Abbi Glines can be found hanging out with rockstars, taking out her yacht on weekends for a party cruise, sky diving, or surfing in Maui. Okay maybe she needs to keep her imagination focused on her writing only. In the real world, Abbi can be found hauling kids (several who seem to show up that don’t belong to her) to all their social events, hiding under the covers with her MacBook in hopes her husband won’t catch her watching Buffy on Netflix again, and sneaking off to Barnes and Noble to spend hours lost in the yummy goodness of books. Her debut novel, BREATHE, can be found in digital format at Barnes and Noble and Amazon. Existence, a YA paranormal, was released December 13, 2011 by Wild Child Publishing. She also released a YA contemporary romance, The Vincent Boys this Fall. She just released her first New Adult contemporary, Because of Low. She is currently editing the second book in the Existence Trilogy, Predestined. If you want to find her then check Twitter first because she has a severe addiction to tweeting @abbiglines. She also blogs regularly but rarely about anything life changing. She also really enjoys talking about herself in third person.http://www.abbiglines.com
„Nie chcę się stracić” to czwarty i zarazem ostatni tom serii „The Field Party” pióra Abbi Gliness. Jest to również historia dwójki nastolatków – Tallulah i Nash i oczywiście skierowana do tej grupy czytelników. Moim zdaniem pomysł na fabułę powieści trafiony, a historia poprowadzona w sprawny sposób. Autorka dobrze wykreowała bohaterów, którzy są charakterystyczni. Analogicznie jak w poprzednich częściach, tutaj również nie zabrakło trudnych wydarzeń oraz relacji w życiu bohaterów. Książka jest dobrze napisana, a lekkie pióro Autorki powoduje że czyta się szybko i płynnie. Oczywiście, jak przebiegała historia głównych bohaterów – zainteresowanych odsyłam do kart powieści. W mojej ocenie warto przeczytać tę książkę, chociażby dlatego że to ostania część cyklu, ale również z powodu poruszonych tematów i sposobu radzenia sobie z nimi. Powieść jest z gatunku literatury młodzieżowej i uważam, że jest dobrym jego przedstawicielem. Polecam.
Tę książkę, albo inną z serii tej autorki, chciałam przeczytać już od początku liceum. Nigdy nie było mi z nią po drodze, aż do chwili nudy, w której po nią sięgnęłam.
Jest dobra, dosyć krótka, całkiem ciekawa, ale też całkiem przewidywalna. Na pewno podobałaby mi się bardziej te parę lat temu, kiedy byłam jeszcze nastolatką :)