Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Dzik
5
6,6/10
Pisze książki: flora i fauna, nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
64 przeczytało książki autora
292 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzieje życia na Ziemi. Wprowadzenie do paleobiologii
Jerzy Dzik
7,4 z 33 ocen
202 czytelników 2 opinie
2023
Zoologia. Różnorodność i pokrewieństwa zwierząt
Jerzy Dzik
6,8 z 12 ocen
40 czytelników 3 opinie
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Zoologia. Różnorodność i pokrewieństwa zwierząt Jerzy Dzik
6,8
Książka utwierdziła mnie niestety w przekonaniu, że zoologia jest zbyt obszerną dziedziną by podręczniki do niej mogły być pisane przez jedną osobę. Znajdziemy tutaj przegląd najróżniejszych grup organizmów od pierwotniaków na ludzach kończąc. Niestety fragmenty poświęcone poszczególnym grupom są dość lakoniczne, zaś informacje niekedy nieaktualne. Przykładowo skoczogonki sa traktowane jako owady, natomiast w rozdziale o roztaczach nie wspomniano na temat nic o tym, że istnieją spore wątpliwości co monofiletyczności tej grupy.
Jest to dobra książka jeśli ktoś chciałbym zobaczyć dość ogólny zarys ewolucji zwierząt. Jednakże specjaliści z poszczególnych dziedzin mogą sporo ponarzekać przy niej,
Zoologia. Różnorodność i pokrewieństwa zwierząt Jerzy Dzik
6,8
Naprawdę obszerna i dobra książka o zoologii i ewolucji. Ilustracje ograniczają się do niewielkich drzew filogenetycznych z rycinami lub zdjęciami przedstawicieli wybranych jednostek taksonomicznych, ale to zdecydowanie wystarcza. Jedynym minusem, jak dla mnie, są niektóre komentarze autora niezwiązane z tematem.
(Dodam jeszcze, że zdecydowanie nie da się tego przeczytać w 4 godziny, zgodnie z tym, co mówi przelicznik lubimyczytać ;) )