Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To już ostatnia lektura mojego syna w klasie piątej. Historia fantastycznej przyjaźni Łukasza i Oli zrobiła na mnie wrażenie. Jednak stosunek rodziców zwłaszcza matek do dzieci głęboko zastawiający. W książce pojawił się wątek rozwodów w rodzinie i samotnej opieki nad dorastającymi dziećmi. Książkę chciało się czytać dalej i dalej. Zastanawiam się, z jakiego rejonu pochodzi autorka, ponieważ jej styl budowania zdania był zaskakujący.

To już ostatnia lektura mojego syna w klasie piątej. Historia fantastycznej przyjaźni Łukasza i Oli zrobiła na mnie wrażenie. Jednak stosunek rodziców zwłaszcza matek do dzieci głęboko zastawiający. W książce pojawił się wątek rozwodów w rodzinie i samotnej opieki nad dorastającymi dziećmi. Książkę chciało się czytać dalej i dalej. Zastanawiam się, z jakiego rejonu pochodzi...

Lektura, którą powinnam pamiętać, jednak totalnie uleciała mi jej treść. Przeczytałam ponownie, bo w końcu Pani kazała i będzie sprawdzian. Zastanawiam się, jaki jest cel czytania tej właśnie pozycji. Opowieść o starym mecenasie, który nie lubi katarynek, ale zmienia swoje upodobania, aby uszczęśliwić swoją niewidomą sąsiadkę. Bardzo jestem ciekawa sposobu omawiania tej nowelki przez panią polonistkę.

Lektura, którą powinnam pamiętać, jednak totalnie uleciała mi jej treść. Przeczytałam ponownie, bo w końcu Pani kazała i będzie sprawdzian. Zastanawiam się, jaki jest cel czytania tej właśnie pozycji. Opowieść o starym mecenasie, który nie lubi katarynek, ale zmienia swoje upodobania, aby uszczęśliwić swoją niewidomą sąsiadkę. Bardzo jestem ciekawa sposobu omawiania tej...

Zawsze chciałam przeczytać przynajmniej pierwszy tom Narnii, ponieważ film obejrzałam przynajmniej dziesięć razy. I co, małe pozytywne rozczarowanie. Film bardzo wiernie odwzorowuje treść, tylko wątek Edmunda został lekko okrojony. Wygląd bohaterów w mojej wyobraźni pokrywał się z wizerunkami aktorów. Liczyłam na efekt Wow ze względu na autora, filozofa, filologa itp. Trzeba zaznaczyć, że była to bardzo przyjemna lektura mimo wszystko.

Zawsze chciałam przeczytać przynajmniej pierwszy tom Narnii, ponieważ film obejrzałam przynajmniej dziesięć razy. I co, małe pozytywne rozczarowanie. Film bardzo wiernie odwzorowuje treść, tylko wątek Edmunda został lekko okrojony. Wygląd bohaterów w mojej wyobraźni pokrywał się z wizerunkami aktorów. Liczyłam na efekt Wow ze względu na autora, filozofa, filologa itp....

Pierwszy raz, po czterdziestce wraz z synem przeczytałam Tajemniczy ogród. Nie sądziłam, że to taka udana książka. Gdy miałam 13 lat zakładałam, że jest długa i po prostu nudna. Pomyliłam się okrutnie. Jest to spokojna i bardzo optymistyczna opowieść o sile przyjaźni, śmiechu, czarów, świeżego powietrza i konieczności pracy w ogrodzie. Potrzebowałam ostatnio takiej książki.

Pierwszy raz, po czterdziestce wraz z synem przeczytałam Tajemniczy ogród. Nie sądziłam, że to taka udana książka. Gdy miałam 13 lat zakładałam, że jest długa i po prostu nudna. Pomyliłam się okrutnie. Jest to spokojna i bardzo optymistyczna opowieść o sile przyjaźni, śmiechu, czarów, świeżego powietrza i konieczności pracy w ogrodzie. Potrzebowałam ostatnio takiej książki.

Obecna lektura w klasie piątej sp. Powstała w 1907 roku i nadal jest obecna w polskiej szkole. Wreszcie przeczytałam tą fantastyczną opowieść o przyjaźni, Jonaszu Boce i Ernescie Nemeczku. W wojskowe reguły wpisane zostały plany obrony placu przed czerwonoskórymi. Zachwyvilam sie fragmentem o Stowarzyszeniu Zbieraczy Kitu. Piękne tłumaczenie i fenomenalne prowadzenie akcji. Tak już się nie pisze.

Obecna lektura w klasie piątej sp. Powstała w 1907 roku i nadal jest obecna w polskiej szkole. Wreszcie przeczytałam tą fantastyczną opowieść o przyjaźni, Jonaszu Boce i Ernescie Nemeczku. W wojskowe reguły wpisane zostały plany obrony placu przed czerwonoskórymi. Zachwyvilam sie fragmentem o Stowarzyszeniu Zbieraczy Kitu. Piękne tłumaczenie i fenomenalne prowadzenie akcji....

Mnóstwo zwrotów akcji, mnóstwo niedokończonych wątków i zakręcona końcówka. Czyli standardowy tom Feliksa, Neta i Niki. Czytamy eraz już 15 tom i nadal wciąga...

Mnóstwo zwrotów akcji, mnóstwo niedokończonych wątków i zakręcona końcówka. Czyli standardowy tom Feliksa, Neta i Niki. Czytamy eraz już 15 tom i nadal wciąga...

Książkę czytaliśmy wspólnie, trochę mój syn mnie, trochę ja mu. Uważam, że ta lekturą, tak lektura, jest po prostu fantastyczna. Krótkie wpisy do pamiętnika i listy pozwalają podejrzeć życie dość elokwentnego 12-latka, który zna dużo trudnych słówek. Bawiliśmy się pysznie I zamawiamy audiobooka, aby przeżyć to jeszcze raz. Polecamy.

Książkę czytaliśmy wspólnie, trochę mój syn mnie, trochę ja mu. Uważam, że ta lekturą, tak lektura, jest po prostu fantastyczna. Krótkie wpisy do pamiętnika i listy pozwalają podejrzeć życie dość elokwentnego 12-latka, który zna dużo trudnych słówek. Bawiliśmy się pysznie I zamawiamy audiobooka, aby przeżyć to jeszcze raz. Polecamy.

Ta komiczna książeczka pozostawiła po sobie slodko-gorzki smak. Z jednej strony świetny humor sytuacyjny, a z dugiej stereotyp stereotypem pogania i zastanawiam się, czy ta książka z lat 60-tych jest dobrą lekturą dla klasy czwartej sp.

Ta komiczna książeczka pozostawiła po sobie slodko-gorzki smak. Z jednej strony świetny humor sytuacyjny, a z dugiej stereotyp stereotypem pogania i zastanawiam się, czy ta książka z lat 60-tych jest dobrą lekturą dla klasy czwartej sp.

Lektura, najpierw czytana mi przez syn, a potem odwrotnie. Wszystko miało swój klimat i urok języka z PRL-U. Jednak jakiejś nadrzędnej puenty nie złapałam. Poza tym świetne nazwy, jak: Łamignat, Mirmił, zbojcerze, klubogospoda i inne.

Lektura, najpierw czytana mi przez syn, a potem odwrotnie. Wszystko miało swój klimat i urok języka z PRL-U. Jednak jakiejś nadrzędnej puenty nie złapałam. Poza tym świetne nazwy, jak: Łamignat, Mirmił, zbojcerze, klubogospoda i inne.

Świetna rozrywka;). Książka była odskocznią od codziennych zmagań i obowiązków. Jakub Wędrowycz jest naprawdę nietuzinkową postacią i zamierzam przeczytać kolejne jego przygody. Na szczęście jest jeszcze kilka tomów przede mną.

Świetna rozrywka;). Książka była odskocznią od codziennych zmagań i obowiązków. Jakub Wędrowycz jest naprawdę nietuzinkową postacią i zamierzam przeczytać kolejne jego przygody. Na szczęście jest jeszcze kilka tomów przede mną.

Po raz trzeci czytam z synem i niezmiennie ta książka jest fantastyczna.

Po raz trzeci czytam z synem i niezmiennie ta książka jest fantastyczna.

Gdy zaczęliśmy, syn obwieścił, że książka powinna być lekturą w szkole. Jest to jakiś pomysł, niestety pod koniec wychodziły pewne niedociągnięcia stylistyczne i korektorskie. Biografia napisana w tonie mocno gloryfikującym, z podkreśleniem amerykańskiego snu. Niekiedy czytało się to jak bajkę o Kopciuszku. Teraz jednak lepiej rozumiem rywalizację między DC a Marvel.

Gdy zaczęliśmy, syn obwieścił, że książka powinna być lekturą w szkole. Jest to jakiś pomysł, niestety pod koniec wychodziły pewne niedociągnięcia stylistyczne i korektorskie. Biografia napisana w tonie mocno gloryfikującym, z podkreśleniem amerykańskiego snu. Niekiedy czytało się to jak bajkę o Kopciuszku. Teraz jednak lepiej rozumiem rywalizację między DC a Marvel.

Wcześniej czytała mi mama, a teraz ja przeczytałam synowi. Zapamiętałam końcówkę inaczej, była ona zdecydowanie bardziej dramatyczna. Polecamy.

Wcześniej czytała mi mama, a teraz ja przeczytałam synowi. Zapamiętałam końcówkę inaczej, była ona zdecydowanie bardziej dramatyczna. Polecamy.

Niesamowite fantasy dla dzieci o błękitnym koraliki, który spełnia nasze życzenia. Świetnie się czytało z synem wieczorną pora.

Niesamowite fantasy dla dzieci o błękitnym koraliki, który spełnia nasze życzenia. Świetnie się czytało z synem wieczorną pora.

Przeczytaliśmy razem dziesięć tomów. Ten był najmniej zakręcony. Jednak trzyma poziom kontrolowanego absurdu. Forma tej książeczki zachęca do oglądania i czytania. Została połknięta w trzy wieczorny. Bardzo nam odpowiada humor autorów.



* Książkowe piętro.

Przeczytaliśmy razem dziesięć tomów. Ten był najmniej zakręcony. Jednak trzyma poziom kontrolowanego absurdu. Forma tej książeczki zachęca do oglądania i czytania. Została połknięta w trzy wieczorny. Bardzo nam odpowiada humor autorów.



* Książkowe piętro.

Przeczytaliśmy szybko i z dużym zainteresowaniem. Ta część była prostsza, zagadka przewidywalna, a kozołaki po prostu genialne. Mnie osobiście drażniły pseudokomplikacje uczuciowe, że niby Felix i Nika, a Net z inną. To było nie do przyjęcia. Gilbert również żegluje w jakimś niefajnym kierunku. Już zaczęliśmy kolejny tom. Ten polecamy serdecznie.

Przeczytaliśmy szybko i z dużym zainteresowaniem. Ta część była prostsza, zagadka przewidywalna, a kozołaki po prostu genialne. Mnie osobiście drażniły pseudokomplikacje uczuciowe, że niby Felix i Nika, a Net z inną. To było nie do przyjęcia. Gilbert również żegluje w jakimś niefajnym kierunku. Już zaczęliśmy kolejny tom. Ten polecamy serdecznie.

Wspólnie z synkiem przeczytaliśmy te lekturę z zamierzchłych czasów. Faktycznie w czasie czytania przyjmowaliśmy ją za pewnik. Innych książek o Grenlandii nie czytaliśmy. Podczas lektury mieliśmy wzloty i upadki. Jednak w ogólnym rozrachunku książka przypadła mi do gustu, synek był lekko zdegustowany. Cóż, nasze opinie tak pięknie się różnią.

Wspólnie z synkiem przeczytaliśmy te lekturę z zamierzchłych czasów. Faktycznie w czasie czytania przyjmowaliśmy ją za pewnik. Innych książek o Grenlandii nie czytaliśmy. Podczas lektury mieliśmy wzloty i upadki. Jednak w ogólnym rozrachunku książka przypadła mi do gustu, synek był lekko zdegustowany. Cóż, nasze opinie tak pięknie się różnią.