Paweł Pawlak to nieznośny i rozpuszczony ilustrator. Pracuje bardzo wolno, żąda niebotycznych honorariów, a przy tym zawsze zawala terminy. Cechuje go złośliwość – proszę zobaczyć, co zrobił Konikowi z okładki Młotka… Nie potrafi przy tym nawet narysować oczu bez zeza. W ogóle rysuje krzywo. Trudno uwierzyć, ze zilustrował ponad 60 książek…http://
Seria małych atlasów wydana przez Ewę i Pawła Pawlaków jest prawdziwym arcydziełem sztuki.
Jest to pierwsza popularnonaukowa książeczka o motylach wydana dla dzieci i najpiękniejsza z całego cyklu .
Na ilustracje 3D składają się kolaże zrobione z kolorowych gałganków, patyczków, liści itp.
Do tego dochodzą cudowne akwarele, przepiękne impresjonistyczne fotografie, dziecięce obrazki Hani Cisło.
Wszystko całościowo daje efekt trójwymiarowości.
Po taki atlas chętnie sięgną nie tylko dzieci, ale i dorośli ze względu na niepowtarzalne zdjęcia i ilustracje, których nie uświadczy się w normalnym, stereotypowym atlasie owadów.
Tutaj motyle wraz z całym otoczeniem są jak żywe. Trudno to opisać, po prostu trzeba samemu wziąć do ręki i obejrzeć. Efekt jest niesamowity.
Motyle są naprawdę zjawiskowe i tak bardzo realne, że mamy wrażenie ,że jesteśmy gdzieś tam hen na łące i słyszymy odgłosy różnych owadów.
Autorzy przybliżyli nam ponad 20 gatunków motyli dziennych i nocnych razem.
Przedstawili zarówno bardziej popularne gatunki jak bielinek kapustnik, ale też i te bardzo mało spotykane jak i te ,o których wcale nie wiemy nic.
Jest cała masa ciekawostek o każdym z nich.
Przy niektórych gatunkach skupiono się też na ich odmianach. Co za tym idzie jest bardzo ciekawe ,że bielinek ma jeszcze inną odmianę jak bytomkowiec.
Skupiono się też na pokazaniu różnic w obrębie danego gatunku w wyglądzie skrzydeł samca i samicy, liczbie plamek itp., w kolorystyce grupy motyli w zależności od pory roku przepoczwarzania jak rusałka kratkowiec.
Przedstawiono też etapy rozwoju motyla na przykładzie niepylaka apollo począwszy od jajeczek, gąsienicy, poczwarki, skończywszy na osobniku dorosłym imago.
Omówiono efekty obronne motyli przed drapieżnikami jak odstraszające barwy, truciznę w czułkach, czy zapach odpychający wrogów.
Resztę kochani poczytacie sami o tym, które motyle zmieniają barwę z wiosennej na jesienną; jakie gatunki zapadają w sen zimowy a jakie w letni ,w postaci dorosłej; dlaczego modraszek jest podstępnym motylem i jeszcze dużo, dużo innych ciekawych rzeczy. Aż dech zapiera.
Oglądajcie, czytajcie, tłumaczcie dzieciom.
A może w lecie sami wybierzecie się na łąkę z całą rodziną i sami wykonacie podobny atlas dla potrzeb domowych.
Jedno z dzieci będzie malować, inne fotografować ,a kolejne robić wycinanki z gałganków ,które da mama lub z kolorowego papieru.
Moje dzieciaki już nie mogą się doczekać. Na razie zbierają skrawki materiałów, od czegoś trzeba zacząć.
Psy od wieków były najwierniejszym przyjacielem człowieka. Są duże i małe. Mają długa i krótką sierść. Mieszkają z nami w domu. Często pomagają nam w pracy, ratują życia, opiekują się nami.
„Mały atlas psów (i szczeniaków)” to książka idealna dla małych miłośników tych czworonogów. Jej strony są kartonowe, a rogi zaokrąglone dlatego jest bezpieczna dla najmniejszych czytelników. Zawiera ona opis 17 piesków i szczeniaków. Są to zarówno opisy dotyczące wyglądu danego pieska jak również osobiste historie autorów. Tak! Autorzy znają każdego z tych pupilków.
Całość napisana jest z humorem. Ilustracje zawarte w książce są duże i kolorowe. Oprócz zdjęcia prawdziwego psa znajdują się tutaj również ilustracja maskotki przedstawiającą daną rasę. Nie brakuje rysunków wykonanych różnymi technikami jak np. akwarelami. Dzięki czemu książka może być świetnym narzędziem do tego by samemu narysować, namalować swojego ulubionego pieska.
Znajduje się tutaj również duży rysunek psa przedstawiający jego budowę. To co najbardziej przykuło naszą uwagę to psie zawody. Pies sportowiec, ratownik, tropiciel … to tylko niektóre z nich, a jeśli chcecie poznać pozostałe koniecznie sięgnijcie po tę „Małą encyklopedię psów (i szczeniaków). Jest to już piaty album autorstwa Ewy i Pawła Pawlaków.