Najnowsze artykuły
- ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
- ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Trygve Gulbranssen
Źródło: Wikipedia
2
7,5/10
Urodzony: 15.06.1894Zmarły: 10.10.1962
Norweski pisarz. Zadebiutował powieścią „A lasy wiecznie śpiewają” w 1933 roku, która została przetłumaczona na trzydzieści języków i sprzedana w ponad 20 milionach egzemplarzy.
7,5/10średnia ocena książek autora
1 229 przeczytało książki autora
2 570 chce przeczytać książki autora
24fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Publicystyka
58
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Cokolwiek człowieka spotyka - powinien zawsze się podnieść i dążyć naprzód, wciąż naprzód, przez całe życie.
27 osób to lubi
A na północ od otwartej równiny las pozostał nietknięty. Majestatyczny i ciemny, śpiewał swą starą baśń, niosąc ją poprzez górskie wzniesien...
A na północ od otwartej równiny las pozostał nietknięty. Majestatyczny i ciemny, śpiewał swą starą baśń, niosąc ją poprzez górskie wzniesienia ku nieskończonym przestrzeniom północy.
9 osób to lubiSłowa wędrują od człowieka do człowieka, do niewiast, do wszelkich gadatliwych istot. Słowa żyją i wędrują dalej, dopóki nie dotrą tam, gdzi...
Słowa wędrują od człowieka do człowieka, do niewiast, do wszelkich gadatliwych istot. Słowa żyją i wędrują dalej, dopóki nie dotrą tam, gdzie wyrządzają zło.
7 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
A lasy wiecznie śpiewają Trygve Gulbranssen
7,6
"A lasy wiecznie śpiewają" po raz pierwszy ukazała się w 1933 roku i niemal natychmiast stała się bestsellerem. Do tej pory wydawano ją wiele razy i zawsze cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem. Co ma w sobie ta niełatwa przecież i w czytaniu i odbiorze powieść? Ano odpowiedź jest niejednoznaczna i dość skomplikowana, bo na jej ponadczasowość wpływa bardzo wiele elementów.
Jest to opowieść o trzech pokoleniach pewnej norweskiej rodziny, żyjącej w XIX wieku, w środku nieprzyjaznych, zimnych lasów północnych.
To epicka i potężna opowieść prozatorska, która zachwyca wysublimowaną poetyką, ale i prostotą jednocześnie. Do tego wspaniała, wielopoziomowa, błyskotliwa fabuła ukazująca proste życie chłopstwa, które ukształtowała ciężka praca i wiara. To też szereg kontrastów pomiędzy tradycjami z dziada pradziada, a nowoczesnością i nieporozumieniem, które wciąż narasta.
Mnóstwo tu też oddania, miłości, czułości do bliskich, ale też konfliktów, dzięki którym całość nabiera charakteru i nie nudzi. I wszystko to, pomimo dość prostych i krótkich zdań okraszone opisami przyrody zapierającymi dech w piersiach.
Zadziwiające jest to, w jaki sposób autor wykreował postaci. To zadziwiające studium przypadku nad człowiekiem i jego charakterem, który nie jest jednoznaczny, a zawsze wielopoziomowy i skomplikowany.
Mamy tu do czynienia z olbrzymią dawką informacji o szeroko pojętej kulturze skandynawskiej, która wówczas, tuż przed wybuchem II wojny światowej, nie była znana szerokiemu gronu. Dotarła więc dzięki autorowi pod strzechy i zachwyciła.
Gorąco polecam tę niemal doskonałą literaturę klasyczną.
A lasy wiecznie śpiewają Trygve Gulbranssen
7,6
Piękna książka, naprawdę piękna. Jej się nie czyta, nad nią się marzy, rozmyśla, medytuje. Wywołuje tęsknotę za tym czymś, czego nie da się określić, ale całym sobą czujesz, że tego ci brakuje. Wspaniałe opisy przyrody wyświetlają się w wyobraźni jak najlepszy film. A w tym wszystkim proste, ale wzruszające losy ludzkie nienachalnie dopełniają całości. Bohaterowie nie są tu najważniejsi, są tylko częścią, składową tego pięknie opisanego świata. Są ważnym składnikiem wzbudzającym poczucie przemijania, błahości życia na tle tego co jest wieczne - natury. Jestem zachwycony. Polecam całym sercem.