Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
François-René de Chateaubriand
Źródło: pl.wikipedia.org
10
6,8/10
Urodzony: 04.09.1768Zmarły: 04.07.1848
Francuski pisarz, polityk i dyplomata.
Urodził się 4 września 1768 roku w Saint-Malo, w starej rodzinie szlacheckiej. Młodość spędził w bretońskich szkołach i w rodzinnym zamku w Combourg. Po śmierci ojca w roku 1786 roku wyjechał do Paryża. W roku 1791 roku wyruszył w podróż do Ameryki. Powrócił stamtąd na wieść o aresztowaniu króla Ludwika XVI. Ożenił się naprędce i zaciągnął się do tworzonej w Belgii "armii książąt". Po ciężkich przejściach znalazł się w Anglii, gdzie pozostał do roku 1800. W Anglii przeżył nawrócenie, rozpoczął też twórczość literacką. Po powrocie do Francji, w tym czasie już napoleońskiej, opublikował Atalę (1801),Geniusz chrześcijaństwa (1802) i Renégo (1805). Dzieła te przyniosły mu sławę i otworzyły drogę kariery. Rozpoczął pracę w dyplomacji, z której jednak zrezygnował po egzekucji księcia d’Enghien (1804). W następnych latach wiele pisał i podróżował. W roku 1809 roku wydał powieść Męczennicy, w 1811 Podróż z Paryża do Jerozolimy. W 1814 roku ogłosił pamflet O Buonapartem i Burbonach, torując drogę powrotowi dawnej dynastii na tron. W okresie stu dni towarzyszył Ludwikowi XVIII do Gandawy. Został parem Francji. Wydaną w 1816 roku broszurą O monarchii wedle Karty ściągnął na siebie niełaskę dworu. Jego związki z monarchią były napięte, był w stosunku do niej w równym stopniu wierny, co krytyczny. Po 1820 roku powrócił do działalności politycznej: najpierw jako ambasador w Berlinie, potem jako reprezentant Francji na kongresie w Weronie. Szczytem jego kariery było stanowisko ministra spraw zagranicznych, a największym sukcesem – zwycięska wojna z Hiszpanią (1823). Nie zyskawszy za swe zasługi oczekiwanego uznania przeszedł do opozycji. Po rewolucji lipcowej wycofał się z życia publicznego. Wydał w tym okresie: Studia historyczne (1831),Szkic o literaturze angielskiej (1836),Życie księdza Rancé (1844) i wśród powszechnego podziwu pisał dla potomności swe Pamiętniki zza grobu. Zmarł 4 lipca 1848 roku.
Urodził się 4 września 1768 roku w Saint-Malo, w starej rodzinie szlacheckiej. Młodość spędził w bretońskich szkołach i w rodzinnym zamku w Combourg. Po śmierci ojca w roku 1786 roku wyjechał do Paryża. W roku 1791 roku wyruszył w podróż do Ameryki. Powrócił stamtąd na wieść o aresztowaniu króla Ludwika XVI. Ożenił się naprędce i zaciągnął się do tworzonej w Belgii "armii książąt". Po ciężkich przejściach znalazł się w Anglii, gdzie pozostał do roku 1800. W Anglii przeżył nawrócenie, rozpoczął też twórczość literacką. Po powrocie do Francji, w tym czasie już napoleońskiej, opublikował Atalę (1801),Geniusz chrześcijaństwa (1802) i Renégo (1805). Dzieła te przyniosły mu sławę i otworzyły drogę kariery. Rozpoczął pracę w dyplomacji, z której jednak zrezygnował po egzekucji księcia d’Enghien (1804). W następnych latach wiele pisał i podróżował. W roku 1809 roku wydał powieść Męczennicy, w 1811 Podróż z Paryża do Jerozolimy. W 1814 roku ogłosił pamflet O Buonapartem i Burbonach, torując drogę powrotowi dawnej dynastii na tron. W okresie stu dni towarzyszył Ludwikowi XVIII do Gandawy. Został parem Francji. Wydaną w 1816 roku broszurą O monarchii wedle Karty ściągnął na siebie niełaskę dworu. Jego związki z monarchią były napięte, był w stosunku do niej w równym stopniu wierny, co krytyczny. Po 1820 roku powrócił do działalności politycznej: najpierw jako ambasador w Berlinie, potem jako reprezentant Francji na kongresie w Weronie. Szczytem jego kariery było stanowisko ministra spraw zagranicznych, a największym sukcesem – zwycięska wojna z Hiszpanią (1823). Nie zyskawszy za swe zasługi oczekiwanego uznania przeszedł do opozycji. Po rewolucji lipcowej wycofał się z życia publicznego. Wydał w tym okresie: Studia historyczne (1831),Szkic o literaturze angielskiej (1836),Życie księdza Rancé (1844) i wśród powszechnego podziwu pisał dla potomności swe Pamiętniki zza grobu. Zmarł 4 lipca 1848 roku.
6,8/10średnia ocena książek autora
481 przeczytało książki autora
678 chce przeczytać książki autora
11fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
O rewolucji, wolności i władzy
François-René de Chateaubriand
6,0 z 2 ocen
23 czytelników 0 opinii
2017
Przygody ostatniego z Abenserażów
François-René de Chateaubriand
6,5 z 6 ocen
19 czytelników 1 opinia
2015
Opis podróży z Paryża do Jerozolimy
François-René de Chateaubriand
6,8 z 8 ocen
69 czytelników 0 opinii
1980
Powiązane treści
Aktualności
5
Popularne cytaty autora
Przechodniom nie zwierzam się z moich spraw, zamiarów, prac, myśli, przywiązań, radości, smutków, głęboko przekonany, że mówiąc o sobie nudz...
Przechodniom nie zwierzam się z moich spraw, zamiarów, prac, myśli, przywiązań, radości, smutków, głęboko przekonany, że mówiąc o sobie nudzi się innych. Jestem szczery i prawdomówny, ale nie mam otwartego serca; dusza moja zawsze pragnie zamknąć się w sobie; niczego nie dopowiadam do końca, a całe życie odsłaniam tylko w tych Pamiętnikach. Kiedy próbuję coś opowiedzieć, przeraża mnie nagła myśl, że potrwa to długo; po czterech słowach nie mogę znieść dźwięku własnego głosu i milknę.
4 osoby to lubiąPrawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeżeli jest drogie, niedobrego jest rodzaju.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
René François-René de Chateaubriand
5,8
Poetyckość autora sprawiła, że z nieznośnych czasami zachowań głównego bohatera, wydobywało się coś pięknego i wielce nostalgicznego. Tekst bardzo ważny z punktu widzenia literaturoznawstwa, a w szczególności epoki romantyzmu. Jednak bardzo sroga reprymenda podsumowująca dotychczasowe życie tytułowego bohatera jest tym co jest prawdziwą esencją tego krótkiego utworu. Myślę że współcześnie, puenta tekstu mogła by u niektórych zdziałać więcej niż mądrości niejednego "life coach'a". Chateaubriand niestety próbuje walczyć z wiatrakami, gdyż ludzkość coraz częściej będzie ciągnąć do nihilizmu.
Przygody ostatniego z Abenserażów François-René de Chateaubriand
6,5
François-René de Chateaubriand (1768 – 1848) - inicjator romantyzmu we Francji, autor "Atali", "Rene", a przede wszystkim apologii chrześcijaństwa w publikacji pt "Duch wiary chrześcijańskiej", wydał w 1826 omawiany utwór, napisany jeszcze w 1807, o rywalizacji Francuza Lautreca i Maura Aben - Hameta o względy pięknej Blanki.
Wspaniałym znawcą Chateaubrianda był jego tłumacz Tadeusz Boy – Żeleński, którego niezwykle ciekawe opracowanie Wydawca zamieszcza z reguły jako wstęp do „Atali” (patrz np. Wolne lektury) i stamtąd wziąłem uwagę na temat inspiracji autora do napisania omawianego utworu:
„....Jest to echo pobytu w Grenadzie, gdzie w powrocie z Ziemi Świętej pielgrzym przeżył jedną z piękniejszych swoich sielanek z oczekującą go tam panią de Mouchy.."
(pani de Mouchy— Natalie de Noailles (1774–1835),księżna de Mouchy, jedna z licznych kobiet w życiu Chateaubrianda.)
Kunszt pisarza (i tłumacza) pokazuję w opisie wybranki, gdy pierwszy raz ujrzał ją piękny Maur:
„...Wyszła z nich młoda kobieta, ubrana mniej więcej tak, jak owe gotyckie królowe, wyrzeźbione na pomnikach w dawnych opactwach. Czarny stanik, przybrany szklanymi paciorkami, obejmował zręczną kibić; spódniczka, krótka, wąska i bez fałdów, odsłaniała smukłą nogę i kształtną stopę; głowa przykryta była mantylką, również czarną: lewą ręką dama przytrzymywała tę mantylkę ściągniętą pod brodą tak, iż z całej twarzy widać było jedynie wielkie oczy i różane usta....”
Przyswojenie tekstu ułatwiają świetnie opracowane przypisy. Maur spotyka po raz drugi Blankę, o której autor mówi:
„...Wszystko było urocze u tej czarującej kobiety; miała cudny głos, tańczyła lżej od zefirów, to podobała sobie w tym, aby powozić rydwanem jak Armida, to uganiała na grzbiecie najbardziej rączego bieguna Andaluzji, podobna owym niebiańskim wróżkom, które zjawiły się Tristanowi i Galaorowi w lasach. Ateny wzięłyby ją za Aspazję, Paryż zaś za Dianę de Poitiers, która zaczynała błyszczeć na dworze. Ale przy wdziękach Francuzki posiadała ona naturę Hiszpanki; wrodzona chęć podobania się nie osłabiała w niczym stałości, siły i wzniosłości uczuć jej serca..."
Czyż nie piękne? Teraz Blanka tańczy zambrę, a zakochany Maur wzrokiem ją pożera (zambra a. zambra mora — taniec flamenco wykonywany przez Cyganów z Granady, uważany za pochodzący od tańców mauretańskich). Na drodze do spełnienia miłości staje religia:
"— Kochasz mnie tedy? — odparła Blanka, składając piękne dłonie i wznosząc oczy ku niebu. — Ale czy zastanowiłeś się, że ty jesteś niewierny, Maur, wróg, ja zaś jestem chrześcijanką i Hiszpanką?.. ...kocham cię do szaleństwa, bez miary; zostań chrześcijaninem, a nic nie zdoła mnie powstrzymać od zostania twoją..."
Mimo to, miłość kwitnie.. aż pojawia się Tomasz de Lautrec i.....
Więcej nie powiem o tej tragedyji, ino adres podaję umożliwiający każdemu płacz w samotności:
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/przygody-ostatniego-z-abenserazow.html#anchor-idm157246208