rozwińzwiń

Starucha. Gołoborze. Tom 3

Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zjawy i mary Katarzyna Kujawska, Aleksandra Seliga
Ocena 10,0
Zjawy i mary Katarzyna Kujawska,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
478
463

Na półkach:

Witajcie dziś przychodzę do Was z recenzja finałowej części trylogii w moich ulubionych słowiańskich klimatach.
Nawojka moja ulubiona uparciucha która mimo wielu przeciwności jest w swoim miejscu. Jest już starszą panią której doskwierają trudy wieku. Zrezygnowała z prowadzenia krucjaty już wystarczająco zrobiła dla starych bogów jako kapłanka teraz jako Dobromiła postanowiła odpocząć jak każda kobieta w jej wieku. Jest zadowolona ze swojej rodziny, nie wszystko jest jednak różowe jak by się z początku wydawało. Każdy krok w życiu niesie za sobą ogromne konsekwencje a Nawojka wie o tym najbardziej. Niestety pewnego dnia dochodzi do morderstwa które podszyte jest znakami Welesa i to od razu budzi w starej kobiecie ogrom emocji nie zawsze tych pozytywnych. Policja wiadomo nie doszukuje się tu magicznych ingerencji wręcz przeciwnie ktoś na siłę próbuje wmieszać w to morderstwo osobę z jej rodziny a jej wnuczce grozi niebezpieczeństwo. Po raz kolejny spotykają się przyjaciółki które tak jak ona władają siłami i wspólnie próbują ochronic nie tylko jej wnuczkę ale i całe miasto. Dobromiła nie zdaje sobie sprawy jak poważna sprawa się toczy i kto tak naprawdę jest temu winien, jak ginie kolejna osoba to już nie są żarty. Trzeba znaleźć mordercę i wyjaśnić o co tak naprawdę chodzi. Czy Weles maczał palce w obecnym chaosie? A może to ktoś inny chce na siłę zemścić się za dawne krzywdy...
Bardzo pozytywnie mi się czytało ta historię i z chęcią czytala bym dalsze perypetie zakręconej gromady. Może autorka jeszcze nas czymś zaskoczy 😻
Jeśli lubicie tajemnice, mrok i krainę Łysej Góry to zdecydowanie jest to książka dla Was 😻
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu @wydawnictwo.kobiece

Witajcie dziś przychodzę do Was z recenzja finałowej części trylogii w moich ulubionych słowiańskich klimatach.
Nawojka moja ulubiona uparciucha która mimo wielu przeciwności jest w swoim miejscu. Jest już starszą panią której doskwierają trudy wieku. Zrezygnowała z prowadzenia krucjaty już wystarczająco zrobiła dla starych bogów jako kapłanka teraz jako Dobromiła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
5

Na półkach:

Wspaniałe zwieńczenie trylogii, najlepsza część. Podziwiam autorkę za stworzenie takiej historii <3

Wspaniałe zwieńczenie trylogii, najlepsza część. Podziwiam autorkę za stworzenie takiej historii <3

Pokaż mimo to

avatar
782
736

Na półkach: ,

„Starucha” to trzeci tom trylogii „Gołoborze”. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, bo autorka z tą serią rozwala system. Podobało mi się, ale mam pewien niedosyt.

Dobromiła jest stara, otyła, słaba. Nie chce już korzystać z mocy, chce przeżyć resztę życia z ukochanym Jankiem, wnuczką Nawojką i swoim kółkiem „gospodyń wiejskich”. Do czasu, gdy w Łazach zostaje popełnione morderstwo, które ciągnie za sobą kolejne zbrodnie, nasilające konflikt wokół Łysej Góry.

Co do tego rozwalania systemu... Chodzi o to, że każdy z tomów można by przypisać do kilku różnych gatunków. „Starucha” łączy w sobie kryminał, fantastykę, elementy horroru. To naprawdę niesamowita mieszanka. Można właściwie czytać tę powieść niezależnie od wcześniejszych – to osobna historia, choć jest trochę nawiązań do wcześniejszych losów bohaterów (tak sprzed 9 wieków ;)).

Dobromiła budzi sympatię, jest najbardziej chyba ludzka z dotychczasowych wcieleń (czy powinnam się martwić, że to z jej 70-letnią wersją czuję największą więź?). Mamy tutaj bardzo ciekawy motyw zestawienia dawnych słowiańskich czarownic ze współczesnymi rodzimowiercami – takie porównanie „teraz i dziś”, ale bez oceniania, bez umniejszania żadnej ze stron, również gdy do tego porównania wchodzi trzeci zawodnik – Kościół.

Zakończenie... Cóż, pozostaje otwarte, co jest nieco frustrujące, jeśli wiemy, że to TRZECI tom TRYLOGII i raczej nie ma co się spodziewać kontynuacji, choć chciałoby się jednak poznać finał pewnych wątków.
Pozostaje mieć nadzieję ;) Wam zaś tę serię bardzo polecam, najlepiej czytać całość od razu, gwarantuję rollercoaster emocji i przegląd gatunków literackich.

„Starucha” to trzeci tom trylogii „Gołoborze”. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, bo autorka z tą serią rozwala system. Podobało mi się, ale mam pewien niedosyt.

Dobromiła jest stara, otyła, słaba. Nie chce już korzystać z mocy, chce przeżyć resztę życia z ukochanym Jankiem, wnuczką Nawojką i swoim kółkiem „gospodyń wiejskich”. Do czasu, gdy w Łazach zostaje popełnione...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
171

Na półkach:

Trzecia odsłona Gołoborza czyli Starucha podoba mi się najbardziej z całej trylogii. Dalej mamy tu, cieszące się modą słowiańskie klimaty, jednak akcja zostaje przeniesiona do współczesności, co moim zdaniem wychodzi powieści, którą ciężko zaklasyfikować, bardzo na plus. Jest to tak jak już wspomniałem książka, o której możemy powiedzieć slavic book, ale też trochę fantasy, horror, a nawet trochę kryminał. Bardzo ciekawie wypada przeciwstawienie się wierzeń, bóstw i rytuałów z czasów przedchrześcijańskich z dzisiejszym światem, w którym teoretycznie rządzić ma rozum i nauka. Jak się okazuje jednak i stara, poczciwa magia ma tu dużo do zrobienia i bywa, że jest jedynym rozwiązaniem. Miło było przenieść się jeszcze raz na Łysą Górę i w krajobraz wręcz baśniowych stworzeń razem z bohaterami znanymi mi z dwóch poprzednich tomów. Z tym, że teraz Nawojka jest najbardziej dojrzała i doświadcza wszystkich dobrych i złych rzeczy związanych z jej wiekiem. Częściej jednak tych mniej pozytywnych. Jedno pozostaje niezmienne, dalej jest w stanie walczyć o to w co wierzy i o tych, których kocha. Była już panną, matką teraz jest staruchą zamykającą cykl życia i wcieleń, przypominającą, że nic nie trwa wiecznie, ale i że wszystko wraca. Taką prawdę wyniosłem z lektury Gołoborza, choć możliwe, że się mylę. Całą serię oceniam bardzo wysoko i chyba opowieść o odradzającej się kapłance Welesa będzie jedną z moich ulubionych trylogii. Te książki mają niesamowity klimat i czyta je się z ogromną przyjemnością. Wprowadzają nas w świat Wiary Ojców, jeszcze do niedawna bardzo zapomniany, przynajmniej dla mnie, kiedy dorastałem. Gołoborze poza tym, że jest świetnie opowiedziane, zachęca, by poznać bliżej świat Słowian, ich zwyczajów i wierzeń. Co mam zamiar zrobić. Polecam!!!

Trzecia odsłona Gołoborza czyli Starucha podoba mi się najbardziej z całej trylogii. Dalej mamy tu, cieszące się modą słowiańskie klimaty, jednak akcja zostaje przeniesiona do współczesności, co moim zdaniem wychodzi powieści, którą ciężko zaklasyfikować, bardzo na plus. Jest to tak jak już wspomniałem książka, o której możemy powiedzieć slavic book, ale też trochę fantasy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
523

Na półkach:

Dziś przychodzę do Was z tytułem, który szczególnie zainteresuje miłośników motywów słowiańskości w książkach. ✨️📚✨️ "Starucha", czyli tom zamykający trylogię "Gołoborze" Aleksandry Seligi, będzie dla Was prawdziwym rarytasem. ☺️

Znana z poprzednich części cyklu Nawojka, kapłanka Starych Bogów, która w obronie rodzimej wiary kiedyś poświęciłaby wiele, dziś jest starszą kobietą, 👵 Dobromiłą, która pragnie już tylko świętego spokoju. Jej postanowieniem jest niemieszanie się więcej w sprawy Bogów, ale jak się okazuje, niełatwo będzie jej w nim wytrwać. 😯

W trylogii "Gołoborze" autorka zabiera nas w podróż przez różne epoki, począwszy od średniowiecza, po czasy współczesne. ⏳️ I właśnie we współczesności, gdzie starość spotyka się z nowoczesnością, a tradycje słowiańskie przeplatają się z tak dobrze znaną nam codziennością, jest osadzona fabuła "Staruchy". 📚 W tym tomie widzimy odzwierciedlenie naszej kultury i naszych poszukiwań duchowych oraz fascynacji tym, co było przed nami. 🧐 Główna bohaterka, Dobromiła, ma już swoje lata i bagaż życiowych doświadczeń, dlatego patrząc na współczesność jej oczami możemy ujrzeć ją z nieco innej perspektywy. Na uwagę zasługuje to, jak dobrze autorka ukazała problemy, z którymi musi zmagać się kobieta w podeszłym wieku. 👌 Z niezwykłą precyzją nakreśliła obraz starości, pozwalając nam nie tylko przeczytać, ale wręcz poczuć każdą jej bolączkę, 😣 ale też dostrzec każdą mądrość, jaką za sobą niesie. 😍 Ale żeby nie było, w książce nie brakuje też akcji i trzymającej w napięciu intrygi - nie ma tu mowy o nudzie! 🙅‍♀️

Uważam, że finałowy tom "Gołoborza" to satysfakcjonujące i wyjaśniające wiele kwestii zakończenie tej przepełnionej słowiańskim klimatem serii. 👍 "Starucha" zmusza do zastanowienia się nad wieloma kwestiami, skłania do głębszych przemyśleń na temat starości i tego, co naprawdę w życiu ważne, a przy tym jest niezwykle wciągająca. Gorąco polecam❗️☺️

Dziś przychodzę do Was z tytułem, który szczególnie zainteresuje miłośników motywów słowiańskości w książkach. ✨️📚✨️ "Starucha", czyli tom zamykający trylogię "Gołoborze" Aleksandry Seligi, będzie dla Was prawdziwym rarytasem. ☺️

Znana z poprzednich części cyklu Nawojka, kapłanka Starych Bogów, która w obronie rodzimej wiary kiedyś poświęciłaby wiele, dziś jest starszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1456
1404

Na półkach:

Panna, matka, staruszka. Każda ma swoją misję do wypełnienia, są na różnych etapach życia i realizują odmienne zadania. Młodość, dojrzałość, starość. Zawsze następują po sobie, nieuniknione i zatrzymać je może tylko jedno – śmierć. Żadna rola nie jest mniej ważna, wszystkie mają swój czas by pokazać jakie jest ich znaczenie…

Spokój wcale nie jest przereklamowany, zwłaszcza jeśli ma się trochę tak zwanych krzyżyków na karku. Dobromiła cieszy się z zalet swojego wieku, oczywiście w granicach rozsądku, bo raczej dolegliwości z nim związane raczej do plusów nie należą. W końcu może żyć tak jak zawsze chciała, na własnych zasadach, mając gdzieś ludzkie gadanie. Zresztą kto by się odważył ją skrytykować. Z przyjaciółkami egzystuje trochę na uboczu, nie zamierza parać się już czarami, a i Weles nie ma nic przeciwko temu, czas na odpoczynek, zasłużony i tak długo oczekiwany. Ale czy na pewno? Kiedy w okolicach dochodzi do morderstwa coś zaczyna ją niepokoić, a kiedy cień podejrzenia pada na bliskich czas na działanie. Może jest już stara, lecz moc oraz determinacja są równie silna jak dawniej albo nawet mocniejsze. Ten kto zagroził rodzinie musi mieć się na baczności. Okoliczności nie należą do typowych, zresztą czy u podnóża Łysej Góry cokolwiek jest zwyczajne? Zwłaszcza jeśli wie się gdzie spojrzeć i widzi się więcej niż inni? Niech ma się na baczności ten, kto zakłócił spokój Dobromiły i posądził o zbrodnię jej krewnego. Jaki będzie wynik niecodziennego śledztwa?

Kapłanka, wojowniczka, obrończyni, czarownica. Panna. Matka. Starucha. Niezmienny cykl, powtarzający się w kolejnych wcieleniach. W dwudziestym pierwszym wieku wiara w bogów, jakiekolwiek pochodzenia, ma inny wymiar niż ta przed wiekami. Odradzają się stare kulty, a religia, która je zastąpiła przeżywa kryzys, jak więc ma być spokojnie w takich czasach? W takim momencie dochodzą do głosu bohaterowie trzeciego tomu Gołoborza, całkowicie odmienni niż większość sądzi. Słowiański klimat, współczesny plan czasowy, morderstwo, stara wiara, nowi jej krzewiciele i ona – tytułowa Starucha. Kilka gatunków i jedna opowieść, która właśnie odsłania swój finał, lecz nim on nadejdzie narasta niepokój, mrok, emocje coraz mocniej zaciskają swoją sieć wokół postaci. Aleksandra Seliga w ostatnim tomie intrygującej trylogii domyka cykl, równocześnie serwując nieszablonową ucztę czytelniczą. Kryminał, romans, horror, fantastyka, legendy, wszystko to doprawione słowiańszczyzną, daleką od schematycznej oraz dla smaku jeszcze humorem, może i czarnym czasami, lecz doskonale wkomponowanym w całość. „Gołoborze. Starucha” jednocześnie domyka historię oraz przypomina, że tak naprawdę nic się nie kończy raz na zawsze, a jedynie czeka na moment odrodzenia.

Panna, matka, staruszka. Każda ma swoją misję do wypełnienia, są na różnych etapach życia i realizują odmienne zadania. Młodość, dojrzałość, starość. Zawsze następują po sobie, nieuniknione i zatrzymać je może tylko jedno – śmierć. Żadna rola nie jest mniej ważna, wszystkie mają swój czas by pokazać jakie jest ich znaczenie…

Spokój wcale nie jest przereklamowany, zwłaszcza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
379
33

Na półkach: ,

Miło było wrócić do Łazów, choć Nawojka - Dobromiła chyba nie podziela tej opinii :) Cieszę się, że akcja została umieszczona we współczesności, urealniają ją odniesienia do realnych znanych wydarzeń, podobnie zresztą jak miało miejsce w poprzednich tomach. Dyskomfort (mój, jako czytelniczki) powoduje konfrontacja z ograniczeniami starszego wieku, z jakimi się teraz mierzy bohaterka. I bardzo to ciekawa perspektywa.

Miło było wrócić do Łazów, choć Nawojka - Dobromiła chyba nie podziela tej opinii :) Cieszę się, że akcja została umieszczona we współczesności, urealniają ją odniesienia do realnych znanych wydarzeń, podobnie zresztą jak miało miejsce w poprzednich tomach. Dyskomfort (mój, jako czytelniczki) powoduje konfrontacja z ograniczeniami starszego wieku, z jakimi się teraz mierzy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    83
  • Przeczytane
    35
  • 2024
    9
  • Posiadam
    8
  • Teraz czytam
    3
  • Przeczytane w 2024
    1
  • Serie
    1
  • Slavicbooks
    1
  • Fantastyka/Sc-fi
    1
  • Mama przeczytała
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Starucha. Gołoborze. Tom 3


Podobne książki

Przeczytaj także