Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Zakrzewski
4
7,6/10
Pisze książki: motoryzacja, turystyka, mapy, atlasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
53 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Auto-Moto PRL Władcy dróg i poboczy Adam Zakrzewski
7,7
Książka o polskiej motoryzacji z okresu PRL. W środku dużo zdjęć, nie wiem, po co spora część z nich ma różowy filtr, przez co są mniej wyraźne. Samego tekstu jest bardzo mało i ogranicza się do suchych faktów. W książce autor wyraża nieraz swoją krytykę nt. naszych konstrukcji, jednak zbyt często, czytając tę lekturę, można dojść do wniosku, że były to wyroby w miarę udane, zaspokajające nasze potrzeby, co jest bujdą i nieporozumieniem, biorąc pod uwagę, że nasze rodzime środki transportu były kiepskie, hałasujące i zwyczajnie zawodne (jak większość pojazdów z byłego bloku wschodniego). Mity naszych dziadków i starszych wujków, którzy tak wychwalają samochody z PRL są dziś łatwe do obalenia oglądając pierwszy lepszy film na YT o Syrenie czy Polonezie.
Auto-Moto PRL Władcy dróg i poboczy Adam Zakrzewski
7,7
Prawdziwa kapsuła czasu, obrazująca jak wyglądała polska rzeczywistość motoryzacyjna w coraz bardziej oddalających się od nas czasach minionej epoki. Można oczywiście utyskiwać, że było szaro i siermiężnie, zaś konstrukcje dalekie od ideału. Tym niemniej na polu samochodów ciężarowych czy dostawczych (a nawet motocykli) powstały relatywnie ciekawe, rodzime konstrukcje. Z sentymentem patrzy się też na zdjęcia samochodów osobowych, które z różnych przyczyn pozostały w fazie prototypu. Dziś ciężko nawet o podanie przykładu współczesnej polskiej marki samochodu czy motocykla. Cóż, znak czasów…
Zaletą tej książki jest bardzo bogata warstwa fotograficzna, uzupełniona zręcznym komentarzem odnośnie pojazdów, ich zalet i wad w eksploatacji. Starszym czytelnikom przypomni czasy, gdy samochód był szczytem marzeń, a młodszym uzmysłowi, że drogi nie były kiedyś aż tak zatłoczone. Na plus dodajmy jeszcze solidną okładkę i ładny papier. Miła podróż w czasie, równe osiem.