Łatwopalna

Okładka książki Łatwopalna Ludka Skrzydlewska
Okładka książki Łatwopalna
Ludka Skrzydlewska Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura obyczajowa, romans
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-04-09
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-09
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383521893
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
23

Na półkach:

[Współpraca z @proszynski.young ]

Łatwopalna to płomienny romans dla miłośników przystojnych strażaków, tajemnic, traum z przeszłości i zagadek. Dodatkowo paranormalne mocy zdawały mi się, że tylko dodadzą tej historii klimatu.

Niestety historia trochę zawiodła moje oczekiwania. Wątek paranormalny był wielką niewiadomą. Nie dowiadujemy się skąd biorą się moce/takie osoby jak główną bohaterka. Praktycznie nie wiemy nic poza tym, że są.

Tajemnica i zagadki były potraktowane trochę po macoszemu. Tym bardziej przedostatnie miejsce, które miało zostać wciągnięte w sprawę. Bo przecież skoro podpalacz ujawnił, że ma tam zaatakować to dobrym pomysłem jest zorganizować tam coroczną, wielką imprezę...

Miałam wrażenie że cała książka została oparta tylko na romansie i to on miał stanowić główny wątek. Pomijając że była to miłość od pierwszego wejrzenia i żar pomiędzy osobami również od razu wtedy się narodził.

Spodziewałam się po tej książce czegoś więcej niż tylko oczekiwania kiedy w końcu ten romans dojdzie do skutku i co się wtedy stanie. Oczekiwałam więcej akcji i tajemnic. Więcej walki.
Mogę polecić tą historię osobom, kochającym romanse, jednak fanom przygody może ona nie przypaść do gustu.
Ja osobiście się męczyłam.

[Współpraca z @proszynski.young ]

Łatwopalna to płomienny romans dla miłośników przystojnych strażaków, tajemnic, traum z przeszłości i zagadek. Dodatkowo paranormalne mocy zdawały mi się, że tylko dodadzą tej historii klimatu.

Niestety historia trochę zawiodła moje oczekiwania. Wątek paranormalny był wielką niewiadomą. Nie dowiadujemy się skąd biorą się moce/takie osoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1075
633

Na półkach:

Jak to jest, że jedną książkę choćby krótką, czyta się i czyta bez końca, a inną, mającą znacznie więcej stron - w okamgnieniu?

Zawsze sięgając po książki Ludki jest to samo - zacznę, nie mogę się oderwać i w efekcie kończę ekspresowo, szybciej niż bym tego chciała.

“Łatwopalna” to jedna z tych książek, za które uwielbiam twórczość autorki. “Opiekunka” , “Przeczucie”, “Fikcyjna dziewczyna” to romanse z idealną dawką thrilleru. I tu jest podobnie. To równie wciągająca historia jak tamte i tak jak “Przeczucie” ma w sobie dodatkowo intrygujący wątek paranormalny.

Delaney Fox od 20 lat obwinia się za śmierć swojego brata bliźniaka. Zginął w pożarze ich domu, a ona żyje w przekonaniu, że sama go wywołała i…nie potrafiła nad nim zapanować. Nie zapomniała wyłączyć kuchenki czy zakręcić gazu. Ona ma od zawsze ogień w sobie…

“Mam w sobie żar, któremu niewiele potrzeba, by zamienić się w prawdziwy płomień. Wystarczy trochę ognia w pobliżu.”

Ciągnie ją do niego choć zarazem przeraża ją ten żywioł. Stara się go unikać oraz wszystkiego co z nim związane. Ale kot jej sąsiada - strażaka - ewidentnie ma to w nosie, wchodząc do jej domu jak do siebie. Ponadto wszystko wskazuje na to, że w pracy będzie musiała przejąć obowiązki koleżanki, tym samym stanie się częstym gościem w jednostkach straży pożarnej.

Niby nic takiego, to aż tak bardzo nie skomplikowałoby może jej życia, gdyby nie fakt, że w podejrzanych okolicznościach spłonął dom jej przyjaciółki. Podpalacz zostawił w nim wiadomość dla Delaney - maskę lisa z adresem kolejnego celu oraz takimi samymi bliznami jakie ona nosi na twarzy od 20 lat.

Czy uda jej się zapobiec kolejnej tragedii ?

Kim jest podpalacz i co go łączy z Laney ?

Dax Donovan, to nie tylko strażak i właściciel utrapionego kocura. To mężczyzna, z typu tych którzy mogliby mieć każdą kobietę. Jednak jego uwagę zwróciła zakompleksiona z powodu blizn od poparzeń, Delaney. I mimo, że zawzięcie nie dopuszcza go do siebie, on się nie poddaje. Czy zrezygnuje z niej gdy pozna prawdę na temat jej “związku” z ogniem ?

“Widywałam już w życiu wielu przystojnych facetów, ale żaden nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Dax Donovan. Przy żadnym nie czułam się tak, jakbym miała stanąć w płomieniach od jednego pocałunku.”

Niesamowita książka łącząca ze sobą dosłownie ognisty romans, motyw tajemniczego i przerażającego podpalacza, który wie na temat naszej bohaterki więcej niż ktokolwiek inny i stanowi ogromne zagrożenie, a także elementy niby nierealny ale…czy napewno ? Czy wątki paranormalne są nierzeczywiste ?

Ludka stworzyła bohaterkę, której pewność siebie jest wręcz nikła. Przez zarówno blizny na ciele jak i swój dar Laney czuje się gorsza, uszkodzona, niebezpieczna… Nie wierzy w swoją szansę na szczęście i miłość. Czy z pomocą upartego strażaka, nabierze pewności siebie ? Czy będzie umiała dostrzec w sobie to piękno, które on zauważył już przy pierwszym spotkaniu?

Co prawda Delaney ma od lat u boku broniącą ją przyjaciółkę. Ale Savannach jest dziwną / specyficzną bohaterką... Miałam mieszane uczucia co do jej osoby. Często zachowywała się nietaktownie, a jej podejście do Del pozostawiało wiele do życzenia. Można było ją odebrać jako zadufaną w sobie egoistkę. Czy jest prawdziwą przyjaciółką czy może stanie się rozczarowaniem dla Delaney ?

Z pewnością ta historia ma w sobie wiele ciekawych i wciągających wątków. Autorka świetnie wykreowała bohaterów. Nawet winnego wszystkich pożarów stworzyła w taki sposób i tak perfekcyjnie zakamuflowała wręcz wśród innych postaci, że prawie do końca, a już z pewnością do momentu, w którym to autorka nie stwierdziła, że pozwoli nam poznać jego prawdziwą tożsamość, kompletnie nie podejrzewałam kim on jest w rzeczywistości.

Także tematyka kompleksów Delaney i pozbawiającego ją ich Daxa, została bardzo dobrze przemyślana. Czujemy wręcz targające nią sprzeczne uczucia, niepewność, to jak Dax na nią działał i jak bała się uwierzyć w to, że widzi w niej nie tylko blizny i…ogień.

Wszystko rozgrywa się w odpowiednim tempie, akcja nie pędzi, miłość nie wybucha jak inicjowane w książce pożary. Powoli odkrywamy kolejne fakty, szczegóły, a uczucia równie wolno i stabilnie, rozkwitają. Czy nikt ich nie ugasi ? Czy mimo obaw i szalejącego podpalacza, Del i Dax mają szansę być razem ?

To już sprawdźcie sami. Jeśli znacie twórczość Ludki, a mam nadzieję, że tak właśnie jest, wiecie na co ją stać i pokazuje tu pokazuje to w pełni. Nie będziecie rozczarowani.

Gorąco polecam i dziękuję za egzemplarz do recenzji.

Jak to jest, że jedną książkę choćby krótką, czyta się i czyta bez końca, a inną, mającą znacznie więcej stron - w okamgnieniu?

Zawsze sięgając po książki Ludki jest to samo - zacznę, nie mogę się oderwać i w efekcie kończę ekspresowo, szybciej niż bym tego chciała.

“Łatwopalna” to jedna z tych książek, za które uwielbiam twórczość autorki. “Opiekunka” , “Przeczucie”,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
377

Na półkach:

Laney nie lubi być w centrum uwagi, trzyma się na uboczu. Ma przyjaciółkę, która w liceum broniła ją jak lwica, gdy rówieśnicy dokuczali, jeszcze wtedy nastoletniej kobiecie.
Dzięki przyjaciółce kupuje dom w spokojnej okolicy, ale czy, aby na pewno Laney jest zadowolona z takiej ciszy, którą lubi przerywać Ginger i tym samym zrobić niezły bałagan.
Dzięki Ginger, Laney poznaje swojego sąsiada Dax'a.
Kobieta nie ma zamiaru się z nim bliżej spoufalać, mimo że nie grzeszy on urodą, ale ona z blizną na twarzy i innymi pochowanymi pod ciuchami oraz tajemnicą, czym jest, nie nadaje się dla takiego mężczyzny, co innego jej przyjaciółka, która za każdym razem wygląda, jakby wyszła z wybiegu.
Dodatkowo podczas wykonywania zadań służbowych, Laney dowiaduje się, że Dax jest strażakiem, a ich kobieta unika jak tylko może.

Z biegiem czasu w okolicy zaczynają pojawiać się pożary, które niszczą doszczętnie dany budynek, nie pomijając życia ludzkiego. Jednakże po każdym pożarze w nienaruszonym stanie zostaje znaleziona maska lisa z blizną taką samą, jaką posiada Laney oraz zapisanym adresem.
Laney do tej pory żyje z poczuciem winy z powodu śmierci brata i nie ma zamiaru pozwolić, aby kolejne osoby ginęły z jej winy...

Ludka Skrzydlewska ponownie mnie wciągnęła w paranormalny romans z kryminalnym motywem.
Romantyczny wątek, jest dla mnie przewidywalny, za to wątek kryminalny wciągnął i praktycznie przy końcu domyśliłam się, kto jest odpowiedzialny za pożary. Dodatkowo poruszone są kwestie przyjaźni, samoakceptacji oraz walki z codziennym poczuciem winy.
Czy książka jest warta Waszej uwagi? Ja osobiście bardzo lubię historie autorki, zwłaszcza, że zazwyczaj są to jednotomowe opowiadania (tak jest i tym razem). Cieszę się, że przeczytałam kolejną pozycję od Ludki, ale nie jest, to historia, która zapadnie mi w pamięć. Fajna, ale bez efektu „wow”.

Laney nie lubi być w centrum uwagi, trzyma się na uboczu. Ma przyjaciółkę, która w liceum broniła ją jak lwica, gdy rówieśnicy dokuczali, jeszcze wtedy nastoletniej kobiecie.
Dzięki przyjaciółce kupuje dom w spokojnej okolicy, ale czy, aby na pewno Laney jest zadowolona z takiej ciszy, którą lubi przerywać Ginger i tym samym zrobić niezły bałagan.
Dzięki Ginger, Laney...

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
31

Na półkach:

Łatwopalna pogrąża nas w przepełnionej sekretami, mrokiem oraz wewnętrznymi rozterkami historii, gdzie celem jest odkrycie tożsamości podpalacza.

🔥relacja romantyczna
🔥umiejętności paranormalne
🔥część kryminalna

Jak wypadło zetknięcie tych obszarów w powieści Ludki Skrzydlewskiej? Gorąco! I to nie tylko poprzez wzgląd na nieustającą obecność ognia.

4/5⭐️

W przypadku centralnych wątków: romantycznego, paranormalnego oraz kryminalnego, nie odniosłam wrażenia, że coś dzieje się za szybko. Każdy z tych elementów wręcz perfekcyjnie zgrywał się w płomienną fabułę, bez momentu na nudę, a jeden motyw idealnie wpasowywał w drugi.

Stopniowo, w stosunkowo podobnym rytmie, odkrywane były uczucia, zdolności czy niewiadome. Ta nieustanna niepewność co do 1)znajomości Delaney i Daxa, 2)złapania osoby odpowiedzialnej za podpalenia, 3)kontrolowania ognia przez Lane, niezwykle mnie angażowała w tę lekturę i nie pozwalała odłożyć jej na bok choćby na kilka godzin.

Laney znaczą blizny, nie tylko te na zewnątrz, ale i wewnątrz. Za to Dax, to strażak, który będzie się starał zbić mury dziewczyny. Miłość nie pojawia się błyskawicznie, i to było dobre. Ten romans potrzebował rozmów oraz czasu, i dokładnie to otrzymał!

Autorka nakreśliła większość postaci w taki sposób, że dostrzegaliśmy ich wady, czasami nawet było ich więcej, niż zalet. Tutaj, to wypadało fantastycznie! Podejrzanymi wydawali się nawet najbliżsi.

Choć przyznam, że niektórych zagwozdek udało mi się domyślić odrobinę wcześniej, niż zostały wyjawione.

W Łatwopalnej bez przerwy próbowałam doszukać się odpowiedzi na zagwozdki, z niecierpliwością wyczekiwałam wyznań głównych postaci, a kontrola nad ogniem, okazała się dla mnie intrygującym dodatkiem.

Nietuzinkowa, tajemnicza i pełna napięcia!

współpraca reklamowa z @proszynski.young

Łatwopalna pogrąża nas w przepełnionej sekretami, mrokiem oraz wewnętrznymi rozterkami historii, gdzie celem jest odkrycie tożsamości podpalacza.

🔥relacja romantyczna
🔥umiejętności paranormalne
🔥część kryminalna

Jak wypadło zetknięcie tych obszarów w powieści Ludki Skrzydlewskiej? Gorąco! I to nie tylko poprzez wzgląd na nieustającą obecność ognia.

4/5⭐️

W przypadku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
176

Na półkach:

Szukacie może lekkiej książki na majówkę? Mam dla Was taką propozycję.
Laney straciła swojego brata w pożarze, była dzieckiem, ale cały czas obwinia się o to. To druzgocące wydarzenie sprawiło, że dziewczyna cały czas zmaga się ze wspomnieniami, a w dodatku posiada blizny, które są śladem na całe życie. Wokół niej zaczyna się kręcić przystojny strażak, Laney ciężko uwierzyć, że ktoś taki może się nią zainteresować. Niebezpieczny ogień nadal czyha, pożar trawi dom przyjaciółki dziewczyny i nie tylko, a to wszystko ma coś wspólnego z Laney.
Powieść ma prawie pięćset stron, ale czyta się ją w zawrotnym tempie. Więc to idealna książka, na właśnie ten majówkowy czas. Nim się obejrzycie, już będziecie na końcu książki. Ta nutka niepokoju i niebezpieczeństwa sprawia, że chce się to czytać i mimo tego, że odkryłam tożsamość podpalacza, zanim to zostało powiedziane, to nie odebrało mi to przyjemności z czytania. Tyle tylko, że zakończenie było trochę za szybkie i za łatwe. To ten motyw, kiedy to złoczyńca jest już złapany i opowiada swoją historię.
Uważam, że książka jest dla czytelników pełnoletnich, sceny romantyczny opisane są bardzo barwnie, ale i wulgarnie, przez co odradzam ją młodym czytelnikom. Kibicowałam bohaterom, ale zachowanie głównej bohaterki było tak sprzeczne, że nie raz byłam zirytowana jej zachowaniem. Mówi jedno, a robi drugie. Ciężko jest jej się zdecydować. Nie chce się wiązać z mężczyzną, ale ciągle robi mu nadzieje. Stabilizuje się to w drugiej połowie książki, lecz nie przepadam za takim zachowaniem bohaterów.
Paranormalny element sprawia, że „Łatwopalna” nie jest tylko zwykłym romansem, za tym kryje się trauma z dzieciństwa i walka z nią. Ciągłe napięci i strach, w jakim jest bohaterka, działa na czytelnika, że sami czytać jesteśmy zaniepokojeni. Jest to moja pierwsza książka tej autorki i muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłam. Wciągająca fabuła, pikantny romans, zagadka i mężczyzna, który rozkocha nie jedną kobietę. W trakcie czytania widziałam kilka minusów, ale po czasie się one zatarły i może nie uważam tej książki jako jedną z najlepszych w swoim gatunki, ale miło spędziłam przy niej czas.

Szukacie może lekkiej książki na majówkę? Mam dla Was taką propozycję.
Laney straciła swojego brata w pożarze, była dzieckiem, ale cały czas obwinia się o to. To druzgocące wydarzenie sprawiło, że dziewczyna cały czas zmaga się ze wspomnieniami, a w dodatku posiada blizny, które są śladem na całe życie. Wokół niej zaczyna się kręcić przystojny strażak, Laney ciężko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
67

Na półkach:

Ł𝐚𝐭𝐰𝐨𝐩𝐚𝐥𝐧𝐚 𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 𝐏𝐚𝐭𝐫𝐨𝐧𝐚𝐜𝐤𝐚

[współpraca reklamowa @proszynski.young ]

“Dax zobaczył to od razu i cieszę się, że był na tyle uparty, by postawić na swoim. Przedarł się przez wszystkie moje zapory i nie chcę go już wyrzucać ze swojego serca.”
Ł𝐚𝐭𝐰𝐨𝐩𝐚𝐥𝐧𝐚 jest książką, która rozpala ogień emocji i pochłania cię doszczętnie do samego końca. Emocjonalne napięcie między 𝐃𝐞𝐥𝐚𝐧𝐞𝐲 i 𝐃𝐚𝐱𝐞𝐦 podsycał ten płomień, jednak uważam że najbardziej wciągającą częścią książki jest odkrywanie tożsamości tajemniczego podpalacza, który po każdym podpaleniu pozostawiał po sobie poszlakę dla głównej bohaterki.

𝐃𝐞𝐥𝐚𝐧𝐞𝐲 𝐅𝐨𝐱 po tragicznym pożarze, który odebrał jej brata oraz pochłonął jej rodzinny dom pozostawił na jej twarzy ślad. Blizna ta nie tylko codziennie przypominała jej o przeszłości pełnej cierpienia, lecz także wystawia ją na nie zawsze miłe komentarze otoczenia.

Przez swoją widoczną “niedoskonałość” Laney naprawdę ciężko jest zaakceptować siebie, a także uwierzyć, że ona lub ktokolwiek inny zdoła ją pokochać. Kiedy staje u progu drzwi 𝐃𝐚𝐱𝐚 𝐃𝐨𝐧𝐨𝐯𝐚𝐧𝐚, przystojnego strażaka, aby oddać mu jego zagubionego kota szwędającego się po jej domu, wszytsko zaczyna się zmieniać. 𝐃𝐚𝐱 stara się poznać kobietę, która ewidentnie wpadła mu w oko, zaczynając rozpalać między nimi prawdziwy płomień pożądania i namiętności. Płomień, który przeradza się w niebezpieczny ogień mogący pochłonąć ich oraz wszystko wokół.

𝐋𝐮𝐝𝐤𝐚 𝐒𝐤𝐫𝐳𝐲𝐝𝐥𝐞𝐰𝐬𝐤𝐚 kolejny raz udowodniła jak może zaskoczyć nie tylko przy młodzieżówkach czy fantastyce, ale i romansem z motywami paranormalnymi.

Wątek podpalacza, który wciągnął mnie do samego końca, co chwilę zmieniając spekulację by rozwiązać tą tajemnicę wraz z bohaterami nie był jedynym elementem który tak pokochałam w tej opowieści. Była to narracja Laney, która nieustannie musiała walczyć ze swoimi lękami oraz pokonywać własne granice. Czułam jak bardzo mogę się z nią utożsamiać. Historia pokazuje siłę ludzkiego ducha, przezwyciężaniu własnych ograniczeń by finalnie odnaleźć szczęście niejednokrotnie pokonując masę przeszkód.

Mimo, że historię skończyłam już jakiś czas temu to nadal wracam do swoich ulubionych fragmentów i scen. Nie umiem wyrzucić tej historii z głowy (przez co niejednokrotnie oglądam się za strażakami w moim mieście)i nie umiem zapomnieć o tych bohaterach.

Kocham tą historię całym sercem. Jeśli się zastanawiacie czy czytać tą historię to jak najbardziej polecam. Jestem przekonana, że również dacie się wciągnąć w tą płomienną grę.

Ł𝐚𝐭𝐰𝐨𝐩𝐚𝐥𝐧𝐚 𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 𝐏𝐚𝐭𝐫𝐨𝐧𝐚𝐜𝐤𝐚

[współpraca reklamowa @proszynski.young ]

“Dax zobaczył to od razu i cieszę się, że był na tyle uparty, by postawić na swoim. Przedarł się przez wszystkie moje zapory i nie chcę go już wyrzucać ze swojego serca.”
Ł𝐚𝐭𝐰𝐨𝐩𝐚𝐥𝐧𝐚 jest książką, która rozpala ogień emocji i pochłania cię doszczętnie do samego końca. Emocjonalne napięcie między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
32

Na półkach:

współpraca reklamowa
„Płomienny romans..” jest tak dobrze nazwany! To było super. Już od pierwszych stron wciągnęłam się niesamowicie. Relacja Daxa z Laney jest słodka, jednak momentami strasznie mnie irytowała. Główna bohaterka sama nie wiedziała co chce, więc potem wychodziło, że jej przyjaciółka jest najgorsza, bo jej nie zna, że zabiera jej chłopaka, który się jej podobał. Gdy Sav nie raz pytała czy napewno jej się nie podoba, bo jeśli tak to przecież go sobie odpuści. Laney zmieniała zdanie co pięć minut. W książce jest zawarta samoakceptacja, a raczej jej brak. Jednak z pomocą Daxa, dziewczyna wreszcie zaakceptowała to kim jest, to że ma blizny na ciele i , że to nie różni ją od innych osób. Klimat tej książki jest nieziemski. To napięcie szukaniem podpalacza było wciągające. Z wyczekiwaniem czytałam, chcąc wiedzieć kto jest tym złym. Powiem wam, że nigdy nie spotkałam się z książką o strażakach, pożarach i mocach. Potrzebowałam takiej książki. I uwierzcie mi, wy też potrzebujecie, dlatego koniecznie sięgajcie po „Łatwopalna”

współpraca reklamowa
„Płomienny romans..” jest tak dobrze nazwany! To było super. Już od pierwszych stron wciągnęłam się niesamowicie. Relacja Daxa z Laney jest słodka, jednak momentami strasznie mnie irytowała. Główna bohaterka sama nie wiedziała co chce, więc potem wychodziło, że jej przyjaciółka jest najgorsza, bo jej nie zna, że zabiera jej chłopaka, który się jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
110

Na półkach:

Romans paranormalny. Co wy na to?
Z dużą ostrożnością podchodzę do tego typu nowinek. Fantasy i romantasy to nie do końca moja bajka, ale zawsze daję szansę, jeżeli chodzi o ulubione autorki, a Ludka Skrzydlewska zdecydowanie do tego grona należy.
Więc dałam szansę i nie żałuję ani trochę, ponieważ Ludka Skrzydlewska to jakość sama w sobie. Cenię tę autorkę za doskonałe dopracowanie fabuły, za kryminalne zagadki, które są jej znakiem rozpoznawczym i za niepowtarzalny styl, lekki, a jednocześnie nasycony. Kto czytał, ten wie.
W najnowszej książce Ludki Skrzydlewskiej znajdziecie to wszystko: wciągającą fabułę, zaskakujące zwroty akcji, wątek kryminalny i ten element ze świata fantasy, którego się obawiałam, ale zupełnie niepotrzebnie.
Historia Delaney, inspektorki słuzb pożarowych i strażaka Daxa, była absolutnie fascynująca. Ludka Skrzydlewska jak zawsze zadbała o doskonałą kreację bohaterów. Delaney mierzy się z traumą z przeszłości. I nie jest to tylko blizna na policzku. Jest to również odpowiedzialność za śmierc brata... Dax jest sąsiadem dziewczyny, ale spotykają się przypadkowo nie tylko po sąsiedzku, ale też służbowo. I w tym momencie zaczyna się relacja, od której nie będziecie mogli się oderwać. A wszystko to przeplatane odkrywaniem tajemnic Delaney i rozwiązywaniem nietuzinkowej zagadki kryminalnej. Nie spodziewałam się, że opowieść tak mało realistyczna tak mocno mnie wciągnie. Z każdym rozdziałem, z każdym kolejnym plot twistem przepadałam coraz bardziej. I ten element paranormalny pasował tu idealnie, a nawet był tą wisienką na torcie, bez którego ta powieść byłaby zupełnie zwyczajna.
Oprócz Laney i Daxa mamy w tej powieści jeszcze jednego, nie mniej ważnego bohatera. Jest nim ogień. Autorka oddała hołd temu żywiołowi pokazując jego potęgę i zrobiła to w sposób frapujący i magiczny.
Jeżeli tak jak ja, nie przepadacie za niektórymi gatunkami, zacznijcie od ulubionych autorów!
Polecam i jeszcze raz polecam!

Romans paranormalny. Co wy na to?
Z dużą ostrożnością podchodzę do tego typu nowinek. Fantasy i romantasy to nie do końca moja bajka, ale zawsze daję szansę, jeżeli chodzi o ulubione autorki, a Ludka Skrzydlewska zdecydowanie do tego grona należy.
Więc dałam szansę i nie żałuję ani trochę, ponieważ Ludka Skrzydlewska to jakość sama w sobie. Cenię tę autorkę za doskonałe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
787
734

Na półkach:

O "Łatwopalnej” jest ostatnio bardzo głośno i to nie bez powodu! Intrygujący opis książki skusił wiele fanek odurzających wrażeń, które automatycznie postawiły tej pozycji poprzeczkę wyjątkowo wysoko. Sama należę do osób, jakie od romansu paranormalnego wymagają naprawdę przeszywającego klimatu, dobrze nakreślonych postaci, lawiny skrajnych emocji i rozpalającego napięcia, od którego wręcz kręci się w głowie. Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Nawet z nadwyżką!🔥

Nie da się ukryć, już sama okładka jest zapowiedzią płomiennej i zniewalającej lektury, następny jest wstęp powieści, po którym czytelnik doskonale zdaje sobie sprawę, że czeka go istny rollercoaster. Dalej jest już tylko lepiej, książka wyróżnia się wyjątkowym napięciem, tajemniczością i magnetyzmem, po otworzeniu, nie sposób odłożyć ją na półkę, przepadamy bez pamięci i z zapałem pochłaniamy nakreśloną jakże mroczną opowieść.

Nakreślone postacie są nietuzinkowe, zapadające w pamięć, intrygujące do granic. Fenomenalnie, że możemy zagłębić się w psychice obdarzonej niezwykłą i przerażającą mocą głównej bohaterki. Poznajemy jej wyrzuty sumienia oraz lęki, które dość szybko zaczynają udzielać się też nam. Tak ja ona zaczynamy się gubić, co jest prawdą. To sprawia, że powoli wątpimy w intencje starającego się o jej względy Daxa. Czy mimo blizn po poparzeniach mógł się w niej zakochać? A może jego intencje nie są do końca czyste. A wreszcie, kto jest odpowiedzialny za lawinę pożarów w mieście, ewidentnie mających związek z Delaney Fox?

„Łatwopalna” to magnetyczna, rozbudzająca wyobraźnię do granic powieść, w której nie sposób się nie zatracić! Doskonale nakreślone postacie, niebezpieczeństwo, bijące niemal z każdej strony, nadprzyrodzona moc, która zdaje się być prawdziwym przekleństwem, a także uczuciowe przełamywanie barier, jak i zmysłowe, gorące sceny, rozpalające do czerwoności, a wszystko to nakreślone wyjątkowo błyskotliwym piórem. Jeśli kochacie porywające historie, dopełnione pasjonującymi wątkiem paranormalnym oraz mrocznymi demonami przeszłości, będziecie zachwyceni!

O "Łatwopalnej” jest ostatnio bardzo głośno i to nie bez powodu! Intrygujący opis książki skusił wiele fanek odurzających wrażeń, które automatycznie postawiły tej pozycji poprzeczkę wyjątkowo wysoko. Sama należę do osób, jakie od romansu paranormalnego wymagają naprawdę przeszywającego klimatu, dobrze nakreślonych postaci, lawiny skrajnych emocji i rozpalającego napięcia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
237
246

Na półkach:

[współpraca reklamowa z wydawnictwem proszynski.young]

Łatwopalna to jednotomówka która łączy w sobie kilka gatunków, między innymi kryminał, paranormal i obyczajówkę. Historia jest wciągająca nie tylko za sprawą bohaterów ale tematów jakie są poruszane. Nie jest to łatwa i przyjemna książka, ale zachęcam do dania jej szansy. Książka pisana jest w 1 osobie.

"Jestem jak ranne zwierzę, które odgryza się ze swojego kąta klatki".
Książka jest trochę nierówna, a to za sprawą głównej bohaterki Delaney która bardzo miota się w swoich wyborach; głównie przez traumę z dzieciństwa i to jak bardzo obwinia siebie o to co się stało. Choć miała pomoc psychologa, skromnie uważam że nie do końca właściwą bo przez to wiele jej decyzji podyktowane jest krzywdami jakie ją spotkały, a przez to sama odbiera sobie powód do szczęścia. Tu jest bardzo cienka granica między tym czy warto skazywać się na cierpienie czy jednak spróbować żyć pełną piersią. A wraz z rozwojem fabuły jej wybory nie zawsze przypadną nam do gustu, czasem nawet będziemy sfrustrowani niezdecydowaniem. Jednak patrząc na całą historię jest to w jakiś sposób zrozumiałe.

"Jestem żywym ogniem".
Wątek paranormal jest delikatny, lekko dotknięty, ale tu akurat tak jest idealnie. Dzięki niemu albo przez niego pojawia się też wątek kryminalny. Dla mnie nieco za prosty, bo domyśliłam się gdzieś w połowie kto może być potencjalnym podpalaczem. Jednak czytanie o tym jak kolejne akcje robią coraz bardziej okrutne i wręcz straszne było dodatkowym zastrzykiem adrenaliny. Główny bohater Dax zasługuje na wspomnienie zwłaszcza przez to, że takich osób brakuje w prawdziwym życiu, a także że był dobrym buforem dla Delaney i trochę otworzył też oczy na pracę strażaka. Z drugiej strony nie był idealny a jednak łatwo było stracić dla niego głowę.

Nie wszystko mi się podobało, miałam trochę problem z relacjami głównej bohaterki z innymi ludźmi. Momentami czuło się toksyczność. Z drugiej strony traumy z przeszłości dają do myślenia, a także jest tu ukazane jak osoby z bliznami czują się wyobcowane. Nie pogardziła bym dodatkowym epilogiem a nawet nowelką bo czuję że ta historia zasługuje na trochę więcej. Tym z Was, którzy nie boją się ognia...

Polecam ☼

[współpraca reklamowa z wydawnictwem proszynski.young]

Łatwopalna to jednotomówka która łączy w sobie kilka gatunków, między innymi kryminał, paranormal i obyczajówkę. Historia jest wciągająca nie tylko za sprawą bohaterów ale tematów jakie są poruszane. Nie jest to łatwa i przyjemna książka, ale zachęcam do dania jej szansy. Książka pisana jest w 1 osobie.

"Jestem jak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    102
  • Chcę przeczytać
    87
  • Posiadam
    12
  • 2024
    12
  • Teraz czytam
    10
  • Legimi
    5
  • Romans
    2
  • Recenzenckie
    2
  • Ulubione
    2
  • Wypożyczane z...
    1

Cytaty

Więcej
Ludka Skrzydlewska Łatwopalna Zobacz więcej
Ludka Skrzydlewska Łatwopalna Zobacz więcej
Ludka Skrzydlewska Łatwopalna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także