją.
"Żyj! Życie jest za krótkie, żeby zostawać w chujowej pracy, w chujowej relacji, w miejscu, które nic dla ciebie nie znaczy, nie zaspokaja cię. Obudźmy się i zacznijmy żyć. Pstryknij palcami, wsłuchaj się w dźwięk... i obudź się!"
Jak widać, książka, nie pozostaje jedynie w mrocznej atmosferze. To także opowieść o sile walki i determinacji w odzyskiwaniu kontroli nad życiem.
Autorka, zniechęcona toksycznym środowiskiem korporacyjnym, podjęła odważną decyzję o odejściu, dążąc do znalezienia większego sensu życia. Jej motywacja, aby sięgać po więcej niż praca czy związki, stanowi istotny element przekazu książki.
Jednak, recenzując książkę, trudno nie zauważyć pewnej tendencji autorki do obwiniania innych o swój stan. Wszyscy dookoła są przedstawieni jako źli, a Sobolewska jako pokrzywdzona przez los. W tym kontekście istnieje obawa, czy autorka rzeczywiście odnalazła już równowagę i wyszła z ciemności depresji, czy też nadal pozostaje uwięziona w przekonaniu o swoim pokrzywdzeniu.
Ciekawym aspektem jest forma książki, skomponowanej z krótkich esejów, poezji i aforyzmów. To zbiór różnorodnych form literackich, co sprawia, że trudno ją jednoznacznie zakwalifikować. Jednak, ta różnorodność może przyciągnąć czytelników poszukujących nietypowej struktury i różnorodnych stylów literackich.
Podsumowując, "Zamiast zabijać pluję jadem na papier" to książka, która otwarcie eksploruje temat depresji, ukazując zarówno jej ciemne strony, jak i siłę walki o odzyskanie równowagi. Mimo pewnych zastrzeżeń co do obwiniania innych, warto sięgnąć po tę książkę dla unikalnej formy oraz odważnego podejścia autorki do tematu.
https://www.facebook.com/photo?fbid=662490089431584&set=pcb.662500696097190
Książka Weroniki Sobolewskiej, zatytułowana "Zamiast zabijać pluję jadem na papier", to szczera i bezkompromisowa opowieść o potyczce z depresją, przedstawiona w formie krótkich esejów, poezji i aforyzmów. Mimo niewielkiej objętości, autorce udaje się wnikliwie opowiedzieć swoją autentyczną historię, ukazując zarówno mroczne strony depresji, jak i proces walki o odzyskanie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Bardzo dobra poezja, jednak w tomiku za dużo wierszy dedykowanych osobom, których nie znam i to mi się nie podobało.
Bardzo dobra poezja, jednak w tomiku za dużo wierszy dedykowanych osobom, których nie znam i to mi się nie podobało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to