Inteligencja kwiatów
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- L'Intelligence des fleurs
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo MG
- Data wydania:
- 2021-08-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 1928-01-01
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Franciszek Mirandola
- Tagi:
- historia przyroda nauka flora kwiaty biologia rośliny literatura belgijska
Maurice Maeterlinck – belgijski dramaturg, poeta, eseista, piszący w języku francuskim, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1911.
Wśród jego utworów wielką poczytnością cieszyły się znakomite eseje filozoficzno-przyrodnicze, w których dowiódł talentu wnikliwego obserwatora przyrody i umiejętności fascynującego jej opisywania. Dziś prezentujemy jego Inteligencję kwiatów.
Ciekawe jest zauważyć, ze po latach wracamy do identycznych obserwacji jak właśnie Maeterlinck, który pisze o swojej książce tak: Szkic mój nie ma zgoła aspiracji stania się podręcznikiem. Jedynie pragnę zwrócić uwagę na kilka interesujących rzeczy, jakie dzieją się tuż obok nas, w tym samym świecie, gdzie uważamy się z taką pychą za istoty uprzywilejowane. (…) Geniusz ziemi, będący prawdopodobnie zarazem geniuszem całego świata, zachowuje się w walce o byt podobnie do człowieka. Stosuje te same metody i posługuje się tą samą logiką. Osiąga cel środkami, jakich się imamy, idzie po omacku, waha się, zawraca, zaczyna po kilka razy jedno, dodaje szczegóły, eliminuje je, poznaje i naprawia błędy. Słowem, robi wszystko, co my byśmy robi na jego miejscu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 544
- 315
- 75
- 19
- 13
- 12
- 11
- 10
- 9
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Treść części pierwszej przypadła mi do gustu bardziej niż "Życie pszczół" (wydane w 1901 roku, czyli sześć lat przed tą książką). Części druga i trzecia były słabsze, bo autor zdominował je swoimi przemyśleniami filozoficznymi. Część czwartą stanowiło krótkie "Posłowie" napisane przez Adama Kasprzaka. Uznałem, że będę chciał w niedalekiej przyszłości ponownie przejść przez "Inteligencję kwiatów". Jednak trudno mi było przyznać ocenę wyższą niż siedem gwiazdek.
Treść części pierwszej przypadła mi do gustu bardziej niż "Życie pszczół" (wydane w 1901 roku, czyli sześć lat przed tą książką). Części druga i trzecia były słabsze, bo autor zdominował je swoimi przemyśleniami filozoficznymi. Część czwartą stanowiło krótkie "Posłowie" napisane przez Adama Kasprzaka. Uznałem, że będę chciał w niedalekiej przyszłości ponownie przejść przez...
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie ma wielkich walorów popularyzatorskich w zakresie botaniki. Uwagę przykuwają spostrzeżenia autora na temat przystosowania się roślin do funkcjonowania na planecie i jakie strategie przyjmują. Trochę zaczął czarować na temat zmysłu węchu w końcowej części opracowania, i tutaj, przy części zapach, można spokojnie lekturę odłożyć, bo dalsza część trąci już troszkę myszką.
Książka nie ma wielkich walorów popularyzatorskich w zakresie botaniki. Uwagę przykuwają spostrzeżenia autora na temat przystosowania się roślin do funkcjonowania na planecie i jakie strategie przyjmują. Trochę zaczął czarować na temat zmysłu węchu w końcowej części opracowania, i tutaj, przy części zapach, można spokojnie lekturę odłożyć, bo dalsza część trąci już troszkę...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita i poetycka apoteoza przyrody z mnóstwem ciekawostek. Książkę czytałam z zapartem tchem, pełna podziwu dla ogromnej wiedzy oraz dla niezwykłego stylu pisarskiego Maeterlincka.
Niesamowita i poetycka apoteoza przyrody z mnóstwem ciekawostek. Książkę czytałam z zapartem tchem, pełna podziwu dla ogromnej wiedzy oraz dla niezwykłego stylu pisarskiego Maeterlincka.
Pokaż mimo toLiczyłam na coś bardziej porywającego. Coś, co może odmienić moje postrzeganie na pielęgnację kwiatów. Niestety, dowiedziałam się tylko o tym jak rozmnażają się rzadkie okazy roślin i kwiatów, jak się bronią i jak funkcjonują w świecie. Skomplikowane nazwy łacińskie nieco pogarszały sprawę. Przy książce nieraz przysypiałam. Być może gdyby w książce pojawiało się więcej krótkich ciekawostek, byłoby lepiej. Googlowanie za każdym razem kolejnej nazwy nie ułatwia sprawy po raz kolejny. Nuda przeznaczona dla botaników lub florystów. Dla mnie na nie. NIE POLECAM
Liczyłam na coś bardziej porywającego. Coś, co może odmienić moje postrzeganie na pielęgnację kwiatów. Niestety, dowiedziałam się tylko o tym jak rozmnażają się rzadkie okazy roślin i kwiatów, jak się bronią i jak funkcjonują w świecie. Skomplikowane nazwy łacińskie nieco pogarszały sprawę. Przy książce nieraz przysypiałam. Być może gdyby w książce pojawiało się więcej...
więcej Pokaż mimo toAni to nie jest książka przyrodnicza, ani nie są to ciekawostki o kwiatach. Jest to traktat filozoficzny pisarza-dramaturga-mistyka, żyjącego w epoce pozytywizmu, w której poznaje się świat i życie przez naukę oraz obserwację. Kwiaty – podobnie jak pszczoły w „Życiu pszczół" oraz termity w „Życiu termitów" – stanowią analogię do ludzi. W przypadku „Inteligencji kwiatów" egzystencjalną.
Książka jest pełna trafnych spostrzeżeń, dużej wiedzy przyrodniczej, ciekawości, przyglądania się i niesamowitej umiejętności interpretacji. Niektóre zdania dzięki stylowi Maeterlincka są szczerym złotem.
Wydanie jest piękne, cieszy oko, urozmaica lekturę oraz współgra z poetyckim językiem autora. Warto zapoznać się zarówno z tą książką, jak i całą twórczością Maeterlincka, nie tylko filozoficzną.
Ani to nie jest książka przyrodnicza, ani nie są to ciekawostki o kwiatach. Jest to traktat filozoficzny pisarza-dramaturga-mistyka, żyjącego w epoce pozytywizmu, w której poznaje się świat i życie przez naukę oraz obserwację. Kwiaty – podobnie jak pszczoły w „Życiu pszczół" oraz termity w „Życiu termitów" – stanowią analogię do ludzi. W przypadku „Inteligencji...
więcej Pokaż mimo toArcydzieło! Aż trudno uwierzyć, że autor napisał ją w 1907 roku.
Arcydzieło! Aż trudno uwierzyć, że autor napisał ją w 1907 roku.
Pokaż mimo toSchopenhauer też uważał, że kwiaty mają inteligencje co wyraża się w krótkim stwierdzeniu w "Świecie jako woli", w ujęciu pokantowskim, schopenhauerowskim.
Chodzi więc tu o Verstand.
Jest też inny tekst w podobnym tonie. "Irritability in Plants".
No i autor nie był w tym swoim poglądzie na rośliny odosobniony, warto zajrzeć też do "Plants As Animals", jest to tekst w NYT który przedstawia nam poglądy Karola Darwina i jego syna Franciszka na zdolności poznawcze roślin, co owocowało później konkretną pracą w tym kierunku.
Gdybyśmy przyjrzeli się budowie komórek roślin, to moim zdaniem koniecznym było by stwierdzenie, że posiadają zdolności poznawcze, więcej nawet: w cyklu fotosyntezy wolne ładunki elektryczne w postaci pojedyńczych atomów wodoru mogą sugerować nam wniosek, że liście stanowią element podobny do naszego układu nerwowego.
Tylko mózg rośliny to raczej jej korzenie, a liście służyły by w tym wypadku jako wielozadaniowy byt a w tym też i narząd.
Warto przyjrzeć się zmysłom jak te umieszczone w pędach roślin i w korzeniach, małe kulki które przez swój nacisk "mówią" roślinie czy rośnie w kierunku zgodnym z grawitacją a po ucięciu tychże: roślina głupieje i nie ma możliwości poprawnego rośnięcia.
Rośliny to są zaawansowane organizmy, dość pomyśleć że alkoloidy są elementarną częścią struktury ludzkiego organizmu.
To się musi skończyć taką recepcją, że ONE właśnie perfidnie nie tylko posiadają inteligencję, ale również wpływają na na strój innych organizmów, zwierząt: w tym człowieka.
Schopenhauer też uważał, że kwiaty mają inteligencje co wyraża się w krótkim stwierdzeniu w "Świecie jako woli", w ujęciu pokantowskim, schopenhauerowskim.
więcej Pokaż mimo toChodzi więc tu o Verstand.
Jest też inny tekst w podobnym tonie. "Irritability in Plants".
No i autor nie był w tym swoim poglądzie na rośliny odosobniony, warto zajrzeć też do "Plants As Animals", jest to tekst w...
"Inteligencja kwiatów" jest dosyć krótką książeczką. Zrobiła na mnie mniejsze wrażenie, niż inne książki przyrodnicze tego autora, ale jest to nadal przyjemna książka, w której autor opisuje sprytne strategie rozrodcze roślin kwitnących, w szczególności storczyków, u których wykształciły się szczególnie skomplikowane mechanizmy. Pamiętam też, że jeden z nich był z zachwytem opisywany także przez Darwina w jego słynnym dziele "O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego". W drugiej połowie książki Maeterlinck trochę zbacza z tematu, porzuca dokładnie opisywanie konkretnych zjawisk i przechodzi do bardziej ogólnych, filozoficznych rozważań. Podoba mi się jego spojrzenie. Autor trochę "personifikuje" kwiaty, kiedy o nich opowiada, ale ja rozumiem raczej, że jest to tylko sposób ujęcia tematu. Nie chodzi o to, że kwiatom na serio przypisywana jest jakaś inteligentna świadomość, ale jest to jakiś taki subiektywny opis rzeczywistości.
Parę słów na temat wydania: ładna oprawa graficzna, piękne kolorowe ilustracje, szkoda tylko, że nie są one lepiej dopasowane do treści książki - fajnie byłoby, gdyby przy opisie danej rośliny, na sąsiedniej stronie widniał wizerunek tej właśnie rośliny, a nie jakiejś innej, jak to ma miejsce w tej książce 😛
Wielka szkoda, że wydawca nie dodał notki wyjaśniającej pewne błędne informacje, wynikające po prostu z faktu, że ma ona ponad sto lat i reprezentuje ówczesny poziom wiedzy. Np. w którymś momencie autor wspomina, że kwiaty powstały na Ziemi wcześniej niż owady, co jest oczywistą bzdurą. Ja takie rzeczy wyłapuję, bo się orientuję, ale jak na książkę trafi ktoś niezbyt obtrzaskany w temacie, to może ona wprowadzać w błąd.
"Inteligencja kwiatów" jest dosyć krótką książeczką. Zrobiła na mnie mniejsze wrażenie, niż inne książki przyrodnicze tego autora, ale jest to nadal przyjemna książka, w której autor opisuje sprytne strategie rozrodcze roślin kwitnących, w szczególności storczyków, u których wykształciły się szczególnie skomplikowane mechanizmy. Pamiętam też, że jeden z nich był z zachwytem...
więcej Pokaż mimo toPoetycki pean na cześć kwiatów. Czytelnik powinien wziąć też pod uwagę rok wydania książki (1907). By śledzić nowsze odkrycia trzeba sięgnąć po inne książki. Tu trzeba się napawać stylem literackim tej pochwały natury.
Poetycki pean na cześć kwiatów. Czytelnik powinien wziąć też pod uwagę rok wydania książki (1907). By śledzić nowsze odkrycia trzeba sięgnąć po inne książki. Tu trzeba się napawać stylem literackim tej pochwały natury.
Pokaż mimo toZ początku ta książka wydawała mi się być dość interesująca, ale im dalej w las tym bardziej autor odpływa od głównego tematu. Jest pięknie wydana ale napisana takim językiem, który kompletnie do mnie nie przemawia. Tu nie ma ciekawostek za to są długie poetyckie opisy, czasem przynudnawe. W sumie na plus, że jest relatywnie cienka. Wizualnie na spory plus ciekawy papier, sporo ładnych rycin.
Z początku ta książka wydawała mi się być dość interesująca, ale im dalej w las tym bardziej autor odpływa od głównego tematu. Jest pięknie wydana ale napisana takim językiem, który kompletnie do mnie nie przemawia. Tu nie ma ciekawostek za to są długie poetyckie opisy, czasem przynudnawe. W sumie na plus, że jest relatywnie cienka. Wizualnie na spory plus ciekawy papier,...
więcej Pokaż mimo to