- Malice. - Psycholożka westchnęła. - Czego potrzeba, żebyś się przede mną otworzyła? - Łomu.
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Iga Wiśniewska
11
7,1/10
Urodzona: 1994 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://www.facebook.com/pages/Iga-Wi%C5%9Bniewska/812252095485409?ref=hl
7,1/10średnia ocena książek autora
902 przeczytało książki autora
1 890 chce przeczytać książki autora
27fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pożegnanie nadziei
Iga Wiśniewska
Cykl: Spod flagi magii (tom 3)
7,2 z 36 ocen
94 czytelników 5 opinii
2015
Spod flagi magii
Iga Wiśniewska
Cykl: Spod flagi magii (tom 2)
7,4 z 41 ocen
137 czytelników 11 opinii
2015
Żyli niedługo i nieszczęśliwie
Iga Wiśniewska
Cykl: Spod flagi magii (tom 1)
6,6 z 74 ocen
296 czytelników 17 opinii
2014
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ale pamiętaj, że życie to nie książki, które tak namiętnie czytamy. Jeśli Aleksander złamie ci serce, będziesz płakała prawdziwymi łzami.
Ale pamiętaj, że życie to nie książki, które tak namiętnie czytamy. Jeśli Aleksander złamie ci serce, będziesz płakała prawdziwymi łzami.
8 osób to lubiW moim rodzinnym mieście za darmo można było jedynie dostać w twarz.
6 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Urodzeni, by przegrać Iga Wiśniewska
6,9
Jestem doglebnie rozczarowana ta ksiazka!
Gdzie ta chwytajaca za serce historia z pochlebnych recenzji?
Nie poczulam tej historii. Bohaterowie sa nijacy, wrecz bezbarwni, nie czuc chemii pomiedzy nimi, a dialogi sa nuzace, bezcelowe.
Mialam nadzieje na glebsza, sciskajaca gardlo, poruszajaca powiesc.
Dostalam kiepska fabule, rozmemlanych bohaterow. Wielka szkoda, bo pomysl na ksiazke autorka miala calkiem dobry. Gorzej poszlo z wykonaniem.
Przez lekture przebrnelam beznamietnie, odliczajac kartki do konca.
Nie polecam.
Przebudzona Iga Wiśniewska
7,4
Miriam nadludzkim wysiłkiem zabija Geriona, poświęcając tym samym swoje życie. Umiera w ramionach Davida. Na ostatnich stronach ,,Przeklętej" możemy zorientować się, że Miriam jednak nie umarła, a obudziła się w prosektorium. Wychodzi na ulicę, tam spotyka kogoś z kim nie chce rozmawiać. Zakapturzona postać podaje jej białą kopertę, którą Miriam wyrzuca, bo nie chce już wykonywać jej rozkazów. Wraca do żywych, jednak nikomu nie daje znać, że żyje. Sama musi uporać się ze swoimi uczuciami. Miriam nie była zadowolona, że przywrócono ją do życia. To oznaczało tylko jedno, znów czeka ją pojedynek na śmierć i życie.
W czasie kiedy Miriam dochodziła do siebie, w Rades źle się działo. W każdą pełnię księżyca giną ludzie. A w czasie kiedy nie ma pełni giną istoty paranormalne. David jako ich przywódca czuje się w obowiązku odnaleźć bestie grasujące w jego mieście. O pomoc prosi Miriam. Początkowo kobieta odmawia, ale w wyniku pewnych zdarzeń zgadza się.
Czy uda im się odnaleźć mordercę? Komu zależy na unicestwieniu mieszkańców Rades? Czym lub kim była bestia atakująca w czasie pełni?
Jak w ,, Przeklętej" tu także narracja jest prowadzona z punktu widzenia prawie każdego bohatera. Dzięki temu wybiegowi po raz kolejny mamy bardzo szeroki kąt spojrzenia na każdą sytuację. Możemy chociaż przez chwilę przyjrzeć się wszystkiemu z perspektywy konkretnego bohatera. Po raz kolejny autorka zainspirowała się mitologią grecką. Wiśniewska wykorzystuje motywy znane z mitów, tworzy wciągającą i interesującą fabułę. Napięcie rośnie stopniowo, razem z mieszkańcami Rades możemy odczuwać wzbierającą w nich panikę, ale dopiero na końcu dowiadujemy się, kto jest za nią odpowiedzialny. No i jeszcze jak wisienka na torcie pojawia się wyjaśnienie pochodzenia Miriam. Przyznaję, że tego się nie spodziewałam.
,,Przebudzona” to porywająca i pochłaniająca historia o zemście, poświęceniu, ale przede wszystkim o trudnych wyborach. To kolejna świetna książka Igi Wiśniewskiej, którą Wam serdecznie polecam. To niebezpieczna wyprawa do Wolnego Miasta Rades, której na pewno nie zapomnicie.
Myślę, że przypadnie ona do gustu wszystkim fanom gatunku, jak również osobom, które sięgają po tego typu literaturę od czasu do czasu.