Myślę, że czasem człowiekowi łatwiej jest być najgorszą wersją siebie samego, niż pozwalać światu, żeby wciąż łamał mu ser...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
J.T. Geissinger
18
7,2/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
J.T. Geissinger is an award winning and #1 international best-selling author of smart, sexy romance.
She is the recipient of the Prism Award for Best First Book, the Golden Quill Award for Best Paranormal/Urban Fantasy, and was a finalist for the prestigious RITA© Award from the Romance Writers of America. Her work has also finaled in the Booksellers’ Best, National Readers’ Choice, and Daphne du Maurier Awards.
Cat lover, wine enthusiast, and nap connoisseur, she lives in California with her husband, on whom all her heroes are based.
She is the recipient of the Prism Award for Best First Book, the Golden Quill Award for Best Paranormal/Urban Fantasy, and was a finalist for the prestigious RITA© Award from the Romance Writers of America. Her work has also finaled in the Booksellers’ Best, National Readers’ Choice, and Daphne du Maurier Awards.
Cat lover, wine enthusiast, and nap connoisseur, she lives in California with her husband, on whom all her heroes are based.
7,2/10średnia ocena książek autora
2 980 przeczytało książki autora
2 567 chce przeczytać książki autora
142fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Gra Matteo
J.T. Geissinger
Cykl: Slow Burn (2017) (tom 3)
7,6 z 972 ocen
1423 czytelników 207 opinii
2021
Układ z Cameronem
J.T. Geissinger
Cykl: Slow Burn (2017) (tom 2)
8,1 z 1295 ocen
1846 czytelników 262 opinie
2021
Kontrakt Jacksona
J.T. Geissinger
Cykl: Slow Burn (2017) (tom 1)
7,8 z 1772 ocen
2623 czytelników 271 opinii
2021
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zdrowe ciało to dar. Nie przyjmuj tego za pewnik. Nie traktuj go jak jakiejś taniej, jednonocnej przygody. Podchodź do niego jak do miłości ...
Zdrowe ciało to dar. Nie przyjmuj tego za pewnik. Nie traktuj go jak jakiejś taniej, jednonocnej przygody. Podchodź do niego jak do miłości swojego życia. Traktuj je z szacunkiem i łagodnością, ale przede wszystkim z wdzięcznością. (…) A także ze zdrową dozą czci.
11 osób to lubiSerce ma swoje pragnienia (…). Ale czasem to, co bierzesz za miłość, jest tylko piękną formą autodestrukcji. Najgorsze w życiu to oddać sieb...
Serce ma swoje pragnienia (…). Ale czasem to, co bierzesz za miłość, jest tylko piękną formą autodestrukcji. Najgorsze w życiu to oddać siebie w zamian za nic.
8 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Bezwzględne kreatury J.T. Geissinger
6,9
❤️"-To nie jest litość. To empatia.
-Nie jestem pewna, czy to się różni.
-Różni. Jedno jest protekcjonalne, a drugie to zroumienie przez co ktoś przechodzi, bo już tam byłeś. I nie życzyłbyś takiego rodzaju cierpienia nikomu innemu"
💀
BEZWZGLĘDNE KREATURY - J.T.GEISSINGER
(tłum. Marta Skrzydłowska)
2/10⭐️
#mrocznymarzec
💀
Q: jaka książka Was ostatnio rozczarowała?
💀
Opowiem Wam historię...
Historię kobiety, której narzeczony zniknął tuż przed ślubem...
Historię nieznajomego, który z impetem wkracza w jej życie...
Historię niczym z filmu sensacyjnego, która jednak jest życiem głównej bohaterki...
💀
❤️"Bycie dobrą nie uchroniło mnie przed byciem zranioną lub przygnębioną"
💀
Pióro J.T.Geissinger nie jest mi obce. Przeciwnie. Znam jej wszystkie do tej pory wydane u nas powieści i bardzo je lubię. Każda wywoływała u mnie śmiech i zarumienienie policzków. Ale ta? Ta sprawiała, że wywracałam oczami z zażenowania, zaciskałam usta z irytacji i prychałam z niedowierzaniem🥴Kojarzycie tego gościa z serialu The Office, który mówi "No, God, please, no"? To byłam ja podczas czytania tej powieści🥴Chociaż raczej powinnam napisać "p0rn0sa ze słabą fabułą"🥴
💀
Zacznę od tego, że gdyby wyciąć rozmowy o se*sie ze Sloane, "głębokie" rozmowy z Kagem i sceny se*su, to ta książka miałaby maksymalnie 50 stron🥴Ja nie wiem co autorka miała na celu przekazać nam tą powieścią🙅♀️Ani to nie było śmieszne, ani specjalnie gorące🥴Chyba że to miała być reklama łóżek produkowanych przez jakąś firmę?🤔Bo główni bohaterowie właśnie tym się zajmowali całą książkę: testowaniem wytrzymałości łóżek w obrębie Ameryki🥴Ale najwyraźniej zapomniała podać nazwy firmy💁♀️
💀
❤️"Domem może być też osoba. Tym właśnie dla mnie jesteś"
💀
NIE ZNOSZĘ SLOANE! Nie mam na nią innego określenia niż "dz*w*a", choć uważam, że żadna kobieta nie powinna być tak nazywana🥴Jej rozmowy z Natalie to NAJGORSZE DIALOGI EVER! Były bardziej Wattpadowe niż te z Wattpada! Nic tylko 'se*s i ku**sy', 'ku**sy i se*s' i 'dosiądź go, bo dawno nikogo nie miałaś', i 'ci*ka ci zarośnie i zapomnisz jak to jest czuć w sobie ku**sa zamiast silikonu"🥴SERIO NIE MA INNYCH TEMATÓW?!?! Nie wiem...Lek na raka? Głód na świecie? W0jny? CO ZROBIĆ NA OBIAD? Innowacyjne sposoby na globalne ocieplenie? Co zamiast plastiku? NARZEKANIE NA POGODĘ?🤷♀️🤦♀️Dla nich chyba nie ma🥴Bo ku**as Kage'a jest najważniejszy i wychodzi na to, że to on jest odpowiedzią na wszystko🥴
💀
Zwrot akcji prawie w całości PRZEWIDZIAŁAM W DRUGIM ROZDZIALE. Potwierdzone info u @recenzjekoneko 🫡Dosłownie w jednym szczególe się pomyliłam i dlatego⭐️ więcej🥴Nie żeby mnie to dziwiło, bo w 99% książek przewiduję plot twisty, ale z reguły około połowy, a nie na początku książki🥴
💀
Rozmowy Kage'a i Nat są tak głębokie, jak woda rozlana na płytkach w łazience. Także wyobraźcie sobie tą "głębię"🥴A czego dotyczą? Na bank nie zgadniecie! Dotyczą...SE*SU! Szok, no nie?🤣W ogóle ten ich cały "romans" jest dla mnie niewiarygodny. Ten od początku na nią leci, ona na niego, a po jednym spotkaniu ona już w nim zakochana - choć tyle co wciąż przeżywała zniknięcie Davida🥴Czy ja już kiedyś wspominałam, jak bardzo NIENAWIDZĘ MOTYWU INSTALOVE?😒Generalnie Kage to taki mięczak🥴Ja nie mówię, że nie lubię, jak facet jest słodki, ale on niby taki "macho", a można dostać przy nim cukrzycy, na którą nawet insulina jest za słaba🥴
💀
Ta książka to 90% scen se*su, 9% rozmów o se*sie i 1% zarysu fabuły🥴Tak słabego romansu już naprawdę bardzo dawno nie czytałam🥴Od pewnego momentu spicy sceny kartkowałam i czytałam tylko dialogi z nadzieją, że pojawi się w nich coś interesującego🥴Spoiler: nie pojawia się😒Tak jak pisałam na początku: to "p0rn0s ze słabą fabułą". Najciekawszą postacią jest Mojo, pies Natalie. I wiecie co? Zazdrościłam mu. ZAZDROŚCIŁAM, ŻE PRZESPAŁ CAŁĄ KSIĄŻKĘ. Przynajmniej on się dobrze bawił😒
💀
Z ciężkim sercem, ale nie jestem w stanie polecić tej książki. Jeśli chcecie zacząć przygodę z książkami autorki, to na pewno nie od tej serii, bo pomyślicie, że wszystkie są takie. A nie są. Oczywiście 'Bezwzględne Kreatury' trafiają do top roku. Do top najgorszych🥴
❤️"-Dziękuję.
-Za co?
-Za podarowanie mi czegoś, dla czego warto żyć"
Bezwzględne serca J.T. Geissinger
7,8
"Nie jesteś zbytnio towarzyska, prawda?
- To nie tak, że nienawidzę ludzi. Po prostu czuję się lepiej, gdy nie ma ich w pobliżu - wyznaję zgodnie z prawdą."
.
"Bezwzględne serca" to trzeci tom serii Królowe i potwory.
.
Nie ukrywam, że po przeczytaniu "Bezwzględnych kreatur" miałam mieszane uczucia co do tej serii. Bałam się, że może mi się nie spodobać, skoro pierwsze spotkanie nie wypadło, aż tak zachwycająco jak tego oczekiwałam. Teraz jednak wychodzę z założenia, że każdy kolejny tom tej serii był lepszy. Z każdą nową częścią byłam przez autorkę coraz głębiej wciągnięta w świat wymyślony przez nią i to mi się bardzo podobało. Jeżeli książka jest w stanie mnie wciągnąć w swój świat, to oznacza, że mój czas na nią nie jest zmarnowany.
.
JT wie jak sprawić, by czytelnik podczas lektury bawił się doskonale, a przy tym nie był w stanie pozbyć się uśmiechu z twarzy. Lubię jej poczucie humoru i to w jaki sposób kreuje bohaterów powieści.
.
Jak Sloane i Declan podbili moje serce, tak Riley i Mal zrobili to z podwójną siłą. Tej dwójki nie da się nie lubić. Swoimi charakterami w zupełności różnią się od poprzednich bohaterów, ale to mi się w nich właśnie podoba.
.
Gorąco polecam tę książkę, jeśli przeczytaliście poprzednie dwie części. Nie mogę się doczekać, aż podzielę się z wami wrażeniami odnośnie czwartego tomu.