Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Saga o siostrach Łukowskich przedstawia historię o beztroskim życiu młodych dziewczynek. Beztroskie młodzieńcze życie szybko zostało zburzone przez wojnę.
Jest to przepiękna opowieść o ludziach od młodzieńczych lat aż po sam kres ich życia na których ogromne piętno odcisnęła wojna.
Wzruszająca i bardzo poruszająca.

Saga o siostrach Łukowskich przedstawia historię o beztroskim życiu młodych dziewczynek. Beztroskie młodzieńcze życie szybko zostało zburzone przez wojnę.
Jest to przepiękna opowieść o ludziach od młodzieńczych lat aż po sam kres ich życia na których ogromne piętno odcisnęła wojna.
Wzruszająca i bardzo poruszająca.

Staram się nie oceniać książek o tematyce obozowej. Każda jedna pozycja jest przesiąknięta cierpieniem i okrucieństwem, które doświadczyli i przekazywali ludzie. Myślę, że nietaktem jest porównywanie jednych historii do drugich. Każde jedno życie, każde jedno cierpienie było czymś czego żaden człowiek nie powinien był doświadczyć.
Takie pozycje powinny zmuszać do refleksji.

Staram się nie oceniać książek o tematyce obozowej. Każda jedna pozycja jest przesiąknięta cierpieniem i okrucieństwem, które doświadczyli i przekazywali ludzie. Myślę, że nietaktem jest porównywanie jednych historii do drugich. Każde jedno życie, każde jedno cierpienie było czymś czego żaden człowiek nie powinien był doświadczyć.
Takie pozycje powinny zmuszać do refleksji.

Słabiutko. Jedynym ratunkiem dla tej książki był język - na dość wysokim poziomie. Fabuła hmm... nawet, jednak cała historia rozwleczona na 500 stron zupełnie niepotrzebnie. Wiele wątków niewnoszących nic w sprawie, część nawet do końca nie wyjaśnionych.
Czytelnik wyciągnie z tej książki jakąś refleksję i może zdarzyć się nawet tak, że zupełnie inną niż ja.
Moje pierwsze spotkanie z tą autorką i niestety jestem zniechęcona do kolejnych.

Słabiutko. Jedynym ratunkiem dla tej książki był język - na dość wysokim poziomie. Fabuła hmm... nawet, jednak cała historia rozwleczona na 500 stron zupełnie niepotrzebnie. Wiele wątków niewnoszących nic w sprawie, część nawet do końca nie wyjaśnionych.
Czytelnik wyciągnie z tej książki jakąś refleksję i może zdarzyć się nawet tak, że zupełnie inną niż ja.
Moje pierwsze...