Utracony Cora Brent 7,7
ocenił(a) na 71 godz. temu NIe spodziewałem się, że powrót do świata “Odmieńców” West Emerald będzie tak świetną zabawą i tak miłą niespodzianką. Pierwsza część nie do końca przypadła mi do gustu, ale druga część zaskoczyła mnie swoją ciemną stroną i dobrze skonstruowaną akcją.
Tess, córka burmistrza, to piękna i mądra dziewczyna, która przeszła w życiu wiele, ale wciąż stara się pokazać, że nic nie jest w stanie jej złamać.
Micah, chłopiec będący jednym z „wyrzutków” West Emerald. Jego dzieciństwo zawsze było naznaczone traumą związaną ze śmiercią ojca, a potem niesprawiedliwym wyrokiem który zmusił go do spędzenia kilka lat w więzieniu
Ta dwójka przeszła w życiu wiele i choć znajdą się od dzieciństwa to nie przepadają za sobą. Tess uważa, że Micah to dzieciak, który znęca się nad ludźmi i nie wie, jak radzić sobie ze swoimi emocjami.
Jednak jako dorośli ludzie dojrzewają i zachodzą w nich niesamowite zmiany. Wszystkie sytuacje, przez które przechodzą, czynią ich bardzo silnymi osobami. Ich przypadkowe spotkanie w barze pewnego wieczoru sprawia że zaczyna się między nimi powoli tworzyć jakaś relacja.
Szczerze mówiąc, autorka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie drugą częścią. Świat, jaki kreuje dla Tess i Micaha, nie jest do końca idealny, gdyż jest pełen tajemnic, intryg i oczywiście żądzy władzy i zemsty.
W pewnym momencie akcja książki przyspiesza do zawrotnego tempa i sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Bardzo podobało mi się, że autorka aż do samego końca trzyma czytelnika w niepewności, kto tak naprawdę stoi za wszystkimi zbrodniami.
Dużym plusem książki jest to, że pojawiają się także pozostałe postacie z pierwszej części i tutaj dowiadujemy się o nich nieco więcej.
"Utracony” to nie tylko opowieść o miłości zrodzonej z nienawiści, to opowieść o świecie, w którym nie miejsca na chwilę słabości.
Polecam Wam bardzo poznać świat Tess i Micaha. Mam nadzieję że tak jak ja ich też polubicie. 🔥💙