Saturn i Melancholia. Studia z historii, filozofii, przyrody, medycyny, religii oraz sztuki
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Saturn und Melancholie. Studien zur Geschichte der Naturphilosophie und Medizin, der Religion, und der Kunst
- Wydawnictwo:
- Universitas
- Data wydania:
- 2009-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-01-01
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 97883-242-0811-1
- Tłumacz:
- Anna Kryczyńska
Słowo "melancholia" ma różnorodne znaczenia. Zmieniały się one w historii, przynosząc rozliczne odcienie i rozumienia. Niegdyś "melancholia" oznaczała na przykład chorobę psychiczną, a jej elementy rozpoznajemy w jednej z cywilizacyjnych chorób współczesności - depresji. W klasycznej koncepcji "melancholia" nazywa cechę charakteru, która ujawnia się też w budowie ciała i wraz z temperamentem sangwinicznym, cholerycznym i flegmatycznym tworzy rozbudowany i przez wielu komentowany system "czterech temperamentów". Po trzecie, słowo to określa przejściowy stan ducha; czasem bardzo przykry, deprymujący, czasem zaś tylko gnuśny czy nostalgiczny. Raymond Klibansky, Erwin Panofsky i Fritz Saxl z niezwykłym rozmachem rysują dla pojęcia melancholii tło na gruncie medycyny, nauk przyrodniczych oraz filozofii antyku i średniowiecza. Posługując się przykładami zaczerpniętymi z literatury, astrologii i tradycji ikonograficznej, kreślą imponujący erudycją portret patrona melancholii, Saturna. Analizują podział na "melancholię poetycką" i "melancholię generosa" i związane z tą ostatnią narodziny nowożytnego pojęcia geniuszu. Książka zawiera też wyczerpującą interpretację jednego z najsłynniejszych dzieł sztuki europejskiej "Melencolia I" autorstwa Albrechta Durera, tajemniczego miedziorytu, którego odczytanie fascynuje odbiorców do dzisiaj.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 221
- 49
- 31
- 6
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Po obejrzeniu obrazu Goyi „Saturn pożerający własne dzieci" , nikt nie może mieć wątpliwości, że mamy do czynienia z bóstwem groźnym, nieprzyjaznym i mącącym ludziom szyki. W miarę upływu wieków ta postać stała się hybrydą łączącą cechy Saturnusa – bóstwa siewu, tytana Kronosa, boga czasu – Chronosa i planety Saturn. Widać to na ilustracjach obrazujących Saturna i jego dzieci, gdzie roi się od pozornie przedziwnej sieczki – od oraczy i siewców, przez wisielców, więźniów, kaleki , wędrowców, kopaczy aż do budowniczych tam czy wszystkich pracujących przy przelewaniu wody albo rąbaniu drzewa. Jest też Saturn bliskim kuzynem melancholii, a ta z kolei była rozumiana i jako choroba, i jako usposobienie człowieka, i jako chwilowy nastrój i jako etap w rozwoju ludzkiej natury. Na przestrzeni lat różnie rozumiano to pojęcie, czasem kojarząc je z głęboką mądrością, czy wręcz geniuszem, czasem z dojrzałym wiekiem, czasem mądrą refleksją nad okrutnym światem a nierzadko też… z ponuractwem, nieprzyjazną postawą wobec świata, niechlujstwem, skąpstwem, wrednym charakterem i brzydkim zapachem! Widać też, że dla człowieka starożytności, średniowiecza i również późniejszych epok, liczba cztery stanowiła jeden z fundamentów wiedzy o życiu - cztery żywioły, cztery temperamenty, cztery płyny w żywym ciele, cztery etapy życia ludzkiego, cztery humory, cztery pory roku - wszystko to na przestrzeni lat splatało się w ludzkiej świadomości w harmonijny obraz świata i ludzkiej kondycji.
Ta książka szczegółowo omawia ludzkie rozumienie Saturna w filozofii, medycynie, astrologii, literaturze i sztuce, ze szczególnym ukłonem w stronę durerowskiego tajemniczego arcydzieła – „Melencolia I”, i to jest chyba najciekawszy i najbardziej frapujący rozdział całej książki.
Z punktu widzenia estetyki to bardzo ładnie wydany tom, twarda okładka, porządne bialutkie karty, dobry druk do czytania, czytelne reprodukcje; można go wielokrotnie wertować bez strachu, że się rozleci. Lecz od strony czytelnika – sporo zadziorów! Przypisy zaśmiecają po połowie stron albo więcej. Ilustracje nie korespondują z tekstem jakby porozsiewano je w książce od sasa do lasa. Czasem odwołanie do ryciny znajdzie się kilkadziesiąt stron dalej, czasem nie ma go wcale. Nierzadko ilustracje mijają się z tekstem o kilkaset lat, co daje poczucie przyglądania się niechlujnej redakcji albo kompleks niezrozumienia intencji Twórców. Publikacja mocno zyskałaby gdyby wszystkie przypisy i ilustracje zostały wywalone na sam koniec.
Już nie będę wynosić własnej ignorancji i narzekać, że bez dobrej znajomości łaciny i starożytnej greki, odbiór tekstu jest niepełny, bo to przecież dobrze, że przytaczane są źródła tekstów. Ale język samej pracy jest tak suchy, nudny, bezosobowy, kostyczny i kompletnie wyprany z wszelkich uczuć, że możemy tę książkę traktować wyłącznie jako pomoc w nauce i solidne opracowanie ale na pewno nie jako przyjemność obcowania z dobrą literaturą. Jakież to inne pisanie niż MBC Łysiaka czy Historie piękna i brzydoty Eco! Summa summarum – to bardzo dobry fachowy skrypt ale moje największe tegoroczne czytelnicze rozczarowanie. Z bólem serca nie mogę dać więcej niż 6/10.
Po obejrzeniu obrazu Goyi „Saturn pożerający własne dzieci" , nikt nie może mieć wątpliwości, że mamy do czynienia z bóstwem groźnym, nieprzyjaznym i mącącym ludziom szyki. W miarę upływu wieków ta postać stała się hybrydą łączącą cechy Saturnusa – bóstwa siewu, tytana Kronosa, boga czasu – Chronosa i planety Saturn. Widać to na ilustracjach obrazujących Saturna i jego...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSaturn i Melancholia to tak naprawdę jedna z najważniejszych książek o melancholii. Autorzy pokazują jak termin ten zmieniał się od starożytności. Najpierw oznaczał tylko chorobę lub określenie jednego z czterech temperamentów. Melancholik stał się człowiekiem o znamionach geniuszu. Ciekawe wydaja się powiązania z Saturnem - patronem melancholików. Jego przedstawienie w sztuce jako zadumanego starca, z cyrklem lub sierpem jest częstym motywem. Autorzy oprócz terminu melancholia w kontekście filozoficznym czy psychologicznym, ukazują jej znaczenie w sztuce.
Książka jest bogata w liczne źródła, obszerne cytaty źródłowe, ilustracje i konteksty. To pozycja obowiązkowa dla osób interesujących się melancholią.
Saturn i Melancholia to tak naprawdę jedna z najważniejszych książek o melancholii. Autorzy pokazują jak termin ten zmieniał się od starożytności. Najpierw oznaczał tylko chorobę lub określenie jednego z czterech temperamentów. Melancholik stał się człowiekiem o znamionach geniuszu. Ciekawe wydaja się powiązania z Saturnem - patronem melancholików. Jego przedstawienie w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to