rozwińzwiń

Siódmy koń. Opowiadania zebrane

Okładka książki Siódmy koń. Opowiadania zebrane Leonora Carrington
Okładka książki Siódmy koń. Opowiadania zebrane
Leonora Carrington Wydawnictwo: Wydawnictwo Filtry Seria: Wizje literatura piękna
221 str. 3 godz. 41 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Wizje
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Filtry
Data wydania:
2022-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-23
Liczba stron:
221
Czas czytania
3 godz. 41 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396270641
Tłumacz:
Michał Kłobukowski, Maryna Ochab
Tagi:
opowiadania surrealizm
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
59 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
317
32

Na półkach:

Odjechane historyjki pełne magii. Gadające zwierzęta, chodzące trupy, czarny humor, trochę straszne, trochę śmieszne. Mocne wpływy mitologii meksykańskiej. Wiedźmy, czarownice, hrabia, damy dworu, guwernantki, zwierzęta domowe żywe i ukatrupione. Niezłe to było :)

Odjechane historyjki pełne magii. Gadające zwierzęta, chodzące trupy, czarny humor, trochę straszne, trochę śmieszne. Mocne wpływy mitologii meksykańskiej. Wiedźmy, czarownice, hrabia, damy dworu, guwernantki, zwierzęta domowe żywe i ukatrupione. Niezłe to było :)

Pokaż mimo to

avatar
92
19

Na półkach:

Popis niezwykłej wyobraźni, zwierzo-czuła książka, świetny styl!

Popis niezwykłej wyobraźni, zwierzo-czuła książka, świetny styl!

Pokaż mimo to

avatar
1914
277

Na półkach: , ,

Rzeczywistość u Leonory Carrington iskrzy i pęka, a ze szpar i szczelin pączkują dziwy, zapełniając kolejne akapity opowiadań czarnym humorem, groteską i surrealistycznym miszmaszem.
Można się w tych kolorowych kuriozach pogubić, ale pogubić się warto, a jeśli komuś miło wspomina się Topor czy Cortazar, to pogubić się wręcz powinien.

Rzeczywistość u Leonory Carrington iskrzy i pęka, a ze szpar i szczelin pączkują dziwy, zapełniając kolejne akapity opowiadań czarnym humorem, groteską i surrealistycznym miszmaszem.
Można się w tych kolorowych kuriozach pogubić, ale pogubić się warto, a jeśli komuś miło wspomina się Topor czy Cortazar, to pogubić się wręcz powinien.

Pokaż mimo to

avatar
43
36

Na półkach: ,

Trudno patrzeć na prozę Leonory Carrington w oderwaniu do jej twórczości malarskiej (i rzeźbiarskiej) - to właśnie ona patronuje tegorocznemu biennale w Wenecji, ona jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiecych twarzy surrealizmu (i nie tylko).

Jej opowiadania zresztą czyta się poniekąd jak obrazy. Pozbawione klasycznej struktury, wrzucają nas w fantastyczne sceny, wcale nie prowadząc do zakończenia. Sama Carrington o jednym z opowiadań pisze, że "nie ma końca, ponieważ incydent jest autentyczny, wszystkie postacie jeszcze żyją i każda podąża drogą, jaką wyznaczył jej los". Autentyczność wydarzeń przez nią przytaczanych można by co prawda poddać w wątpliwość, ale samo traktowanie ich jako prawdopodobnych jest świetnym ćwiczeniem w myśleniu surrealistycznym, a zabieg "wrzucania" w środek narracji zmusza czytelnika, żeby poruszył nieco zastane kości swojej wyobraźni, powiódł je do tego świata, w którym ożywają przedmioty, zwierzęta zachowują się jak ludzie i gdzie właściwie wszystko jest prawdopodobne, i spróbował odnaleźć dalsze losy bohaterów.

Carrington to jednak o wiele więcej niż surrealizm. Historie przez nią opowiadane czerpią garściami, oprócz wyobraźni i dziecięcych wspomnień samej autorki, z mitologii i z praktyk magicznych. Postaci kobiece często reprezentują postawę feministyczną, materializuje się w nich mit czarownicy, żeńskiego pierwiastka mającego magiczny kontakt z naturą. Wiele wątków z jej opowieści stanowi błyskotliwą krytykę ówczesnych wyższych sfer. Ze zręcznością używa typowo brytyjskiego, czarnego humoru, by obnażyć ich absurdalną moralność.

Opowiadania często przybierają dość makabryczne barwy, które jednak neutralizuje pewna naiwność, dziecięcość języka. To proza dająca dużo radości, wielowymiarowa i bardziej zakorzeniona w rzeczywistości niż można by przypuszczać.

Trudno patrzeć na prozę Leonory Carrington w oderwaniu do jej twórczości malarskiej (i rzeźbiarskiej) - to właśnie ona patronuje tegorocznemu biennale w Wenecji, ona jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiecych twarzy surrealizmu (i nie tylko).

Jej opowiadania zresztą czyta się poniekąd jak obrazy. Pozbawione klasycznej struktury, wrzucają nas w fantastyczne sceny,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1327
1039

Na półkach: ,

Zawsze warto uciec od rzeczywistości. Szczególnie tam, gdzie oferowana nam jest rzeczywistość inna, zbudowana na niecodziennej wyobraźni, igrająca z naszymi przyzwyczajeniami oraz wyrastająca ponad szarą przeciętność. Laura Carrington zdecydowania należała do tego typu artystek, które nade wszystko ceniły sobie surrealizm i nie wyobrażały sobie rzeczywistości bez należytego przyprawienie jej tymże.

Widać to gołym okiem w zbiorze opowiadań "Siódmy koń". Jak już jesteśmy przy zwierzętach, to warto zaznaczyć, że w opowiadaniach pisarki i malarki jest ich sporo, a najdziwniejsze nie jest wcale to, że mówią. Makabreski też nie zabraknie. W ogóle sporo się tu dzieje, a rzeczy wzniosłe z przyziemnymi się mieszają.

Powiecie, że takie podejście do materii opisu może zakrzywiać obraz rzeczywistości, ale i tu Carrington zaskakuje trzeźwością osądu, a przy tym rezygnuje z dydaktyki. Pomimo złośliwości i ironii, której autorka nawet nie maskuje, nie mogłem z równym stopniem ekscytować się wszystkimi opowiadaniami, gdyż między nimi występowały zbyt duże różnice. Nawet jak na tak cienki tom opowiadań. Pomimo tego uważam, że to zalecana dawka ekscentryczności.

Zawsze warto uciec od rzeczywistości. Szczególnie tam, gdzie oferowana nam jest rzeczywistość inna, zbudowana na niecodziennej wyobraźni, igrająca z naszymi przyzwyczajeniami oraz wyrastająca ponad szarą przeciętność. Laura Carrington zdecydowania należała do tego typu artystek, które nade wszystko ceniły sobie surrealizm i nie wyobrażały sobie rzeczywistości bez należytego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1081
634

Na półkach:

Leonora Carrington zmarła 11 lat temu w Meksyku. Była malarką, rzeźbiarką i pisarką, kochanką Maxa Ernsta. Od początku uważana za skandalistkę (potrafiła posmarować sobie stopy musztardą w eleganckiej restauracji czy zaserwować klientom omlet z włosami, które w nocy im obcięła),była jedną z bardziej charakterystycznych przedstawicielem surrealizmu. Ukazujący się właśnie tom jej opowiadań pt. „Siódmy koń. Opowiadania zebrane” wydany przez Filtry, to szansa na zapoznanie się z historiami pełnymi specyficznych bohaterów, onirycznych wizji czy mówiących zwierząt.
Już szybki rzut okiem na tytuły opowiadań podpowiada nam, z czym będziemy się tu mierzyć. „Moja matka jest krową” czy „Opowieść Szczęśliwego Trupa” – obok tego co satyryczne i w jakimś sensie makabryczne, występuje to co przyziemne. Właśnie te elementy splatają się w relacjach Carrington. Autorka chętnie zestawia ze sobą przeciwieństwa, tworzy nienaturalne połączenia na każdym poziomie kompozycji, by tym silniej podkreślić absurdy i hipokryzję doczesnej egzystencji.
Historie Carrington przypominają baśnie. Ale nie te ciepłe, przeznaczone dla najmłodszych bajki z morałem, tylko dojrzałe opowieści ze świata ludzi i zwierząt. Autorka posługuje się równie chłodną logiką co Bracia Grimm. Ze stoickim sposobem obrazuje brutalnie niesprawiedliwe zdarzenia, powołuje do życia strażników wątpliwych wartości, z dużą swobodą zaciera granice między fantazją i rzeczywistością. Główna różnica między zebranymi w tomie relacjami, a opowieściami słynnych niemieckich braci polega na tym, że „Siódmy koń” nie oferuje żadnych lekcji.
Nie jest tajemnicą, że Leonora Carrington była zafascynowana zwierzętami, szczególnie końmi. Pojawiają się one w większości tekstów, raz jako środek transportu, w innym miejscu jako ciało doradcze, bywają też pogrążone w specyficznej grze, bądź zaklęte w człowieku. Potrafią mówić, biegać, myśleć czy czuć. Nieco generalizując, konie symbolizują tu wolność. Wykazują większą niewinność i uczciwość, niż bohaterowie ludzcy. Ale nie tylko konie pojawiają się w tej książce. Są hieny gotowe oderwać twarz, romantyczne dziki, złowieszcze nietoperze czy stadne koty. Zwierzęta pozwalają autorce ukazywać przemoc i cierpienie, jakie są udziałem wszystkich istot żyjących na Ziemi. W jednym z opowiadań („Wujek Sam Carrington),główna bohaterka za sprawą pomocy konia udaje się do specjalistek od zwalczania rodzinnego wstydu. Gdy te zaczynają łoić warzywa batami słyszymy - aby pójść do nieba, trzeba cierpieć. Ci, którzy nie noszą gorsetów, nigdy tam nie dotrą.
Surrealizm Carrington jest specyficzny. Napisany prostym językiem, który pod maską banałów kryje wiele warstw złożoności. Autorka pisze krótkimi zdaniami, bywa ironiczna i złośliwa, ale ani na chwilę nie zapomina o intensywności przekazu. W „Owalnej damie” przyjrzymy się sile ojcowskiego zdania, w „Królewskim wezwaniu” najbardziej mroczna okaże się prawda, wreszcie w „Zakochanym” zrozumiemy, jak ważne jest nie kraść melona. Nie raz podczas lektury zapytamy siebie, o co tu naprawdę chodzi? Jak inaczej zareagować na przykład na takie zdanie - „Poszłam po samochód, ale mój szofer, który w ogóle nie ma zmysłu praktycznego, właśnie go zakopał w ziemi.
- Zrobiłem to, żeby wyhodować grzyby”? Nie dajmy się jednak zwieść pozorom. Carrington ożywia swoje surrealistyczne wizje by przekazać nam całą paletę emocji: radości, tęsknoty, gniewu. I to ważne – są to emocje rzeczywiste, wynikające z własnego doświadczenia. Od nas tylko zależy, czy nowość od wydawnictwa Filtry zaakceptujemy w całej jej ekscentryczności.

Recenzja ukazała się pod adresem http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2022/05/recenzja-siodmy-kon-opowiadania.html

Leonora Carrington zmarła 11 lat temu w Meksyku. Była malarką, rzeźbiarką i pisarką, kochanką Maxa Ernsta. Od początku uważana za skandalistkę (potrafiła posmarować sobie stopy musztardą w eleganckiej restauracji czy zaserwować klientom omlet z włosami, które w nocy im obcięła),była jedną z bardziej charakterystycznych przedstawicielem surrealizmu. Ukazujący się właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
215

Na półkach:

Książkę tą czytałem znając autorkę przede wszystkim jako rzeźbiarkę. Opowieści te są świetnym komentarzem do jej twórczości. Powinny być czytane na głos podczas oglądania jej rzeźb które można zobaczyć w wielu miejscach Meksyku, szczególnie w parkach i na ulicach Mexico City, ale też w muzeach, np. w Guanajuato. Carrington nigdy nie szukała sławy, żyła w swoim świecie. Szkoda że mało jest znana w Polsce.

Książkę tą czytałem znając autorkę przede wszystkim jako rzeźbiarkę. Opowieści te są świetnym komentarzem do jej twórczości. Powinny być czytane na głos podczas oglądania jej rzeźb które można zobaczyć w wielu miejscach Meksyku, szczególnie w parkach i na ulicach Mexico City, ale też w muzeach, np. w Guanajuato. Carrington nigdy nie szukała sławy, żyła w swoim świecie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1510
472

Na półkach:

niesamowita wyobraźnia!!!!

niesamowita wyobraźnia!!!!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    147
  • Przeczytane
    71
  • Posiadam
    23
  • Teraz czytam
    9
  • 2023
    6
  • 2022
    4
  • 2024
    3
  • Ulubione
    2
  • Literatura piękna
    2
  • EBOOK
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Siódmy koń. Opowiadania zebrane


Podobne książki

Przeczytaj także