Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nina Lussa
4
7,8/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ukończyła Technologię Chemiczną na Politechnice. Podróżniczka, kitesurferka, mama tytułowej Stelli, z którą przemierza świat. Zimą mieszkają w Azji, jesienią w Afryce, a lato spędzają na Półwyspie Helskim. Nieprzytomnie wierzy, że świat jest piękny, a ludzie mili. Książka o Stelli i Pikusiu jest jej debiutem literackim.
7,8/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Stella, Pikuś i wdzięczność
Nina Lussa
Cykl: Stella i Pikuś (tom 4)
8,1 z 7 ocen
10 czytelników 6 opinii
2022
Stella, Pikuś i przyjaźń
Nina Lussa
Cykl: Stella i Pikuś (tom 3)
8,4 z 7 ocen
11 czytelników 3 opinie
2021
Stella, Pikuś i radość
Nina Lussa
Cykl: Stella i Pikuś (tom 2)
8,0 z 15 ocen
28 czytelników 4 opinie
2020
Stella, Pikuś i skarby
Nina Lussa
Cykl: Stella i Pikuś (tom 1)
6,6 z 14 ocen
24 czytelników 4 opinie
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Stella, Pikuś i przyjaźń Nina Lussa
8,4
#stellapikuśiprzyjaźń #recenzja @ninalussa #współpracabarterowa z @wydawnictwoliteratura
Przyjaźń to bardzo ważna relacja w życiu każdego człowieka bez względu na wiek.Dzieci w szczególnie piękny i prosty sposób "posługują" się przyjaźnią.Wybuchają nią spontanicznie..i doskonale potrafią wyczuć emocje wokół siebie.W tej książeczce kilkuletnia Stella i jej nieodłączny towarzysz Pikuś,rudo-brązowy psiak poznają nowych sąsiadów dziewczynki.I choć dzieli ich bariera językowa i różni kolor skóry szybko przekonują się,że to żaden problem...język przyjaźni jest"dostępny" dla wszystkich...Tylko od nich zależy czy będą potrafili się nim posługiwać.😍Dodatkowo tym językiem można dogadać się w każdym wieku,nawet przy duuuużej różnicy wieku.Dlatego Stella i jej Prababcia Malinka rozumieją się doskonale.Podarowują sobie wspólny czas,uwagę,troskę,bliskość,głaskanie po główce,dotyk dłoni.Niby nic...A jednak jakie to ważne,przyjemne...Dziewczynka uwielbia "pogniecione" dłonie staruszki i jej opowieści,szczególnie tą "O Janku,co poszedł nawojnę",która uświadamia dziewczynce czym jest i co zabiera wojna. Książeczka okraszona jest ślicznymi,kolorowymi ilustracjami niezwykle przyciągającymi wzrok.Moja córka długo przewracała kartki,oglądała i komentowała obrazki.To świetna historia do poczytania razem,na dobranoc lub na nudę.Moja Basia podjęła wyzwanie samodzielnego przeczytania kilku linijek tekstu(o prababci Malince)co sprawiło jej ogromną radość i satysfakcję.Serdecznie polecamy 🥰🥰Kolejne spotkania ze Stellą i Pikusiem przed nami.❣
#czytamzemocjami @anatomiaemocji #czytamzdzieckiem #wspólneczytanie #poczytajmimamo #dziecięcyświat #przyjaźń
Stella, Pikuś i wdzięczność Nina Lussa
8,1
Niedawno w moje ręce trafiła kolejna książka z oznaczeniem "Poduszkowce" Wydawnictwa Literatura. To seria, w której zawarte są książki dla młodszych dzieci, idealne na dobranoc, gdyż składają się z krótkich opowiadań czy wierszy.
"Stella, Pikuś i wdzięczność" to dwie krótkie historie o wujku Radku i o dziadku Zygmuncie.
W pierwszej mamy zimową, świąteczną scenerię i czas oczekiwania na wyjątkowego gościa, jakim jest wujek mieszkający na co dzień w Egipcie. Wujek odjazdowy - bo przyjeżdża i odjeżdża.
Akcja drugiej dzieje się już po świętach, gdy po piernikach pozostało już tylko wspomnienie. Ale mama Stelli obiecuje zrobić ostatnią już porcję, pod warunkiem, że dziewczynka wraz z psem pójdą do dziadka Zygmunta po miód.
Obie historyjki zawierają dialogi poszerzające wiedzę dzieci o świecie i przyrodzie. Wujek opowiada o swojej pracy w Egipcie oraz o tym jak uratował bociana. Dziadek przekazuje podstawową wiedzę na temat pszczół i produkcji miodu.
To dobra lekcja wdzięczności za to co mamy, z czego możemy korzystać, co daje nam natura.