Etnofarmakologia rogu jednorożca
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Cykl:
- Etnofarmakologia i etnofarmacja (tom 1)
- Seria:
- Etnofarmakologia i etnofarmacja
- Wydawnictwo:
- Pharmacopola
- Data wydania:
- 2022-03-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-12-20
- Liczba stron:
- 156
- Czas czytania
- 2 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395770371
- Tagi:
- historia medycyny farmacja medycyna etnologia historia farmakologia
Publikacja ta jest jedyną w swoim rodzaju analizą fenomenu jednorożca z perspektywy nauk biomedycznych. Autorzy prześledzili notatki, traktaty i rękopisy lekarzy, zoologów, naturalistów, farmaceutów, od czasów starożytnych po XIX w. Owocem tej analizy jest studium nad rzekomym rogiem jednorożca — panaceum droższym niż złoto, obiektem pożądania królów i aptekarzy.
Tytuł niniejszej książki może budzić uzasadnioną konsternację. Jak można pisać o etnofarmakologii rogu jednorożca — substancji która przecież nie istnieje? Jednorożce są wszakże kwintesencją paradoksu — fakt, że nie istnieją, nie oznacza, że ich nie ma. Choć współcześnie zdominowały sferę kultury popularnej, przez niemal dwa tysiące lat powszechnie wierzono w ich realne występowanie, a ich róg, a w zasadzie szereg innych substancji w jego zastępstwie, stanowił komponent leków, amuletów oraz narzędzi mających neutralizować trucizny. Ich postulowane działanie było wywiedzione ze specyficznego kulturowego kontekstu, w jakim osadzony był sam jednorożec i właściwości przypisywane jego rogowi. Z drugiej strony, specyfiki opatrzone „logiem” rogu jednorożca bazowały na określonych składnikach (kości, rogi i zęby innych zwierząt, minerały, skamieliny etc.),które same w sobie mogły mieć faktyczne działanie terapeutyczne.
W związku z tym nasza praca stanowi równie paradoksalne połączenie zdawałoby się nieprzystających do siebie metodologii, takich dziedzin jak m.in. badania kulturowe, historia nauki i etnofarmakologia. To połączenie jest konieczne, aby podjąć próbę całościowego oraz nieredukcjonistycznego spojrzenia na jednorożca i jego róg. Jak się okazuje stanowił on bardzo istotny element medycznej i farmaceutycznej wiedzy w cywilizacji europejskiej, jak również Bliskiego i Dalekiego Wschodu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 7
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Czy jednorożców na pewno nie ma? 🦄
Dziś wiemy, że tak, ale przez bardzo długi czas ludzkość wierzyła w istnienie tego stworzenia i przypisywała mu przeróżne symbole oraz magiczne właściwości, szczególnie jeśli chodzi o jego róg.
"Etnofarmakologia rogu jednorożca" to pierwszy tom wyjątkowej serii od Wydawnictwa Pharmacopola, który szeroko rozprawia się z tym tematem.
Etnofarmakologia to dziedzina, która bada biologiczne właściwości substancji wykorzystywanych w tradycji ludowej i porównuje ją do badań współczesnej medycyny.
Autorzy tego krótkiego, acz treściwego opracowania przybliżają czytelnikowi istotę jaką był jednorożec, to jak pojawiał się w tekstach różnych kultur z całego świata i jakie elementy wspólne te niezależne środowiska łączyły z tym zwierzęciem.
Wskazano także jakie właściwości miał posiadać róg jednorożca i jak był wykorzystywany w ówczesnej sztuce lekarskiej. Podano szczegółowe opisy takich specyfików, co było szalenie ciekawe.
Jak obecnie wiemy rogiem jednorożca często bywał ząb narwala czy róg nosorożca, lecz kiedyś całe społeczeństwa wierzyły, że zneutralizują działania trucizn lub wyleczą różne choroby poprzez zastosowanie rogu tego mitycznego stworzenia.
Choć dowodów na jego istnienie wśród fauny nie odnaleziono, to niewątpliwie można rzec, że jednorożec istniał w umysłach ludzi przez setki lat i był tak ściśle kojarzony z medycyną, że zrobił nawet szyldy aptek.
Po dziś dzień jest obecny w naszej wyobraźni, lecz teraz raczej jako symbol czy element popkultury.
Autorzy bardzo solidnie przyłożyli się do swojej pracy i przedstawili niezwykle interesującą analizę obecności jednorożca w kulturze oraz medycynie.
W środku znajduje się też wiele rycin i ilustracji oraz krótkie notki dotyczące różnych badaczy.
Całe to opracowanie można potraktować jako niekończący się potok ciekawostek i intrygujących wniosków.
Jeśli jesteście ciekawido jakich specyfików zalecano dołączenie rogu jednorożca, jaki był jego wizerunek w różnych częściach świata oraz co wspólnego z jednorożcem miał Kopernik to gorąco zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł.
Każdy miłośnik jednorożców, historii i kultury oraz dawnej praktyki medycznej znajdzie tu coś dla siebie♥️
Czy jednorożców na pewno nie ma? 🦄
więcej Pokaż mimo toDziś wiemy, że tak, ale przez bardzo długi czas ludzkość wierzyła w istnienie tego stworzenia i przypisywała mu przeróżne symbole oraz magiczne właściwości, szczególnie jeśli chodzi o jego róg.
"Etnofarmakologia rogu jednorożca" to pierwszy tom wyjątkowej serii od Wydawnictwa Pharmacopola, który szeroko rozprawia się z tym...
Tytuł jest nieco zaskakujący prawda?W końcu jednorożce nie istnieją...ale czy na pewno?
Etnofarmakologia to dziedzina naukowa, która zajmuje się badaniem biologicznych właściwości wykorzystywanych w ramach medycyny ludowej, tak więc laboratorium zderza się ze specyfikami z przeszłości.Dlatego ta pozycja stanowi niemałą ciekawostkę.Jest to jedyna w swoim rodzaju analiza mitycznych zwierząt jak jednorożec, pod takim kątem.Opracowanie napisało trzech autorów, w tym @alexander_gulosus główny redaktor trzymający pieczę nad Pharmacopolawydawnictwo.Jak możemy się dowiedzieć, lektura ta powstała by przedstawić róg jednorożca i jego domniemaną skuteczność ze współczesną wiedzą.Treść skupia się wokół właściwości jakie miał mieć róg, czyli wpływie na ludzkie zdrowie np zdolności do neutralizacji trucizn, możliwość wyleczenia wścieklizny a nawet dżumy.
We wnętrzu kryje się wszystko co chcielibyśmy od tematu wymagać, dzięki połączeniu badań kulturowych, nauki, historii oraz właśnie etnofarmakologii.Bardzo zaciekawiły mnie tłumaczenia starożytnych dzieł, od najstarszych tekstów np "Indika" Ktezjasza z Knidos z 398 r.p.n.e.Okraszone nimi rozdziały pozwalają na wgląd w lektury sprzed tysiącleci, w których obecne były niespotykane stworzenia i niezwykle sposoby przyrządzania lekarstw.
Obraz jednorożca jako żywej istoty z rogiem, istniał w ludzkich umysłach długo.Dziś także jest często spotykany jednak nikt już nie wierzy, że stworzenie to faktycznie stanowi część obecnej fauny.Postęp nauki a wraz z nią medycyny zaszedł daleko w przód, zostawiając za sobą tajemnicze proszki z rogów, minerałów skamielin oraz ludzkich szczątków.Jednak to temat arcy ciekawy bo doskonale pokazuje obraz umysłu dociekającego mistycznych prawd ukrytych w surowcach trudno dostępnych.
Jego wizerunek zdobił apteki, obecny był w rękopisach, zaadaptowano go jako symbol rozważań alchemicznych, pojawił się też w Biblii.
Odnajdziemy w tej książce odpowiedzi na różne pytania np. dlaczego jednorożca można spotkać na obrazach przedstawiających raj?
Co z rogiem jednorożca wspólnego miał Kopernik?A może ciekawi was do czego używano czaszki człowieka, który zmarł nagłą śmi3rcią?
Mamy możliwość poznania jednorożca na nowo, jako: rozbudowaną alegorię Biblijną,mityczne zwierzę obecne w wielu utworach literackich na przestrzeni wieków oraz jako surowiec lekarski pozyskiwany do tworzenia proszków pomagających w różnorakich dolegliwościach.
Tutaj ciekawostką jest praktycznie każda linijka zapisanego tekstu.Informacje bywają zaskakujące.Sa kraje na świecie w których wciąż praktykuje się sporządzanie rozmaitych substancji z rogów, poroża i zębów narwala.Przypisywanie naturalnym tworom natury, magicznych bądź uzdrawiających właściwości nie pokrywających się ze współczesną nauką odnajduje swoich zwolenników.Aby zgłębić temat szerzej polecam wam zajrzeć do tej pozycji wydawniczej, nie będzie zawiedzeni.
Książka jest przejrzyście skonstruowana razem z rozdziałami.Podoba mi się, że krótkie biograficzne informacje o badaczach, lekarzach i innych osobistościach tu wspomnianych, są uwydatnione poprzez zastosowanie szarych ramek.Oprócz tekstu dostajemy liczne ryciny, rysunki poglądowe a także zdjęcia.Styl pisania jest zwykle przejrzysty i zrozumiały, choć bywa nieco skomplikowany, co może skłonić do sporządzania notatek.Idealnie nada się dla tych, którzy lubią mitologię i starożytne sztuki okraszone osobliwościami natury.W dodatku na końcu znajduje się dość rozległa bibliografia pozwalająca na dalsze zgłębianie wiedzy.
Tytuł jest nieco zaskakujący prawda?W końcu jednorożce nie istnieją...ale czy na pewno?
więcej Pokaż mimo toEtnofarmakologia to dziedzina naukowa, która zajmuje się badaniem biologicznych właściwości wykorzystywanych w ramach medycyny ludowej, tak więc laboratorium zderza się ze specyfikami z przeszłości.Dlatego ta pozycja stanowi niemałą ciekawostkę.Jest to jedyna w swoim rodzaju analiza...
„Przez ponad 2 tysiące lat nieistnienie jednorożca nie stanowiło przeszkody w produkcji i stosowaniu środków bazujących na ich rogu”.
W ten sposób wnioskowali autorzy tej monografii nie tyle o istnieniu samego jednorożca, ile jego bezcennego rogu, którego cena w XVI i VXII wieku sięgała połowy wartości miasta (sic!) – jak donosił w 1609 roku cytowany przez autorów poeta Thomas Dekker. Fenomen mitycznego zwierzęcia utrzymuje się do dzisiaj w popkulturze.
Wystarczy przyjrzeć się współczesnym zabawkom dla dzieci.
Autorzy swoje podejście w opracowaniu do tego fascynującego, ale i złożonego zjawiska wykraczającego poza farmakologię, uwidocznili w postawionym we wprowadzeniu pytaniu – „Jak można pisać o etnofarmakologii rogu jednorożca – substancji która przecież nie istnieje?” I natychmiastowej po nim odpowiedzi, którą można potraktować jako tezę do udowodnienia – „fakt, że nie istnieją, nie oznacza, że ich nie ma”. To ona wymusiła na autorach wyjście poza nauki medyczne i szukanie argumentów również w innych naukach, zwłaszcza humanistycznych – historii nauki, kulturoznawstwie, religioznawstwie, medycynie ludowej czy paleografii.
Interdyscyplinarne podejście gwarantowało szerokie spojrzenie na zjawisko jednorożca i jego drogocenny róg.
Autorzy swoje dociekania rozpoczęli od początków pojawienia się fenomenu zwierzęcia, przytaczając najstarsze wzmianki historyczne oraz kierunki napływu informacji na jego temat do Europy, a potem zakotwiczenia się mitycznego zwierzęcia w świadomości ludzkiej i kulturze poprzez między innymi alegorię jednorożca do Chrystusa (no proszę!),obecnie zastąpiona alegorią baranka. To etnologiczne przedstawienie w dziełach ówczesnych podróżników, badaczy, filozofów i ludzi medycyny poprowadzili aż do XVIII wieku z uwzględnieniem osobnego rozdziału o Polsce, by po tak obszernym wprowadzeniu o dawcy surowca, przejść do kluczowej kwestii opracowania - rogu. To w tym rozdziale udało się autorom pokazać ewolucję zastępstw i substytutów mających początek w rogach zwierząt istniejących w rzeczywistości.
W tym momencie skończyła się niemalże baśniowa opowieść, a zaczął realizm.
Przede wszystkim dotyczący historii wykorzystywania cennej ingrediencji do mikstur, powidełek i innych substancji leczniczych dosłownie na wszystko (głównym przypadłościom leczonym rogiem poświęcono osobny rozdział) aż do jej medycznej atrofii na rzecz mitów i legend.
Całość wieńczą dwa rozdziały, na które czekałam z niecierpliwością.
Pierwszy to jednorożec we współczesnej popkulturze, w którym autorzy nawiązali do filmów, kulturowych trendów, a nawet polityki. Drugi rozdział odpowiadający na nieustannie towarzyszące mi pytanie podczas czytania – jakie są rzeczywiste właściwości lecznicze i chemizm używanych rogów zwierząt?
Nie zdradzę puenty, pozostawiając tę przyjemność odkrywania również innym czytelnikom.
Autorzy, przedstawiając to bardzo ciekawe zjawisko w świadomości ludzkości i kulturze medycznej od strony historycznej, ukazali również mechanizmy projekcji właściwości i cech, tworzenia nowych postaw i podejść, a przede wszystkim czynniki kulturowe rozprzestrzeniania się mitu jako faktu, „w czym fakt nieistnienia jednorożców w zupełności nie przeszkadzał”.
I to było najbardziej fascynujące w tej pozycji.
To obszerna, interdyscyplinarna praca w wyznaczonym zakresie tematyki, udowadniająca pozornie wykluczającą dychotomię jednoczesnego istnienia i nieistnienia rogu jednorożca - możliwą. Opartą na dociekliwych badaniach źródeł (sądząc po bardzo obszernej bibliografii),jak: „europejskie farmakopee, dyspensatoria i wydawnictwa dotyczące surowców leczniczych, głównie z lat 1543-1840 [...] tłumaczenia dzieł starożytnych i średniowiecznych autorów, oraz opracowania dotyczących składu i farmakologii substancji zawartych w „rogu jednorożca””. Pełna cytatów z tych dokumentów oraz rycin, dodatkowo ilustrowana współczesnymi rysunkami wykonanymi na podstawie oryginalnych opisów „naocznych świadków” przez Bognę Korabiewską. To jeden ze smaczków, których jest tutaj dużo więcej. W tekst autorzy wkomponowali również krótkie biogramy autorytetów, na które powoływali się, poszerzając kontekst treści.
Trochę autorzy odarli mnie z moich dotychczasowych wyobrażeń.
No dobrze – mocno przywrócili mi racjonalne spojrzenie na jednorożca, ale mikstury przyrządzane niczym w kotle czarownicy na bazie kości serca jelenia, lotnej soli szafiru albo z czaszki człowieka, trochę mi to rekompensowały. Dlatego uważam, że to nie tylko pozycja dla farmaceutów i studentów farmacji lub etnografii, ale dla każdego fana powieści fantasy, a zwłaszcza dla ich twórców.
Może odziera z mitów, ale jakże inspiruje!
Mam tylko jedną uwagę techniczną.
Autorzy dokonali korekty językowej samodzielnie i to niestety widać w tekście – literówki, interpunkcja i przeoczenia zmieniające sens zdania.
naostrzuksiazki.pl
„Przez ponad 2 tysiące lat nieistnienie jednorożca nie stanowiło przeszkody w produkcji i stosowaniu środków bazujących na ich rogu”.
więcej Pokaż mimo toW ten sposób wnioskowali autorzy tej monografii nie tyle o istnieniu samego jednorożca, ile jego bezcennego rogu, którego cena w XVI i VXII wieku sięgała połowy wartości miasta (sic!) – jak donosił w 1609 roku cytowany przez autorów poeta...
Spis treści i szczegóły na temat publikacji: https://www.pharmacopola.pl/rog-jednorozca/
Spis treści i szczegóły na temat publikacji: https://www.pharmacopola.pl/rog-jednorozca/
Pokaż mimo to