Najnowsze artykuły
- ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
- ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński1
- Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
- Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński31
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Erin Sterling
Znana jako: Rachel Hawkins
2
6,6/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, romantasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
319 przeczytało książki autora
321 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
The Kiss Curse Erin Sterling
6,1
Jakim cudem to jest romans? Serio, dlaczego przyjęliśmy, że wystarczy stworzyć dwie postacie, które średnio się lubią, znaleźć jakiś pretekst, by te dwie postacie się pocałowały i nagle bam!, na tej podstawie mamy romans stulecia?
Wells i Gwyn się nie lubią, nie rozumieją, nawet nie próbują ze sobą rozmawiać. Te dwie ostatnie kwestie pozostają niezmienne do finału włącznie. Ich romans jest nielogiczny - brakuje tu jakiegoś momentu zrozumienia, jakiegoś momentu, zwrotnego. Niczego takiego w "The Kiss Curse" nie ma, po prostu w jednej chwili bohaterowie się nie znoszą, w drugiej nie mogą bez siebie żyć (mimo że totalnie nic się nie zmieniło). Dodatkowo oboje są nijacy, osobowość Gwyn wyparowała i został po niej tylko lekki ślad.
Byłabym w stanie nawet jakoś wybaczyć ten brak romansu w romansie, gdyby fabuła ciekawa. Tymczasem... no, cóż, w zasadzie to jej nie ma. Niby to Wells ma jakiś plan, niby jest jakaś zagadka i tajemnica, ale wszystko jest tak bez polotu, tak powyrywane z kontekstu, że czasem miałam wrażenie, że przysnęłam przy lekturze. Całość snuje się niczym flaki z olejem, kilka razy odżywa na finał, ale są to ożywienia niemrawe, wyrwane z kontekstu.
"The Kiss Curse" skutecznie zniechęciło mnie do sięgnięcia po kolejne tomy serii. Całość jest jedynie bublem i nie zmienia tego fakt, że ma kilka fajnych momentów.
Ex Hex Erin Sterling
7,1
Zemsta na byłym może być dramatyczna w skutkach, ale gdy jesteś czarownicą te skutki mogą być katastrofalne......
Vivi wiedziała, że alkohol nie powinien iść w parze z magią, ale przecież ona tak naprawdę nie potrafiła czarować, a złamane serce potrzebowało rzucić klątwę na ex.
9 lat później Viv nawet nie za bardzo pamięta co wydarzyło się podczas wieczoru złamanego serca, jednak gdy przed nią pojawia się jej były, Rhys, serce chociaż złamane zaczyna galopować i właśnie wtedy zaczynają się dziać dziwne rzeczy....
Rhys niechętnie powraca do rodzinnego miasteczka, jednak w tym roku to on musi spełnić rodzinny czarnoksięski obowiązek. I na samym wstępie prawie dwa razy ginie, a gdyby tego było mało jego magia płata mu figle. Kiedy klątwa wiszącą nad Rhysem, przesuwa się na całe miasteczko, para zakochanych kiedyś w sobie czarowników musi połączyć siły by uratować ich rodzinne miasteczko. I chociaż kłopoty się piętrzą, a koniec świata, który znają jest bliski, oni nie mogą dłużej ignorować siły przyciągania między nimi.
Jednak czy zadra, która powstała kilka lat temu jest w stanie zniknąć?
"Nigdy nie mieszaj wódki z czarami." to hasło chyba trochę za bardzo mnie zmyliło. Myślałam, że będzie to historia śmiesznych omyłek i pijańskich wybryków, a tak naprawdę tego nie było....
Pomysł na fabułę, super. Dwie rodziny władające magią nie specjalnie się lubiące, super. Zemsta na ex, super. Ale w ogólnym rozrachunku czegoś mi tu zabrakło. Między bohaterami nie było czuć chemii, a klątwa, która była głównym motywem książki w sumie była pobocznym wątkiem. Wyjaśnienie tematu klątwy zajęło autorce może z 15 stron. Był płot twist, ale tak malutki, że od razu go wyczułam i wiedziałam jak się rozwinie. No jestem zawiedziona po tych wszystkich zachwytach 😒