Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Strzyżewski
3
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
363 przeczytało książki autora
504 chce przeczytać książki autora
16fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
35
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
,,W Rosji żyją ludzie, którzy nigdy nie opuścili swojego obwodu, nie znają języków obcych i nie czują potrzeby, by jechać dokądkolwiek, a sa...
,,W Rosji żyją ludzie, którzy nigdy nie opuścili swojego obwodu, nie znają języków obcych i nie czują potrzeby, by jechać dokądkolwiek, a sama podróż budzi w nich strach. W tym kontekście nie dziwią zachowania rosyjskich żołnierzy na Ukrainie, atakujących ledwo oświetloną wieś w przekonaniu, że to ważny ośrodek (skoro mają uliczne światło!),i reagujących na pralki podłączone do bieżącej wody oraz sanitariaty wewnątrz domów oczami jak złote carskie pięciorublówki''. str. 313.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu Marcin Strzyżewski
7,1
Opowieść o Rosji napisana zza ekranu komputera. Autor co prawda bywał w Rosji, jak się dowiadujemy, ale cała książka opiera się na doniesieniach prasowych i danych statystycznych. W dodatku bardziej te informacje relacjonuje, niż jakoś podsumowuje. Trudno zakwalifikować ten tekst jako reportaż. Milion przypisów i pozycji bibliograficznych i to tylko po to, żebyśmy się dowiedzieli, że Rosja jest dokładnie taka, jak nam się wydaje, że jest.
Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu Marcin Strzyżewski
7,1
Bardzo dobra reporterska książka poruszająca zwykłe. przyziemne tematy dotyczą praktycznie wszystkich narodów, począwszy od zarządzania śmieciami, infrastrukturą miejską, przez stosunki damsko-męskie i skończywszy na poczuciu więzi między oddalonymi od Moskwy o tysiące kilometrów miast, wsi i miasteczek a samą władzą usytuowaną na Kremlu. Czytając tą książkę po raz kolejny zadaję sobie pytanie, na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi, a które dotyczy tego dlaczego Rosja i jej obywatele nie mogą być nudnym, demokratycznym krajem, który rządzi się raz lepiej, raz gorzej ale ciągle w paradygmacie bogacenia się jego obywateli ? Co jest tą meta przyczyną, że ten kraj de facto nie może się pozbyć imperialnych dążeń, że co jeden jej władca nie chce koncentrować się na poprawie bytu jego obywateli, a woli stawać się autokratą a nawet despotą, który sprowadza na swoich obywateli niedolę. Dziwne to jest bardzo i w sumie smutne.