Głosuj na pana Robinsona i lepszy świat!

Okładka książki Głosuj na pana Robinsona i lepszy świat! Donald Antrim
Okładka książki Głosuj na pana Robinsona i lepszy świat!
Donald Antrim Wydawnictwo: Karakter Seria: Seria Literacka Karakteru literatura piękna
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Literacka Karakteru
Tytuł oryginału:
Elect Mr. Robinson for a Better World
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2019-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-13
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366147010
Tłumacz:
Mikołaj Denderski
Tagi:
fantastyka groteska satyra bliska przyszłość
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
370
16

Na półkach: ,

Chaotyczne budowanie dystopijnego świata niestety odpowiada chaosowi, jakim jest sam tekst. Pretensjonalne metafory są szyte bardzo grubymi nićmi, a obserwacje rzeczywistości przerysowane do granic. Co więcej, wprowadzenie do tej mieszaniny surrealizmu, farsy i groteski subiektywnego narratora sprawia, że całość zmienia się w poszatkowany strumień świadomości.

Chaotyczne budowanie dystopijnego świata niestety odpowiada chaosowi, jakim jest sam tekst. Pretensjonalne metafory są szyte bardzo grubymi nićmi, a obserwacje rzeczywistości przerysowane do granic. Co więcej, wprowadzenie do tej mieszaniny surrealizmu, farsy i groteski subiektywnego narratora sprawia, że całość zmienia się w poszatkowany strumień świadomości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2738
2357

Na półkach: , ,

Ciężkie, nieprzyjemne w odbiorze, ale na zły sposób, a nie na taki droczący się z czytelnikiem. Na uwagę zasługują głównie ostatnie rozdziały, przestawiający furię nauczyciela zmieszaną z motywem z filmu Trzecia Fala (opartym z resztą na prawdziwym eksperymencie),ale wyróżnia się to tylko poprzez kontrast wobec poprzednich rozdziałów, bo te nie niosą ze sobą zbyt wiele. Ogólnie słaba.

Ciężkie, nieprzyjemne w odbiorze, ale na zły sposób, a nie na taki droczący się z czytelnikiem. Na uwagę zasługują głównie ostatnie rozdziały, przestawiający furię nauczyciela zmieszaną z motywem z filmu Trzecia Fala (opartym z resztą na prawdziwym eksperymencie),ale wyróżnia się to tylko poprzez kontrast wobec poprzednich rozdziałów, bo te nie niosą ze sobą zbyt wiele....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
18
4

Na półkach:

Bardzo udana, bardzo zabawna i jesnocześnie smutna powieść. Na pewno do niej wrócę. Czekam też na kolejną kaiążkę Antrima, podobno będzie niedługo.

Bardzo udana, bardzo zabawna i jesnocześnie smutna powieść. Na pewno do niej wrócę. Czekam też na kolejną kaiążkę Antrima, podobno będzie niedługo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

Czarny humor, makabreska i wybitna antyutopia w jednym. Gorąco polecam. Ja się nie nudziłem.
P.S. Nie jestem sadystą.

Czarny humor, makabreska i wybitna antyutopia w jednym. Gorąco polecam. Ja się nie nudziłem.
P.S. Nie jestem sadystą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
426
326

Na półkach:

Szkoda czasu. Marny strumień świadomości, będący słabą mieszanką "Śniadania mistrzów", Mendozy czy "Quichotte'a". Obleśne.

Szkoda czasu. Marny strumień świadomości, będący słabą mieszanką "Śniadania mistrzów", Mendozy czy "Quichotte'a". Obleśne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
957
136

Na półkach: , ,

Generalnie nie po drodze mi z groteską. Ale ta powieść wyjątkowo do mnie trafiła. Być może przez to podskórne przeczucie, że wszystko zmierza w niedobrym kierunku.

Generalnie nie po drodze mi z groteską. Ale ta powieść wyjątkowo do mnie trafiła. Być może przez to podskórne przeczucie, że wszystko zmierza w niedobrym kierunku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
391
258

Na półkach:

Faktycznie wymęczyła mnie trochę. Ale ciekawość chorej wyobraźni autora wygrywała z każdą stroną. Lubię dobrze napisane książki, gdzie nie wiadomo o co chodzi. Natomiast historia jest odjechana, oryginalna. To jak z serialami JJ Abramsa ;-)

Faktycznie wymęczyła mnie trochę. Ale ciekawość chorej wyobraźni autora wygrywała z każdą stroną. Lubię dobrze napisane książki, gdzie nie wiadomo o co chodzi. Natomiast historia jest odjechana, oryginalna. To jak z serialami JJ Abramsa ;-)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
788
209

Na półkach:

Strasznie o niczym. Ta książka nie opowiada żadnej historii. Nie ma żadnego ciekawego bohatera. Nie ma w niej nic fascynującego. Zmęczyłam ją. Po prostu zmęczyłam.

Strasznie o niczym. Ta książka nie opowiada żadnej historii. Nie ma żadnego ciekawego bohatera. Nie ma w niej nic fascynującego. Zmęczyłam ją. Po prostu zmęczyłam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
262
258

Na półkach:

Na początku wygląda, jak dystopia. Małe miasteczko zapomniane od Boga i ludzi po jakiejś katastrofie... Zamknięta szkoła, lęk każący z sielskich domków robić bastiony z zasadzkami na wroga, bitwa dwóch rodzin... Poznajemy głównego bohatera (zarazem narratora) - nauczyciela czy dyrektora szkoły owładniętego pasją poznawania i popularyzowania różnych metod tortur oraz uzyskiwania "prawdy" od podejrzanych. Pod jego wpływem społeczność w okrutny sposób eliminuje jedynego człowieka, który nie ulega pasji nauczyciela.
Jest tu parę fantastycznych zdarzeń. Cudna jest scena rozminowywania parku miejskiego przy pomocy ...tomów encyklopedii i słowników z miejscowej biblioteki, a jeszcze cudniejsza dyskusja jak rzucać, by tom nie rozpostarł skrzydeł kartek i nie pofrunął w innym, niż rzucony kierunku. Ta książka to także gryząca satyra na metody nauczania w amerykańskich szkołach. Te programy, przedmioty wymyślane, by dziecko świat dobrze nauczyło się rozumieć! I te sposoby rozwiązywania problemów małych społeczności...

Z czasem, oczywiście wiele, a może wszystko się wyjaśnia. Szczególnie, po tym, gdy dowiadujemy się, że w każdym człowieku jest jakieś ukryte zwierzę. Sa takie teorie. I co? Otóż żona bohatera jest latimerią, wymarłą rybą o krągłych kształtach, inni mieszkańcy też są mieszkańcami pobliskiej rafy. A tylko nauczyciel i zarazem narrator wyszedł z wody. Jak się ta powieść kończy? A, to trzeba przeczytać. Przyjemność jest ogromna.
W USA książka jest niezwykle popularna, jak pisze wydawca na okładce. W ogóle wydawca mi się spodobał, bo tak zaznacza na skrzydełku linię programową: "Mocna i śmiała literatura z całego świata. Wydajemy, co nam się podoba".
Pewnie skorzystam z listy.

Na początku wygląda, jak dystopia. Małe miasteczko zapomniane od Boga i ludzi po jakiejś katastrofie... Zamknięta szkoła, lęk każący z sielskich domków robić bastiony z zasadzkami na wroga, bitwa dwóch rodzin... Poznajemy głównego bohatera (zarazem narratora) - nauczyciela czy dyrektora szkoły owładniętego pasją poznawania i popularyzowania różnych metod tortur oraz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1327
1039

Na półkach: , ,

Wpadamy w sam środek akcji. Dowiadujemy się, że burmistrz został poćwiartowany, a jego części ciała znajdują się w zamrażarce. Społeczność tego (chyba) amerykańskiego miasteczka, po apokalipsie jak sądzę, nie jest tym faktem nadmiernie zdziwiona. Kluczową dla nich sprawą jest zbrojenie się. No może nie zbrojenie, ale na pewno tworzenie fortyfikacji wokół domu służących do finezyjnego zadawania bólu. W międzyczasie tworzona jest lokalna szkoła, ludzie spotykają się na koktajlach albo pożyczają sobie narzędzia hydrauliczne.

Bohater – nauczyciel – pragnie stworzyć szkołę. Werbuje napotkane osoby, żeby mu w tym pomogły. To człowiek dziwny, na którym rozczłonkowane ciało nie robi wrażenia. W książce obrazoburczość jest na porządku dziennym. Grubymi nićmi szyte aluzje, abstrakcyjność pomysłów oraz surrealizm. Tego jest tu pełno, ale mimo to, niekoniecznie mi się podobała. Rozumiem formalny eksperyment, z tym problemów nie mam, ale już z percepcją całość już tak. Choć karykaturalność lubię, to wolę jednak inne książki tego typu. Na przykład Raymonda Roussela.

Inne: http://www.nowamuzyka.pl/author/jaroslawszczesny/

Wpadamy w sam środek akcji. Dowiadujemy się, że burmistrz został poćwiartowany, a jego części ciała znajdują się w zamrażarce. Społeczność tego (chyba) amerykańskiego miasteczka, po apokalipsie jak sądzę, nie jest tym faktem nadmiernie zdziwiona. Kluczową dla nich sprawą jest zbrojenie się. No może nie zbrojenie, ale na pewno tworzenie fortyfikacji wokół domu służących do...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    88
  • Chcę przeczytać
    86
  • Posiadam
    19
  • 2019
    8
  • E-book
    2
  • Do kupienia
    2
  • Legimi
    2
  • America
    1
  • Legimi powieści
    1
  • Humor/Groteska/Satyra/Humoreski
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Głosuj na pana Robinsona i lepszy świat!


Podobne książki

Przeczytaj także