rozwińzwiń

Mszczuj

Okładka książki Mszczuj Katarzyna Berenika Miszczuk
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Mszczuj
Katarzyna Berenika Miszczuk Wydawnictwo: Wydawnictwo Mięta Cykl: Kwiat paproci (tom 7) fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kwiat paproci (tom 7)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Mięta
Data wydania:
2024-01-17
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-17
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367690515
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Mszczuj



przeczytanych książek 489 napisanych opinii 157

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
853 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
145
94

Na półkach: ,

Troszkę podobnie poprowadzona do Gniewy, przez co niewiele zaskoczeń, jednak całe uniwersum Kwiatu Paproci to moje quilty pleasure więc przymykam oko ;) Czyta się szybko i wciąga jak zwykle.

Troszkę podobnie poprowadzona do Gniewy, przez co niewiele zaskoczeń, jednak całe uniwersum Kwiatu Paproci to moje quilty pleasure więc przymykam oko ;) Czyta się szybko i wciąga jak zwykle.

Pokaż mimo to

avatar
258
80

Na półkach: ,

Powroty do Bielin na kartach tej serii zawsze napełniają mnie nostalgią i dobrą energią. Lubię te historie i cieszę się, że autorka nadal raczy nas dalszymi losami mieszkańców podnóża Gór Świętokrzyskich.
Okazuje się, że Weles znika i zostawia pusty tron świata podziemi. W całej puszczy pojawiają się demony, które są żądne krwi i wolności. Jaga, jak zwykle, nie narzeka na nudę i w szczodry wieczór zostaje porwana przez Swarożyca. Mszczuj zaczyna wątpić w magię i bogów, co tym bardziej nie ułatwia Jarogniewie zachowania zdrowego rozsądku. A na dodatek do Bielin przybywa tajemnicza postać ze wchodu, a wraz z nią ogromny śnieg i mróz. Czy szeptucha po raz kolejny ocali mieszkanki swojej wsi? Czy ocali siebie?
Jak zwykle podczas powrotu do Bielin bawiłam się cudownie w towarzystwie Jagi! I jak zawsze trochę się bałam, a trochę śmiałam! Do miejscowości przybywa Dziad Mróz w poszukiwaniu swojej żony. Bohaterowie starają się go pozbyć, ale on uparcie szuka swojej ukochanej i chciałby dokładnie sprawdzić, czy któraś z kobiet na pewno nie jest jego zaginioną żoną. Pomysł na fabułę bardzo dobry i trzyma poziom pozostałych części sagi. Dodatkowo dowiadujemy się, że Weles zniknął. Pojawia się też postać matki Gosławy, a więc mamy ciekawe nawiązanie do początku tej serii oraz dodatkowe rozwinięcie historii pochodzenia Gosi. Myślałam, że w tym „Mszczuju” więcej będzie Mszczuja, a my dowiemy się coś więcej o uroczym kapłanie, ale autorka i tak skupia się praktycznie w całości na postaci Jagi. Oczywiście jest jeszcze Swarożyc oraz coraz śmielsze wizyty u Jagi, aby zaspokoić swoje żądze! Uwierzcie, że w te zimowe noce w Bielinach jest naprawdę gorąco! Mam ogromny sentyment do tej serii i jak zawsze dobrze się bawiłam podczas czytania. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną część!

Powroty do Bielin na kartach tej serii zawsze napełniają mnie nostalgią i dobrą energią. Lubię te historie i cieszę się, że autorka nadal raczy nas dalszymi losami mieszkańców podnóża Gór Świętokrzyskich.
Okazuje się, że Weles znika i zostawia pusty tron świata podziemi. W całej puszczy pojawiają się demony, które są żądne krwi i wolności. Jaga, jak zwykle, nie narzeka na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Trzyma poziom. Trochę straszna, trochę zabawna, z całkiem zaskakującym zakończeniem. No i Jaga, będąca poniekąd przeciwieństwem tępawej i strachliwej Gosławy to moja ulubiona postać z całej serii <3

Trzyma poziom. Trochę straszna, trochę zabawna, z całkiem zaskakującym zakończeniem. No i Jaga, będąca poniekąd przeciwieństwem tępawej i strachliwej Gosławy to moja ulubiona postać z całej serii <3

Pokaż mimo to

avatar
101
48

Na półkach: ,

6/7 jeszcze się pani Miszczuk nie zdarzyło u mnie ale jakoś tak czuję niedosyt po „Miszczuj”. Niby klimat jest i tajemnica całkiem niezła. Nadal bryka Swarożyc równie seksowny jak zawsze, ale jakoś tak brak tej magii poprzednich części. Czekam w napięciu na historię, którą i tak znamy z drugoplanowej historii Jagi jeszcze w cyklu z Gosią, czekam gdzieś podświadomie na najgorsze co może nadejść a tu w tej części jeszcze nie nadchodzi. Jest zima stulecia (a ja czytam to w wyjątkowo ciepłym maju 😊 może to też trochę nie pomogło) i co dziwne jest tylko jeden wątek – co chyba jest wyjątkowe dla przygód zarówno Gosi jak i Jagi do tej pory. Mam nadzieję ze następna część przyniesie więcej, mam nadzieję że jakoś zamknie się historia Jagi (odnoszę wrażenie że Pani Miszczuk chciała po prostu tak jak dla Gosi dla Jagi też 5cio ksiąg wydać 😊i teraz tak trochę rozciągamy się jeszcze na dwie części. Czekam na więcej… oczekując troszkę więcej !

6/7 jeszcze się pani Miszczuk nie zdarzyło u mnie ale jakoś tak czuję niedosyt po „Miszczuj”. Niby klimat jest i tajemnica całkiem niezła. Nadal bryka Swarożyc równie seksowny jak zawsze, ale jakoś tak brak tej magii poprzednich części. Czekam w napięciu na historię, którą i tak znamy z drugoplanowej historii Jagi jeszcze w cyklu z Gosią, czekam gdzieś podświadomie na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
7

Na półkach:

Super książka, dla fanów serii, dorównuje poprzednim częściom :)

Super książka, dla fanów serii, dorównuje poprzednim częściom :)

Pokaż mimo to

avatar
522
19

Na półkach: ,

Najsłabsza z książek z cyklu o Babie Jadze. Potencjał był, ale czegoś brakuje

Najsłabsza z książek z cyklu o Babie Jadze. Potencjał był, ale czegoś brakuje

Pokaż mimo to

avatar
1063
689

Na półkach: , , ,

Lubię serię "Kwiatu paproci" Miszczuk, więc musiałam sięgnąć i po kolejny tom, kiedy się w końcu ukazał ;). Już od jakiegoś czasu myślę, że bardziej mnie wciągały przygody Gosi niż Jagi i, niestety, "Mszczuj" to tylko potwierdza. Pominąwszy już nawet niezbyt adekwatny tytuł, bo książka wciąg opowiada o przygodach Jarogniewy, a Mszczuj jest tu postacią zdecydowanie drugoplanową.
Autorka znów zabrała czytelnika do Bielin, jednak historia zawarta w tej książce wydała mi się opowieścią bardzo poboczną. W żaden sposób nie rozwija znanych już bohaterów, właściwie prawie nic nowego się o nich nie dowiadujemy - ot, pojawia się wątek, że Jaga dowiaduje się, że jest w ciąży, co - znając poprzednie tomy - czytelniczka zauważa dużo szybciej od samej bohaterki. A poza tym dziwna historia z Dziadem Mrozem nawiedzającym Bieliny... Owszem, czytało się szybko, nieraz się uśmiechnęłam, ale spodziewałam się tutaj czegoś więcej. Była to przyjemna lektura, fajnie było wrócić do serii, którą polubiłam, jednak "Mszczuj" jest dla mnie zdecydowanie najsłabszą częścią cyklu. Obawiam się, że zanim Miszczuk napisze kolejny tom, o treści tego zdążę już zapomnieć.

Lubię serię "Kwiatu paproci" Miszczuk, więc musiałam sięgnąć i po kolejny tom, kiedy się w końcu ukazał ;). Już od jakiegoś czasu myślę, że bardziej mnie wciągały przygody Gosi niż Jagi i, niestety, "Mszczuj" to tylko potwierdza. Pominąwszy już nawet niezbyt adekwatny tytuł, bo książka wciąg opowiada o przygodach Jarogniewy, a Mszczuj jest tu postacią zdecydowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
207

Na półkach: ,

Znacie już cykl "Kwiat Paproci"? A może macie w planach? 🪔 Jeśli nie, to bardzo zachęcam, bo to naprawdę przyjemna seria, w dodatku z najlepszym oddaniem słowiańskich wierzeń, z jakim się spotkałam. Kolejną dawkę mitologii oraz przygód Jarogniewy już na początku roku oferuje najnowszy tom serii, "Mszczuj".
.....

Akcja tej części toczy się kilka lat później od zakończenia poprzedniego tomu. Miło było ponownie wrócić do Bielin z lat młodości Jagi, kiedy ciągnęło ją do przygód i niebezpieczeństw. Szeptucha przez swój temperament nieraz pakowała się w kłopoty, więc w "Mszczuju" również one nadchodzą, a do tego bohaterka wyznaje kilka ze swoich żali. Największym z nich jest to, jak potoczyło jej małżeństwo z Mszczujem. Oraz to, że nie potrafiła tak naprawdę postawić się Swarożycowi. Temu drugiemu się nie dziwiłam. Kto nie obawiałby się boga ognia? Przy Mszczuju sytuacja miała się inaczej, bo odniosłam wrażenie, że Jadze jest wyłącznie przykro, ale nie próbowała walczyć o swoje małżeństwo. Współczułam kapłanowi, jednocześnie zyskał dużo w moich oczach, bo mimo swojego cierpienia, podjął bardzo dojrzałą decyzję, na którą wielu nie umie się zdecydować. W tym wszystkim jednak tkwił też konflikt z pewnym szamanem oraz coś, z czego Jaga nie zdawała sobie sprawy. I ta druga rzecz nie pasowała mi do tej szeptuchy, głównie przez wzgląd na jej fach. Jak dla mnie niecodzienne mdłości powinny od razu dać jej do myślenia, że może być w ciąży.
.....

Bardzo ciekawym aspektem tego tomu był kryzys wiary Mszczuja w zjawiska i istoty nadprzyrodzone. Ładnie też uzupełniały je dociekania Jagi wobec boskiej natury, gdyż podsuwały myśli, że wszystkie demony i bóstwa istniały głównie dlatego, iż karmiono je wiarą. Spotkałam się już wcześniej z podobnym podejściem i bardzo mi się podobało.
.....

Świat słowiańskich wierzeń ładnie rozwinął się w tej części, do tego doszła też mieszanka pokrewnych istot. Nie jestem fanką takiego zabiegu, ale tu wyszedł dobrze, niemal naturalnie.
.....

Wydanie jest okej. Okładka zbyt jesienna na zimowe klimaty powieści i nie pasuje moim zdaniem do tej serii, ale niektórym może się podobać. W tekście trafiło się parę baboli, ale można przymknąć oko.
......

"Mszczuj" to przyjemna kontynuacja i z pewnością spodoba się większości fanom serii. Dużo ciekawostek, emocji i zwrotów akcji dodatkowo umili czas spędzony z książką. Tym bardziej że pojawiły się nowe nawiązania na głównych tomów cyklu! Znalazło się też parę wad, ale na pewno nie będą takie same dla każdego. Mnie ten tom podobał się bardziej niż poprzedni. 7,5/10 🪔

Znacie już cykl "Kwiat Paproci"? A może macie w planach? 🪔 Jeśli nie, to bardzo zachęcam, bo to naprawdę przyjemna seria, w dodatku z najlepszym oddaniem słowiańskich wierzeń, z jakim się spotkałam. Kolejną dawkę mitologii oraz przygód Jarogniewy już na początku roku oferuje najnowszy tom serii, "Mszczuj".
.....

Akcja tej części toczy się kilka lat później od zakończenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
982
585

Na półkach:

Jak zwykle u K.B.Miszczuk- dużo humoru, ciekawostek z mitologii słowiańskiej i zaskakującej akcji.

Jak zwykle u K.B.Miszczuk- dużo humoru, ciekawostek z mitologii słowiańskiej i zaskakującej akcji.

Pokaż mimo to

avatar
241
21

Na półkach:

Uwielbiam calą serie. Świetni bohaterowie i klimat.

Uwielbiam calą serie. Świetni bohaterowie i klimat.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 027
  • Chcę przeczytać
    717
  • 2024
    179
  • Posiadam
    112
  • Teraz czytam
    45
  • Audiobook
    34
  • Legimi
    24
  • Ulubione
    21
  • Audiobooki
    20
  • Chcę w prezencie
    17

Cytaty

Więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Mszczuj Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Mszczuj Zobacz więcej
Katarzyna Berenika Miszczuk Mszczuj Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także